Denerwujące nas zabawki naszych dzieci
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jakie zabawki Waszych pociech doprowadzały Was do szału? Głośne, pukające, może niebezpieczne, na które uparło się dziecko? Mnie denerwowało, jak Młody walił pałkami w pokrywki, bądź włączał taką skrzeczącą kaczuszkę... Co za denerwujący dżwięk!!!
A co Was denerwowało w "zabawkach" Waszych dzieci?
Głosujcie:)
do szału doprowadzają mnie grające zabwaki, które po dłuższym czasie są tak męczące że aż głowa boli !
- Zarejestrowany: 18.04.2012, 15:23
- Posty: 3153
Kuchnia Mai! tzn. ten dzwięk jak się włączy palniki. a ona co chwile to włącza, jak to mnie denerwuje to nie macie pojęcia. ale jeszcze bardziej wkurzają mnie walające się wszędzie klocki lego.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kuchnia Mai! tzn. ten dzwięk jak się włączy palniki. a ona co chwile to włącza, jak to mnie denerwuje to nie macie pojęcia. ale jeszcze bardziej wkurzają mnie walające się wszędzie klocki lego.
Szczególnie jak staniesz na takiego klocka bosą stopą...
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
czasami grające zabawki z beznadziejną melodują mogą doprowadzić do szału ale jakoś mi się to jeszcze nie zdażyło :)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Kuchnia Mai! tzn. ten dzwięk jak się włączy palniki. a ona co chwile to włącza, jak to mnie denerwuje to nie macie pojęcia. ale jeszcze bardziej wkurzają mnie walające się wszędzie klocki lego.
Szczególnie jak staniesz na takiego klocka bosą stopą...
o tak to mnie złości
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
mnie jeszcze nie wkurzyła żadna zabawka Wiki,jak do tej pory...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
mniejeszcze nie wkurzyła żadna zabawka Wiki,jak do tej pory
Młody miał taką grającą kaczuszkę...Ciągle kwa, kwa, kwa, kwa...Po godzinie miało sie dość serdecznie.... A młodemu wciąż było mało:) Potem to już baterie wyciągałam, bo nie mogłam słuchac tego KWA:)))
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
mniejeszcze nie wkurzyła żadna zabawka Wiki,jak do tej pory
Młody miał taką grającą kaczuszkę...Ciągle kwa, kwa, kwa, kwa...Po godzinie miało sie dość serdecznie.... A młodemu wciąż było mało:) Potem to już baterie wyciągałam, bo nie mogłam słuchac tego KWA:)))
a moja średnia córka przypomniałam sobie,że kiedyś miała takie organki głośne to też baterie jej chowałam...ale kiedy to było...
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
Dorka miała króliczka grającego, ale oddała go żeby ktoś inny się ńim bawił ;)Ogólnie denerwuje mnie kompletny bałagan jaki potrafi w 5min tymi zabawkami zrobić bardziej niż same zabawki bo czasem nie ma nawet jak przejść
- Zarejestrowany: 18.04.2012, 15:23
- Posty: 3153
mniejeszcze nie wkurzyła żadna zabawka Wiki,jak do tej pory
Młody miał taką grającą kaczuszkę...Ciągle kwa, kwa, kwa, kwa...Po godzinie miało sie dość serdecznie.... A młodemu wciąż było mało:) Potem to już baterie wyciągałam, bo nie mogłam słuchac tego KWA:)))
i u nas kaczka była, wrzuciłam ją do pieca taka kwaczącą, już jej prawie nie było, a kwakała nadal. no ale w końcu przestała :D ale miałąm radochę.
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
Dorka miała króliczka grającego, ale oddała go żeby ktoś inny się ńim bawił ;)Ogólnie denerwuje mnie kompletny bałagan jaki potrafi w 5min tymi zabawkami zrobić bardziej niż same zabawki bo czasem nie ma nawet jak przejść
hmmm z tym bałaganem to u mnie tak jest ...ale żeby posprzątać to nie ,bo brzuszko ją zaczyna boleć i nie będzie sprzątała
Twoja panna już duża to może sprząta po sobie?
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
Dorka miała króliczka grającego, ale oddała go żeby ktoś inny się ńim bawił ;)Ogólnie denerwuje mnie kompletny bałagan jaki potrafi w 5min tymi zabawkami zrobić bardziej niż same zabawki bo czasem nie ma nawet jak przejść
hmmm z tym bałaganem to u mnie tak jest ...ale żeby posprzątać to nie ,bo brzuszko ją zaczyna boleć i nie będzie sprzątała
Twoja panna już duża to może sprząta po sobie?
Jeśli jej się nie przypomni to niestety sama się tego niemdomyśli. Wg niej taki bałagan nikomu nie przeszkadza a przecież to nie bałagan tylko ona się bawi ;)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Moje miały taką czpkę mikołaja grającą i coś się w niej zacięło. Grała na okrągło!!! Na noc wyniosłam do łazienki, a i tak było słychać . W końcu zamknęłam ją w pralce, ucichło. Nie wiem co to było ale nawet po upraniu grało i grało tak chyba co ok. tygodnia. Jak przestało to ciągle w uszach słyszałam ten dzwięk.. Bolesne..
- Zarejestrowany: 14.05.2009, 08:38
- Posty: 5
zdecydowanie grające zabawki !!!
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Grające zabawki a juz jak sie baterie wyczerpują to całkiem świra mozna dostac.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
nie lubię zabawek militarnych . Jestem przeciwna wszelkiego rodzaju pistoletom , karabinom , kajdankom itp...
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
autko co sie jowka na nim odpycha(juz bez baterii)
auto baby born
nocnik baby born.
gitara
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
To prawda... kupujemy takie zabawki a potem one nas denerwują... he he he
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Kuchnia Mai! tzn. ten dzwięk jak się włączy palniki. a ona co chwile to włącza, jak to mnie denerwuje to nie macie pojęcia. ale jeszcze bardziej wkurzają mnie walające się wszędzie klocki lego.
Szczególnie jak staniesz na takiego klocka bosą stopą...
Chyba na te duże bo małe to "pikuś"...