Domowa Strefa Testu HARIBO - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Domowa Strefa Testu HARIBO

74odp.
Strona 2 z 4
Odsłon wątku: 25532
Avatar użytkownika IwonaSza
IwonaSzaPoziom:
  • Zarejestrowany: 13.03.2013, 08:19
  • Posty: 479
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 października 2013 11:11 | ID: 1029778

Haribo


Wystarczy, że do 15 listopada zorganizujesz niepowtarzalną i wyjątkową Domową Strefę Testu HARIBO!

a następnie przedstawisz jak ta Strefa wyglądała i jakie produkty wybrało Twoje dziecko.

Czekamy na odpowiedzi w dowolnej formie: opisu, opisu ze zdjęciem lub filmiku.

Liczy się kreatywność, pomysł oraz humor.


SZCZEGÓŁY KONKURSU

REGULAMIN KONKURSU


Haribo

Avatar użytkownika molimoli
molimoliPoziom:
  • Zarejestrowany: 05.10.2012, 19:25
  • Posty: 30
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
8 listopada 2013 13:54 | ID: 1039120

HARIBO wszystkim zawsze dobrze smakują,

a dzieci szczególnie w nich gustują,

zapas HARIBO powinien być w każdym domu,

tak by nigdy nie zabrakło ich nikomu.

Roczny Jaś HARIBO testuje,

i jak widać na filmach bardzo mu to smakuje.

 

 

 

Gdy na tort urodzinowy przyszedł czas,

nie mogło zabraknąć HARIBO wśród nas.

Na torcie się Złote Misie pięknie prezentowały,

i na dodatek wszystkim wyjątkowo smakowały.

Avatar użytkownika pepe
pepePoziom:
  • Zarejestrowany: 13.02.2012, 20:54
  • Posty: 74
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
9 listopada 2013 21:56 | ID: 1039784

Ladies and Gentelmen!!

Panie i Panowie!!

Zapraszamy na walkę wieczoru ….

W lewym narożniku: znany wszystkim i lubiany żelek HARIBO!!

W prawym narożniku: debiutant na arenie krajowej, żelek z polomarketu zwany POLO!!

Walka zakontraktowana na 10 rund!!

Głównym sędzią a zarazem testerem zawodów jest doświadczony sędzia -Gabryś lat 6 !!

Smak:

Początek walki, rywale w pełni sił, dominuje atak uderzeń i walka w parterze. Wymiana ciosów trwa.Żelek Haribo wygrywa tą walkę, ponieważ jego smak jest o wiele atrakcyjniejszy niż żelka Polo. Sędzia nie wachał się ani przez moment, aby przyznać punkt dla Haribo!!

Cena:

Pełna dominacja żelka Polo.Haribo niestety kosztuje o wiele więcej niż żelek Polo, stąd punkt dla niego!!

Kolor:

 Walka ramię w ramię, kolorystyka podobna więc sędzia zawodów orzeka remis !! Jeden i drugi jest bardzo kolorowy i swą barwą przyciąga wzrok.

Trwałość:

 Żelek Haribo szybko wysycha, gdy zostaje w torebce. Pod koniec rundy dominuje Polo -Zatem punkt dla Polo!!

Samopoczucie po konsumpcji:

Półmetek rywalizacji.Walka rozpoczęła sie mocnymi wymianami obustronnych ciosów, ale w rezultacie końcowy wynik to remis bo po zjedzeniu jednego i drugiego uśmiech nie schodzi z buzi sędziego !!

 

Klejstość:

Żelek Haribo nie przykleja się do niczego, natomiast Polo ma tendencje do sklejania się z innymi żelkami. Polo próbuje jeszcze walczyć, lecz Haribo wygrywa tą rundę.

Kształt:

 Żelek Haribo jest mały i zgrabny, natomiast żelek Polo jest niesymetryczny i brakuje mu owalności. Punkt dla Haribo za doskonałe przetrzymanie przeciwnika w narożniku !

Słodkość:

W ósmej rundzie Haribo pokazał, że nie łatwo go zdominować i punktował. Polo jest zbyt słodkie, zaś w Haribo dobór składników jest odpowiednio wyważony. Punkt dla Haribo!!

Połączenie z innymi produktami:

Jeden i drugi pasują do wielu przekąsek i produktów a zatem trzeci raz w walce wieczoru mamy remis!!

Przejrzystość:

Żelek Haribo w ostatniej walce wieczoru jest bezkonkurencyjny, jego przejrzystość jest na wysokim poziome. Żelek Polo wykazuje małą przejrzystość stąd tą rundę przegrywa.

Podsumowanie walki wieczoru

Każdy z zawodników pokazał się z jak najlepszej strony, wyeksponował swoje najlepsze zalety i atuty. Bardzo dobra walka, piękny pokaz sił obu żelków i ostatecznie wielki sukces Haribo. Walka zakończona wynikiem   8 :5!! Sędzia wielokrotnie miał możliwość przekonania się że żelek Haribo to bardzo dobry i smaczny produkt!!

Po ochłonięciu po walce zapraszam na film:

 

Ostatnio edytowany: 09.11.2013, 22:14, przez: pepe
Avatar użytkownika jarek_ch
jarek_chPoziom:
  • Zarejestrowany: 21.08.2013, 10:49
  • Posty: 7
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
10 listopada 2013 17:34 | ID: 1039972

DOMOWA STREFA TESTU HARIBO

Domowa strefa została tak stworzona aby nasz tester miał do niej jak najlepszy dostęp :)

Produkty, który poddaliśmy smakowym testom to:

                                                       * żelki złote misie
                                          * pianki smerfy
                                          * żelkowe serca
                                          * zaczarowane żelkowe Starmix'y

Scenariusz stworzony przez nas w głowie nijak miał się do rzeczywistości :) Nie przewidzieliśmy bowiem, że nasz mały tester tak zainteresuje się opakowaniami produktów Haribo :)
Naszemu dziecku najbardziej zasmakowały klasyczne misie i piankowe smerfy. Test pokazał, że żelki Haribo to wspaniałe rodzinne smakołyki bo można się nimi do woli dzielić - nasz tester najlepiej to pokazał. :)

Kręcenie filmu dało nam przede wszystkim dużo zabawy, śmiechu i wspólnej frajdy!
 
Stwierdzamy również, że żelki Haribo są bardzo syte bo tester w dniu dzisiejszym nie tknął obiadu! :D

Zapraszamy do oglądania! :)

 

Avatar użytkownika aneta1114
aneta1114Poziom:
  • Zarejestrowany: 20.03.2012, 08:46
  • Posty: 668
24
  • Zgłoś naruszenie zasad
11 listopada 2013 09:00 | ID: 1040039

Zdjęcie: Wiecie co jest lepsze od malinowego miśka? Góra malinowych miśków! Łapcie i podzielcie się z przyjaciółmi :) #haribo

ŻELKI HARIBO DAJĄ NAM I DZIECIOM DUŻO RADOŚCI
TAKI WIDOK NA TWARZACH ZAWSZE PO ZJEDZENIU GOŚCI.
TYLKO ŻELKI HARIBO DZIECI UWIELBIAJĄ
ONE ŚWIETNY SMAK PO PROSTY MAJĄ.
W USTACH SIĘ ROZPŁYWAJĄ
I NA DZIECI HUMOR POZYTYWNIE WPŁYWAJĄ.
TYLKO ONE TAKIE MAJĄ DZIAŁANIE
I W SKLEPACH DUŻE "BRANIE "
GDY JE TYLKO RAZ SKOSZTUJESZ
TO NIGDY Z NICH NIE ZREZYGNUJESZ !
HARIBO MAJĄ MEGA SMAK

I JESTEM 3 RAZY NA TAK ;)

Użytkownik usunięty
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 listopada 2013 16:56 | ID: 1041268

     

     

    Ostatnio edytowany: 13.11.2013, 17:01, przez: drewienko
    Avatar użytkownika Lusesitta
    LusesittaPoziom:
    • Zarejestrowany: 04.09.2013, 05:31
    • Posty: 13
    26
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 listopada 2013 11:48 | ID: 1041680

    Domowa Strefa Testu HARIBO przedstawia:


    Najbardziej wzruszający, inspirujący i chwytający za serce film tego roku!



    Ona - 3,5-letnia pełna życia dziewczynka dopiero rozpoczynająca poszukiwania idealnej miłości. On - ulubieniec dzieci i dorosłych na całym świecie. Spotykają się przypadkowo, ale już po chwili wiedzą, że są dla siebie stworzeni. Ona kocha jego słodycz i uroczy wygląd, a on docenia jej uwielbienie i uśmiech, jaki pojawia się na jej twarzy, kiedy go widzi.

     

    Jeśli myśleliście, że Szekspir stworzył najbardziej wzruszającą historię o miłości, to jesteście w błędzie! Zapraszamy na "Haribo i Julię"! :) 


    W roli głównej :


    Julia K.

    Haribo


    Reżyseria, scenariusz, montaż, operator, producent, producent wykonawczy, kierownik produkcji i catering:


    Mama Julii K.





    Zapraszamy!


    (przepraszamy, ale chyba nie umiemy wkleić filmiku na stronie, więc pozostawiamy link)




    http://www.youtube.com/watch?v=Wyup4esYXHs





    Avatar użytkownika gosiunia53
    gosiunia53Poziom:
    • Zarejestrowany: 09.04.2013, 13:08
    • Posty: 8
    27
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 listopada 2013 14:11 | ID: 1041784
    Domowa Strefa Testu HARIBO zainspirowana zabawą z mojego dzieciństwa pt. "Jaki to smak". Polagała ona na próbowaniu,dotykaniu, wąchaniu produktów z zamkniętymi oczami i nazwanie jaki to produkt a na koniec wybór najlepszego:) Nasza zabawa została trochę zmodyfikowana, a mianowicie, po przygotowaniu róznych produktów i zawiązaniu maluchowi opaski na oczy z łatwością rozpoznał swój ulubiony smak żelowych misiów Haribo:) Z uwagi na to, iż żelki są u Nas stałym gościem w domu i podbiły serce mojej malukiej Zuzi wszystkie kształty, smaki, a nawet nazwy łakoci zostały bez problemu odgadnięte;) Niestety zabawa dobiegała końca i trzeba było z pośród wszystkich próbowanych słodkości wybrać ten jeden najlepszy. Z wielkim trudem muszę przyznać, iż nie udało się, ponieważ Zuzia(moja córeczka) zabrała sobie wszystkie żelki, chowając je do swojego magicznego kuferka łakoci i krzyczała KOCHAM MISIE HARIBO! :) Zabawa niewątpliwie się udała;)
    Avatar użytkownika Asiencja
    AsiencjaPoziom:
    • Zarejestrowany: 08.04.2013, 05:10
    • Posty: 115
    28
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 listopada 2013 14:42 | ID: 1041793

    Haribo testujemy,

    nagrody otrzymujemy!

    Pyszne misie i ślimaki

    potęgują smak taki:

    Misie kochamy i wcinamy

    smak Haribo uwielbiamy!!!

    Avatar użytkownika alanml
    alanmlPoziom:
    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
    • Posty: 30511
    29
    • Zgłoś naruszenie zasad
    14 listopada 2013 15:17 | ID: 1041797

    Ostatnio edytowany: 14.11.2013, 15:19, przez: alanml
    Użytkownik usunięty
      30
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 listopada 2013 18:34 | ID: 1042061

       

      Nasza domowa Strefa testu Haribo miała miejsce przy stoliczku zwanym "nakryj się!".

      Stoliczek po magicznych słowach… nakrył się Misiami Haribo PANDAS (biało-czarne pandy), BAREN-SCHULE (literki i cyferki) oraz die SCHLUMPFE (kwaskowe Smerfy).

      Już na samym początku nasza mała testerka Hania (2 –latka) zauważyła  istotny fakt, że Misie Haribo bardzo szybko znikają..., z talerza. Przypuszczam, że powodem takich czarów było idealne komponowanie się Misiów Haribo z jej kubkami smakowymi.

      Test rozpoczął sie od spróbowania Misia Pandy :

      - piankowy smak zwierzaka pochłonął małą całkowicie i eureko! - nadawał się również do zabawy (tup, tup, tup - można iść z nim tam, można iść z nim tu...). Jedyny mały minus dla dwulatki -misio nieco za duży w buźce, ale dla mamy idealny! :)

      Opakowanie przemilusie, bo z rysunkiem przesłodkiej Pandy zajadającej bambusa. Do tego zieleń, która estetycznie kusi i przyciąga rączki małego łakomczucha w sposób perfekcyjny.

      Jednak po spróbowaniu następnego rodzaju Misia Haribo, Panda idzie w odstawkę. :) Bo na horyzoncie pojawia się kwaskowy Smerf! I to jest dopiero HIT! Hania nie może się zdecydować, czy dobry czy nie, ale nie zaprzestaje go mietolić w buźce. Swoje niezdecydowanie chce podzielić wraz ze mną i dostaje mi się mały kęs. Najśmieszniejsze, że matka (czyli mowa o mnieJ) też wzdycha nad dobrym smakiem, a w następnej sekundzie krzywi się z kwasoty. Fantastycznie dobry Misiek robi nas w balona i pokazuje całemu światu, jak niezdecydowane z nas kobiety. J

      Jednak fakt, że Miś wygląda jak prawdziwy Smerf  trafia do naszych serc na stałe.

      Po tańcu do muzyczki Smerfów i przepłukaniu ust wodą - by odpowiednio wczuć się w rolę testera kolejnego misia - Hania posmakowała Literki i Cyferki Haribo. Nic dodać, nic ująć - prawdziwy rarytas, a do tego kolory tęczy i cała gama zabawy, czyli układanie najbardziej znanych przez naszą pocieszke słów, czyli MAMA, TATA i HANIA. :) Literkowe i Cyferkowe Misie spowodowały, że nasze główki pracowały na zwiększonych obrotach…, np. cyferki  miały swoją rolę wierszykową, wierszowaliśmy i chichraliśmy się: 1 …, 2 niedźwiedzie jedzą śledzie - dobrze się niedźwiedziom wiedzie, 3 tukany na trzy zmiany urlopowe snują plany…itp. Nasza zabawa toczyła się do samej kąpieli.

      Ocena końcowa: ZAPACH powodujący, że nic innego nie musi wokół istnieć (troszkę podejrzaneJ),

      SMAK- najwięcej punktów otrzymały mimo pewnego wahania Smerfy (wychodzi na to, że uczucie niepewności jest w naszej rodzince mocno punktowaneJ),  KSZTAŁT – tutaj testerka w ogóle się nie zdecydowała na wystopniowanie, bo każdy był ten naj, gdy go w raczkach, a potem w buźce trzymała.

      KOLOR- najwięcej emocji wzbudził czerwony wsród literek i cyferek oraz niebieski Smerf.

      CENA – w opini Mamy zawsze mogłaby być niższa…, ale to już inny rozdział gospodarczy. J

      ESTETYKA – na piatkę, bez zastrzeżeń, bez czepialstwa, bo Hania mówi, że ładne.

      WADY, wady, wady… bez wad? Testerka potwierdza – zdecydowanie bez wad!

      Testerka zasnęła z uśmiechem na twarzy, co jest wysoką oceną dla Misiów Haribo i ich wykorzystania w zabawie i nauce!

      A my dziękujemy za pomysł na fajne popołudnie!


      P.S. Niestety wklejam tylko linki do filmików, bo wklejenie ich na stronę konkursu wciąż mi się nie udaje. :( 

       

      https://www.youtube.com/watch?v=dXzfAumZzZs

       


      https://www.youtube.com/watch?v=sZRIqjktKec







      Ostatnio edytowany: 14.11.2013, 18:42, przez: drewienko
      Avatar użytkownika Karolina Woźniak
      • Zarejestrowany: 27.09.2013, 12:03
      • Posty: 93
      31
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 listopada 2013 19:53 | ID: 1042121

       

      Witam, Nazywam się Julia i mam zaszczyt przedstawić Państwu Naszą Domową Strefę Testu Haribo. Nasza grupa badawcza zbiera się raz do roku i testuje produkty danej marki.  W dniach 10-14 listopada 2013 mieliśmy zaszczyt zostać testerami produktów Haribo.Skład naszej grupy badawczej był następujący:

      Julia- komentator ,tester, smakosz

      http://imageshack.us/photo/my-images/268/ubtf.JPG/

      Mgr Mama- mózg operacji, laborant, fotoutrwalacz

       

      http://imageshack.us/photo/my-images/542/1t3i.jpg/

       

      Mgr inż. Tata- od brudnej roboty.

      http://imageshack.us/photo/my-images/20/eosv.jpg/

      Badania przeprowadzone były pod ścisłą kontrolą Ministerstwa Żelków i Pianek „Famille”.Celem naszych badań jest wszechstronna analiza właściwości  żelków Haribo. Poddaliśmy je szczegółowym badaniom chemicznym, fizycznym, biologicznym i wielu innym.A teraz zdajemy raport z naszych testów.

      Przedmiotem badanym są żelki Haribo opakowanie duże i małe. Podczas badań nie ucierpiał żaden Miś, ale ostrzegamy że zdjęcia zawierają sceny drastyczne i małe dzieci nie powinny ich oglądać.No chyba że już mają dwa latka jak Ja.:)

      http://imageshack.us/photo/my-images/36/58b.JPG/

      1 TESTY CHEMICZNE

       Poddaliśmy żelki działaniu (kolejno od lewej strony)kwasu, zasady, alkoholu, węglowodorów, tłuszczy, estrów  i peptydów .A oto wyniki przedstawione graficznie.

      http://imageshack.us/photo/my-images/4/fbjn.jpg/

      Jak widać żelki pozostawione na dobę w magiczny sposób zniknęły. Może się rozpuściły ,może reakcje chemiczne które wywołaliśmy są najnowszym odkryciem i opiszą je na całym świecie. Być może i tak, że to Tatuś maczał w tym paluszki, bo ma na nich różnokolorowe plamki.

      2.TESTY BIOLOGICZNE

      Potem było już więcej zadań dla mnie. No i nie ukrywam, że zrobiło się ciekawiej. Zapraszam do testów biologicznych. Pierwszy z nich był testem pływackim. Koniecznie chciałam sprawdzić czy misie pływają równie dobrze jak ja. W tym celu napełniliśmy zlew wodą i daliśmy misiowi usiąść za stary mojej nowej motorówki. Wodnym szaleństwom nie było końca. Do czasu aż mi nie wpadł do wody, TU UWAGA! Misie nie potrafią pływać, więc nigdy nie zostawiajmy ich samych na basenie.

      http://imageshack.us/photo/my-images/703/hjdd.jpg/

      Następnego dnia zaplanowaliśmy test latania. Niestety pogoda nie dopisała, ach ta jesień..Ale zadanie musi być wykonane. Skonstruowałam dla Misia pojazd pierwsza klasa-balon. Wsiadł niechętnie, ze strachem w oczach. Ale gdy tylko maszyna ruszyła to cieszył się jak dziecko. Az do lądowania-twardego

      http://imageshack.us/photo/my-images/14/coz3.jpg/

       

      No i test biologiczny trzeci-moim zdaniem najgorszy. Miś miał za zadanie wytrzymać jak najdłużej w bucie taty. Niestety 3 sekundy i wyskoczył jak poparzony. No i mina mu zrzedła, ale wcale się nie dziwię, mało kto by to wytrzymał.

      http://imageshack.us/photo/my-images/59/lphn.jpg/

      Zobaczmy jak misie reagują na zimno i ciepło.Najpierw wzięłam zielonego misia i wycałowałam go, przepraszając na ten nieludzki test.Potem włożyłam do mikrofalówki na zaledwie 20 sekund i zobaczmy co się stało...

      http://imageshack.us/photo/my-images/833/xqhh.jpg/

       

      Niestety biedny miś nie przetrwał zadania. Tak mi go szkoda. Ale był nadal smaczny, tylko troszkę w innym kształcie. Wniosek z tego prosty, lepiej żelków nie zostawiać w pełni lata w pełnym słońcu. Zamiast pysznego jedzonka moglibyśmy mieć misiowa katastrofę.

      Zaciekawiona postanowiłam zobaczyć czy misie równie źle znoszą zimno. Ale nie jestem taka zła, do testu ubrałam misia w szalik. Miś bawił się jak dziecko, rzucał śnieżkami, lepił bałwana. A na drugi dzień kaszle, kicha, prycha, no i niestety łóżeczko i syropek. Dlatego kochani nie bierzcie Misiów jak przekąski na dwór w zimie.Przecież można zjeść w domu i nie męczyć żelków niskimi temperaturami.

      http://imageshack.us/photo/my-images/802/tx32.jpg/

      3.TESTY FIZYCZNE

      Kolejny etap badań to czysta przyjemność. Ale koniecznie trzeba sprawdzić czy Misie Haribo potrafią się bawić. Dla nas- dzieci – jest to najważniejsze. Misie, które nie potrafią się bawić, to nie są prawdziwe misie. A więc początkowo sprawdziłam, czy Miś umie się bawić z innymi misiami. A że mam ich w domu troszkę to nie było problemu ze znalezieniem chętnych do eksperymentu. Misie usiadły razem i po chwili same zaczęły się ze sobą bawić. Tak się bawiły, że mnie nie potrzebowały. Więc wykorzystałam moment i poszłam do kuchni gotować obiad dla lalek. Kolejny test był testem ruchowym. Zbadałam czy misie Haribo potrafią tańczyć. Włączyłam muzykę, najpierw klasyczną, ale ani rusz. Potem rockową - zaczął lekko przytupywać nogą. Ale jak usłyszał : „Ona tańczy dla mnie” to już było pełne szaleństwo. A oto foto relacja:

      http://imageshack.us/photo/my-images/109/hhy5.jpg/

      Skoro misie potrafią się bawić między sobą to możemy przypuszczać, że z ludźmi zabawa będzie również udana. Więc podjęłam się nie lada wyzwania. Zaprosiłam Misia Haribo na spacer. Ależ mu się spodobało, nie chciał wracać do domu. Wniosek jest prosty: Misie Haribo potrafią chodzić na spacery. Więc sprawdźmy czy poradzą sobie z jazda na rowerze…

       

      http://imageshack.us/photo/my-images/33/uylw.jpg/

       

      Ha! Nic prostszego. Jak widać nawet kot Franek chciał się poczęstować żelkami.To tylko dowód na to jakie są pyszne i pachnące.

      4.TESTY SMAKOWE

      Na sam koniec zostawiłam najprzyjemniejszy test: SMAKOWY.

      Pierwszy test zatytułować by można: ”Który Mis smaczniejszy?” Kupując paczkę złotych misiów Haribo zapewne czytacie etykietę...Nie???Spokojnie 99% ludzi tego nie robi. Naprawdę warto spojrzeć co jemy. Oczywiście tu posłużę się Tatą (nie to żebym nie umiała czytać, tylko mi się nie chce).A więc wyczytaliśmy, że zawierają aż 22 % soków owocowych. To 22 % czystego zdrowia. Kolory żelków to nie czysty przypadek. Każdemu kolorowi odpowiada konkretny smak owocu: maliny, brzoskwini, gruszki, czarnej porzeczki, jabłka i limonki .A więc musze sprawdzić które są najsmaczniejsze. Ponadto kolory wzbogacone są przeróżnymi naturalnymi aromatami. Warto powąchać przed zjedzeniem. Znajdziemy tu zapach pokrzywy, szpinaku, kiwi, cytryny, mango passiflory i wiele innych.

      Na talerzyku znajdują się małe i duże Misie Haribo.No to pora ich spróbować. Najpierw jem te czerwone, bo zapachem przypominają moje ukochane malinki. A nie myliłam się czuję smak soku malinowego…mniam. Potem biorę się za zielone, chyba te mniejsze misie łatwiej zjeść. Lepiej pasują do mojej rączki. No i małą paczuszkę łatwiej zabrać na wycieczkę, bo mieści się w mojej małej torebeczce. A te białe, prawie przezroczyste o to gruszkowe. Pycha! Ale najładniej pachną te zielone-jabłkowe. No nie mogę się zdecydować, które najsmaczniejsze. Chyba malinowe….Dam ocenić rodzicom. Tata przechylił talerz i już po misiach. Mówi z pełnymi ustami, że cyt.”Wsyskie smacne!”

      http://imageshack.us/photo/my-images/198/1sx8.jpg/

      Podczas gdy ja odpoczywałam po wyczerpujących badaniach mama przygotowała w kuchni prawdziwą ucztę. Wszystko to co lubię najbardziej. Pyszny obiadek domowy, obiadek w słoiczku i deserek, banana, mandarynkę ,piernik świeżutki jeszcze ciepły, picie, no same smakołyki. Moim zadaniem było odnaleźć to, co lubię najbardziej i zjeść. Niewiele się zastanawiałam nazbierałam misiów Haribo ile się zmieści w rękę i biegiem do pokoju żeby je zjeść. Wiadomo Mama nie pozwali wszystkich naraz. Chyba, że nie zdąży.

       

      http://imageshack.us/photo/my-images/801/4yul.jpg/

       

      No i pora na ostatni test a raczej zabawę.Oto mamy piękne pudło odpowiednio oznakowane pełne niespodzianek.Do środka Mama wrzuciła całą paczkę kolorowych żelków. Zaglądam i z tej i z tamtej, nie widać nic co jest w środku, a ślinka już cieknie.Na samej górze zrobiony jest mały otwór ,taki żeby tylko ręka się zmieściła.No to zamykamy oczy żeby było sprawiedliwie,wkłądamy rączkę i losujemy Misia. Po wyjęciu od razu szybko gryziemy i zgadujemy jaki to był smak.Nie ukrywam, żekila razy się pomyliłam,ale żelki malinowe wyczuwam bezbłędnie.

      http://imageshack.us/photo/my-images/19/xsj2.jpg/

       

      I tak zakończyliśmy nasze badania.Zmęczeni padamy spać i tylko pozostaje pytanie jak po Domowej Strefie Testu Haribo brać na serio ostrzeże nia Mamy: „Nie wolno bawić się jedzeniem”.Może broni nas tylko szczytny cel który nam przyświecał.Bo jak udowodnić dzieciom że żelki Haribo to najlepsze Misie świata i zarazem najpyszniejsze żelki.Pełne soków owocowych i  witamin. Może dziecko które zobaczy wyniki naszego testu w sklepie wybierze zdrowie zamiast chipsów.Oby..oby…

      Dziękujemy za uwagę i pozdrawiamy.

       

       

       

       

       

       

       

       

       

       

      Avatar użytkownika Karolina Woźniak
      • Zarejestrowany: 27.09.2013, 12:03
      • Posty: 93
      32
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 listopada 2013 19:54 | ID: 1042122

      Niestety nie wiem czemu nie dodaje mi zdjęc,mam nadzieję że linki będa działać ale w razie gdyby nie to wyślę swoją prace konkursową na e-mail .Karolina

      Avatar użytkownika emis051
      emis051Poziom:
      • Zarejestrowany: 30.10.2009, 09:30
      • Posty: 706
      33
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 listopada 2013 21:00 | ID: 1042155

      W dniu dzisiejszym miał zostać przeprowadzony test żelek Haribo. Zostały przygotowane różne rodzje żelek, min. kultowe już Złote Misie, Malinki, przepyszne żeliki z lukrecją, o smaku coli, itp.

       

      https://www.familie.pl/gallery/haribo,imagecomments-34294.html

       

      Osoby biorące udział w teście to: jedenastoletniaEmilia i dziesięcioletni Maciej


      https://www.familie.pl/gallery/IMG0070JPG,imagecomments-34296.html

      Niestety z powodu spuszczenia na chwileczkę z oczu dwójki, specjalnie wytypowanych z posród tysiąca chętnych do tego testerów, Emilii i Macieja, test nie doszedł do skutku.

      Nie było już czego testować....


      https://www.familie.pl/gallery/IMG0067JPG,imagecomments-34295.html




      Tak więc test Haribo w warunkach domowych nie doszedł do skutku....



      https://www.familie.pl/gallery/IMG0071JPG,imagecomments-34297.html



      Chociaż nie, test wyszedł !!! Bo jeśli tak duże dzieciaki nie są wstanie powstrzymać się i poczekać pięciu minut do degustacji, tylko wciągnąć wszystko w mgnieniu oka, to jest najlepszy dowód na to, że żelki Haribo są najlesze we wszechświecie !!!!

      PS. To przykre, ale dla mamuni żeden żelek się nie ostał...

      Ostatnio edytowany: 14.11.2013, 21:23, przez: emis051
      Avatar użytkownika emis051
      emis051Poziom:
      • Zarejestrowany: 30.10.2009, 09:30
      • Posty: 706
      34
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 listopada 2013 21:25 | ID: 1042161
      Karolina Woźniak (2013-11-14 20:54:50)

      Niestety nie wiem czemu nie dodaje mi zdjęc,mam nadzieję że linki będa działać ale w razie gdyby nie to wyślę swoją prace konkursową na e-mail .Karolina

      Przyłączam się do wypowiedzi, tekst do postu dodać można, ale zdjęcia nie wchodzą. Już myślałam że mi przęt zamula, ale widzę, że nie tylko ja mam problem :)

      Avatar użytkownika kwadracik
      kwadracikPoziom:
      • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
      • Posty: 11242
      35
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 listopada 2013 22:17 | ID: 1042171

      I dzieciaki i dorośli uwielbiają Haribo,bo to smak radości ;-)
      W naszym domu Haribo też królują i świetnie się z nami czują!
      Teraz mamy przed sobą niezwykle odpowiedzialne zadanie:
      Które z nich najbardziej smakują naszemu dziecku-oto kluczowe pytanie!
      Domowa Strefa Testu Haribo pomoże dokonać wyboru!

      Przyłożymy się do tego bardzo solidnie-dajemy Wam słowo honoru!
      Profesor Piotr,syn mój pięcioletni prawie,
      Wykona ważne badania w tej sprawie {#clap}
      Pod lupę weźmie z Haribo pyszności-dosłownie i w przenośni!
      I wybierze nr.1-kwintesencję haribowej doskonałości.
      Test nr.1-to skrupulatne pomiary.
      One są doskonałe!Tak to nie są czary!
      Doskonale mieszczą się w dziecięcej ręce i buzi,
      Bez problemu mogą Haribo zajadać też duzi :-)

      Test nr.2-baczna obserwacja.
      Nawet z baaardzo bliska Haribo to rewelacja!!
      Świetnie sie prezentują,zachwycają kolorami i kształtami
      Haribo-rozpieszczasz nas wspaniałymi produktami!!!


      Test nr.3-zabawa z Haribo-czy to możliwe?
      Testowanie było długie i burzliwe,a wynik nie zaskoczy Was chyba wcale:-)
      Z Haribo można organizować kinderbale:-)
      Inspirują,bawią,radość niosą bez problemu,
      Zabawa z Haribo jest megafajna-wiadomo czemu {#biggrin1}
      Test nr.4-silna wola kontra Haribo
      Tej próby nie przejdzie nawet największy amigo {#lol}
      Za dobre,za smaczne,za pyszne to żelki.
      W zetknięciu z nimi znika zamiar wszelki,by ich nie skosztować...
      Test nr.5-na które Haribo masz najwieksza chęć?
      Jak dokonać wyboru?Nie wiem,słowo honoru!
      Przed dylematem wielkim Piotr zostaje postawiony,
      Jest nawet chyba troszkę zmartwiony...

      Lecz stan ten nie trwa długo wcale,
      Bo zdanie swe wyraził mój mały kawaler {#smiley-smile}
      Nie zawsze wybór jest mozliwy!
      Jestem bardzo,bardzo szczęsliwy!
      Uwielbiam je wszystkie bez wyjatku.
      I to jest jak myslę "wyrok" w porządku!
      Bo jak tu wybrać,gdy wszystkie smakują?!

      Wg.Piotra wszystkie produkty Haribo na złoty medal zasługują  {#clap}
                                      

              

      Ostatnio edytowany: 14.11.2013, 22:37, przez: kwadracik
      Avatar użytkownika edka767
      edka767Poziom:
      • Zarejestrowany: 06.09.2013, 20:36
      • Posty: 19
      36
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 listopada 2013 23:11 | ID: 1042180

      Ona już wiedziała, zaraz jak tylko wstała,

      że coś się szykuje, bo mama przygotowywuje !

      Jej stolik okryty kolorem, kusił piękna walorem.

      A na nim same pyszności, to HARIBO u nas gości !

       

      POJEDYNEK SMAKÓW, KSZTAŁTÓW : POJEDYNEK NA WYBRANKA HARIBO rzec mogłabym, wyglądał tak: !

       

      Wikusia z uśmiechem do testu podeszła, tak szybko z uśmiechem z łóżeczka zeszła.

      Lecz mama najpierw śniadanie zrobiła, i córka zjadła, się pożywiła !

      Wtedy do stolika jako "VIP" zasiadła, ważna decyzja z jej ust zpadła,

      a to młody tester (lat 2,5) HARIBO smakuje, nimi z radością się rozkoszuje !

      Bananowe, o smaku coli, żelki, spaggetti , misie - ona lubi takie słodkie lubisie :)

      I wtem na końcu pasta była do spróbowania - zjadła kilka kawałków bez gadania .

      I mówi z uśmiechem (z jej słodkim, lekko niewyraźnym bełkotem :) ) :

       

      - Mamo ! Pycha ! Ja zjem całe pudełko !

      - Wikusiu, córusiu ale pudełko zostawić możesz - spojrzała na mnie zdziwiona.

      - Mamo ! Psecies na nie zjem pudelka , ja zjem wsystko, nie dam Ci

      - Czemu ? - odrzekłam nieco ciekawa

      - Bo Ty nie lubis , tylko ja to lubie . Mikołaj mi więcej psyniesie .

       

      Oto i nr 1 mojego małego Aniołka

       

      Moja Wikusia jest aniołkiem, który z dnia na dzień zaskakuje wiedzą, tekstami i rozmową ( tak wiele jest w stanie zapamietać z bajek), ma taki mocny i zdecydowany charakterek po tatusiu . Haribo to marka słodkości, która jej bardzo posmakowała. Już wiem , co od teraz będzie u nas gościło (PASTA HARIBO) , tylko nie w dużych ilościach bo Niunia zbyt szybko wyrośnie z ubranek , a przy większej gromadce dzieci jak u mnie, nie będę mieć za co kupić jej nowych .

      Ostatnio edytowany: 14.11.2013, 23:13, przez: edka767
      Avatar użytkownika zuzunieczka
      zuzunieczkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 29.08.2013, 12:58
      • Posty: 98
      37
      • Zgłoś naruszenie zasad
      14 listopada 2013 23:41 | ID: 1042184

       

      NASZ DOMOWY TEST HARIBO

      Które dziecko nie lubi żelek? Ja osobiście takiego nie znam {#lang_emotions_laughing} Nasz Smyk uwielbia żelki Haribo i gdyby mógł, jadłby je kilogramami dzień w dzień!

      Postanowiliśmy, że zrobimy sobie dzień rozpusty z Haribo {#thumbsup} Kupiliśmy żelki – do jedzenia i testowania.

      Chcieliśmy, aby nasz test był wyjątkowy, abyśmy wspólnie świetnie się bawili, a przy okazji, aby nasze brzuszki były usatysfakcjonowane.

      I wiecie co? Udało nam się {#zeby}

      Tą zabawą i wspólnym odkrywaniem podzielimy się razem z Wami!

      Zatem prosimy o podkręcenie głośników i zapraszamy do naszego świata HARIBO {#lang_emotions_heart}  {#lang_emotions_wink}



      Avatar użytkownika lidka85
      lidka85Poziom:
      • Zarejestrowany: 23.11.2012, 21:30
      • Posty: 41
      38
      • Zgłoś naruszenie zasad
      15 listopada 2013 00:07 | ID: 1042185

      Haribo żelki są the best!

      My o tym wiemy, czy Ty to wiesz?

       

      Żadne łakocie nam tak nie smakują.

      Je wybieramy, one u nas górują!

      Porównywać z innymi słodkościami ich nie zamierzamy.

      Spośród dużej gamy żelek Haribo,

      te najbardziej ulubione wybrać zamierzamy.

       

      A jak to zrobić?

      Sportowo, fair play to rozegramy.

      Najpierw WYŚCIGI ROWEROWE!

      MIŚKI : OWOCE

         1    :      0

       

      ŻEGLARSTWO to druga dyscyplina!

      Wyścig już się zaczyna...

       

      Misiek choć zwycięstwem powinien byc podbudowany,

      to nie ma co kryć - jest zestresowany!

      Za to "Bananka"... co ona wyczynia!

      Nie uwierzycie! Wiatr w żagle złapała.

      Na głębokie wody czym pręcdzej wypłynęła

      Miśka hen daleko zostawiła.

      Linię mety pierwsza przekroczyła!

      MIŚKI : OWOCE

          1    :     1

      Jak to w sporcie bywa -

      raz się wygrywa a raz przegrywa...

      Remis też dobra rzecz,

      lecz Natalka zwycięzcę chce mieć!

       

      Trzecia dyscyplina: PODNOSZENIE CIĘŻARÓW

      Natalka sztangi przyszykowała

      żelkom na rozgrzewkę pójść kazała!

      MIŚKI : OWOCE

         2    :     2

      KONIEC :)

      Avatar użytkownika Monika_Pe
      Monika_PePoziom:
      • Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
      • Posty: 936
      39
      • Zgłoś naruszenie zasad
      15 listopada 2013 08:12 | ID: 1042221
      emis051 (2013-11-14 22:25:30)
      Karolina Woźniak (2013-11-14 20:54:50)

      Niestety nie wiem czemu nie dodaje mi zdjęc,mam nadzieję że linki będa działać ale w razie gdyby nie to wyślę swoją prace konkursową na e-mail .Karolina

      Przyłączam się do wypowiedzi, tekst do postu dodać można, ale zdjęcia nie wchodzą. Już myślałam że mi przęt zamula, ale widzę, że nie tylko ja mam problem :)

      Zdjęcia dodajecie poprzez:

      -kliknięcie na ikonkę obrazka (pierwszy rząd od góry, druga ikonka od lewej)

      - wklejenie w powstałe okienko adresu URL zdjęcia (pobiera się go klikając prawym przyciskiem myszy na zdjęcie umieszczone gdzieś w internecie i klikająć "kopiuj adres URL).

      - dostosowuje się rozmiar zdjęcia do okna wątku- można to zrobić w okienku wpisując wymiary lub później "ręcznie" zmniejszając wielkość zdjęcia.

      Mam nadzieję, że pomogłam.

      Avatar użytkownika emis051
      emis051Poziom:
      • Zarejestrowany: 30.10.2009, 09:30
      • Posty: 706
      40
      • Zgłoś naruszenie zasad
      15 listopada 2013 08:46 | ID: 1042251

      W dniu dzisiejszym miał zostać przeprowadzony test żelek Haribo. Zostały przygotowane różne rodzje żelek, min. kultowe już Złote Misie, Malinki, przepyszne żeliki z lukrecją, o smaku coli, itp.


       

       

      Osoby biorące udział w teście to: jedenastoletniaEmilia i dziesięcioletni Maciej




      Niestety z powodu spuszczenia na chwileczkę z oczu dwójki, specjalnie wytypowanych z posród tysiąca chętnych do tego testerów, Emilii i Macieja, test nie doszedł do skutku.

      Nie było już czego testować....





      Tak więc test Haribo w warunkach domowych nie doszedł do skutku....







      Chociaż nie, test wyszedł !!!

      Bo jeśli tak duże dzieciaki nie są wstanie powstrzymać się i poczekać pięciu minut do degustacji, tylko wciągnąć wszystko w mgnieniu oka, to jest najlepszy dowód na to, że żelki Haribo są najlesze we wszechświecie !!!!


      PS. To przykre, ale dla mamuni żeden żelek się nie ostał...