Bobaski majowo - czerwcowe 2011:)!
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Witajcie!
Jestem świeżo "upieczoną" mamusią małego, rozkosznego Adasia. Mam nadzieję, że w tym wątku razem z innymi mamusiami majowo - czerwcowymi będziemy rozmawiać o naszych dzidziusiach. Zapraszam serdecznie i z niecierpliwością oczekuję na mamusie za naszego wątku mamuś majowo - czerwcowych 2011 oraz wszystkie inne mamusie chętne do rozmowy z nami.
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
U nas Natalusia już dziś śmiało sama chodzi:) Sama się odrywa od stołu bądź mebli i przechodzi kawałke aby czegoś znów się złapać. A jak klapnie na tyłek w połowie drogi to płacze, że jej się nie udało :))) Hehe i jeszcze tak ma, że jak jej się uda, to sobie klaszcze:))
Dzielna dziewczynka, z dnia na dzień będzie coraz więcej postępów robić. Nie obejrzysz się, a będzie biegać:).
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
zdazysz odzwyczaic spokojnie,.....
moja od czerwca 2012 nie pije z butki czyli 2 lata miała skonczone
- Zarejestrowany: 29.02.2012, 20:52
- Posty: 736
Natala już ładnie schodzi z łóżka, foteli itd tyłem- nóżki w dół
Może już jej wyciągnąć szczebelki 2 z łóżeczka?
Tak! Wyjmij szczebelki zanim zacznie wychodzić wierzchem i zobaczy że tak też można. Jak moja wyszła górą z łóżeczka to od tej pory wyjełam na stałe szczebelki. Bo zawsze na czas drzemki południowej wkładałm szczebelki żeby nie wyszła z łóżeczka podczas mojej nieobecności. A któregoś razu wchodze do pokoju a ona sie już bawi na podłodze (a nikogo w domu nie było żeby mógł jej pomódz wyjść) musiała sobie jakoś na łóżku noge postawić (nasze łóżko jest troche wyżej niż jej łóżeczko i jest dosuniete do niego) i poradziła sobie wyjść. Miała wtedy rok i 3 miesiace.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
A moja Natalia sama zasnęła dziś w łóżeczku i w dzień i wieczorem- tatuś wymyślił na nią sposób, poszedł położył ją ona wszystko z łóżeczka wywaliła, ale zasnęła:)
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
A moja Natalia sama zasnęła dziś w łóżeczku i w dzień i wieczorem- tatuś wymyślił na nią sposób, poszedł położył ją ona wszystko z łóżeczka wywaliła, ale zasnęła:)
Oj, zazdroszczę:). U nas na razie chyba daleka droga do tego:(...
- Zarejestrowany: 29.02.2012, 20:52
- Posty: 736
A moja Natalia sama zasnęła dziś w łóżeczku i w dzień i wieczorem- tatuś wymyślił na nią sposób, poszedł położył ją ona wszystko z łóżeczka wywaliła, ale zasnęła:)
Oj, zazdroszczę:). U nas na razie chyba daleka droga do tego:(...
Ja też zazdroszcze. W dzień Patka wcale nie chce spać chyba że jest bardzo padnieta to sama poznosi wszystkie zabawki na podłode (tak na podłoge, nie do łóżeczka ani nawet naszego łóżka) weźmie poduszki i zaśnie na podłodze. Wieczorem zasypia między nami w naszym łóżku a potem ją odnosze śpiącą do łóżeczka. W swoim łóżeczku nie chce zasnąć. Do tej pory udało sie jej to może tylko ze 3 razy. Ale za to jak ją wezmę na spacer w południe to w wózku zawsze zaśnie.
A jak wam idzie "odpieluszkowanie"? Pati chodzi bez pieluszki miesiac i 2 tygodnie i nadal zdarzają sie jej wpadki. (1 lub 2 na dzień, choć są też dni bez wpadek) Już myślałam że bedzie dobrze bo przez 3 dni nie było żadnej wpadki aż tu nagle siku w majty... Mój mąż twierdzi że to dlatego że za wcześnie sie za to wzieliśmy ale moja położna mówi że bardzo dobrze bo im wcześniej tym lepiej i wpadki zawsze by były nie zależnie od tego w jaki wieku byśmy sie zdecydowali odstawić pampera. Siku i kupe ładnie woła chociaż nie zawsze da rade dotrzymać do kibelka. Ostatnio nie zawołała siku tylko sama usiadła na nocnik i zrobiła siku. Wszystko było by dobrze gdyby wcześniej ściągnęła majtki.... Jej mina i zdziwienie że zrobiła siku na nocnik a majcie mokre - bezcenna.
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
A moja Natalia sama zasnęła dziś w łóżeczku i w dzień i wieczorem- tatuś wymyślił na nią sposób, poszedł położył ją ona wszystko z łóżeczka wywaliła, ale zasnęła:)
Oj, zazdroszczę:). U nas na razie chyba daleka droga do tego:(...
Ja też zazdroszcze. W dzień Patka wcale nie chce spać chyba że jest bardzo padnieta to sama poznosi wszystkie zabawki na podłode (tak na podłoge, nie do łóżeczka ani nawet naszego łóżka) weźmie poduszki i zaśnie na podłodze. Wieczorem zasypia między nami w naszym łóżku a potem ją odnosze śpiącą do łóżeczka. W swoim łóżeczku nie chce zasnąć. Do tej pory udało sie jej to może tylko ze 3 razy. Ale za to jak ją wezmę na spacer w południe to w wózku zawsze zaśnie.
A jak wam idzie "odpieluszkowanie"? Pati chodzi bez pieluszki miesiac i 2 tygodnie i nadal zdarzają sie jej wpadki. (1 lub 2 na dzień, choć są też dni bez wpadek) Już myślałam że bedzie dobrze bo przez 3 dni nie było żadnej wpadki aż tu nagle siku w majty... Mój mąż twierdzi że to dlatego że za wcześnie sie za to wzieliśmy ale moja położna mówi że bardzo dobrze bo im wcześniej tym lepiej i wpadki zawsze by były nie zależnie od tego w jaki wieku byśmy sie zdecydowali odstawić pampera. Siku i kupe ładnie woła chociaż nie zawsze da rade dotrzymać do kibelka. Ostatnio nie zawołała siku tylko sama usiadła na nocnik i zrobiła siku. Wszystko było by dobrze gdyby wcześniej ściągnęła majtki.... Jej mina i zdziwienie że zrobiła siku na nocnik a majcie mokre - bezcenna.
Adaś jakoś nie pała sympatią do nocnika, jest wrzask jak go chcę posadzić. Chociaż wie o chodzi i jak ja mu mówię, że idę siusiu, to biegnie i mi klapę od kibelka podnosi. A czasem jak jestem z nim w łazience to też otwiera kibelek i mówi "mama szuszu", ale żeby on usiadł - mowy nie ma:D. Ja zostawiam sobie tę robotę;) na wiosnę/lato jak będzie ciepło.
A moja Natalia sama zasnęła dziś w łóżeczku i w dzień i wieczorem- tatuś wymyślił na nią sposób, poszedł położył ją ona wszystko z łóżeczka wywaliła, ale zasnęła:)
Oj, zazdroszczę:). U nas na razie chyba daleka droga do tego:(...
Ja też zazdroszcze. W dzień Patka wcale nie chce spać chyba że jest bardzo padnieta to sama poznosi wszystkie zabawki na podłode (tak na podłoge, nie do łóżeczka ani nawet naszego łóżka) weźmie poduszki i zaśnie na podłodze. Wieczorem zasypia między nami w naszym łóżku a potem ją odnosze śpiącą do łóżeczka. W swoim łóżeczku nie chce zasnąć. Do tej pory udało sie jej to może tylko ze 3 razy. Ale za to jak ją wezmę na spacer w południe to w wózku zawsze zaśnie.
A jak wam idzie "odpieluszkowanie"? Pati chodzi bez pieluszki miesiac i 2 tygodnie i nadal zdarzają sie jej wpadki. (1 lub 2 na dzień, choć są też dni bez wpadek) Już myślałam że bedzie dobrze bo przez 3 dni nie było żadnej wpadki aż tu nagle siku w majty... Mój mąż twierdzi że to dlatego że za wcześnie sie za to wzieliśmy ale moja położna mówi że bardzo dobrze bo im wcześniej tym lepiej i wpadki zawsze by były nie zależnie od tego w jaki wieku byśmy sie zdecydowali odstawić pampera. Siku i kupe ładnie woła chociaż nie zawsze da rade dotrzymać do kibelka. Ostatnio nie zawołała siku tylko sama usiadła na nocnik i zrobiła siku. Wszystko było by dobrze gdyby wcześniej ściągnęła majtki.... Jej mina i zdziwienie że zrobiła siku na nocnik a majcie mokre - bezcenna.
Adaś jakoś nie pała sympatią do nocnika, jest wrzask jak go chcę posadzić. Chociaż wie o chodzi i jak ja mu mówię, że idę siusiu, to biegnie i mi klapę od kibelka podnosi. A czasem jak jestem z nim w łazience to też otwiera kibelek i mówi "mama szuszu", ale żeby on usiadł - mowy nie ma:D. Ja zostawiam sobie tę robotę;) na wiosnę/lato jak będzie ciepło.
Kupka ładnie Natalce wychodzi na nocnik, ale gdy ją przydybam i jak sama to zakomiunikuje. Siku jeszcze nie umie zawołać ale wie o co chodzi:)
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Adaś ma dziś półtora roku:)!
Wielkolud mój malutki!
Mówi już dużo więcej, powtarza słowa, niektóre wyrazy sobie trochę skraca np. koparka to kopa.
I ogólnie rozwija się super:). Na szczęście zdrowy jest i ładnie je.
- Zarejestrowany: 29.02.2012, 20:52
- Posty: 736
Moja Patka też ma dzisiaj półtora roku.
Jak narazie też sie rozwija prawidłowo, mówi też coraz wiecej. U nas kopa mówi na piłke bo sie ja kopie
No i wreszcie ładnie siusia i kupka bez wiekszych wpadek (jedna wpadka na tydzień ale to przypadniem jak niezdąży dotrzymać do kibelka to troszke popuści) Łóżeczko jeszcze nie zostało zasikane a od 3 tyg. śpi bez pampka. Jak narazie sukces, ale wszystko jeszcze przed nami.
- Zarejestrowany: 14.01.2011, 10:32
- Posty: 2868
oooo jestem mile zaskoczona :)
dziewczyny wróciły i wątek się reaktywował :)
- Zarejestrowany: 06.01.2011, 19:24
- Posty: 3878
zyjemy:) teraz czesciej tu piszcie co sie u was dzieje:D
- Zarejestrowany: 15.03.2011, 13:14
- Posty: 139
Witam faktycznie dziewczyny wracają super ale ten czas leci i te nasze ''maluszki ''rosna '' my już czekamy na nastepne :-)
- Zarejestrowany: 15.03.2011, 13:14
- Posty: 139
Jak zabierałyscię sie do nocnika bo u nas niestety wielki krzyk jak tylko Marysia ma na niego usiąść może nocnik jej nie odpowiada też przydałoby się żeby już zaczeła sama robić bajak drugie się pojawi to mniej kłopotu bedzie :-)
- Zarejestrowany: 06.01.2011, 19:24
- Posty: 3878
Witam faktycznie dziewczyny wracają super ale ten czas leci i te nasze ''maluszki ''rosna '' my już czekamy na nastepne :-)
Tak gratulacje nasza Ania juz na koncówce ciazy drugiej jest a ty ?
A te nasz maluchy to juz wielkoludy;p zapomnialam juz jaki noworodek z niego byl;p
- Zarejestrowany: 06.01.2011, 19:24
- Posty: 3878
Jak zabierałyscię sie do nocnika bo u nas niestety wielki krzyk jak tylko Marysia ma na niego usiąść może nocnik jej nie odpowiada też przydałoby się żeby już zaczeła sama robić bajak drugie się pojawi to mniej kłopotu bedzie :-)
A ja narazie odpuszczam nocnik zabierzemy sie za niego na wiosne - lato;D
Dziewczyny, czy Wasze dzieci też co 2 minuty krzyczą "am"? No dosłowie co 2 minuty Natalia jest głodna, ale jak daje jej jedzenie to nie chce....:-P Może dlatego, że dopiero porządnie przebiera nogami, już właściwie świat podziwia tylko z dwóch nóżek anie 4:)