Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe
Zakładam wątek bo chybą tylko Edytka i ja jak narazie jesteśmy Sierpniowymi Mamusiami :) Mam nadzieję, że będziemy się tu wymieniać informacjami dot. opieki nad naszymi Małymi Skarbami. Czekam na Was wszystkie dziewczynki z poprzedniego wątku i na Wasze Maluszki gdy już opuszczą Wasze brzuszki :)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Moniko tak mnie zaciekawiło - jeśli to nie tajemnica to tak w przybliżeniu czym się zajmujesz?
U nas na uczelni panuje takie powiedzienie, że po ochronie środowiska jest się od wszystkiego i od niczego ;) ale ja wierzę w to, że uda mi się załatwić jakąs fajną, ciekawą i dającą satysfakcję prace - bo raczej bez załatwiania nigdzie jej nie znajdę.
Wiesz co ja pracuję w jednostce administracji rządowej, która zajmuje się ochroną środowiska. Ja co prawda do końca tak nie mam do czynienia z ochroną środowiska, bo ja pracuje w wydziale organizacyjno-finasowym, ale zawsze ta ochrona się przewija :)
aha, ale pewnie praca jest ciekawa :)
ja bym chciała pracować w terenie - marzy mi się praca w leśnictwie :) i właśnie z tego piszę pracę inż. Przed ciąża pracowałam w kwiaciarni - też super sprawa. Nawet zastanawiałam się nad własną ale jakoś nie mogę się przemóc.
He he tez mi się kiedyś marzyło, żeby mieć własna kwiaciarnię. Uwielbiam układać kompyzcje kwiatowe, a jak byłam młodsza chodziłam do cioci i robiłam bukiety, bo ciocia pracuje w hurtowni kwiatów :)
Czesc kobietki
Dziekujemy za buziaki dla Marcela,ma 8 miesiecy,a juz nie moge sie doczekac roczku
Przesylamy buziole dla wszystkich maluszkow
Weekend jak zwykle szybko minal.Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza:jest deszczowo i zimno,a w nocy byl nawet przymrozek.Gdzie ta wiosna sie podziala?Kupilismy malemu cienka kurteczke,ale jak na razie to czeka w szafie na cieplejsze dni.
Lenia mam, nie wiem czy to przez to ze poniedzialek czy ogolnie jakos....
Aha 'wybija' sie drugi zabek na dole
Asiu ja tez trzymam kciuki za szybkie znalezienie pracy przez ciebie.
Jesli chodzi o cere,to ja mam mieszana i dobor kremu nie jest latwy.Strefa T sie blyszczy a policzki suche.Zmieniam kremy co jakis czas,bo jeszcze nie trafilam na taki ktory by poprawil stan mojej skory.Teraz mam Olay 'complete care' na dzien a na noc Loreal 'kod mlodosci',jak mi sie skoncza to wyprobuje Clinique.
Monis ,to gdzie pracujesz brzmi ciekawie i jakos tak bardzo odpowiedzialnie.
Ja pracuje w firmie zajmujacej sie oprogramowaniem do tel komorkowych i ich wymiana (poprzez gwarancje).
Ciekawe co z Daria?Dawno sie nie odzywala....
MILEGO DNIA WSZYSTKIM
- Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
- Posty: 869
Mi się marzy praca w księgowości :) oczywiście robie szkołę w tym kierunku i pracowałam już w tym zawodzie :) mam dziwne zobaczenie jezeli chodzi o cyferki :D w liceum byłam na profilu matematycznym :) i jakoś tak mi zostało :) uwielbiam rozwiązywać sudoku :P
A pogoda jest straszna u mnie. Wstałam cała opuchnieta, mała je i spi ( chyba sie jej udziela ) i mamy dziś zamiar nic nie robienia :D ambitny plan hehe :)
też mam taki plan na dziś - tylko że Olę bolą te jedynki, dziś dziąselko jest aż żywo czerwone, pogoda do bani....
walczymy z glutenem i na razie nic Oli nie jest.
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
też mam taki plan na dziś - tylko że Olę bolą te jedynki, dziś dziąselko jest aż żywo czerwone, pogoda do bani....
walczymy z glutenem i na razie nic Oli nie jest.
to super oby tak dalej
Dzisiaj cichutko tutaj....
My na spacer dzisiaj raczej nie pojdziemy bo pada,wieje i tylko 7 stopni jest
Gdzie ta wiosna?
Marza mi sie spacery po plazy i w lesie....
Musze wreszcie uzupelnic dziennik Marcela i wkleic troche zdiec,bo ostatnio na biezaco tego nie robilam.Troche sie nazbieralo.
A co u was?
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
a my się wybieramy na spacerek choć jest chłodno pochmurno ale wyjątkowo dzisiaj nie pada
Filip robi już postępy w chodzeniu - potrafi zrobić kilka kroków podtrzymując się kanapy albo krzesła a trzymany za rączki potrafi przejść troszkę więcej; mam lekki problem bo w ogóle nie chce siedzieć ani leżeć - najlepsza pozycja to na stojąco...
ząbków u nas jeszcze brak, za to włosy nam już dużo urosły
nam również się marzy chodzenie po lesie albo nad jeziorkiem - chyba musimy jeszcze na to trochę poczekać
Gratulacje dla Filipka!!!!Za chwilke bedzie biegal....
Paulqa nasz mis tez nie chce siedziec,lezy albo rwie sie do stania.
Troche juz postoi przy sofie,a cieszy sie wtedy...
Zastanawiam sie kiedy dziecko mozna wlozyc do chodzika?
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Gratulacje dla Filipka!!!!Za chwilke bedzie biegal....
Paulqa nasz mis tez nie chce siedziec,lezy albo rwie sie do stania.
Troche juz postoi przy sofie,a cieszy sie wtedy...
Zastanawiam sie kiedy dziecko mozna wlozyc do chodzika?
mi się wydaje, że już jak stoi w miarę pewnie to można włożyć do chodzika - ja małego do chodzika wkładać nie będę - wyrodna ze mnie matka niech sam ćwiczy skoro tak się rwie;
Ja dostalam chodzik od kolezanki,tylko nie wiem kiedy Marcela wsadze do niego
Na dlugo nie,ale jak bede robic obiad czy cos to przez chwile sobie pobiega w nim.
Musze poczytac o tym najpierw,wydaje mi sie ze jeszcze za wczesnie....
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Ja dostalam chodzik od kolezanki,tylko nie wiem kiedy Marcela wsadze do niego
Na dlugo nie,ale jak bede robic obiad czy cos to przez chwile sobie pobiega w nim.
Musze poczytac o tym najpierw,wydaje mi sie ze jeszcze za wczesnie....
szwagierka swoje córki wkładała od 7 miesiąca - ale dziewczyny ok 8-9 miesiąca już chodziły samodzielnie... wydaje mi się, że to zależy od dziecka a przede wszystkim od Ciebie - bo Ty widzisz jak się Marcel rozwija i czy jest już gotowy do chodzika :D
Gratulacje dla chłopaków :) u nas dziś słonecznie, choć jakies 13 stopni, czasem chmury ale spaceru chyba nie odpuszczę bo choć przez chwilę moje prasowanie nie będzie się na mnie pastwić i mówić do mnie czemu go nie uprasuję :D
a Ola dziś zrobiła dziwną rzecz i nie mam pojęcia jak...jak wychodziłam z pokoju to leżała na brzuchu w łóżeczku, bawiła się czymś, po czym jak poszłam zobaczyć co za cisza a ta jakby klęczała trzymając się szczebelek - dodam, że ona nawet nie próbuje siadać więc nie wiem skąd takie wyczyny, chyba trochę na to za mała jest...
ale macie dziewczyny dobrze z tą plażą, jeziorem...
Edytko a Ty już wróciłaś do pracy?
Wlasnie,dlatego wydaje mi sie ze za wczesnie teraz.On dopiero zaczal stawac trzymajac sie czegos....Jeszcze nie stoi stabilnie i pewnie
Przestalo padac....
Gratulacje dla chłopaków :) u nas dziś słonecznie, choć jakies 13 stopni, czasem chmury ale spaceru chyba nie odpuszczę bo choć przez chwilę moje prasowanie nie będzie się na mnie pastwić i mówić do mnie czemu go nie uprasuję :D
a Ola dziś zrobiła dziwną rzecz i nie mam pojęcia jak...jak wychodziłam z pokoju to leżała na brzuchu w łóżeczku, bawiła się czymś, po czym jak poszłam zobaczyć co za cisza a ta jakby klęczała trzymając się szczebelek - dodam, że ona nawet nie próbuje siadać więc nie wiem skąd takie wyczyny, chyba trochę na to za mała jest...
ale macie dziewczyny dobrze z tą plażą, jeziorem...
Edytko a Ty już wróciłaś do pracy?
Tak
Ewelinko moze ona juz zaczyna probowac sie podciagac do stania?Czasem dzieci wczesniej zaczynaja np.Filipek....
BRAWO
nawet jak nie próbuje siedzieć? kurczak zaskakuje mnie czasem.
I jak Ci w pracy? :)
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
oj na pewno Ola zaczyna próbować wstawać :) mi to do dziś sprawia radość jak rano się budzę a mały już stoi w łóżeczku wyciąga rączki i się uśmiecha
także brawo dla Oli
ja się żegnam bo idziemy na spacerek
miłego spacerku :) moja księżna poszła na południową drzemke a mamusia idzie zrelaksowac się i ugotowac obiadek :)
oj na pewno Ola zaczyna próbować wstawać :) mi to do dziś sprawia radość jak rano się budzę a mały już stoi w łóżeczku wyciąga rączki i się uśmiecha
także brawo dla Oli
ja się żegnam bo idziemy na spacerek
Duzo sloneczka zyczymy na spacerku
Pa
nawet jak nie próbuje siedzieć? kurczak zaskakuje mnie czasem.
I jak Ci w pracy? :)
Jak na razie jest ok i oby tak dalej,tylko czasem ciezko zdazyc na czas....