Czy kobiety boją się ponownego macierzyństwa? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Czy kobiety boją się ponownego macierzyństwa?

22odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 4516
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 października 2011 08:41 | ID: 654069

    Czy dzieci są dla Was wyrzeczeniem? Czy są przeszkodą w realizacji Waszych planów? Czy cieszyłybyście się z przyjścia kolejnego dziecka na świat?

    Właścnie toczy się dyskusja w Dzień Dobry TVN, a ja nie wiem, co o tym myśleć

    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 października 2011 08:47 | ID: 654079

    Do ponownego macierzyństwa trzeba dojrzeć - podobnie jak do pierwszego:)

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 października 2011 08:50 | ID: 654086

      Pewnie, że są wyrzeczeniem. Przeszkodą w realizacji planów niekiedy także, choć tego tak nie odbieram... Zawsze można znaleźć wyjście z sytuacji... Dzieci są dla mnie wszystkim i to wszystko jest najważniejsze! Reszta się nie liczy! Albo liczy się zdecydowanie mniej.

      Nie mam już tyle czasu dla siebie, dla męża troszkę mniej... Nie stać nas na wiele rzeczy, na które wcześniej mogliśmy wydawać nie myśląc o tym, co będzie jutro... Teraz jesteśmy odpowiedzialni za 2 małe istotki, które pozytywnie wywróciły nasz świat do góry nogami! Nie widzę w tym niczego złego i gdybyśmy tylko mieli możliwości - postaralibyśmy się o jeszcze 2!!! Absolutnie nie boję się kolejnych wyrzeczeń, bo te wyrzeczenia są na szczytne cele!

      Avatar użytkownika alanml
      alanmlPoziom:
      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
      • Posty: 30511
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 października 2011 08:51 | ID: 654089

      Fakt powonego siedzenia w domu trochę mnie przerasta. A z drugiej strony nie wyborażam sobie aby po macierzysńkim wrócic do pracy. Po to rodzę dziecko aby z nim być. Liczę na instynkt macierzyński, że wskarze mi odpowiedni czas na decyzję o drugiej ciąży.

      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        7 października 2011 08:52 | ID: 654091
        Isabelle (2011-10-07 10:47:01)

        Do ponownego macierzyństwa trzeba dojrzeć - podobnie jak do pierwszego:)

        I to chyba nawet bardziej....

        Jest się swiadomą tego, co właściwie macierzyństwo przynosi, podczas gdy przy pierwszym dziecku wszystko to było tak anprawdę zupełną abstrakcją, którą stopniowo się poznawało.

        Użytkownik usunięty
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          7 października 2011 08:55 | ID: 654098
          alanml (2011-10-07 10:51:44)

          Fakt powonego siedzenia w domu trochę mnie przerasta. A z drugiej strony nie wyborażam sobie aby po macierzysńkim wrócic do pracy. Po to rodzę dziecko aby z nim być. Liczę na instynkt macierzyński, że wskarze mi odpowiedni czas na decyzję o drugiej ciąży.

          Niktóre kobiety wracają do pracy jeszcze przed zakończeniem urlopu macierzyńskiego, nawet po dwóch tygodniach! Nie wyobrażam sobie tego

          Użytkownik usunięty
            6
            • Zgłoś naruszenie zasad
            7 października 2011 09:08 | ID: 654115

            we mnie też rodzi się powoli myśl o kolejnym dzieciątku, nie byłoby ono dla nas przeszkodą jednak myśl o zapewnieniu mu minimum bytu gdzieśkrąży w głowie

            Avatar użytkownika Isabelle
            IsabellePoziom:
            • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
            • Posty: 21159
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            7 października 2011 09:20 | ID: 654132
            aguska798 (2011-10-07 10:55:26)
            alanml (2011-10-07 10:51:44)

            Fakt powonego siedzenia w domu trochę mnie przerasta. A z drugiej strony nie wyborażam sobie aby po macierzysńkim wrócic do pracy. Po to rodzę dziecko aby z nim być. Liczę na instynkt macierzyński, że wskarze mi odpowiedni czas na decyzję o drugiej ciąży.

            Niktóre kobiety wracają do pracy jeszcze przed zakończeniem urlopu macierzyńskiego, nawet po dwóch tygodniach! Nie wyobrażam sobie tego

            Przykład Magda Mołek... Pmijając psychikę jest jeszcze fizjologia.. Przecież to czas połogu a Ona w tv ...

            Użytkownik usunięty
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              7 października 2011 09:28 | ID: 654144
              Isabelle (2011-10-07 11:20:24)
              aguska798 (2011-10-07 10:55:26)
              alanml (2011-10-07 10:51:44)

              Fakt powonego siedzenia w domu trochę mnie przerasta. A z drugiej strony nie wyborażam sobie aby po macierzysńkim wrócic do pracy. Po to rodzę dziecko aby z nim być. Liczę na instynkt macierzyński, że wskarze mi odpowiedni czas na decyzję o drugiej ciąży.

              Niktóre kobiety wracają do pracy jeszcze przed zakończeniem urlopu macierzyńskiego, nawet po dwóch tygodniach! Nie wyobrażam sobie tego

              Przykład Magda Mołek... Pmijając psychikę jest jeszcze fizjologia.. Przecież to czas połogu a Ona w tv ...

              Noworodek też przecież  potrzebuje bliskości- i tu są dylematy, sama chciałabym iść do pracy- nawet już byłam w trakcie poszukiwań- ale...nie miałabym z kim zostawić dziecka albio iść i pracować na dojazdy i niańkę i tu byłoby jednak wyrzeczenie dla mnie

              Użytkownik usunięty
                9
                • Zgłoś naruszenie zasad
                7 października 2011 09:38 | ID: 654160
                Isabelle (2011-10-07 11:20:24)
                aguska798 (2011-10-07 10:55:26)
                alanml (2011-10-07 10:51:44)

                Fakt powonego siedzenia w domu trochę mnie przerasta. A z drugiej strony nie wyborażam sobie aby po macierzysńkim wrócic do pracy. Po to rodzę dziecko aby z nim być. Liczę na instynkt macierzyński, że wskarze mi odpowiedni czas na decyzję o drugiej ciąży.

                Niktóre kobiety wracają do pracy jeszcze przed zakończeniem urlopu macierzyńskiego, nawet po dwóch tygodniach! Nie wyobrażam sobie tego

                Przykład Magda Mołek... Pmijając psychikę jest jeszcze fizjologia.. Przecież to czas połogu a Ona w tv ...

                Mam podobne zdanie, co Ala - po to rodzę dziecko, aby być z nim. Rozumiem wyjątkowe sytuacje - trudności materialne - ale w innych przypadkach jednak mnie razi podobne postępowanie.

                Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
                • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
                • Posty: 7326
                10
                • Zgłoś naruszenie zasad
                7 października 2011 10:00 | ID: 654181
                alanml (2011-10-07 10:51:44)

                Fakt powonego siedzenia w domu trochę mnie przerasta. A z drugiej strony nie wyborażam sobie aby po macierzysńkim wrócic do pracy. Po to rodzę dziecko aby z nim być. Liczę na instynkt macierzyński, że wskarze mi odpowiedni czas na decyzję o drugiej ciąży.

                Napewno.

                Użytkownik usunięty
                  11
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  7 października 2011 10:18 | ID: 654192

                  Też oglądałam TVN dziś. Ja mam obawy przed ponownym macierzyństwem. Myślę, że muszę dojrzeć do takiej decyzji.

                  Avatar użytkownika Maniuśka
                  ManiuśkaPoziom:
                  • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
                  • Posty: 4401
                  12
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  7 października 2011 10:46 | ID: 654225

                  JA GDYBYM MIAŁA DOBRE WARUNKI W SENSIE PRACĘ I MIESZKANIE,TERAZ NAPEWNO BYŁABYM W CIĄZY MIMO ŻE JULKA MA PRAWIE 10 MIESIECY

                  Avatar użytkownika marthakd
                  marthakdPoziom:
                  • Zarejestrowany: 06.01.2011, 19:24
                  • Posty: 3878
                  13
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  7 października 2011 10:47 | ID: 654227

                  Ja sie nie obawiałam ponownie zajsc w ciaze bardzo chciałam miec maleństwo 2 i mam praca nie ucieknie jak nie ta to inna jeszcze sie w zyciu napracuje a dzieci tak szybko rosna nie chcem niczego przegapic...

                  Użytkownik usunięty
                    14
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    7 października 2011 11:05 | ID: 654233

                    Dużo kobiet mające chore dziecko obawiają się kolejnego dziecka- tak jak w przypadku mojej przyjaciółki- na szczęście jest zdtowe i pięknie się rozwija:))

                    Użytkownik usunięty
                      15
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      7 października 2011 11:27 | ID: 654254

                      Niektóre kobiety boją się ponownego macierzyństwa. I nic w tym dziwnego. Wraz z nadejściem dziecka wiele się zmienia, w tym plany kobiety. Nie mówię jednak, że są to zmiany na gorsze. Dlatego kobieta, pomijając drastyczne przypadki ( zagrożona ciąża, poronienia, złe znoszenie ciąży, choroba dziecka), może bać się po prostu nowości w swoim życiu. Wszystko jest w porządku, o ile ten strach nie jest paraliżujący. Wtedy kobieta stopniowo zaczyna się przyzwyczajać do myśli, że będzie mamą, że odtąd jej życie sie zmieni.

                      Gorzej jak otoczenie, dowiedziawszy się, że kobieta jest w ciąży, zacznie ją "częstować" horrorami związanymi z ciążą, porodem, itp.

                      Avatar użytkownika castilla
                      castillaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 20.08.2010, 06:49
                      • Posty: 1492
                      16
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      7 października 2011 11:35 | ID: 654262
                      aguska798 (2011-10-07 11:28:09)
                      y
                      aguska798 (2011-10-07 11:28:09)
                      Isabelle (2011-10-07 11:20:24)
                      aguska798 (2011-10-07 10:55:26)
                      alanml (2011-10-07 10:51:44)

                      Fakt powonego siedzenia w domu trochę mnie przerasta. A z drugiej strony nie wyborażam sobie aby po macierzysńkim wrócic do pracy. Po to rodzę dziecko aby z nim być. Liczę na instynkt macierzyński, że wskarze mi odpowiedni czas na decyzję o drugiej ciąży.

                      Niktóre kobiety wracają do pracy jeszcze przed zakończeniem urlopu macierzyńskiego, nawet po dwóch tygodniach! Nie wyobrażam sobie tego

                      Przykład Magda Mołek... Pmijając psychikę jest jeszcze fizjologia.. Przecież to czas połogu a Ona w tv ...

                       

                      Ale , jak sama powiedziała - podziwia kobiety, które idą do pracy na 8-9 godzin (dojazd), a ona jest na planie, a pewnie dziecko razem z jakąś opiekunka w studiu - w przerwie reklamowej może podejść, nakarmic, itp :)

                      Avatar użytkownika Isabelle
                      IsabellePoziom:
                      • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                      • Posty: 21159
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      7 października 2011 11:37 | ID: 654267

                      Castilla juz miałam pisac na mejla! Wsiąkłaś na dość długo!!!

                      Avatar użytkownika castilla
                      castillaPoziom:
                      • Zarejestrowany: 20.08.2010, 06:49
                      • Posty: 1492
                      18
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      7 października 2011 11:55 | ID: 654285
                      Isabelle (2011-10-07 13:37:08)

                      Castilla juz miałam pisac na mejla! Wsiąkłaś na dość długo!!!

                      tak offtopowo :) wiecej pracy :) - a i z małym popołudnia chcę spędzać, stąd prawie nie zaglądam do netu :)

                      Użytkownik usunięty
                        19
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        7 października 2011 12:01 | ID: 654291
                        castilla (2011-10-07 13:55:56)
                        Isabelle (2011-10-07 13:37:08)

                        Castilla juz miałam pisac na mejla! Wsiąkłaś na dość długo!!!

                        tak offtopowo :) wiecej pracy :) - a i z małym popołudnia chcę spędzać, stąd prawie nie zaglądam do netu :)

                        też o tobie myślałam! Fajnie, że jesteś!:)

                        Użytkownik usunięty
                          20
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          7 października 2011 12:04 | ID: 654294

                          Ja dojrzewałam do ponownego macieżyństwa 4 lata...miałam zwyczjanie stracha i tak trudno mi było zrezygnować z tego co już osiągnęłam...