Kto ojcem?
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 04:09
- Posty: 35
Dzien bobry ja mam pytanie odnosnie zajscia w ciąże martwię się że ojcem mojego dziecka jest brat. nie współżyłam z nim ale po jakimś czasie jak zaszłam w ciążę zauważyłam że się masturbuje w moim pokoju przy komputerze i spuszcza się na podłogę. ja nieraz siadałam przed komputerem i przykrywałam się kocem bo mam nieraz chłodno w pokoju i sprawdzałam sobie dni płodne wkładając palce do pochwy i wycierałam o koc i boje się że wytarłam palec w to miejsce na kocu gdzie była sperma i zaszłam w ciąże proszę o odpowiedz i czy jest to możliwe . W 13, 14 dniu cyklu współżyłam z chłopakiem był to stosunek przerywany ta metodę stosowaliśmy od 4 lat i było wszystko ok cykle mam 28 30 dni i martwię się ze ojcem mojego dziecka nie jest chłopa tylko brat . proszę o odpowiedz i pozdrawiam
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
To, że przez 4lata 'udało' Ci się nie zajść w ciążę podczas stosunku przerywanego nie znaczy, że nie zajdziesz w ciążę nigdy. Pamiętaj, że plemniki wydostają się z penisa nie tylko podczas orgazmu.
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
wysmiejecie mnie 23 ale po prostu boje sie ze to nie jest chlopaka wszczegolosci ze 4lata nie stosowalismy zabezpieczenia tylko stosunek przerywany coinnegojakbym poroku byla w ciazy. z bratem na pewno niespalamponiewaz nalezedo spokojnych i wierzacych osob. Boje sie zetoniejestchlopakadzieco coby ludzie powiedziel na kogobym wyszla. tyle comoglamnieckontaktzbrata sperma to koc
Jeżeli to koc to nie ma możliwosci zapłodnienia.Tak jak napisałam wcześniej
Plemnik poza organizmem człowieka nie żyje dłużej niż 5 minut jeśli jest ich znaczna ilość płyn wolno wysycha. Ogólnie rzecz pojmując po 30 s większość jest już nieżywych i sperma jest całkowicie nieszkodliwym płynem.
Jeżeli się upierasz przy swoim, pomimo iż 100% zdecydowanie bardziej doświadczonych w tej materii kobiet pisze Ci, że nie ma szans na takie zapłodnienie to proponuję zrobić testy na ojcostwo. Będziesz miała pewność zupełną.
Przy okazji wyczyścisz komuś portfel... bo to nie tanie badania, a że do tego potrzebna jest zgoda wszystkich potencjalnych rodziców to na pewno nie zyskasz w oczach ani chłopaka, ani brata, ani...koca.
Przepraszam za uszczypliwość ale my swoje a Ty swoje.
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 04:09
- Posty: 35
tym bardziej ze iazkipiszazepozaorganizmem zyjado 70godzin. ja juz jestem wykonczona psychicznie. dobrze ze mam przyjaciol to mi pomagaja
tym bardziej ze iazkipiszazepozaorganizmem zyjado 70godzin. ja juz jestem wykonczona psychicznie. dobrze ze mam przyjaciol to mi pomagaja
Gdzie Ci to napisali - jeszcze takim jednociągiem?
wysmiejecie mnie 23 ale po prostu boje sie ze to nie jest chlopaka wszczegolosci ze 4lata nie stosowalismy zabezpieczenia tylko stosunek przerywany coinnegojakbym poroku byla w ciazy. z bratem na pewno niespalamponiewaz nalezedo spokojnych i wierzacych osob. Boje sie zetoniejestchlopakadzieco coby ludzie powiedziel na kogobym wyszla. tyle comoglamnieckontaktzbrata sperma to koc
bez obrazy, ale czy możesz pisać czytelniej?
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Plemniki żyją 70godzin gdzieś Ty takie głupoty przeczytała
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 04:09
- Posty: 35
tylko co japowiemojcu dziecka prawde to mi nie uwierzy podobnie jak osoby cosietu znajduja. czy poprostu sklamacipowiedziec ze siepuscilam z pierwszym lepszym i samej wychowywac dziecko
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 04:09
- Posty: 35
"Plemnik (łac. spermium) jest dojrzałą męską komórką płciową. Składa się z trzech zasadniczych części: głowy, szyjki i witki (wstawki). Podczas ejakulacji z cewki moczowej mężczyzny zostaje wyrzuconych około 300 milionów plemników. Wtedy, kiedy wytrysk nasienia jest w pochwie kobiety z tych 300. milionów tylko kilkaset dostaje się przez jajowód do powierzchni jajnika. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w procesie zapłodnienia bierze udział tylko jeden procent wszystkich plemników. Pozostałe mają do spełnienia inne zadania. Część z nich oczyszcza cewkę moczową i jajowód z substancji toksycznych, inne blokują śluz szyjkowy, jeszcze inne niszczą plemniki innego mężczyzny.
Długość życia plemnika zależy od odczynu środowiska i temperatury otoczenia. W środowisku zasadowym żyje dłużej niż w kwaśnym. W pochwie jest środowisko kwaśne i plemnik żyje tu do 2 godzin. W szyjce macicy jest środowisko zasadowe i tu życie plemnika wynosi 48 godzin, w jamie macicy do 25 godzin, a w jajowodzie do 48 godzin. Poza organizmem plemnik żyje do 18 godzin w temperaturze 37 stopni Celsjusza, a w temperaturze 20 stopni jego żywotność wzrasta do 70 godzin. Jeżeli plemniki dostaną się w okolice wejścia do pochwy, to w sprzyjających okolicznościach, np. kobieta jest w fazie owulacji, istnieje możliwość zapłodnienia."
dr Wiesław Ślósarz (ó?)
seksuolog, psycholog
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
tym bardziej ze iazkipiszazepozaorganizmem zyjado 70godzin. ja juz jestem wykonczona psychicznie. dobrze ze mam przyjaciol to mi pomagaja
Aniu! Jeszcze raz powtarzam . Z opisanej przez Ciebie sytuacji to jest niemożliwe aby to dziecko było dzieckiem Twojego brata. A jeśli masz z tym problem psychiczny, to koniecznie musisz udać się do psychiatry. Może to być niewyleczona depresja poporodowa ( jeśli to już minął rok). A swoją drogą "spokojne i wierzące" dziewczynki nie mają tych problemów.
A takie usilne wmawianie nam rzeczy niemożliwych trąci żartem z nas doświadczonych kobiet.
Może lepiej zastanów się nad tym o czym piszesz.
- Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
- Posty: 5072
Jakaś wogóle dziwna i poplątana historia. Bardzo się upierasz kochana przy tym że to jednak twój brat...myślę że za bardzo i że macie coś więcej na sumieniu, dlatego tak się boisz że to dziecko twego brata. Wybacz że tak pisze ale ta historia jakoś do mnie nie przemawia. Brat masturbujący sie w pokoju i ty chwile po nim siedzisz i w tym samym miejscu i robisz coś pod kocem.....hmmmm....dziwne
Zgodze się z Tobą( motylku85) też pomyslałam, że może z bratem ma cos więcej wspólnego,bo strasznie jest przekonana że to dziecko moze być brata.
Mnie ta historia w ogóle nie przekonuje, sorry ale śmieszne jest dla mnie to co piszesz.
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
tylko co japowiemojcu dziecka prawde to mi nie uwierzy podobnie jak osoby cosietu znajduja. czy poprostu sklamacipowiedziec ze siepuscilam z pierwszym lepszym i samej wychowywac dziecko
Kobieto ile mamy Cię przekonywać, że brat nie może być dzieckiem? Ty nie czytasz tego co piszemy. Ułożyłaś sobie w główce bajeczkę i się jej kurczowo trzymasz
tylko co japowiemojcu dziecka prawde to mi nie uwierzy podobnie jak osoby cosietu znajduja. czy poprostu sklamacipowiedziec ze siepuscilam z pierwszym lepszym i samej wychowywac dziecko
dziewczyno, patrz na to co piszesz bo cięzko to się czyta..
Co do Twojego pytania to zrób tak,żebyś później tego nie załowała.
Spokojnie.
Ciężki to jest temat. Ale nie nam kogokolwiek osądzać. Tym bardziej, że jeżeli ktoś zbiera się na szczerość i pisze tak osobiste sprawy, to należy mu pomóc.
Ja wiem na 100 %, że stosunek przerywany to nie jest metoda antykoncepcji. Jestem wręcz przekonana, że ojcem dziecka jest twój chłopak.
Gdyby tak było, jak piszesz, to można byłoby zajść w ciąże na basenie, w toalecie itd.
Jednak najlepszą metodą sprawdzenia jest test na ojcostwo.
W Polsce jest zakaz tajnych testów na ojcostwo, więc musiałabyś powiedzieć o tym chłopakowi, żeby udostępnił próbki do testów. Ale czy warto, w takiej sytuacji wzbudzać w nim wątpliwości. Myślę, że mógłby posądzić Cię o zdradę. Ja raczej takich rzeczy nie mówiłabym. Nie znam relacji między Wami, więc nie wiem, jakby zareagował.
Może porozmawiaj o tym z ginekologiem, żeby rozwiał wątpliwości. Często w internecie można znaleźć różne inforamcje, które nie są do końca prawdą, a tylko pogrążają psychikę.
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
Plemniki żyją 70godzin gdzieś Ty takie głupoty przeczytała
DOBRE
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
A może ty te plemniki palcem sobie wybierałaś z KOCA a później je sobie w włożyłaś?Nie wygląda na to żebys TY 23 lata miała.SORY,że tak pisze ale dla mnie ta sytuacja CHORA jest.
tylko co japowiemojcu dziecka prawde to mi nie uwierzy podobnie jak osoby cosietu znajduja. czy poprostu sklamacipowiedziec ze siepuscilam z pierwszym lepszym i samej wychowywac dziecko
Kobieto ile mamy Cię przekonywać, że brat nie może być dzieckiem? Ty nie czytasz tego co piszemy. Ułożyłaś sobie w główce bajeczkę i się jej kurczowo trzymasz
Masz rację dobra Bajka z tego.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
A może ty te plemniki palcem sobie wybierałaś z KOCA a później je sobie w włożyłaś?
Dobre, hi, hi,hi!!!!
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 04:09
- Posty: 35
poprostu boje sie ze wytarlam reke w to miejsce gdzie byla sperma a pozniej wlozylam palec do pochwy wiem ze to glupie ale nie przyszlo mi do glowy ze brat robi co sw moim pokoju.
Abstrachując od całej sytuacji, tego ile plemnik żyje w środowisku tlenowym i w jakich warunkach bada się płodność organoleptycznie to uważam, że nie powinnaś się zadręczać - ojcem dziecka na 100% jest chłopak z którym współżyłaś.
A to, że przez 4 lata udawało się Wam nie zajść w ciążę bez żadnego zabezpieczenia tylko "na wyskok" to gratuluję.
Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w wynku stosunku przerywanego jest milion razy większe niż tego, że się zajdzie w ciążę wkładając sobie do pochwy palec uprzednio wytarty w koc na którym znajdowała sie sperma.