Przygotowania do bycia rodzicem - okiem Taty – Poród - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Przygotowania do bycia rodzicem - okiem Taty – Poród

2odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3889
Avatar użytkownika Aleksandra Wiktoria
  • Zarejestrowany: 06.11.2014, 12:16
  • Posty: 897
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 kwietnia 2015 10:44 | ID: 1217398

Witajcie!

Bycie tatą to ciężka sztuka. Zastanawiam się jak Wasi mężczyźni wspominają poród? Rozmawialiście z nimi o tym jakie mieli obawy? Jaka była ich pierwsza myśl, gdy zobaczyli Wasze maleństwo?

Zaproście ich do nas! Chętnie się dowiemy :)

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 kwietnia 2015 13:47 | ID: 1217422

Pamiętam ogromne wzruszenie nad maleńkim okruszkiem.. Pamiętam  jak nasze maleństwo mocno płakało po porodzie, położna zapatuliła dzieciątko i wcisnęła w ramiona tatusia i o dziwo dziecko się szybciutko uspokoiło a tatuś był mega szczęśliwy.. a wyraz jego twarzy nie zapomniany..

Użytkownik usunięty
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 kwietnia 2015 15:44 | ID: 1217431
    Stokrotka (2015-04-30 15:47:53)

    Pamiętam ogromne wzruszenie nad maleńkim okruszkiem.. Pamiętam  jak nasze maleństwo mocno płakało po porodzie, położna zapatuliła dzieciątko i wcisnęła w ramiona tatusia i o dziwo dziecko się szybciutko uspokoiło a tatuś był mega szczęśliwy.. a wyraz jego twarzy nie zapomniany..

    Mam wrażenie, że takie właśnie "wciśnięcie" przez położną dzidziusia tatusiowi to magiczny moment. Wtedy chyba dopiero do mężczyzny dociera co się wydarzyo. Może wcześniej tata czuje się przygotowany do nowej roli - chodził w końcu na szkołę rodzenia, rozmawiał z brzuszkiem, wspierał mamę... ale dopiero ten moment kiedy wziął malucha na ręce sprawił, że życie wywróciłlo się do góry nogami. Zwłaszcza jeśli to pierwsze dziecko :)