Bobaski majowo - czerwcowe 2011:)!
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Witajcie!
Jestem świeżo "upieczoną" mamusią małego, rozkosznego Adasia. Mam nadzieję, że w tym wątku razem z innymi mamusiami majowo - czerwcowymi będziemy rozmawiać o naszych dzidziusiach. Zapraszam serdecznie i z niecierpliwością oczekuję na mamusie za naszego wątku mamuś majowo - czerwcowych 2011 oraz wszystkie inne mamusie chętne do rozmowy z nami.
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Ale ostatnio to na gazik i przecieram oczko z zewnątrz, bo jak kropiłam, to się mały bardzo irytował.
- Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
- Posty: 5777
- Zarejestrowany: 14.01.2011, 10:32
- Posty: 2868
a co do tego trądziku to moja miała okropny jeszcze w szpitalu, calutka buza wysypana - musiałam jej smarować Mupiroxem, silna ta maśc i po 2 dniach śladu nie było po krostkach
Oj, tak dobra ta maść, ja ją sama na syfki stosowałam i na drugi dzień ich nie było. Ale pewnie ze sterydami, a mi babka za POZ powiedziała że najpierw ten krem z wit.A a potem dopiero jak nie przejdzie to sterydy.
z tego co wyczytałam, to nie zauważyłam że sterydowa, tylko maść antybiotykowa, a też myslałam że steryd
Muszę wogóle mojej małej kupić PAMPERSY PREMIUM CARE tyle że 2 a nigdzie ich dostać nie mogę, bo te zwykłe zaczęły jej pupe odparzać, to pewnie też dlatego że dwie pieluszki musi nosić, ale po tych Premium było dużo lepiej.
Staram się też wietrzyć jej pupe, ale w nocy jak śpi i budzi się na jedzenie ostatnio od dwóch nocy tylko raz, to właśnie potem pupa odparzona, a nie chce jej też rozbudzać i zmieniać pampersa bo potem kłopot z zaśnieciem
w rossman wiedziałam je Justynko
ja podawałam herbatke z kopru lub na trawienie Hippa i duzo kładłam na brzuszku a jak nie pomagało to masowałam brzuszek lekko go uciskajac,zgniatajac jak ciasto a potem brałam i przytulałam do siebie mocno i ochodziło.Mozecie wyprasowac pieluszke na najwiekszym stopniu zelazka i przyłozyc do brzuszka a potem przytulic i powinno odejsc!probujcie;)
a ja wczoraj zastosowałam sposób z suszarką- lekko ciepłą na njaniższym poziomie mocy ogrzewałam jej brzuszek - niesamowicie sie uspokaja przy tym szumie suszarki, polecam
Justyna wydaje mi się że jak podasz małej herbatkę albo wodę to nie zaszkodzisz. Najwyżej bedzie więcej sikać.
oczywiście że tak- ja Lenkę do tej pory przepajam wodą z glukozą -kazała dr tak robić , gdy miała zółtaczkę i jeszcze jej daję by dużo siusiała i przepłukała się z resztek tej żółci
- Zarejestrowany: 14.01.2011, 10:32
- Posty: 2868
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
a co do tego trądziku to moja miała okropny jeszcze w szpitalu, calutka buza wysypana - musiałam jej smarować Mupiroxem, silna ta maśc i po 2 dniach śladu nie było po krostkach
Oj, tak dobra ta maść, ja ją sama na syfki stosowałam i na drugi dzień ich nie było. Ale pewnie ze sterydami, a mi babka za POZ powiedziała że najpierw ten krem z wit.A a potem dopiero jak nie przejdzie to sterydy.
z tego co wyczytałam, to nie zauważyłam że sterydowa, tylko maść antybiotykowa, a też myslałam że steryd
A możliwe, że antybiotyk:). W razie jak małemu nie przejdzie, na razie tylko trochę bledszy ten trądzik jest, to spytam właśnie o Mupirox moją z POZ doktorową.
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Ja też dodałam fotkę Adasia:).
- Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
- Posty: 2317
Ja po kąpieli zawsze wodą fiziologiczną na facik i jedno oczko a potem drugi wacik biore i drugie oczko, Nadi też tak ropiały teraz już mniej, podobno to przez to srebro którym zakrapiałą po urodzeniu, gdyby jednak nei przechodziło to do lekarza bo może mieć zatkany kanalik tak mówiła moja położna jak ja my mieliśmy ten problem.
- Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
- Posty: 2317
Ja też dodałam fotkę Adasia:).
Widziałam cudowny jest i jak rośnie :)
- Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
- Posty: 2317
a co do tego trądziku to moja miała okropny jeszcze w szpitalu, calutka buza wysypana - musiałam jej smarować Mupiroxem, silna ta maśc i po 2 dniach śladu nie było po krostkach
Oj, tak dobra ta maść, ja ją sama na syfki stosowałam i na drugi dzień ich nie było. Ale pewnie ze sterydami, a mi babka za POZ powiedziała że najpierw ten krem z wit.A a potem dopiero jak nie przejdzie to sterydy.
z tego co wyczytałam, to nie zauważyłam że sterydowa, tylko maść antybiotykowa, a też myslałam że steryd
Muszę wogóle mojej małej kupić PAMPERSY PREMIUM CARE tyle że 2 a nigdzie ich dostać nie mogę, bo te zwykłe zaczęły jej pupe odparzać, to pewnie też dlatego że dwie pieluszki musi nosić, ale po tych Premium było dużo lepiej.
Staram się też wietrzyć jej pupe, ale w nocy jak śpi i budzi się na jedzenie ostatnio od dwóch nocy tylko raz, to właśnie potem pupa odparzona, a nie chce jej też rozbudzać i zmieniać pampersa bo potem kłopot z zaśnieciem
w rossman wiedziałam je Justynko
ja podawałam herbatke z kopru lub na trawienie Hippa i duzo kładłam na brzuszku a jak nie pomagało to masowałam brzuszek lekko go uciskajac,zgniatajac jak ciasto a potem brałam i przytulałam do siebie mocno i ochodziło.Mozecie wyprasowac pieluszke na najwiekszym stopniu zelazka i przyłozyc do brzuszka a potem przytulic i powinno odejsc!probujcie;)
a ja wczoraj zastosowałam sposób z suszarką- lekko ciepłą na njaniższym poziomie mocy ogrzewałam jej brzuszek - niesamowicie sie uspokaja przy tym szumie suszarki, polecam
Justyna wydaje mi się że jak podasz małej herbatkę albo wodę to nie zaszkodzisz. Najwyżej bedzie więcej sikać.
oczywiście że tak- ja Lenkę do tej pory przepajam wodą z glukozą -kazała dr tak robić , gdy miała zółtaczkę i jeszcze jej daję by dużo siusiała i przepłukała się z resztek tej żółci
Widziałam dziś w tesco i jak jakomś kaskę dorwe to na pewno kupię te PREMIUM.
Co do picia to NAm położna doradziła zwykłą zaparzaczkę herbaty włożyc na sekunde żeby miała słomkowy kolor i posłodzić glukozą i tak malej podawac. Lekarka oczywiście jak byliśmy wczoraj powiedziała absolutnie nie bo stracci pani pokarm itd, ale w te upały będe jej dawać ta herbatkę badz kupie w aptece jakomś bo i ona się będzie męczyć i ja.
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Ja też dodałam fotkę Adasia:).
Widziałam cudowny jest i jak rośnie :)
A dziękujemy za komplementy:).
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
Ja chyba zacznę prać moje ubrania też w Loweli i myć się mydłem dla dzieci, bo jakoś jak małego nakarmię to ma więcej tych krostek..Może to uczulenie na proszek, moje mydło...a mój mąż się śmieje, że na mnie:P.
Dziś rano mieliśmy sytuację awaryjną, bo kupa wypłynęła z pampersa:D i wszytsko łącznie z rożkiem, prześcieradełkiem z przewijaka i Adasiem nadawało się do prania. Więc Adaś zaliczył "mini" kąpiel w zlewie a ja zaraz idę wstawić pranko.
- Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
- Posty: 2317
Ja też dodałam fotkę Adasia:).
Widziałam cudowny jest i jak rośnie :)
A dziękujemy za komplementy:).
A prosze bardzo bo szczera to prawda :)
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
U nas dziś leje i chyba na spacer się nie wybierzemy. Choć chciałam iść do sklepu i zrobić jakieś zakupy, bo mąż na uczelni.
A właśnie ostatnio byłam z wózkiem i Adasiem w Polo Markecie i jak już chciałam iść do kasy, to okazało się, że tak wąskie przejście tam jest, że wózek nie przejedzie:/.
I gdyby nie mąż który akurat po nas przyjechał i wziął wózek i wyjechał "wejściem", to nieźle bym się musiała nagimnastykować. A babka w kasie sobie siedziała i patrzyła na mnie jak na głupią , jak jej powiedziałam, że wózek nie przejedzie, bo za wąsko.
To tam osoba niepełnosprawna na wózku nie ma szans na spokojne zrobienie zakupów...
A niby "nowoczesny" sklep...
- Zarejestrowany: 27.12.2010, 14:16
- Posty: 549
U nas też brzydka pogoda i chyba dlatego Nadia syrasznie marudzi. Śpi po 20-30 minut a jak nie śpi to krzyczy...ciekawe jak dalsza część dnia...
- Zarejestrowany: 14.01.2011, 10:32
- Posty: 2868
Ja chyba zacznę prać moje ubrania też w Loweli i myć się mydłem dla dzieci, bo jakoś jak małego nakarmię to ma więcej tych krostek..Może to uczulenie na proszek, moje mydło...a mój mąż się śmieje, że na mnie:P.
Dziś rano mieliśmy sytuację awaryjną, bo kupa wypłynęła z pampersa:D i wszytsko łącznie z rożkiem, prześcieradełkiem z przewijaka i Adasiem nadawało się do prania. Więc Adaś zaliczył "mini" kąpiel w zlewie a ja zaraz idę wstawić pranko.
hehehe
ja biustonosze piorę w loveli, reszty nie, ale faktycznie jak sie przytula do twoich ubrań to może go uczula
- Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
- Posty: 2317
Ja chyba zacznę prać moje ubrania też w Loweli i myć się mydłem dla dzieci, bo jakoś jak małego nakarmię to ma więcej tych krostek..Może to uczulenie na proszek, moje mydło...a mój mąż się śmieje, że na mnie:P.
Dziś rano mieliśmy sytuację awaryjną, bo kupa wypłynęła z pampersa:D i wszytsko łącznie z rożkiem, prześcieradełkiem z przewijaka i Adasiem nadawało się do prania. Więc Adaś zaliczył "mini" kąpiel w zlewie a ja zaraz idę wstawić pranko.
hehehe
ja biustonosze piorę w loveli, reszty nie, ale faktycznie jak sie przytula do twoich ubrań to może go uczula
ja tak samo piore biustonosze ale szczerze to i ja o tym Aniu myślałam, zebyprać i swoje ubrania, bo mam wrażenie że u mojej Nadii jest to samo, chociaż teoria z czajnikiem o której pisałam na naszym drugim forum bardziej mi się potwierdza, bo jakby ja uczulały to pewnie by od początku miała, mnie się wydaje że te chrostki któe Nadia ma pod wpływem ciepła, jak się upoci i zgrzeje bardziej się zaczerwieniją, a potem bledną.
- Zarejestrowany: 12.01.2011, 18:17
- Posty: 2317
U nas też brzydka pogoda i chyba dlatego Nadia syrasznie marudzi. Śpi po 20-30 minut a jak nie śpi to krzyczy...ciekawe jak dalsza część dnia...
O Twoja córunia też Nadia ma na imię :)
- Zarejestrowany: 01.02.2010, 13:25
- Posty: 169
Hej dziewczyny :):)
mam chwilkę to zagladam!!napisałam na starym wątku ale zauważyłam ten i tez napiszę!!
otóż moja Emilka cudowna odparzyła się i tak czytam i czytam ale nie widziałam zebyście o tym pisały-może macie jakieś sposoby na odparzenie,co??
bo ja smaruje ja i smaruje i mąką sypię i smaruję i nic-prawie tydzień sie męczę i nie wiem co mam jeszcze zrobic zeby jej to zlikwidowac!!
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
a co do tego trądziku to moja miała okropny jeszcze w szpitalu, calutka buza wysypana - musiałam jej smarować Mupiroxem, silna ta maśc i po 2 dniach śladu nie było po krostkach
Oj, tak dobra ta maść, ja ją sama na syfki stosowałam i na drugi dzień ich nie było. Ale pewnie ze sterydami, a mi babka za POZ powiedziała że najpierw ten krem z wit.A a potem dopiero jak nie przejdzie to sterydy.
z tego co wyczytałam, to nie zauważyłam że sterydowa, tylko maść antybiotykowa, a też myslałam że steryd
Muszę wogóle mojej małej kupić PAMPERSY PREMIUM CARE tyle że 2 a nigdzie ich dostać nie mogę, bo te zwykłe zaczęły jej pupe odparzać, to pewnie też dlatego że dwie pieluszki musi nosić, ale po tych Premium było dużo lepiej.
Staram się też wietrzyć jej pupe, ale w nocy jak śpi i budzi się na jedzenie ostatnio od dwóch nocy tylko raz, to właśnie potem pupa odparzona, a nie chce jej też rozbudzać i zmieniać pampersa bo potem kłopot z zaśnieciem
w rossman wiedziałam je Justynko
ja podawałam herbatke z kopru lub na trawienie Hippa i duzo kładłam na brzuszku a jak nie pomagało to masowałam brzuszek lekko go uciskajac,zgniatajac jak ciasto a potem brałam i przytulałam do siebie mocno i ochodziło.Mozecie wyprasowac pieluszke na najwiekszym stopniu zelazka i przyłozyc do brzuszka a potem przytulic i powinno odejsc!probujcie;)
a ja wczoraj zastosowałam sposób z suszarką- lekko ciepłą na njaniższym poziomie mocy ogrzewałam jej brzuszek - niesamowicie sie uspokaja przy tym szumie suszarki, polecam
Justyna wydaje mi się że jak podasz małej herbatkę albo wodę to nie zaszkodzisz. Najwyżej bedzie więcej sikać.
oczywiście że tak- ja Lenkę do tej pory przepajam wodą z glukozą -kazała dr tak robić , gdy miała zółtaczkę i jeszcze jej daję by dużo siusiała i przepłukała się z resztek tej żółci
Ja jak suszę włosy, to Adaś też leży spokojniutko:). A jak odkurzamy w domku, to nawet nie drgnie jak śpi - nie budzi go ten hałas.
Dzieci lubią takie jednostajne dźwięki. Moi znajomi mieli przewijak na pralce w łazience i jak mały był przewijany, a pralka chodziła, to usypiał go ten hałas:).
A dla spokoju maluszka to trochę prądu warto zużyć:). Więc nie dziwię się Tobie Kasiu, że malutkiej tak pomagasz.:)
- Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
- Posty: 3358
ADAŚ JEST DZIŚ OSTATNI DZIEŃ NOWORODKIEM!):)
OD JUTRA BĘDZIE JUŻ NIEMOWLACZKIEM!:)