Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2 - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek

Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.2

5895odp.
Strona 285 z 295
Odsłon wątku: 2892191
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 września 2012, 12:01 | ID: 831886

    no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)

    Avatar użytkownika Paulqa
    PaulqaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
    • Posty: 14675
    5676
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 grudnia 2013, 07:21 | ID: 1051318
    Monia widziałam na fb że piekłyście z Blanką pierniczki ;-) super Wam wyszły! My dziś pieczemy tzn jak mi się zechce ;)
    Użytkownik usunięty
      5677
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 grudnia 2013, 07:28 | ID: 1051319

      OOO zdjęcie zniknęło, zaraz jeszcze raz wstawię

      Użytkownik usunięty
        5678
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 grudnia 2013, 07:29 | ID: 1051320

        Paula piekłyśmy, miałyśmy niezłą zabawę :) Blan szczególnie podobało się robienie dziurek długopisem żeby potem można było powiesić na choince :)

        Paula trzymaj się! Ja miałam przez pierwsze 5 miesięcy ogromne kłopoty z jedzeniem więc wiem co czujesz, męczył mnie nawet sam zapach jedzenia i wywoływał mdłości.

        Ostatnio edytowany: 05.12.2013, 07:31, przez: Moniskaa
        Avatar użytkownika himi
        himiPoziom:
        • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
        • Posty: 869
        5679
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 grudnia 2013, 07:39 | ID: 1051323

        Paula życzę Ci,żeby dolegliwości Tobie tak samo mineły jak i mnie :)

        Moniś pierniczki pierwsza klasa :) zobaczysz jak będą pięknie pachniały na choince :)

        My dziś wcześnie wstałyśmy, bo zaraz dziadek przyjeżdza posiedzieć z małą a ja jadę zabrać wreszcie rzeczy z mojej pracowniczej szafki :) a po drodze na zakupy, bo będę robiła jutro pierogi z kapustą i grzybami :D pierwszy raz :) z porządkami i wypiekami pierniczków daje sobie spokój do nast tygodnia :)

        Avatar użytkownika Paulqa
        PaulqaPoziom:
        • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
        • Posty: 14675
        5680
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 grudnia 2013, 07:44 | ID: 1051327
        Dziewczyny dziekuje. Jestescie kochane ;) a dolegliwości ciążowe przeżyć muszę :) ale dziś mam bardzo ważną sprawę do załatwienia wiec trzymajcie kciuki!
        Użytkownik usunięty
          5681
          • Zgłoś naruszenie zasad
          5 grudnia 2013, 08:20 | ID: 1051351

          Hej

          Kurcze Monia nie wiem czy ja coś z komputerem mam,ale zdjęcia nie widze.....


          Paulinko trzymaj się kochana,próbowałaś herbatki imbirowej,podobno pomaga.Ja nie próbowałam,bo nie lubie imbiru.....

          To trzymam kciuki za pomyślne załatwienie tajemnieczej sprawy:)


          Asiu marzą mi sie takie pierogi.....


          Marcel budził sie często w dziś w nocy,wiec niewyspani jesteśmy,dobrze już zbliża sie powolutku weekend:-)

          Użytkownik usunięty
            5682
            • Zgłoś naruszenie zasad
            5 grudnia 2013, 08:22 | ID: 1051353

            Paula ja w myślach będę trzymać bo tak fizycznie nie dam rady ;)

            Asia pierogi na pewno Ci wyjdą. Ja też będę robić na Wigilię, ale to na świeżo rano będę lepić, ale tym razem ze szpinakiem i ricottą,a nie kapustą i grzybami :P

            Użytkownik usunięty
              5683
              • Zgłoś naruszenie zasad
              5 grudnia 2013, 08:26 | ID: 1051361
              edith (2013-12-05 09:20:17)

              Hej

              Kurcze Monia nie wiem czy ja coś z komputerem mam,ale zdjęcia nie widze.....


              Edytko to ja namieszałam z tym zdjęciem. Już wstawiam jeszcze raz i teraz będzie dobrze :)

              Ostatnio edytowany: 05.12.2013, 08:27, przez: Moniskaa
              Użytkownik usunięty
                5684
                • Zgłoś naruszenie zasad
                5 grudnia 2013, 08:54 | ID: 1051389

                Hej dziewczyny ja dzisiaj mam wolne, ale nie do konca bo zabalam sie za mycie okien- nie wszystkich, bo tylko po jednej stronie domu bo jutro maja cos jeszcze robic z barierka, wiec na pewno bedzie sie jeszcze pylic, wiec w przyszlym tygodniu umyje reszte. Zastanawiam sie zeby dzisiaj zrobic pierniczkowe ciasto i wieczorkiem z mloda powycinac ksztalty. 

                Użytkownik usunięty
                  5685
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  5 grudnia 2013, 11:48 | ID: 1051472

                  hejka dziewczyny.

                  Paula powodzenia i trzymam kciuki zeby minęło. Ja nie jadłam do 6 miesiąca, ale później jak zaczęłam to hoho :)

                  My wróciłyśmy od ortopedy - młoda ma lekka koślawość kolan, oertopeda twierdzi, ze to fizjologia i minie, ma chodzić po domu bez kapci a i najlepiej jakby chodziła na bosaka :)

                  no i zapisał wkładki, kontrola za 6 miesięcy.

                  Na usg wbiłam się w przysżły czwartek, teściowa do Olki umówiona, licze, że się uda - no ale umówiłam się prywatnie :)

                  Wczoraj moja mama miała imieniny, zadzwoniłam i romzawiała jakby nigdy nic - nawet próbowała się tłumaczyć - albo zakumała, albo mój brat jej nagadał, nie wnikam, mam włączonego na szczęscie olewacza.

                  Jak Ola wstanie to cd pracowitego dnia, musimy iść ze Stefkiem do kontroli, później jedziemy do mojej koleżanki przypilnować jej synka bo ona ma lekarza - bo spodziewa się drugiego dzidziusia. Pewnie ok 19 będziemy w domu dopiero :) więc dziś nici z rozrywek swiątecznych ale od jutra zaczynamy :)

                  Avatar użytkownika himi
                  himiPoziom:
                  • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
                  • Posty: 869
                  5686
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  5 grudnia 2013, 12:29 | ID: 1051478

                  oj dziewczyny, jakbym mogła to bym Wam przesłała trochę pierogów :)

                  Ja dopiero co wróciłam, zmarzłam niemiłosiernie. Jeszcze jadąc do pracy  przesiadłam się nie w ten autobus co trzeba i pojechałam w drugą strone ;p coś roztrzepana jestem :) dobrze że mam zupkę z wczoraj bo lenia dziś znów mam :)

                  Użytkownik usunięty
                    5687
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    5 grudnia 2013, 13:08 | ID: 1051509

                    A ja jednak zarobilam ciasto :) wlasnie sobie lezakuje wiec akurat bedzie juz odstane, jak mloda odbiore z przedszkola, Umylam pierkanik i mikrofale, a teraz musze rozlozyc drabine i wyczyscic szafki na samej gorze. 

                    Avatar użytkownika Paulqa
                    PaulqaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
                    • Posty: 14675
                    5688
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    5 grudnia 2013, 13:18 | ID: 1051523
                    Wróciłam. Dziękuję za trzymanie kciuków mam nadzieję ze będzie wszystko ok. Kupiłam sobie brakujące produkty do pierniczków i wieczorem albo jutro będziemy z młodym piec :) Edytko po herbatce imbirowej chyba bym z WC nie wyszła :-) nie lubię imbiru.... Miłego dnia :) ja zmykam wziąć się za obiad...
                    Avatar użytkownika Paulqa
                    PaulqaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
                    • Posty: 14675
                    5689
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    5 grudnia 2013, 13:21 | ID: 1051525
                    Moniko fajne te kwiatki Wam wyszły. Dario jak posprzatasz u siebie to zapraszam do mnie ;) ja nawet nie zaczynam nic sprzątać bo jutro maz ze szwagrem maja zamordować świniaka i będą robić wędliny wiec jeszcze mega się nabrudzi...
                    Użytkownik usunięty
                      5690
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      5 grudnia 2013, 14:43 | ID: 1051555
                      Paulqa (2013-12-05 14:21:56)
                      Moniko fajne te kwiatki Wam wyszły. Dario jak posprzatasz u siebie to zapraszam do mnie ;) ja nawet nie zaczynam nic sprzątać bo jutro maz ze szwagrem maja zamordować świniaka i będą robić wędliny wiec jeszcze mega się nabrudzi...

                      Ja sie wstrzymuje z czescia okien wlasnie z powodu barierki, a w sordku tez czekalam ze sprzataniem bo moj Pawel szlifowal sciane wiec pylu bylo od groma, ale dzisiaj juz skonczyl rano, wiec moglam po oknach zabrac sie za szafki itd. Ostatnio powiem Wam, ze jakos przypadlo mi do gustu sprzatanie- moze troche wyprostowanie tej sytuacji z praca jakos mnie podbudowalo. 

                      Avatar użytkownika michaska
                      michaskaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
                      • Posty: 876
                      5691
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      5 grudnia 2013, 21:14 | ID: 1051721

                      u nas zima na całego się zrobiła ale w ciągu dnia zdążyliśmy jeszcze na spacer wyskoczyć i kupić samochodzik w buta dla Antosia no ale już się nim bawi.. teraz znów mam wieczory dla siebie bo jak nie sypia w dzień to już o 21 wieczorem śpi ;-)


                      jutro u nas w centrum naszego miasteczka będą mikołajki to jak będzie ładna pogoda to wyskoczymy ;-)

                      Użytkownik usunięty
                        5692
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        6 grudnia 2013, 07:02 | ID: 1051814

                        hej dziewczyny zamarzam :P mam w pracy w pokoju 12 st i czuję jak wiatr mnie po plecach smyra przez nieszczelne okno :P fantastico! chyba dzisiaj będę cały dzień na herbacie z miodem i cytryną a na kompie będę pracować w rękawiczkach ;)

                        Jak tam Mikołaj? U nas przyszedł tylko do Blani. Ciekawe czy Młoda się ucieszy jak rano znjadzie buty z prezentem - szkoda, że tego nie zobaczę, ale za rok już tak :)

                        Miłego dnia życzę! Nie dajcie się Ksaweremu ;) buziaki!

                        Użytkownik usunięty
                          5693
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          6 grudnia 2013, 07:53 | ID: 1051866

                          Hej Monia- ale masz zimnice, a co tak chlodno?


                          Liwka caly dzien wczoraj po powrocie z przedszkola przezywala spotkanie z Mikolajem i non stop mowila o tym, ze Mikolaj juz polecial do domu i pokazywala ze on tam na niebie lecial. Cieszyla sie z prezentow- siedziala Mikolajowi na kolanach. Mamy dostawac plyte ze zdjeciami, wiec jak tylko sie do niej dopcham to pokaze zdjecia. Rano znalazla oczywiscie prezent domowy Mikolajowy. Cieszyla sie bardzo, ale najbardziej z ksiazeczki o Mikolaju. Mam nadzieje, ze dzisiaj uda nam sie pobawic farbami, a jak nie to jutro. Planuje zrobic cos z masy solnej a potem to bedziemy malowac. Oby sie plan powiodl.


                          No i co wczoraj pieklysmy pierniczki, wycinalysmy ksztalty, ale wyobrazcie sobie, ze choc wyszly piekne i slicznie wygladaja, to jednak je przypieklam! mloda zajela mnie ukladaniem puzlli i zapomnialam o nich :( no i coz, musze dzisiaj zrobic nowe, bo mloda wczoraj nie pozwolila ich wyrzucic, wiec wczoraj jeszcze zdazylam zarobic ciasto, a dzisiaj jak wpadne do domu, to szybko zrobie nowe pierniczki a tamte wyrzuce. 

                          Avatar użytkownika himi
                          himiPoziom:
                          • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
                          • Posty: 869
                          5694
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          6 grudnia 2013, 08:05 | ID: 1051881

                          Moniś to faktycznie masz zimno w pracy ;/ u nas w domu ciepło ale mamy okna z głupimi wywietrznikami i jak mocniej zawieje to widać jak firanka sie buja :P chyba będę musiała okleić czymś te dziurki bo szkoda ciepła.

                          U nas Mikołaj był u wszystkich :) Wiki zadowolona z prezentu :) ale najbardziej zdziwiona była śniegiem :) niestety Ksawery dał tak popalić w nocy, że nie spałam pół :( strasznie się boję takiego wiatru. To pewnie przez to że z rodzicami mieszkałam na 10 piętrze i mieliśmy mieszkanie szczytowe. Więc przy takich wiastrach było strasznie...

                          Lęcę pić kawkę i robić farsz na pierożki :) jakbym się nie odezwała później to znaczy że mi nie wyszły :D :P

                          Użytkownik usunięty
                            5695
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            6 grudnia 2013, 08:20 | ID: 1051896

                            Hej

                            Moniś to nie zazdroszcze,u nas w pracy jest 18 i nawiew taki ze włosy fruwaja....

                            Ratuj sie gorącą herbatką.....

                            Kwiatki są super,zrobimy i pomalujemy srebrną farbką:-)


                            Dario to szkoda,że pierniczki sie przypaliły,dzisiaj za to pewnie wyjdą pięknie:-)

                            Asiu to trzymam kciuki za pierogi:)

                            My też mamy okna z wywietrznikami,ale jest taka osłonka to ją zaciągamy na zime.


                            U nas Mikołaj był tylko u Marcela,jakoś nie chciało nam sie bawić w prezenty dla siebie,poczekamy do gwiazdki:-)


                            Za sprzątanie sie bierzemy,tylko co tu na obiad dzisiaj zrobić....?