Aborcja w rodzinie....
Różnie się dzieje w rodzinach ! Mam w pamięci aborcje ze strony mi bliskiej rodziny Była to kolejna ciąża niechciana Poprosiła mnie, żebym poszła z nia, bo jest umówiona z lekarzem Myslałam, że to kontrolna wizyta Nie powiedziała mi ,że będzie usuwać Dla mnie był to szok ! Wiem , że żałuje, bo po tej ciąży urodziła kolejnego chłopca Zawsze wspomina o Marysi jaka byłaby ? Musiałabyć to wysoka ciążaskoro lekarz określi płeć Wracam do tamtego dnia ! Mam go ciągle przed oczami Czy wśród waszych bliskich znajomych znasz podobną historię?
Właśnie przeczytałam w FAKT jak ksiądz na plebanii zamordował swoje dziecko!!!! /nie mogłam wkleić linku/ Proszę poczytac jak to sie ma do religii Wiarę nosze w sobie a nie obnoszę się nią Sory ! zboczyłam z tematu Napewno jest tak,że lekarze wykonują aborcje...mimo zakazu....
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
ja też rozumiem że ktoś jest mocno wierzący, ale to już lekka przesada. wiara i religia nie wyjaśnia każdego najmniejszego zjawiska na świecie, we wszystkim trzeba umieć zachować umiar.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
zgadzam się..to już jest trochę nudne..tylko religia i religia..ciekawa jestem czy ta religia tobie by naprawdę pomogła gdybyś sam znalazł się w jakiejś parszywej sytuacji..
ja mogę zrozumieć, że Was to nudzi, jednak nie mogę zrozumieć dlaczegp chcecie odbierać mu prawo do obrony własnych przekonań,
ma takie samo prawo wypowiadać sie w tym temacie jak każdy z nas
przeciez ten pan ma najwiecej do powiedzenia w tematach znanych mu jedynie z teorii bo z praktyka kruchutko :)
skoro mozna fundowac spoleczenstwu koszt wywiazywania sie z konkordatu to antykoncepcje tez MOZNA
dla mnie temat aborcji też jest teorią , bo jej nie dokonałam, a jednak chociaż nie we wszytkim zgadzam się z Barttem, to w temacie bronienia życia poczętego zgadzam się w 100 %
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Nikt w mojej rodzinie aborcji nie dokonał, za to znam osobę która zrobiłą wiele by poronić, udało jej się i nie miała ztym najmniejszego problemu.
Osobiście nie poradziła bym sobie z takim "ciężarem", nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić, a od początku nie miałam wcale kolorowo ani lekko.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
zgadzam się..to już jest trochę nudne..tylko religia i religia..ciekawa jestem czy ta religia tobie by naprawdę pomogła gdybyś sam znalazł się w jakiejś parszywej sytuacji..
A spróbuj zdobyć się na chwilę wysiłku i powiedz mi, gdzie w powyższej dyskusji odwołuję się do argumentów religijnych? Raptem dwa posty tu napisałem, więc nie powinnaś mieć problemu.
przeciez ten pan ma najwiecej do powiedzenia w tematach znanych mu jedynie z teorii bo z praktyka kruchutko :)
skoro mozna fundowac spoleczenstwu koszt wywiazywania sie z konkordatu to antykoncepcje tez MOZNA
Zieeew... skoro uciekasz się do personalnych wycieczek, rozumiem, że rzeczowych argumentów zabrakło. Czemu mnie to nie dziwi...
no na pewno z praktyką krucho skoro religia i wiara jest wytłumaczeniem wszystkiego
Mogłabyś rozwinąć... bo na razie pokazałaś jedynie, że nie potrafisz z elementarnym zrozumieniem przeczytać dwóch postów, które w tym temacie napisałem. Zdarza się, nie mogę mieć o to pretensji. Ale wytłumaczeniem czego jest religia i wiara? I czemu pozwalasz sobie na jakieś personalne wycieczki? Nie masz rzeczowych argumentów?
Na szczęście w tych afrykańskich krajach, gdzie udało się spopularyzować naukę Kościoła i ludzie stawiają na przyzwoite życie, a nie gumki, udało się również opanować epidemię AIDS. Problem mają Ci, którzy swoje zdrowie i życie pokładają w kawałku lateksu.
Właśnie przeczytałam w FAKT jak ksiądz na plebanii zamordował swoje dziecko!!!! /nie mogłam wkleić linku/ Proszę poczytac jak to sie ma do religii Wiarę nosze w sobie a nie obnoszę się nią Sory ! zboczyłam z tematu Napewno jest tak,że lekarze wykonują aborcje...mimo zakazu....
Off topic, ale odnośnie powyższego - genialny komentarz. EOT
ja też rozumiem że ktoś jest mocno wierzący, ale to już lekka przesada. wiara i religia nie wyjaśnia każdego najmniejszego zjawiska na świecie, we wszystkim trzeba umieć zachować umiar.
Nie wiem, czy Ty jesteś od tego, żeby pokazywać, co jest przesadą, a co nie. I dalej nie wiem, co masz na myśli pisząc, że wiara i religia wyjaśnia wszystko... komu wyjaśnia?
zgadzam się..to już jest trochę nudne..tylko religia i religia..ciekawa jestem czy ta religia tobie by naprawdę pomogła gdybyś sam znalazł się w jakiejś parszywej sytuacji..
ja mogę zrozumieć, że Was to nudzi, jednak nie mogę zrozumieć dlaczegp chcecie odbierać mu prawo do obrony własnych przekonań,
ma takie samo prawo wypowiadać sie w tym temacie jak każdy z nas
przeciez ten pan ma najwiecej do powiedzenia w tematach znanych mu jedynie z teorii bo z praktyka kruchutko :)
skoro mozna fundowac spoleczenstwu koszt wywiazywania sie z konkordatu to antykoncepcje tez MOZNA
dla mnie temat aborcji też jest teorią , bo jej nie dokonałam, a jednak chociaż nie we wszytkim zgadzam się z Barttem, to w temacie bronienia życia poczętego zgadzam się w 100 %
Dziękuję... :) ale to niestety (w kontekście powyższych, jedynie słusznych wypowiedzi, jedynych doświadczonych przez życie) oznacza, że podobnie jak ja, jesteś "niedouczona, niedoświadczona, fanatyczka, przesadzasz, jesteś jedynie mocna w gębie, itd." - cóż, witam w klubie ;)
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Właśnie przeczytałam w FAKT jak ksiądz na plebanii zamordował swoje dziecko!!!! /nie mogłam wkleić linku/ Proszę poczytac jak to sie ma do religii Wiarę nosze w sobie a nie obnoszę się nią Sory ! zboczyłam z tematu Napewno jest tak,że lekarze wykonują aborcje...mimo zakazu....
walnę off topa,ale stronce Fakt.pl nie wierze,wyolbrzymia na maksa,sama tego nie czytam,bo aż się "nóż w kieszeni otwiera"baszko napewno jest 2 strona tego "medalu"nawet nie wiesz jak Fakt.pl potrafi zniszczyć człowiekowi życie.Widziałam działania faktów a w rzeczywistosc przedstawiała się zupełnie inaczej!!
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
bartt jak masz ziewac to walnij sobie red bull'a :D
mnie argumentów nie brakuje niestety niektorzy maja waskie horyznoty w wielu kwestiach by cokolwiek dotarło ...żal...
zgadzam się..to już jest trochę nudne..tylko religia i religia..ciekawa jestem czy ta religia tobie by naprawdę pomogła gdybyś sam znalazł się w jakiejś parszywej sytuacji..
A spróbuj zdobyć się na chwilę wysiłku i powiedz mi, gdzie w powyższej dyskusji odwołuję się do argumentów religijnych? Raptem dwa posty tu napisałem, więc nie powinnaś mieć problemu.
przeciez ten pan ma najwiecej do powiedzenia w tematach znanych mu jedynie z teorii bo z praktyka kruchutko :)
skoro mozna fundowac spoleczenstwu koszt wywiazywania sie z konkordatu to antykoncepcje tez MOZNA
Zieeew... skoro uciekasz się do personalnych wycieczek, rozumiem, że rzeczowych argumentów zabrakło. Czemu mnie to nie dziwi...
no na pewno z praktyką krucho skoro religia i wiara jest wytłumaczeniem wszystkiego
Mogłabyś rozwinąć... bo na razie pokazałaś jedynie, że nie potrafisz z elementarnym zrozumieniem przeczytać dwóch postów, które w tym temacie napisałem. Zdarza się, nie mogę mieć o to pretensji. Ale wytłumaczeniem czego jest religia i wiara? I czemu pozwalasz sobie na jakieś personalne wycieczki? Nie masz rzeczowych argumentów?
Na szczęście w tych afrykańskich krajach, gdzie udało się spopularyzować naukę Kościoła i ludzie stawiają na przyzwoite życie, a nie gumki, udało się również opanować epidemię AIDS. Problem mają Ci, którzy swoje zdrowie i życie pokładają w kawałku lateksu.
Właśnie przeczytałam w FAKT jak ksiądz na plebanii zamordował swoje dziecko!!!! /nie mogłam wkleić linku/ Proszę poczytac jak to sie ma do religii Wiarę nosze w sobie a nie obnoszę się nią Sory ! zboczyłam z tematu Napewno jest tak,że lekarze wykonują aborcje...mimo zakazu....
Off topic, ale odnośnie powyższego - genialny komentarz. EOT
ja też rozumiem że ktoś jest mocno wierzący, ale to już lekka przesada. wiara i religia nie wyjaśnia każdego najmniejszego zjawiska na świecie, we wszystkim trzeba umieć zachować umiar.
Nie wiem, czy Ty jesteś od tego, żeby pokazywać, co jest przesadą, a co nie. I dalej nie wiem, co masz na myśli pisząc, że wiara i religia wyjaśnia wszystko... komu wyjaśnia?
zgadzam się..to już jest trochę nudne..tylko religia i religia..ciekawa jestem czy ta religia tobie by naprawdę pomogła gdybyś sam znalazł się w jakiejś parszywej sytuacji..
ja mogę zrozumieć, że Was to nudzi, jednak nie mogę zrozumieć dlaczegp chcecie odbierać mu prawo do obrony własnych przekonań,
ma takie samo prawo wypowiadać sie w tym temacie jak każdy z nas
przeciez ten pan ma najwiecej do powiedzenia w tematach znanych mu jedynie z teorii bo z praktyka kruchutko :)
skoro mozna fundowac spoleczenstwu koszt wywiazywania sie z konkordatu to antykoncepcje tez MOZNA
dla mnie temat aborcji też jest teorią , bo jej nie dokonałam, a jednak chociaż nie we wszytkim zgadzam się z Barttem, to w temacie bronienia życia poczętego zgadzam się w 100 %
Dziękuję... :) ale to niestety (w kontekście powyższych, jedynie słusznych wypowiedzi, jedynych doświadczonych przez życie) oznacza, że podobnie jak ja, jesteś "niedouczona, niedoświadczona, fanatyczka, przesadzasz, jesteś jedynie mocna w gębie, itd." - cóż, witam w klubie ;)
Od razu wiedziałam Barciś, że z Ciebie taki zagorzały katolik. Praktycznie w każdym wątku piszesz te same wyuczone frazesy. Jesteś całkowicie przesiąknięty tym, co głosi Kościół. Opanuj się i zacznij myśleć samodzielnie, a nie przez pryzmat tego, co głoszą księża z ambony. Oni potrafią tylko ładnie mówić, a wprowadzenie tych słów w życie wychodzi im znacznie trudniej. Zapewne tak samo jest z Tobą.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
bartt jak masz ziewac to walnij sobie red bull'a :D
mnie argumentów nie brakuje niestety niektorzy maja waskie horyznoty w wielu kwestiach by cokolwiek dotarło ...żal...
Czytając Twoje posty muszę niestety powiedzieć, że jednak Ci ich brakuje - bo niby czemu miałabyś je skrycie chować?
Na szczęście w tych afrykańskich krajach, gdzie udało się spopularyzować naukę Kościoła i ludzie stawiają na przyzwoite życie, a nie gumki, udało się również opanować epidemię AIDS. Problem mają Ci, którzy swoje zdrowie i życie pokładają w kawałku lateksu.
Od razu wiedziałam Barciś, że z Ciebie taki zagorzały katolik. Praktycznie w każdym wątku piszesz te same wyuczone frazesy. Jesteś całkowicie przesiąknięty tym, co głosi Kościół. Opanuj się i zacznij myśleć samodzielnie, a nie przez pryzmat tego, co głoszą księża z ambony. Oni potrafią tylko ładnie mówić, a wprowadzenie tych słów w życie wychodzi im znacznie trudniej. Zapewne tak samo jest z Tobą.
Jedynym krajem w Afryce, któremu udało się opanować epidemię AIDS, jest Uganda. W ciągu 11 lat odsetek zarażonych spadł z 21% do 6%. Jak tego dokonali? Promując czystość przedmałżeńską i wierność. Zajęło im to trochę czasu, ale się udało. Dlaczego w innych krajach się nie udało? Bo stawia się tam na gumki - a one dają tylko złudne poczucie bezpieczeństwa. Efekt jest taki, że w pozostałych krajach AIDS nadal zbiera śmiertelne żniwo w ogromnych ilościach. Tylko w sumie... co Cię to obchodzi, prawda? Przecież Ty myślisz samodzielnie, w dodatku nie przepuścisz żadnej okazji na obrażenie wierzących - to ważniejsze, niż dobro drugiego człowieka.
Nikogo nie obrażam tylko stwierdzam fakt, że katolicy są zacofani i robią ludziom wodę z mózgu. Nie chrzań mi tutaj, że gumki nie stanowią zabezpieczenia, bo stanowią zarówno przed ciążą jak i przed AIDS. Ale Kościół wmawia ludziom, że antykoncepcja jest złem, bo zależy im na tym, żeby płodzić dzieci, bo są one dla nich potencjalnym dawcą pieniędzy. Wiernych jest coraz mniej więc muszą się jakoś ratować. Należysz do tych ludzi mocno ograniczonych, ale to już jest Twój problem.
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
bartt do ciebie zaden nie pro katolicki argument nie dociera, wiec dyskusja z toba jest bezcelowa...masz jakies tam zasady ktorych sie trzymasz kurczowo i za zadne skarby zdania nie zmienisz chyba ze hierarchowie kat. uznaja ze mozna :)
ja argumentow nie chowam skrycie ale nie mam zamiaru poisac jednego i tego samego w kółko...
po co wiec wciaz drazysz aby dyskutowac, z Toba dyskutowac sie nie da :)
Bartt, prawdą jest, że jesteś silnie związany z Kościołem i to przez pryzmat Kościoła patrzysz na świat. Ruch światło-życie, mówi Ci to coś? Nie jesteś wbrew pozorom wolnym człowiekiem. Sama poznałam to wszystko od wewnątrz i wiem, że nie jest kolorowo. Na szczęście w odpowiedniej chwili zmądrzałam i rzuciłam to wszystko. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie, gorzej jak to "swoje" nie jest takie do końca nasze. Powtarzasz dokładnie to samo, co księża na każdej mszy. Tkwij sobie w tym wszystkim, ale nie rób z siebie proroka. Czasy, kiedy ludzie byli ślepo zapatrzeni w księży i kościół się skończyły. To nie średniowiecze. Mamy 2012 rok. I co dalej? Teraz przekonujesz ludzi, że in vitro jest złem ( zło to pojęcie względne). Później do czego nas będziesz przekonywał? Żebym głosowała na PiS czy żebym wysłała kasę na o. Rydzyka?
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
bartt do ciebie zaden nie pro katolicki argument nie dociera, wiec dyskusja z toba jest bezcelowa...masz jakies tam zasady ktorych sie trzymasz kurczowo i za zadne skarby zdania nie zmienisz chyba ze hierarchowie kat. uznaja ze mozna :)
ja argumentow nie chowam skrycie ale nie mam zamiaru poisac jednego i tego samego w kółko...
po co wiec wciaz drazysz aby dyskutowac, z Toba dyskutowac sie nie da :)
Ciągle piszesz o tych argumentach, ale konsekwentnie ich nie przedstawiasz. Szkoda, bo lubię konstruktywne dyskusje.
Nikogo nie obrażam tylko stwierdzam fakt, że katolicy są zacofani i robią ludziom wodę z mózgu.
Mam nadzieję, że za to chamstwo i prostactwo, które całą sobą tu prezentujesz, redakcja zrobi, co powinna.
bartt do ciebie zaden nie pro katolicki argument nie dociera, wiec dyskusja z toba jest bezcelowa...masz jakies tam zasady ktorych sie trzymasz kurczowo i za zadne skarby zdania nie zmienisz chyba ze hierarchowie kat. uznaja ze mozna :)
ja argumentow nie chowam skrycie ale nie mam zamiaru poisac jednego i tego samego w kółko...
po co wiec wciaz drazysz aby dyskutowac, z Toba dyskutowac sie nie da :)
Ciągle piszesz o tych argumentach, ale konsekwentnie ich nie przedstawiasz. Szkoda, bo lubię konstruktywne dyskusje.
Nikogo nie obrażam tylko stwierdzam fakt, że katolicy są zacofani i robią ludziom wodę z mózgu.
Mam nadzieję, że za to chamstwo i prostactwo, które całą sobą tu prezentujesz, redakcja zrobi, co powinna.
OOOOO, widzę, że odezwał się w Tobie prawdziwy pokorny i miłosierny człowiek. Tego Cię uczą w tym Kościele?
Ja już Bartt kończę konwersację z Tobą, bo nie ma ona sensu. Mimo odmiennych zdań pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
Bartt mi się wydaje, że to TY tu wszystkich obrażasz. wysiliłam się specjalnie dla ciebie i przejżałam sporo wątków, w których się wypowiadałeś i stąd śmiem twierdzić że większość twoich wypowiedzi opartych jest na religii i wierze. i jest to trochę nudne. tak jak dziewczyny piszą, nie da się z tobą dyskutować bo jesteś zaślepiony swoimi przekonaniami. Tyle ode mnie:)
- Zarejestrowany: 15.01.2012, 17:43
- Posty: 1214
Bartt mi się wydaje, że to TY tu wszystkich obrażasz. wysiliłam się specjalnie dla ciebie i przejżałam sporo wątków, w których się wypowiadałeś i stąd śmiem twierdzić że większość twoich wypowiedzi opartych jest na religii i wierze. i jest to trochę nudne. tak jak dziewczyny piszą, nie da się z tobą dyskutować bo jesteś zaślepiony swoimi przekonaniami. Tyle ode mnie:)
Co więcej Paulina ja nie komentuję, ale często czytam, że Bartt wypowiada się zawsze w wątkach mówiących o aborcji ,in vitro, czy tabletkach wczesno-poronnych. co więcej próbuje narzucać każemu swoje racje, zdanie i to w każdej konwersacji, można wymienić się poglądami to nie jest zabronione ale żyjemy w wolnym kraju i już się ludziom nie narzuca w co mają wierzyć komu ufać,
ja wierze w Boga ale uważam że lepiej iść do koscioła kiedy czuje ku temu potrzebę a nie na siłę co niedziele, pod publikę.
wiesz zastanawiałam się również kiedyś, może założ jakaś sekte oddawajcie cześć Bogu i nauce religii w swoim wybranym gronie a nam tu nie smędź w kółko tego samego?
Dziewczyny Bartt ma PRAWO DO WYRAŻANIA SWOICH OPINII WE WSZYSTKICH WĄTKACH NA FAMILCE. Nie rozumiem,czemu go z Tego powodu obrażacie.. Jestem na Familie trochę dłużej niż Wy i jeśli mam być szczera to o wiele mniej podoba mi się ton wypowiedzi MAgdax78 która praktycznie na każdym kroku obraża ludzi i niepotrzebnie robi wycieczki personalne zbaczając z właściwego tematu. Bartt jest człowiekiem wierzącym i na tym opiera większość swoich osądów. Naprawdę to takie złe?!
- Zarejestrowany: 15.01.2012, 17:43
- Posty: 1214
Dziewczyny Bartt ma PRAWO DO WYRAŻANIA SWOICH OPINII WE WSZYSTKICH WĄTKACH NA FAMILCE. Nie rozumiem,czemu go z Tego powodu obrażacie.. Jestem na Familie trochę dłużej niż Wy i jeśli mam być szczera to o wiele mniej podoba mi się ton wypowiedzi MAgdax78 która praktycznie na każdym kroku obraża ludzi i niepotrzebnie robi wycieczki personalne zbaczając z właściwego tematu. Bartt jest człowiekiem wierzącym i na tym opiera większość swoich osądów. Naprawdę to takie złe?!
Asiu nie zrozumiałas, ja odbieram jego wypowiedzi jak narzucanie komuś swojej wiary. ja również mam prawo wyrazić swoja Opinie, a czy jestem tu poł roku rok czy trzy lata nie ma znaczenia? n9o chyba ze dla Ciebie ma to wiecej nie bede pisała bo nie jestem tak długo jak Ty na forum.
zlego slowa nie napisałam na tego człowieka i nie wiem skad ten atak!