Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.3

no to wesoło dziś wszędzie :p

zdróweczka dla wszystkich!

Hej hej

Jestem,ale jakoś deficyt czasu nie odpuszcza.

Byliśmy dzisiaj z Marcelem w klubie malucha,potem trzeba było ogarnąć poranny sajgon,obiad zrobić a w między czasie szukam skierowania,które jakby rozpłynęło sie nagle w powietrzu.

W pracy tez mi pewna osoba skutecznie ciśnienie podniosła,wiec na nude na pewno nie narzekam.

Marcel ma faze na tv ostatnio,nic tylko "włąc i włąc"......Nie wiem już co wymyślać?

Ewelinko wyobraź sobie że ten kurier który ma tak atrakcyjną rozpiętość czasową,wogóle się nie pojawił,a my cały dzień siedzieliśmy w domu.

Ma być niby w czwartek,zobaczymy.....

Asiu zdrówka! Może spróbuj Prenalen,ja go miałam w ciąży,dobry na przeziębienie,jest naturalny,na bazie soku z malin,czarnych porzeczek,wit c i czosnku.

Witam witam

Co u Was ciekawego? Jak zdróweczko chorowitek?

U nas dobrze, jesteśmy już przy końcu odpieluchowania. Blan woła na nocnik, a pieluchę zakładamy na noc zapobiegawczo - bo w nocy też woła siku jak się zachce, i na wyjścia np. jak do Szkrabów idzie, bo nie wiem czy w ferworze zabawy nie zpaomni o sikaniu ;) i na drogę do samochodu. Ale chyba w przyszłym tygodniu pokusimy się już o wychodzenie bez pieluchy :)

OOoooo fajnie by było jakby z tym przedszkolem wyszło. Trzymam kciuki żeby bylio chętni! A z tym sikaniem to wiesz co u nas przyszło z dnia na dzień o tak "pstryk" i po prostu się przestawiła. Nic na siłę samo przyjdzie :)

wiem, wiem, że nic na siłe - zresztą mojego uparciucha do czegoś zmusić to graniczy z cudem :)) liczę że załapie o co w tym chodzi

Moniko fakt fajnie, gdyby to przedszkole wyszło ale znając nasze "wiejskie" realia na razie dużo osób jest zainteresowanych a jak przyjdzie co do czego to będzie troje albo czworo chętnych i nic z tego nie wyjdzie... Na razie w marcu zapisujemy się do przedszkola a czy wyjdzie czerwiec, wrzesień czy ani to ani to okaże się później.

I znów ciszaaaaa

To ja się witam pierwsza i od razu się chwalę. Blanka wczoraj poszła bez pieluchy do Szkrabów i wszystko ok. Wróciła w tym samym ubraniu co poszła ;)

Monia gratulacje dla Blan :))

u nas raz lepiej raz gorzej ale idzie ku lepszemu :) właśnie siedze i szukam jakiś ubrań dla Filipa na wiosnę, muszę dopkuić kilka bluzek i przede wszystkim kurtkę... znalazłam fajną w zarze ale i cena też jest niczego sobie bo 199 zł ale chyba się skuszę bo nic a nic ciekawego nie ma...

O jeny ja o wiośnie jeszcze w sumie nie myślałam. Coś tam mam ale narazie nie szaleję z zakupami bo Blan coś ostatnio ma takie skoki rozwojowe że z dnia na dzień spodnie robią się za krótkie. Przedwczoraj w lumpie kupiłam jej 2 paru rurek z H&M. Teraz dogaduję cenę kamizeleczki i spódniczki na allegro ;)

Filip ostatnio urósł przez 3 miesiące (od października do stycznia) 12 cm więc myślę, że teraz troszkę się zatrzyma z rośnieciem. Praktycznie zmieniliśmy całą garderobę ale jeszcze na wiosnę muszę dokupić parę rzeczy i przede wszystkim kurtkę a po lumpkach nie chce mi się chodzić bo zapach tam panujący przyprawia mnie o mdłości...

heh też nie lubię tego zapachu, ale można tam wyhaczyć różne perełki, a lubię jak Blan wygląda jak to Pani u Szkrabów powiedziała "charakterystycznie" ;)

Paula to ile Filip ma teraz wzrostu?

98,5 cm

to jest wzrost z 1.01 a teraz go nie mierzyłam... z ciekawości dziś zrobimy pomiar :) być może osiągnął już 100cm

a żeby było ciekawiej to i sporo przytył i waży już 15 kg :D

O ja jaki duży. Kurcze ja z ciekawości też dziś Blankę zmierzę :p

mi się wydaje, że jest jeszcze taki malutki :) hehe

eee dla Ciebie zawsze będzie Malutki nawet jak będzie miał 190 i patrzył na Ciebie z góry

Dobra dziewczynki, ciucho tu ale życzę miłęgo weekendu!

Do zoabczenia w poniedziałek :)

Hej dziewczyny podczytywałam Was na bieżąco więc zaległości nie mam :) a miałabym co nadrabiać przez ten okres.

Widzę, że tu dusykusja o wiosennej garderobie, no to my jesteśmy jeszcze w czarnej du.... choć mamy parę wiosennych kurtek i jedne adidasy, które mam nadzieje, że do wiosny wytrzymają, jeżeli chodzi o rozmiar, choć nawet dziś je przymierzałam młodej i są jeszcze za duże, więc mam nadzieje, że gdy zrobi się cieplej będą leżały jak ulał.