obóz w Bułgarii - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

obóz w Bułgarii

19odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 38423
Avatar użytkownika janedoe
janedoePoziom:
  • Zarejestrowany: 17.02.2012, 21:19
  • Posty: 2
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 lutego 2012 21:31 | ID: 747377


Witam.
 Mam pytanie. Jak wygląda opieka na obozach młodzieżowych doi bułgarii? Wysyłam swoją córkę w tym roku i nie wiem czy to dobry pomysł. Słyszałam, że dzieciaki nie mają żadnej kontroli i piją palą itd. Jakie są wasze doświadczenia? 

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 lutego 2012 11:15 | ID: 747531

    Przede wszystkim opieka na takich wyjazdach nie zależy od miejsca wakacji, tylko od konkretnego biura podróży/organizatora. Gdybyś podała takie dane, może łatwiej byłoby pomóc.

    Avatar użytkownika janedoe
    janedoePoziom:
    • Zarejestrowany: 17.02.2012, 21:19
    • Posty: 2
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 lutego 2012 17:12 | ID: 747623

    biuro Adventure Lublin

    Użytkownik usunięty
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 lutego 2012 08:39 | ID: 747877

      Najlepiej sprawdzić oferty biur i opinie o nich :)

      Avatar użytkownika michasia26
      michasia26Poziom:
      • Zarejestrowany: 09.12.2011, 09:43
      • Posty: 9
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      5 kwietnia 2012 12:54 | ID: 771034

      dokładnie, to nie kierunek wyjazdu decyduje o jakości opieki i usługi. dzieciaki zawsze znajda okazję żeby coś "zmajstrować" i to nie musi być podczas obozu. niestety taka prawda. ja moge z czystym sumieniem polecic biuro Atas, maja róznorodna ofertę, ceny przystepne raczej porownywalne do innych biur. opieka dosyc dobra ale tez trzeba wziąć poprawkę że każdy chyba z nas jak mial nascie lat to cos kombinował :) trochę zaufania do dzieci :)mimo wszystko.

      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 kwietnia 2012 13:35 | ID: 771051

        ale warto poczytać opinie na forum Może nie jest tak jak myślisz Ktoś za młodzież odpowiada w końcu....

        Avatar użytkownika @
        @Poziom:
        • Zarejestrowany: 06.11.2011, 21:38
        • Posty: 128
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        30 kwietnia 2012 20:41 | ID: 779080

        To prawda, bardzo ważnie jest sprawdzone biuro podróży. Mój szef kożysta z Unity Travel. A ja jeszcze mam czas żeby o tym myśleć :P

        Avatar użytkownika airone
        aironePoziom:
        • Zarejestrowany: 16.02.2013, 22:25
        • Posty: 4
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        16 lutego 2013 22:27 | ID: 912211

        ja polecam zdecydowanie FUNCLUB, świetna opieka i organizacja z ich strony. Z czystym sercem mogę polecić to biuro

        Avatar użytkownika Natan3
        Natan3Poziom:
        • Zarejestrowany: 28.06.2013, 21:46
        • Posty: 2
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        28 czerwca 2013 21:50 | ID: 980414

        Jak pierwszy raz wysłałem swoje dziecko na taki obóz nie powiem żebym nie miał obaw, więc doskonalewas rozumiem. Ale sprawidziłem kilka biur, pogrzebałem w internecie i znalazłem Biuro Podróży Antavia. Z nimi moje dziecko jest bezpieczne i wiem że ma doskonale zoeganizowany czas na obozie

        Avatar użytkownika akasthen
        akasthenPoziom:
        • Zarejestrowany: 27.03.2014, 12:06
        • Posty: 3
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 marca 2014 12:09 | ID: 1098138

        STOP CLUBBINGOWI NIELETNICH W WAKACJE!


        Tak wygląda rzeczywistość w klubach nocnych zwanych dyskotekami w Bułgarii,
        do których zaciągana jest młodzież w czasie wakacji:

         

        https://www.facebook.com/Stop.clubbingowi.nieletnich

         

        Uwaga! Zdjęcia dla osób powyżej 18 lat.
        Oceń, przemyśl, zareaguj! Nie pozwól przemysłowi erotycznemu i pornograficznemu

        zarabiać na młodzieży. 
        Rodzice nie zdają sobie sprawy, jak ich dzieci spędzają wakacje, ostrzeż ich!
        Prześlij tę wiadomość dalej i polub stronę na Facebooku.

        ------------------

        Sprawą zajął się już Rzecznik praw dziecka, ale przed wakacjami nie zdąży...
        nr sprawy ZEW/435/11-2/2014/JK

        Avatar użytkownika Kafka
        KafkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.07.2011, 19:35
        • Posty: 90
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        7 kwietnia 2014 12:10 | ID: 1101505

        Usosunkowałam sie do podobnego pytania w wątku obok. Moim zdaniem wiele wartości i wzorców zachowań wynosi się z domu i trzeba pamiętać o rozmowach i kontakcie z dzieckiem.

        Co do biur podróży to tyle opinii i klientów. Najlepiej chyba bezpośrednio porozmawiać z przedstawicielem i sprawdzić czy jego zapewnienia oraz oferta budzą nasze zaufanie. Co do opinii w sieci to byłabym ostrozna, bo niestety jest to jedno z narzedzi nieuczciwej konkurencji- biura podrzucają sobie świnie i nie rzadko negatywne, oczerniające wypowiedzi są autorstwa agentów konkurencyjnego biura ;/

        Avatar użytkownika osa
        osaPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
        • Posty: 998
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        7 kwietnia 2014 18:19 | ID: 1101594

        GŁUPOTA, GŁUPOTA I JESZCZE RAZ GŁUPOTA! Prosze nie gniewac się ale czy w naszym kraju nie ma obozów dla dzieci???? Do bułgarii wysyłać dzieciaka i to jeszcze dziewczynkę!!!! A potem tragedię bo spełnia się wyjazdowe fanaberię nastolatek. Proszę najpierw poczytać o Bułgarii o ich kulturze i gangach a potem wysyłac świadomie dziecko na obóz. Co robią opiekunowie na takich obozach? Odpowiem bawią się tak samo dobrze jak młodzież bedąca pod ich opieką :)

        Avatar użytkownika Kafka
        KafkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.07.2011, 19:35
        • Posty: 90
        12
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 kwietnia 2014 20:59 | ID: 1101961

        Osa, tak się składa, że wysyłanie dziecka za granice (ogólnie poza granice naszego kraju) ma jeszcze inne plusy -> szlifowanie języka, nawiązywanie nowych znajomości... poznawanie nowej kultury itp... Demonizowanie wyjazdów do Bułgarii czy Włoch jest dla mnie śmieszne, bo może najpierw trzebaby porozmawiać z takim biurem i z samym dzieckiem? Czy my wogóle ufamy naszym dzieciom?

        Avatar użytkownika Mama_Małej_Mi
        • Zarejestrowany: 15.04.2011, 07:55
        • Posty: 126
        13
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 kwietnia 2014 18:18 | ID: 1102967

        Z całym szacunkiem, ale jeśli dziecko nie wyniesie pewnych zasad i wartości z domu, to nie ma większego znaczenia czy to będzie Bułgaria, Ontario czy Częstochowa - sprawować się będzie tak samo źle. Kwestia zaufania też jest tu nie bez znaczenia, bo skoro nie ufamy swoim dzieciom, to może nie ufamy też sobie jako tym, którzy te wartości i zasady powinni byli wpoić? Córka mojej przyjaciółki regularnie, od 10 roku życia jeździła na kolonie, obozy taneczne, językowe, konne w różne miejsca w kraju i poza nim. Dziś jest studentką. Z ciekawości zapytałam ją jak się zapatruje na ten problem i zaczęła się śmiać. Powiedziała "Ciociu, przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza. A jak ktoś się chce popisać, to co za różnica gdzie?". No właśnie. :)

        Avatar użytkownika osa
        osaPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
        • Posty: 998
        14
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 kwietnia 2014 21:36 | ID: 1103051

        Absolutnie nie zgadzam się z dwoma nadem mną ripostami. Pamietajmy żena takim wyjeździe nie ważne jest co dziecko wyniesie z domu, ważna jest opieka nad dzieckiem które przebywa poza granicami karaju. Prosze pamiętać, ze dziecko które jest w grupie a grupa w dużej części decyduję się na nocne wypady czy picie alkoholu to wywrze taką presję tłumu na dziecku że napewno ne będzie odstępowało od grupy i starając się o akceptację zacznie czynić to samo co większość. Zaufanie do dziecko można miec ogromne ale czy ma Pani takie samo, szerokie zaufanie do organizatora???Oczywiście decyzja zawsze pozostaje dla rodzica a moja czy inna opinia jest opinią sugestywną, opartą albo na doświadczeniach własnych czy innych osób lub też chęcią przestrogi, że czasem warto zwolnic tępo i nie ulegać fanaberiom dzieci, jakim sa zagraniczne wojaże. Pamiętajmy że przed dziećmi jest całe życie do zwiedania świata.

        Avatar użytkownika Kafka
        KafkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.07.2011, 19:35
        • Posty: 90
        15
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 kwietnia 2014 12:09 | ID: 1104688

        Osa, oczywiście masz sporo racji, ale jak zaczni się doszukiwać źródeł tej inicjatywy to okazuje się, że zdjęcia przedstawiają zabawy niemieckich (a nie polskich) nastolatków to po pierwsze a po drugie jak widać autorowi postu o tej inicjatywie nie zalezy na dialogu a na spamowaniu sieci. To bardziej nosi znamiona farmy fanów i pesudo inicjtywy społecznej, mającej na celu zaszkodzenie komuś niż walke o dobro nastolatków o edukacje rodziców.


        Uważam, że trzeba mieć zaufanego przewoźnika, biuro turystyczne i nie sądzę, że jakiekolwiek pozowliło sobie na takie ekscesy podczas wyjazdów na większą skalę. Przecież są odpowiedzialni za te dzieciaki. Sama byłam na takim wyjeździe i kontrola opiekunów, kontrola wyjść, godzin, zakupu alkoholu przy barze jest bardzo ścisła. Po prostu nie wierze w takie wierutne bzdury!

        Avatar użytkownika martha77
        martha77Poziom:
        • Zarejestrowany: 24.03.2016, 08:15
        • Posty: 9
        16
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 września 2016 13:05 | ID: 1344015

        Ja z dzieciakami jeżdżę na wakacje od najmłodszych lat ;) w tym roku znaleźliśmy ciekawą ofertę w biurze Planujemy Wakacje, więc żal było nie skorzystać - znowu pojechaliśmy w podróż :)

        Avatar użytkownika Mela134
        Mela134Poziom:
        • Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
        • Posty: 1080
        17
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 września 2016 14:01 | ID: 1344034

        Ja uważam, że każdy obóz na który wysyłamy dziecko trzeba dokładnie sprawdzić. Mamy internet i mozliwość dowiedzenia się wszystkiego. co nas interesuje.

        Avatar użytkownika wamat
        wamatPoziom:
        • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
        • Posty: 4075
        18
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 września 2016 14:31 | ID: 1344043

        Kiedyś też tak myślałam, że zagraniczne kolonie to ... rozpusta. Dopóki syn nie pojechał na takie kolonie jako wychowawca do Hiszpanii i Bułgarii. Grupy były zróżnicowane 13-18 lat. Też się obawiałam, nie tego, że Mateusz nie zachowa się profesjonalnie ale czy wychowankowie nie "popłyną". Mimo wszystko jednak wazne jest jakie zasady wyniesie dziecko z domu. Oczywiście część wychodziła na dyskoteki pod opieką. Nie mogę jednak powiedzieć jak tam rzeczywiście było, bo syn zostawał zawsze z grupą która nie chciała na taką dyskotekę iść. Były to raczej dzieci najmłodsze ale i 16-latki też nie chodziły. Tak, że nie wszystko zależy od opiekunów ale od młodzieży też.

        Avatar użytkownika werka0088
        werka0088Poziom:
        • Zarejestrowany: 03.06.2016, 09:02
        • Posty: 17
        19
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 czerwca 2017 08:23 | ID: 1385223

        Moja córka w zeszłym roku była właśnie w Bułgarii na takim obozie J Wybraliśmy po opiniach znajomych biuro BUT. Generalnie miały bardzo dużo czasu wolnego, jednak spory nacisk był też naj jakieś zabawy organizowane przez animatorów, dodatkowo córka poznała masę ludzi i wróciła bardzo zadowolona :)