Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.3 - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Maluszki sierpniowo-wrześniowo-październikowe 2011 cz.3

2259odp.
Strona 11 z 113
Odsłon wątku: 166916
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 grudnia 2013 13:05 | ID: 1056588

    Taaaa Daaammmmm!!!!!

    Trzecią część wątku uważam za oficjalnie otwartą!

    Zapraszam "Stare Mamuśki" i te, które nas podczytują i chciałyby z nami pogadać :) wiecie o kim mówię :)

    Ostatnio edytowany: 19.12.2013, 13:16, przez: Moniskaa
    Użytkownik usunięty
      201
      • Zgłoś naruszenie zasad
      10 stycznia 2014 08:38 | ID: 1064174

      Asia, ale masz smaki :P ale ja nie jestem w ciąży i mięso, mięso, mięso też u mnie rządzi ;)

      Ale P. ma troskliwą siostrę :p

      Użytkownik usunięty
        202
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 stycznia 2014 09:45 | ID: 1064191
         

        niezła jest twoja szwagierka Asiu:D uśmiałam się! a Ty przecież pięknie na tych zdjęciach wyglądasz!

        Ostatnio edytowany: 10.01.2014, 10:01, przez: ewjolinka
        Użytkownik usunięty
          203
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 stycznia 2014 09:59 | ID: 1064195

          Moniko a z koślawością - nasz ortopeda mówił mi o tym jak byliśmy na kontroli po rozpoczęciu chodzenia - że w po max do roku od rozpoczęcia chodzenia pojawia sie tzw fizjologiczna koślawośc która ma prawo być do 4- 5 roku życia. Mówił że nic się z tym nie robi i broń boże mam nei wkładać dziecka  buty ortopedyczne - jedynie można pomóc dziecku kupując wkładki sublinujące pięty i buty z twardym zapiętkiem. Sprwadził też czy nie zmian krzywicznych. On twierdzi, że jak dziecko zaczyna koślawić nogi w okolicach 2 - 3 rż to jest to koślawość fizjologiczna i dlatego tłumaczył mi że ważan jest ta wizyta jak dziecko zaczyna chodzić.

          rozpisałam się ale z tego co piszesz to nie ma sensu się denerwować.

          A oglądał ją w samym pamperuchu jak chodzi? powinien jej też zmierzyć nóżki czy ma jednakowej długości.

          A i najważniejsze - uznał, że najzdrowiej jak dziecko biega boso :)

          więc my kuypiliśmy młodej wkładki i chodzi w nich na dworze tylko, bo po domu lata  w skarpetach.

          Kontrolę mamy za 5 miesięcy, ja widzę juz zmianę bo jedną nóżkę mniej koślawi.

          Avatar użytkownika himi
          himiPoziom:
          • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
          • Posty: 869
          204
          • Zgłoś naruszenie zasad
          10 stycznia 2014 10:30 | ID: 1064212

          Ta.. moja przyszła szwagierka lubi się interesować nie swoim życiem :P

          My wróciłyśmy z zakupów, jak już byłyśmy pod blokiem to złapał nas deszcz :)  a ja idę się położyć, bo mały mnie tak kopie, że chyba wszystko mi tam poprzewracał... :P

          Użytkownik usunięty
            205
            • Zgłoś naruszenie zasad
            10 stycznia 2014 10:38 | ID: 1064214

            Ja dziś w nocy łącznie spałam 3,5 godziny, padam. Ola nie spała jakiś ma kłopot ze spaniem ostatnio bo ani w dzien nie chce spać ani w nocy - nie wiem czy zęby czy coś innego. Nic trzeba przetrwać.

            Jeszcze jadę dziś do lekarza na 16.00, Ole pośle do rpzedszkla na 15 żeby się wyrobić. Teraz walczy ze snem, ale mam nadzieję, ze uśnie.

            Użytkownik usunięty
              206
              • Zgłoś naruszenie zasad
              10 stycznia 2014 11:22 | ID: 1064233

              Ewelinko no właśnie w ogóle jej nie obejrzał, tylko tak spopjrzał jak stała w spodniach. Stąd moje zdenerwowanie. Co prawda ja nie jestem przerważliwiona i ostatnia jestem od trucia tyłka lekarzom ale dla świętego spokoju chyba pójdę po kolejnej wizycie w lutym skonsultować się jeszcze z kimś innym.
              A o butach ortopedyczych w ogóle nie wspominał tylko własnie o profilowanej podeszwie i piętach.

              Oli zęby jeszcze idą? a może jednak przeżywa przedszkole w nocy?

              Użytkownik usunięty
                207
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 stycznia 2014 11:27 | ID: 1064235

                Monia ja nie mówię, że jesteś rpzewrażliwiona :) i całkowicie masz racje iść do kogos kto Ci wszystko wytłumaczy - moja pediatra też spanikowała z jej koślawością, ale pamiętałam co powiedział mi wiosną ortopeda i jakoś wyluzowałam.

                Idź do kogoś sensownego, ale nie zamartwiaj się :)

                Ona nie żadnje piątki jeszcze, dół ma czerwony rozpulchniony....

                Avatar użytkownika Paulqa
                PaulqaPoziom:
                • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
                • Posty: 14675
                208
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 stycznia 2014 11:37 | ID: 1064243
                Moniko ja też uważam ze powinnaś iść i do innego lekarza. Jeśli coś Cię niepokoi masz prawo iść do lekarza a jego obowiązkiem jest zbadanie Blanki. I to nie jest przewrazliwienie. Tylko najbardziej wkurza fakt ze jak nie pójdziesz prywatnie to niczego konkretnego się nie dowiesz...
                Użytkownik usunięty
                  209
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  10 stycznia 2014 11:39 | ID: 1064244
                  Paulqa (2014-01-10 12:37:53)
                  Moniko ja też uważam ze powinnaś iść i do innego lekarza. Jeśli coś Cię niepokoi masz prawo iść do lekarza a jego obowiązkiem jest zbadanie Blanki. I to nie jest przewrazliwienie. Tylko najbardziej wkurza fakt ze jak nie pójdziesz prywatnie to niczego konkretnego się nie dowiesz...

                  no i właśnie. Poczekam, zobaczymy :) jak będę coś więcej wiedzieć dam znać :)

                  Użytkownik usunięty
                    210
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    10 stycznia 2014 11:40 | ID: 1064245

                    Ba ja bym przed wizytą spisała sobie na kartce co powinien zrobić. Dla mnie karygodne jest to,, ze nei obejrzał jej nóżek bez spodni, nam nawet rajtki kazał zdjąć.

                    Użytkownik usunięty
                      211
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      10 stycznia 2014 11:41 | ID: 1064246
                      ewjolinka (2014-01-10 12:40:22)

                      Ba ja bym przed wizytą spisała sobie na kartce co powinien zrobić. Dla mnie karygodne jest to,, ze nei obejrzał jej nóżek bez spodni, nam nawet rajtki kazał zdjąć.

                      noo - mam nadzieję, że to był jednorazowy wybryk, bo miał zły dzień i masę ludzi jeszcze w kolejce :p

                      Użytkownik usunięty
                        212
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        10 stycznia 2014 16:31 | ID: 1064357
                        Paulqa (2014-01-10 08:50:44)
                        Dario u nas jest tak że wszyscy mają mi za złe że Filip chodzi boso. I każdy na silę kupuje mu kapcie. Raz Filip miał je na nogach i więcej mieć nie bedzie. Okropnie stopy uciekały mu do środka. Zakazalam kupowania kapci. Chodzi boso i nic mu się nie dzieje... We wszystkich butach nóżki stawia prosto.

                        Nooo z tymi pantoflami to u nas tez tak jest ze kazdy mowi o ich zakladaniu Liwce, mamy podlogowke wiec zimno jej na pewno nie jest.

                        Avatar użytkownika michaska
                        michaskaPoziom:
                        • Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
                        • Posty: 876
                        213
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        10 stycznia 2014 20:45 | ID: 1064418

                        u mnie Antoś od początku chodzi boso tylko na dwór ma buciki zakładane i nie zauwazyłam niczego niepokojącego..;-) a też mi mówili, kapcie zakładaj a ja uparcie nieeeee...


                        straszny wiatr u nas dziś więc tylko lampki z balkonu z małym zdjęliśm i taki 15 min. spacerek bo nie można było iść nawet!!!! 


                        dziś klęska nocnikowa bo wcale na nocnik tylko na podłogę było ale pękam normalnie jakie on miny robi jak ja mu tułmaczę i pytam dlaczego tu nasiusiał hahaha..odwraca głowę oczki spuszcza albo zamyka no i jak tu się złościć ;-)

                        Użytkownik usunięty
                          214
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          13 stycznia 2014 08:23 | ID: 1065378

                          hej hej

                          przerywam weekendową ciszę :)

                          co tam ciekawego się wydarzyło u Was?

                          U nac nic specjalnego. W niedzielę wybraliśmy się na basen i tak Blan się wymęczyła, że zasnęła w drodze powrotnej, a osttanio już coraz częście rezygnuje z drzemki w ciągu dnia.

                          Ostatnio edytowany: 13.01.2014, 08:23, przez: Moniskaa
                          Avatar użytkownika patrycja2212
                          patrycja2212Poziom:
                          • Zarejestrowany: 08.11.2013, 08:24
                          • Posty: 12
                          215
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          13 stycznia 2014 08:25 | ID: 1065382

                          Zobaczcie mojego synka :) 

                          http://moje-zdjecia2.gu.ma/  

                          Użytkownik usunięty
                            216
                            • Zgłoś naruszenie zasad
                            13 stycznia 2014 08:28 | ID: 1065384

                            Hej

                            U nas w sobote byli znajomi z dziećmi,więc Marcela radość bez granic:-)

                            Tak wariowali,że jak tylko wszyscy już wyszli,Marcel zasnął prawie na stojąco:-)

                            Niedziela była tylko dla nas:-)

                            W zapowiedziach pogodowych ostrzegają,że ma być naprawde mroźna zima.

                             


                            Ostatnio edytowany: 13.01.2014, 08:29, przez: edith
                            Użytkownik usunięty
                              217
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              13 stycznia 2014 08:32 | ID: 1065387

                              Edytko to szykujcie ciepłe ubrania.

                              U nas dziś tez rpzymroziło, ale narazie to tylko -3 rano, odczuwalana trochę większa bo wiatr wieje. Ale też podobno z kazdym dniem ma byc coraz zimniej....brrr....ale w sumie już mi było trochę brak zimy ;)

                              Avatar użytkownika Paulqa
                              PaulqaPoziom:
                              • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
                              • Posty: 14675
                              218
                              • Zgłoś naruszenie zasad
                              13 stycznia 2014 08:32 | ID: 1065388
                              Witajcie. U nas weekend domowy. W sobotę cały dzień sobie poodpoczywałam bo Filip miał tatę w domu, wczoraj w sumie też leniwie. A dziś mamy zimę 8 cm śniegu, Filip trochę kaszle, ma katar ale chyba pójdziemy trochę na sanki. Standardowo poklocilam się z teściową ale to chyba żadna nowość :D
                              Użytkownik usunięty
                                219
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                13 stycznia 2014 08:40 | ID: 1065391

                                U nas tez weekend spokojny. W sobote bylismy z mloda i ja z soba u lekarza, bo z piatku na soboe mielismy ciezka chorobowa noc. Mala ma zapalenie krtani, wiec cale szczescie ze wybralismy sie do lekarza jednak. Pozniej reszte soboty wlasciwie przespalismy, wszystkich tak nas jakos polamalo. W niedziele poszlismy na msze swieta dla dzieci. Liwka bardzo ladnie cala wytrzymala wiec jestem z niej dumna, bo byla bardzo grzeczna. Pozniej Pawel pojechal po tesciowa bo przyjechala autobusem z BE, jak mloda zjadla obiad to dojechalismy do nich do domu tesciowej. Oczywiscie mama pokupowala pare rzeczy dla malej na wyprzedazach, a Liwka byla w swoim zwyiole przymierzania itd. Niestety mala zrobila nam w nocy scene. Wstala zachcialo jej sie jesc, i maz poszedl zrobic mleko. I o co byla histeria? a no o to ze mleka nie zrobila mama tylko tata. Ehhh

                                Avatar użytkownika himi
                                himiPoziom:
                                • Zarejestrowany: 16.03.2011, 07:30
                                • Posty: 869
                                220
                                • Zgłoś naruszenie zasad
                                13 stycznia 2014 09:25 | ID: 1065403

                                Dario u nas nocne histerie to norma. W nocy przychodzi po mnie, żebym zrobiła jej kaszę i poszła z nią spać. I tak robię. A później albo ładnie zasypia albo lata z pokoju do pokoju i nie wie z kim chce spać :P dziś tak latała 1,5 h. Jak zaczeły dzwonić budziki P. to ona wtedy do taty spać . W dzień nam w ogóle nie chce spać już od pół roku. Wydaje mi się, że nocne wędrówki spowodowane są przez zęby piątki. Naszczęście została do wyjścia już tylko jedna :)

                                U nas weekend minął tak sobie. P. miał pracujący, więc go nie było. Na jutro wziął sobie urlop, bo musimy zakupy zrobić większe. Poza tym razem z rodzicami musieliśmy podjąć decyzje o uśpieniu ich ( a kiedyś mojego ) psa. Tata był z nim u weterynarza w piątek i okazało się że ma chorą wątrobę i nerki. Piesek ma 15 lat i jak to lekarz stwierdził , że to już jego powolny koniec. Przez chorą wątrobę pies strasznie śmierdzi i nie chce nic jeść. Dostał jakieś mega drogie zastrzyki ale nic nie pomogło. Wybór był taki, albo uśpić albo czekać aż sam umrze z głodu...

                                U nas też spadł śnieg. Może nie tyle co u Paulinki, ale jest :) w każdym bądź razie jak Wiki zobaczyła śnieg, w piżamach bez śniadania poleciała po buty i smycz psa i stwierdziła, że idziemy na dwór :)