Różnice w wychowywaniu chłopca i dziewczynki.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Co sądzicie o różnicach w wychowywaniu chłopców i dziewczynek? Czy zauważacie je u siebie lub znajomych? Czy faktycznie od małego przypisujemy dzieciom "role" ?
Czy dziewczynki to zawsze księżniczki a chłopaki łobuziaki?
Co o tym myślicie?
Zachęcam przy okazji do przeczytania artykułu Karoli na ten temat :)
https://rodzice.familie.pl/profil/karola_gabi/3995,Dziewczynka-i-chlopiec-podzial-na-role.html
O ile dobrze pamiętam, to również Mama Julki pisała taki artykuł... Czy się mylę?
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
O ile dobrze pamiętam, to również Mama Julki pisała taki artykuł... Czy się mylę?
być może , przyznaje się bez bicia, że nie pamiętam
Różnice bywają bardzo często. To zależy oczywiście od samych rodziców. Ja staram się wychować córcię najlepiej jak potrafię. Ale, czy się uda? Czy uda mi się wychować ją wolną od tego podziału?
Mam nadzieję. Narazie ona jest nie świsdoma swojej płci, ale kiedyś będzie. Wtedy będzie to wyzwanie.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Różnice bywają bardzo często. To zależy oczywiście od samych rodziców. Ja staram się wychować córcię najlepiej jak potrafię. Ale, czy się uda? Czy uda mi się wychować ją wolną od tego podziału?
Mam nadzieję. Narazie ona jest nie świsdoma swojej płci, ale kiedyś będzie. Wtedy będzie to wyzwanie.
No tak nie jest, ale ubieramy dzieci lub kupujemy im zabawki od małego i już wtedy dzielimy je na płcie, nie mówię z ato, że coś w tym złego
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Chłopiec to chłopiec, dziewczynka to dziewczynka i wiem po sobie, że różnica w wychowywaniu jednak jest. Sama już budowa obojga płci też ma wpływ na różnice w wychowywaniu. W wielu przypadkach co można chłopakowi, nie można dziewczynce i tak można w nieskończoność - tylko cel jest jeden by wychować dziecko na porządnego człowieka.
Jestem dorosłą kobietą, a jednak odczuwam tą różnicę w traktowaniu kobiety i mężczyzny. W pewnych kwestiach to jest oczywiste. Z jednej strony byśmy chciały, żeby nam drzwi otwierano, a z drugiej strony chciałabyśmy równego podziału obowiązków w domu, równej szansy u pracodawców itd. Wychowanie dzieci ma na nasze przyszłe życie ogromny wpływ. Jeżeli wychowamy chłopca, który kobiecą pracą się nie zhańbi. To lepiej, żeby trafił na kobietę, która chce być z wyboru gospodynią / w szerokim tego słowa znaczeniu. Jeżeli natomiast trafi na kobietę wyzwoloną będzie problem. Ja chcę córką wychować w przekonaniu, że jest taka sama dobra jak chłopcy. Nie chcę jej narzucić lalek. Jeśli ma ochotę niech bawi się samochodami, ubiera się dowolnie. A jak będzie chciała to niech studiuje na politechnice Budowę mostów.
O ile dobrze pamiętam, to również Mama Julki pisała taki artykuł... Czy się mylę?
być może , przyznaje się bez bicia, że nie pamiętam
A pisała, pisała jakis czas temu!:)
https://www.familie.pl/profil/mama_julki/970,Jak-madrze-kochac-dziewczynke-a-jak-chlopca.html
Sama zastanawiam się, czy będę potrafiła mądrze wychować chłopca, jeśli okaże się mieszkać w moim brzuszku:)
Bez wątpienia wychowanie chłopca id ziewczynki wygląda inaczej, choć nie zgadzam się, ze dziewczynka to zawsze ksieżniczka a chłopak łobuziak. Jestem mama córki, ale małej łobuziary!:)
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
O ile dobrze pamiętam, to również Mama Julki pisała taki artykuł... Czy się mylę?
być może , przyznaje się bez bicia, że nie pamiętam
A pisała, pisała jakis czas temu!:)
https://www.familie.pl/profil/mama_julki/970,Jak-madrze-kochac-dziewczynke-a-jak-chlopca.html
Sama zastanawiam się, czy będę potrafiła mądrze wychować chłopca, jeśli okaże się mieszkać w moim brzuszku:)
Bez wątpienia wychowanie chłopca id ziewczynki wygląda inaczej, choć nie zgadzam się, ze dziewczynka to zawsze ksieżniczka a chłopak łobuziak. Jestem mama córki, ale małej łobuziary!:)
to może dla odmiany nosisz grzeczniuśkiego delikatnego chłopca pod serduszkiem
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Ja nie wiem i pewnie się już nie dowiem;)
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
A u mnie się okaże czy przyjdzie mi się dziewczynkę wychować, ale wątpię.
O ile dobrze pamiętam, to również Mama Julki pisała taki artykuł... Czy się mylę?
być może , przyznaje się bez bicia, że nie pamiętam
A pisała, pisała jakis czas temu!:)
https://www.familie.pl/profil/mama_julki/970,Jak-madrze-kochac-dziewczynke-a-jak-chlopca.html
Sama zastanawiam się, czy będę potrafiła mądrze wychować chłopca, jeśli okaże się mieszkać w moim brzuszku:)
Bez wątpienia wychowanie chłopca id ziewczynki wygląda inaczej, choć nie zgadzam się, ze dziewczynka to zawsze ksieżniczka a chłopak łobuziak. Jestem mama córki, ale małej łobuziary!:)
to może dla odmiany nosisz grzeczniuśkiego delikatnego chłopca pod serduszkiem
No kto wie kto wie
jak na razie muszę jeszcze na tę wiadomosć długo, długo poczekać!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja mam dwoch synów, więc ciężko cokolwiek powiedzieć. Jednak myślę, że rodzice panienek i małych facetów starają się wychować swoje pociechy jak najlepiej:)
- Zarejestrowany: 13.09.2012, 08:27
- Posty: 24
Super Mamy!
Bez względu na płeć uczcie dzieci myślenia, otwartości i kreatywności, zachęcajcie do eksperymentów i zadawania pytań - a stworzycie osobę, która bez większych problemów poradzi sobie w codziennym świecie. Pamiętajcie, że konkretne umiejętności są równie (a czasem może nawet bardziej) przydatne niż książkowa wiedza. To, czego dziecko doświadczy, dotknie na dużo dłużej zostaje w pamięci niż to, co tylko usłyszy lub przeczyta.
Warto zajrzeć, jakimi radami życiowymi historiami dzielą się mamy na www.mlecznystart.pl i zagłosować na jedną z 16 wspaniałych mam, które biorą udział w konkursie Szukamy Super Mamy. Wystarczy kliknąć w banner konkursowy i zagłosować mamę, której historia najbardziej Was ujęła.
Tam także znajdziecie więcej porad ekspertów Mlecznego Startu!
Super Mamy!
Bez względu na płeć uczcie dzieci myślenia, otwartości i kreatywności, zachęcajcie do eksperymentów i zadawania pytań - a stworzycie osobę, która bez większych problemów poradzi sobie w codziennym świecie. Pamiętajcie, że konkretne umiejętności są równie (a czasem może nawet bardziej) przydatne niż książkowa wiedza. To, czego dziecko doświadczy, dotknie na dużo dłużej zostaje w pamięci niż to, co tylko usłyszy lub przeczyta.
Warto zajrzeć, jakimi radami życiowymi historiami dzielą się mamy na www.mlecznystart.pl i zagłosować na jedną z 16 wspaniałych mam, które biorą udział w konkursie Szukamy Super Mamy. Wystarczy kliknąć w banner konkursowy i zagłosować mamę, której historia najbardziej Was ujęła.
Tam także znajdziecie więcej porad ekspertów Mlecznego Startu!
Ja już zagłosowałam! Na mamę z mojego województwa!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja nie wiem i pewnie się już nie dowiem;)
... no i IZUŚ udało się... jak tam córcia
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
A u mnie się okaże czy przyjdzie mi się dziewczynkę wychować, ale wątpię.
... no i drugi synuś Ci się "trafił"... To może trzecia będzie - dziewczynka...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Super Mamy!
Bez względu na płeć uczcie dzieci myślenia, otwartości i kreatywności, zachęcajcie do eksperymentów i zadawania pytań - a stworzycie osobę, która bez większych problemów poradzi sobie w codziennym świecie. Pamiętajcie, że konkretne umiejętności są równie (a czasem może nawet bardziej) przydatne niż książkowa wiedza. To, czego dziecko doświadczy, dotknie na dużo dłużej zostaje w pamięci niż to, co tylko usłyszy lub przeczyta.
Warto zajrzeć, jakimi radami życiowymi historiami dzielą się mamy na www.mlecznystart.pl i zagłosować na jedną z 16 wspaniałych mam, które biorą udział w konkursie Szukamy Super Mamy. Wystarczy kliknąć w banner konkursowy i zagłosować mamę, której historia najbardziej Was ujęła.
Tam także znajdziecie więcej porad ekspertów Mlecznego Startu!
Ja już zagłosowałam! Na mamę z mojego województwa!
I ja też - lokalna solidarność