Konkurs: Spakujcie tornister swojego dziecka!
- Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
- Posty: 4400
>>> KONKURS <<<
Po pierwsze - rozwiążcie krótki quiz TUTAJ>>>
Sprawdzimy, co wiecie o akcesoria firmyBIC® Kids, a także o sponsorze nagród w konkursie.
Po drugie - wypowiedzcie się na forum TUTAJ
Wybierzcie trzy najciekawsze akcesoria BIC, które chcielibyście, by znalazły się w piórniku Waszego malucha, a na konkursowym wątku forum uzasadnijcie swój wybór! Najciekawsze wypowiedzi nagrodzimy!
Zachęcamy WAS do udziału w konkursie! Naprawdę warto!
Mamy dla Was super nagrody: trzy główne (każdy zestaw o wartości 260 zł) oraz 10 nagród dodatkowych (każdy zestaw o wartości 132 zł)
Nagroda główna:
Długopis BIC Kids Beginners Twist Niebieski Blister 1 - szt. 2
Ołówek BIC Kids Trójkątny Beginners Blister 2 - szt. 2
Flamastry Colour & Erase Pudełko 10+2 - szt. 2
Flamastry Visaquarelle Pudełko 10 - szt. 2
Flamastry Kid Couleur Baby Pudełko 12 - szt. 2
Kredki świecowe Plastidecor Pudełko 24 - szt. 2
Kredki Turn & Color Pudełko 12 - szt. 1
Kredki Eco Evolution Pudełko 18+6 - szt. 2
Nagrody pocieszenia:
Długopis BIC Kids Beginners Twist Niebieski Blister 1 - szt. 2
Ołówek BIC Kids Trójkątny Beginners Blister 2 - szt. 2
Flamastry Colour & Erase Pudełko 10+2 - szt. 2
Kredki świecowe Plastidecor Pudełko 24 - szt. 2
Kredki Eco Evolution Pudełko 18+6 - szt. 2
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Wszystkie produkty BicKids są rewelacyjne. I nie jestem w stanie dokonać wyboru. Moje dwie wnuczki z każdego będą zadowolone. a jeśli one będą cieszyć się z mojej wygranej, to ja tym bardziej.
Majka uwielbia rysować, więc dla niej idealne bedą kredki. I bez znaczenia czy to będą świecowe czy też ołówkowe.
A Ala pisze już swoje historyjki, więc dla niej będą odpowiednie długopisy i flamastry . Może jest w nich zaklęta siła aby nie robić błędów ortograficznych.
Jeśli bedę miała ciut szczęścia to przekonamy się o tym.
Obejrzałam cudne produkty Bic i wybrałam trzy najbardziej odpowiadające dla moich wnuczek:
To dla Majki te cudne kredki.
Te pisaki dla Alusi
Takie żelowe brokatowe pisaki zachwycą moje wnusie, które uwielbiają ilustrować własne książeczki.
Wśród takich wspaniałych artykułów trudno jest wybrać tylko trzy pozycje. Ale myślę, że moje dziewczynki wykorzystają wybrane przeze mnie cudeńka aby przełożyć na papier swoje fantazje.
- Zarejestrowany: 14.01.2014, 08:08
- Posty: 190
Kredki świecowe z wykręcanym wkładem:
Doskonałe dla dziecka: kredka jest chroniona plastikową oprawą. Naasze pociechy uwielbiają kredki, to dusze małych artystów.. chcę aby wypróbowały różności, aby miały kontakt z nowościami... wkład zabezpieczony jest plastikową oprawą, dzieki temu kredki sa bezpieczne dla mojego dziecka i nie powodują brudzenia..:) Zaokrąglony wkład nie wymaga ostrzenia- recenzja tych kredek zadziwiła mnie pozytywnie:) Bardzo chciałabym, aby piórnik moich pociech był w nie wyposażony:) Niech maluchy rozwijają swoją wyobraźnię pieknymi malunkami..;)
Żel brokatowy:
Doskonały do zabawy w dekorowanie. Dziewczynki uwielbiają dekorować laleczki:) Ich małe rączki wyrabiają się, każda kolejna praca jest piekniejsza, barziej oryginalna... widzę,z ę dzieci szukają czegoś nowego, innych sposobów na malowanie.. myślę, że żele brokatowe byłyby świetną niespodzianką dla nich, rozwinęłyby jeszcze bardziej ich wyobraźnię na tworzenie czegoś nowego:)
Długopis Twist Beginners
Pióro kulkowe pomagające w nauce pisania:
Pociechy sa akurat w takim wieku kiedy ucza sie pisać, ciekawi ich świat, nowe kształty..:) zaletą jest wyraźnie zaznaczona linia pomagająca prawidłowo ułożyć palce... to świetny przybornik do wyposażenia piórnika dzieciaków:) chcę aby moja dzieci miały wysoki standart ułatwijący im trudna dla nich początkową naukę.. pragnę, aby nauka była dla nich przyjemnością..aby widziały w tym zabawę, a nie tylko czysty obowiązek! Doskonałość przyborów pomaga dzieciom w nauce. Chcę aby dzieci były szczęsliwe:)
Przybory BIC są wyskiej jakości, z pewnością dałyby moim pociechom radośc i wywoływałyby usmiech na ich twarzach.. z jeszcze większym zapałem i entuzjazmem sięgalyby do piórnika i tworzyły na kartonach i w zeszycikach :)
- Zarejestrowany: 23.03.2011, 16:01
- Posty: 80
Ostatnimi czasy moja czterolatka odkryła "magię" i piękno ołówka. Jak każde dziecko lubi rysować, malować, kolorować, po prostu tworzyć... W mojej rodzinie talent artystyczny przechodzi od dawna z pokolenia na pokolenie, mam nadzieję, że moje dziecko podtrzyma tradycję :) Niedawno zaobserwowałam, jak Ola rysowała "coś" ołówkiem, po czym zaczęła go pięknie rozcierać paluszkiem. Zadziwiona zapytałam co robi, dziecko uświadomiło mi, że dziadek też tak robił, kiedy rysował dla niej lokomotywę ołówkiem. No i wszystko jasne :) Mój tato zawsze lubił szkicować. Dlatego też OŁÓWK GRAFITOWY BEINNERS byłby odpowiednim prezencikiem dla mojej małej artystki.
Talent artystyczny mojego dziecka nie obejmuje jednak (jeszcze, mam nadzieję) tworzenia pięknych szlaczków. Mamy mnóstwo książeczek z wykropkowanymi wzorami, jednak córka niezbyt chętnie do nich zasiada. Woli kolorowanki. Uważam, że FLAMASTRY VISAQUARELLE byłyby idealną zachętą do nauki kreślenia szlaczków, a zarazem byłaby to świetna zabawa :)
Jak już wczeniej wspomniałam córka uwielbia kolorować. Jak przysiądzie przy swoich ulubionych postaciach z bajek, to potrafi kolorować je pół dnia. Tworzy im nowe kreacje, zmienia kolory, często domaluje coś od siebie. Da się zauważyć, że mała przepada za pięknymi, żywymi, pogodnymi kolorami. Szczerze mówiąc (nie zachwalając) znam tylko dwie marki kredek, które są idealne dla mnie i mojego dziecka. Jedna z nich to właśnie BIC. No tak, kredki MUSZĄ być w domu każdego dziecka. Bez tego ani rusz, zatem nawet nie muszę dodawać szczególniejszego wytłumaczenia. Ja osobiście bardziej przepadam za kredkami ołówkowymi Bic kids Evolution- 24 kolory, niż kredkami świeowymi. Dlatego też baaaadzo chciałybyśmy, aby te 24 kolory zagościły w naszym domu i dokolorowały nasz już bardzo barwny świat :)
- Zarejestrowany: 28.02.2014, 16:54
- Posty: 14
Moje dzieci uwielbiają plastyczne zabawy, a jak dostaną nowe kredki czy flamastry, to bardzo się z nich cieszą. Także przy dwójce dzieci aby wybrać tylko 3 produkty i żeby tym się podzieliły to naprawdę bardzo trudne. Dlatego dla mojego pierwszoklasisty wybrałbym Długopis BIC Kids Beginners Twist Niebieski Blister oraz Ołówek BIC Kids Trójkątny Beginners Blister ze względu na pierwsze szlaczki, literki, a ołówek dobrze wyprofilowany pomagałby mu w kaligrafii.
Dla mojej przedszkolaczki z uwagi, że uwielbia rysować, kolorować wybrałbym Kredki Turn & Color, po pierwsze, że nie brudzą rączek, czy ubrań, po drugie są bezpieczne dla dzieci, nietoksyczne, po trzecie są w plastikowej obudowie, czyli nie połamią się, a po czwarte można je wysuwać i to też jest bardzo atrakcyjne dla dzieci w rozwijaniu ich pasji do malowania, rysowania, do kreatywnego przedstwiania świata!
Próbowaliśmy wielu kredek i wiele z nich albo brudziły, albo szybko się łamały, a przybory Bic wyglądają na bardzo solidne i najważniejsze, że są bezpieczne nawet dla dzieci od 1 roku życia:)
- Zarejestrowany: 11.09.2014, 06:25
- Posty: 1
Tośka ma już 11 lat, więc do piórnika wskakują:
1.
DŁUGOPIS TWIST BEGINNERS
bo jest wygodny i pomaga dobrze ułożyć rękę - mała właśnie kończy etap starannego pisania i zaczyna bazgrać - Twist pomoże jej wrócić między linijki.
2.
Akwarelowe kredki ołówkowe
AQUACOULEUR
bo tworzy coraz bardziej skomplikowane dzieła
i takie maziaje zrobione pędzelkiem dają niezły efekt.
3.
GLITTER GLUE
bo to czas, kiedy wszystko musi błyszczeć, być podkreślone i z motylkiem zamiast kropki.
BIC to gwarancja niezawodności i trwałości, a nietoksyczność jest ważna gdy dziecko kontempluje zadanie domowe gryząc ołówki i kredki.
- Zarejestrowany: 23.05.2013, 09:52
- Posty: 62
W piórniku mojego Skarba powinny się znaleźć następujące przedmioty:
Długopis Twist Beginnersponieważ ważne jest by ucząc się pisania mieć sprzęt ,który to ułatwi i uczyni prostszym. To pióro ma specjalnie zaznaczone linie,które ułatwiają prawidłowe ułożenie palców a także tusz ,który ułatwia płynne pisanie. Tak więc nauka pisania z nim będzie skuteczniejsza a na pewno przyjemniejsza.
PLASTIDECOR®
bowiem dzieci w szkole dużo malują jak również kolorują. Potrzebne są więc im kreki,które nie zniszczą ubrań, łatwo zmyją się z rączek a przy tym będą trwałe i nie łamiące. Te kredki nie tylko spełniają te kryteria ale również łatwo się ostrzą i mają piękne, wyraziste kolory.
ECOLUTIONS™ EVOLUTION™ CASEjak świecowe to i ołówkowe.Te kredki są ekologiczne, łatwo się ostrzą a na dodatek mają żywe kolory. Oczywiście są mocne, łatwo się nie łamią a przede wszystkim są w funkcjonalnym opakowaniu,które nie zajmie w plecaku wiele miejsca.
Jak dla mnie są to niezbędne elementy w piórniku każdego ucznia. Dla nas rodziców liczy się bowiem jakość, wytrzymałość i dostosowanie do małych rączek.
- Zarejestrowany: 31.07.2013, 19:05
- Posty: 1
Pracując z dziećmi 3-5 letnimi na co dzień, wiem jak bardzo ważnym elementem jest rozwój motoryki małej .
Dzieci uczące sie rysować i trzymące narzędzie w ręku lubią rysować każdą jej stroną więc na pewno wybrałabym Kredki świecowe Plastidecor - które są trwałe, nie brudza rąk i ryzucją całą przesreznią ;)
Poza tym Ołówek grafitowy Beginners , którego kształt uławtia naukę pisania a jego wytrzymały wkład jest w stanie znieść nawet duży nacisk rączki na kartkę. A na deser to co dzieci lubia najbardziej poleciłabym mieniące się kolorami GLITTER GLUE.
- Zarejestrowany: 14.07.2014, 11:23
- Posty: 17
Hej,
Zrobiłam pewien test. Zarałam swojego 8-letniego siostrzeńca na wyprawkowe zakupy i podeszliśmy wspólnie do stosiska papierniczego. Chwycił za piórnik i od razu wybrał kilka najbardziej potrzebnych elementów.
Zapytałam się do czego i jakie będą mu naprawdę potrzebne. Odpowiedział logicznie, wybierając długopis, linijkę i ołówek z gumką. Najważniejsze, że jest czym pisać i co podkreślać :)
Nie negowałam jego decyzji, dostał swój "niezbędnik" , do którego dorzuciłam już od siebie killka innych przyborów :)
- Zarejestrowany: 04.04.2014, 18:48
- Posty: 394
Moja córka to mała artystka, uwielbia tworzyć, malować, rysować wycinać i zdobić. Ma wielką wyobraźnię, z której potrafi korzystać. Wybrałabym dla niej mazaki
MINI COLOUR & CREATE
Dla niej tworzenie takimi mazakami byłoby magią. Możnośc malowania jednym mazakiem a na nim drugim to coś niesamowitego dla małego dziecka :)
Jeśli chodzi o kredki zdecydowałabym się na
Kredki te nie złamią się tak szybko i łatwo się temperują [córa uwielbia temperować kredki :)] dodatkowo jest ich dużo i mają poręczne pudełko. Dzięki niemu Dziecko nie pogubi ich tak szybko :)
Jest jeszcze jedna rzecz, która Gai spodobałaby się tak bardzo, że na pewno zaraz coś by z niej stworzyła.
Jako iż Gajowa to mała Dziewczyna kocha wszystko co się świeci i jest kolorowe. Z takiego żelu brokatowego tworzyłaby korony i sukienki dla swoich namalowanych księżniczek jak i cudowną karoserię dla ich pojazdów:)
Ja jako mama równiesz uwielbiam przybory Bic. Długopisy nie kończą się tak szybko jak inne i cudownie piszą. Jak chodziłam do szkoły również korzystałam z kredek tej firmy, długopisów, ołówków, mazaków. Mają świetną jakość :)
- Zarejestrowany: 11.09.2014, 07:59
- Posty: 1
Moja Asia uwielbia rysować,
więc wiemy co do plecaka schować:
kredki TROPICOLORS® 2 to rzecz niezbędna,
po ich użyciu kolorowanka będzie obłędna!
Intensywne kolory, wkład wytrzymały,
więc kredki Asi nie będą się łamały.
A kiedy urozmaicić zechce Asia swój rysunek,
pisaki VISAQUARELLE™
i gotowy podarunek.
Bo powiem Wam w sekrecie,
że Asia dla kogoś maluje przecież,
lubi swoje prace siostrze, babci rozdawać
i ogromną radość zawsze im sprawiać.
O takich pisakach każde dziecko marzy!
A gdy się Asi czasem pobrudzić zdarzy,
wypierzemy i gotowe!
I kiedy pani w szkole "otwórzcie zeszyty" powie,
Asia Długopis Twist Beginners weźmie do ręki bacznie
i pięknie pisać zacznie.
Ii niech każdy się dowie,
że to dzięki specjalnej długopisu budowie :)
- Zarejestrowany: 06.11.2013, 17:43
- Posty: 2
Moja córeczka nie chodzi jezcze do szkoły, ale mam dwóch wspaniałych braci w wieku 11 - 12 lat. Chyba najgorszy wiek jak chodzi o szkołe. Chłopaki chcą miec wszystko najlepsze i najmodniejsze.
Trzy produkty jakie bym wybrala dla nich to:
beda dla nich fantastyczne, jak to na chłopakow przystalo, uwielbiaja wszystko psuc i łamac a o malowaniu wszedzie juz nie wspomne. Takie pisaki to cos czym mogłabym ich zaskoczyc.
Tych długopisów nie może zabraknąc ani u nich w piórniku ani u Nas w domu. Wygodne, miękkie i intensywnie piszace. Wystarczaja przynajmniej na dwa razy dłużej niż inne. I najważniejsze jeszcze nigdy mi się nie wylał za co duży PLUS!!
Ołówek BIC EVOLUTION z gumką HB
Również jak długopisu tak samo ołówka nie może zabraknąc w przyborach tych urwisów. NIe łamiacy sie, miekki, mega dobry!!!! NIEZASTĄPIONY!
NIE WYOBRAŻMY SOBIE ŻEBY PÓJŚC DO SZKOŁY NIE PRZYGOTOWANYM, WIĘC WYPRAWKA JUŻ DAWNO GOTOWA, ALE TAK DOBRE PRZYBORY SZYBKO SIE KOŃCZĄ. BO TO KOLEGA POŻYCZY, BO DUŻO PISZEMY I RYSUJEMY WIĘC TAKI ZAPAS BYŁY NIEZBEDNY DO NASZEGO DOMKU! :)
POZDRAWIAMY!!
- Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
- Posty: 1183
Przejrzałam dokładnie ofertę Bic na stronie internetowej z myślą o mojej starszej córce. Chciałabym bardzo, aby w jej plecaku znalazły się następujące przybory: długopis klikany beginners, bo na razie pisze tylko ołówkiem, ale w końcu przyjdzie tez pora na długopis; flamastry mini colour & create, bo są inne od pozostałych i takie z "bajerem" i jeszcze żel brokatowy, bo jak większośc dziewczynek - moja Ala uwielbia wszystko co się błyszczy:)))
- Zarejestrowany: 04.09.2013, 07:07
- Posty: 18
Nie ulega wątpliwości, że kreatywność dziecka zostaje zdopingowana,
jeśli odpowiednie środki zaserwuje mu tata czy mama…
Moja córeczka autentyczną radość podczas aktywności plastycznej okazuje,
dlatego już wiem, jakie akcesoria BIC do jej piórnika skompletuję :-):
- Flamastry Visaquarelle –
tę zaletę mają, że się z ubrań i skóry bezproblemowo zmywają…
Zaś elastyczna końcówka w formie pędzelka
sprawi, że frajda z kolorowania takimi flamastrami będzie wielka :-)
- Kredki Eco Evolution –
przychylność mą również zyskały,
bo wyjątkową wytrzymałość grafitu i bezpieczeństwo (brak drzazg) zaoferowały…
- Długopis BIC Kids Beginners Twist –
do nauki pisania go wytypuję,
gdyż uwzględnia zasady dziecięcej ergonomii – więc na moją pochwałę zasługuje…
Wymienione powyżej akcesoria zyskały me uznanie, a firma BIC przykładem tutaj świeci - bowiem dzięki wykorzystaniu nietoksycznych barwników – to wyposażenie piórnika odpowiednie jest nawet w przypadku alergicznych dzieci :-)
- Zarejestrowany: 18.06.2010, 08:40
- Posty: 12
W piórniku mojej Lenki musi się znaleźć ołówek i długopis firmy BIC, a w plecaku paczka kredek świecowych. Wypróbowałyśmy mnóstwo marek dostępnych na rynku, są lepsze i gorsze, ale Bic lubimy najbardziej :)
Mój kochany sześciolatek zaczyna w tym roku swoją szkolną przygodę. Jako przyszywana ciocia jestem tym faktem bardzo wzruszona. Wszak zaczyna się jego najpiękniejszy okres w życiu :) Żeby był jeszcze bardziej kolorowy do szkolnego tornistra wrzuciłabym :
1.Kredki Eco Evolution Pudełko 18+6 - szt. 2
Duży, bajkowy, zestaw kredek. Sama takiego nie miałam będąc dzieckiem, więc będzie to niejako spełnienie moich marzeń :) Zawartość pozwoli na przelanie na papier najpiękniejszych fantazji Tomaszka. Wszak dzieciństwo jest ich pełne. I zwiększy szanse cioci na otrzymanie laurki. Dodatkowo kredki się nie łamią i nie ma ryzyka drzazgi w palcu. Nie zawierają substancji szkodliwych, co dla Tomaszka ( ale i każdego dziecka), który jest astmatykiem jest bardzo istotne.
2.Długopis BIC Kids Beginners Twist Niebieski Blister - czas na szkolne obowiązki, ale w przyjemnym wydaniu. Z takim długopisem na pewno będą.
3.Flamastry Colour & Erase Pudełko 10+2 Szkoła to czas błędów i pomyłek. W tym okresie fajnie jak są kolorowe i łatwo je można zmazać. Flamastry Colour & Erase to sama przyjemność. Piękne, kolorowe i bezpieczne.
To są trzy elementy, które z przyjemnością spakowałabym do tornistra Tomaszka. Ale jest jeszcze jeden, o wiele ważniejszy. To bezpieczeństwo. Z przyborami szkolnymi firmy Big Kids mam pewność, że w żaden sposób nie zaszkodzą dziecku. Nie zawierają szkodliwych substancji, nie łamią się ( w przypadku kredek), nie zagrażają bezpieczeństwu. Są dopracowane w każdym calu.Przyjemność dla dziecka, komfort dla dorosłych. Duet idealny :)
- Zarejestrowany: 31.12.2009, 19:34
- Posty: 8
Dla każdego doświadczonego rodzica (a jako mama ósemki dzieci mam chyba prawo się do tej grupy zaliczyć) jest jasne, że każde dziecko jest inne i każde ma swoje własne upodobania oraz potrzeby. Jedne rozpoczynające zmagania szkolne maluchy wolą dużą ilość wszelkich materiałów pomocniczych (jak największe pudełko kredek, olbrzymi zestaw mazaków), inne bezpieczniej czują się wyposażone w łatwy do uporządkowania piórnik wypełniony kilkoma ulubionymi przyborami. Dobrze jest znać swoje dziecko i wiedzieć czego potrzebuje. Ale czasem nie ma takiej możliwości. Mój synek Franek to dziecko głęboko niedowidzące, wymagajace specjalnej pomocy w swojej integracyjnej klasie. Dobieranie mu przyborów szkolnych odbywa sie metodą prób i błędów. Na szczęście już dzisiaj, w drugim tygodniu nauki , wiem dobrze na jakie produkty stawiać i co pakować do plecaka czy piórnika mego synka. Przde wszystkim kredki SUPERSOFT. Chociaż dostępne tylko w sześciu kolorach to ich niesamowita miękkość i odpowiednia grubość (5,8 mm) sprwiają,ze nawet Franek z ogromną przyjemnoscią (i sukcesem) wykonuje swoje pierwsze szkolne prace. Drugim produktem firmy BIC, który spełnia wymagania tak trudnego klienta jak mój Franek są łatwozmywalne zakreślacze KID COULEUR BABY. Wiem, są przeznaczone dla małych dzieci, ale w wypadku mego synka sprawdzaja sie idealnie. I to nie tylko ze względu na to,że łatwo je zmyć (wiadomo, że dziecko niedowidzące brudzi sie przy pracach plastycznych nieco więcej), ale przede wszystkim na swoją wytrzymałą zaokrągloną końcówkę. Franek chcąc osiagnać dobry efekt swojej pracy wkłada w nią mnóstwo wysiłku co czasami przekłada sie na silny nacisk na przybór do rysowania, a KID COULEUR BABY są tak wytrzymałe,że znoszą to jego działanie bez problemów. W co jeszcze chciałabym wyposażyc Frania na jego uczniowską drogę? Marzy mi się, ze synek będzie robił postępy w samodzilnym pisaniu i wtedy zaopatrzę go w OŁÓWEK AUTOMATYCZNY BEGINNERS. Myślę, że fakt iż jest to ołówek automatyczny (a przy tym odporny na złamania) zachęci mego ucznia do tak tudnej dla niego nauki pisania.
Cudne nagrody. Kolorowe, radosne, wesołe. Cieszą oko i dłoń. Sama mam ochotę chwycić za kredki i kolorować, kolorować, kolorować. Za moich czasów, nie było takiego wyboru kredek, a o flamastach i pisakach można było usłyszeć tylko w "Ulicy sezamkowej". Zajrzałam na stronę internetową firmy BIC, jestem pozytywnie zaskoczona, że akcesoria produkowane są w Europie. Cieszy fakt, że kredki nie są wytwarzane pracą małych rączek. Dzieci na całym świecie zasługują na dzieciństwo ...
Przy wyborze kredek kieruje się przede wszystkim słowami "łatwo zmywalne". Słowa klucz, które córci pozwolą się cieszyć wspaniałymi kolorami, a mnie czystymi ścianami, rączkami i ubraniami.
Zdecydowałam się na łatwo zmywalne pisaki z końcówką ośredniej grubości, niebrudzące kredki świecowe o trójkątnym przekroju, oraz na flamastry Visaquarelle, z końcówką w formie pędzelka.
Kolorową zabawę czas zacząć.
- Zarejestrowany: 27.09.2013, 12:03
- Posty: 93
Małe rączki potrzebują dużej pomocy aby mogła się prawidłowo kształtować. Na przeciw wychodzi nam BIC Kids,który ma pełną gamę produktów dostosowanych do potrzeb dzieci. To niewiarygodne że tak innowacyjne produkty stworzone specjalnie dla małych dziecięcych raczek są za razem tak proste,piękne i szlachetne. Pomagają w nauce pisania,rysowania,malowania. Kształtują prawidłowe nawyki ,a pomagają eliminować te niepożądane. Piórnik dziecka powieniem być wyposażony wyłącznie produktani dostosowanymi do jego wieku,dlatego najchętnie cały różowy piórniczek córci wypchałabym produktani z serii Bic Kids. Lecz jeśli mam wybrać trzy spośród nich to na pewno znalazł by się tam: Długopis Twist Beginners. To pierwszy produkt który przykół moją uwagę i zaskoczył po trzykroć. Pierwsze co mnie zachwyciło to :linie które pomagają w odpowienim trzymaniu pióra.Czyż to proste rozwiązanie nie jest genialne?!Tusz speclanie stworzony do potrzeb dzieci ułatwia naukę pisania zarówno dziciom jak i nauczycielom. Jest płynny ale nie robi klesów,które jak pamiętam były moją zmorą.I może córcia wracała by czystsza ze szkoły:) Po trzecie mogą go u zywać lewo i prawo ręczniaki,co jest idelanym rozwiązaniem dla mojej córci,która jeszcze nie ma dominującej ręki.Ciąglę się waha i raz próbuje pisać tą a raz drugą. W piórniku obowiązkowo muszą się znaleść kredki. Nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko ich nie posiadało. Córcia jest bardzo kreatwyna,co niejednokrotnie objawiało się na ścianach naszego mieszkania. Dlatego nasz wybór padł na Kredki świecowe Plastidecor. Kolory-aj kolory zachywacją,sa to jedne z żywszych kolorów na rynku. Nie brudzą małych łapek i sa wytrzymałe,co ułatwia naukę rysowania.Niejednokrotnie mojej córci zgarzyło się złamoać podobne kredki na kartce papieru,a przecież siły Pudziana nie ma. Niby małe pudełko ,ale bardzo ekonomiczne:wystarcza na zaskakująco długi czas. Trzeci nasz wybór padł nieprzypadkowo na Flamastry Kid Couleur Baby . Sposór wielu zalet tych flamstrów jedna jest dla mnie najważniejsza-bezpieczeństwo.Chronię moje dziecko od pierwszych chwil życia nie nie wyobrażm sobie że mogło by jej się coś stać z powodu nieuczciwych producentów przyborów do pisania. A Bic Kids to perełka na rynku. Gwarantują nietoksyczne barwniki ,idealne dla małych dzieci.A wiadmo że często maluch podkradnie starszemu flamaster i ozdobi nim kartkę ,buzię i nóżki. Blokowane końcówki gwarantują spokój mamy czuwającej nad rysującym jej portret dziekciem.Zmywalnoośc to dla mnie podsatwa, nie jednokrotnie nie mogłam odprac z ubrań śladów mojego małego Picasso. Małe i duże oprawki idelane leżą w rączkach dzieci , odpowiednio dostosowane do wielkości rączki. Nie wyobrażam sobie rysowania bez właśnie tych flamastrów! Z przykrością wbieram tylko te trzy produkty i zamykam różowy piórniczek, ale najchętniej włożyłabym do niego całą gamę Bic Kids. Moje dzieci są bardzo kreatywne i kochają rysować i pisać. A jeśli w jakiś sposób mogę im to ułatwić to wybieram Bic Kids z zamkniętymi oczami.
- Zarejestrowany: 29.07.2014, 11:02
- Posty: 1
1: Kredki EVOLUTION™ TRIANGLEWzmocnione kredki ołówkowe o trójkątnym przekroju
Wspaniałe i mocne kredki dla najmłodszych artystów DZIĘKI nim prace moich dwóch smerfetek będą bardziej kolorowe :) Ważne też że kredki te są bardzo wytrzymałe więc nawet zwyczajny foch ich nie złamie

3: Długopis Twist Beginners
Starsza córcia właśnie zaczyna etap nauki pisania i ten gługopis idealnie się do tego nadaję dlatego chcemy go mieć w wyprawce
Te trzy rzeczy to nasz nr1 ale bez wzgędu na wybór wszystkie produkty BicKids to najlepsza inwestycja w nasze dzieci :) Dzięki Wam za to że i ja miałam kiedyś możliwość korzystania z produktów Waszej firmy ( choć nie raz tusz z długopisów poplamił mi rękaw ale warto było) Mam nadzieję że dla moich córeczek nauka pisania i z BicKIDS będzie TEŻ wielką przyjemnością
- Zarejestrowany: 14.08.2014, 11:57
- Posty: 7
Moja córka rozpoczęła rok szkolny w drugiej klasie podstawowej.Zpewnością włożyłabym jej do tornistra kredki świecowe BIC plastidecor 24szt.,ze względu na to,że dzieciaczki sporo rusują i kolorują w szkole.Kredki te nie brudzą,maja intensywne kolory,można nimi pokryć zarówno małe jak i duże powierzchnie i co ważne są zdecydowanie bardziej wytrzymałe od kredek ołówkowych.Nie trzeba więc tracic czasu na ich temperowanie podczas lekcji.
Połączenie przyjemnego kolorowania z pożytecznym:)
Następną rzeczą bardzo przydatną byłby długopis BIC kids beginners twist niebieski Blister.Z racji tego,że miałam styczność już z artykułami piśmienniczymi Bica to chciałabym,aby moja córka również doświadczyła jak lekko,łatwo i przyjemnie można pisać sobie w zeszycie:)Z pewnością córka nie zamieniłaby już tego długopisu na żaden inny zwłaszcza,że w szkole nadszedł czas na nauke pisania długopisem,a ta nauka byłaby na pewno dla niej przyjemna:)
Ostatnią niezbędną rzeczą w tornistrze/piórniku byłby ołówek BIC kids trójkątny beginners blister 2szt.Ze względu na jego kształt,który ułatwia pisanie.Dwie sztuki jak najbardziej przydatne,ponieważ w razie gdyby małego wypadku podczas pisania typu złamanie rysika do dyspozycji córka ma drugi ołówek i skupia sie na lekcji a nie na temperowaniu:)