Wątek:
czy kobietom w ciąży potrzebne są przywileje?
35odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 9534Marcin1984Poziom:
- Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
- Posty: 2879
Kasy pierwszeństwa dla kobiet w ciąży, specjalnie oznakowane miejsca w autobusie czy pociągu - to postulaty ogólnopolskiej kampanii "Odmienny stan - odmienne traktowanie". Przyszłe mamy z Radomia są za.
Jednak mówi się, że ciąża to nie choroba i z takiego założenia wychodzi spora część naszego społeczeństwa. Co za tym idzie traktuje kobiety w ciąży tak samo jak wszystkich innych.
Skoro ciąża to nie choroba, to czy zdrowym kobietom są potrzebne jakieś przywileje?
Gazeta Wyborcza Radom
Nie choroba może, ale stać z brzuchem w zatłoczonym autobusie to wątpliwa przyjemność... a i łatwe to nie jest. Wyobraź sobie Marcin, że masz nadwagę. Dodatkowe 15 kg w dość krótkim czasie Ci przybywa. Myślisz, że to nie jest problem? Do tego dochodzą często puchnące nogi i wiele innych dolegliwości, choć teoretycznie jest się zdrowym...
a poza tym kobieta ciężarna daje nowe życie - jakiś szacunek się jej należy, nieprawdaż?
anusiaPoziom:
- Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
- Posty: 1629
2
nie choroba ale wyobraż sobie 12 kg na brzuchu w kolebiącym się autobusie a jeszcze jak kierowca ma ułańską fantazję ! poza tym czasami ciąża jest zagrożona i co wtedy? nie zawsze przyszla mama ma do pomocy ojca dziecka czy kogoś z rodziny- wiem to z autopsji. tyle że ja miałam bardzo mały brzuszek ale czasami zamiast wsiąść do mzk wolałam iść pieszo mimo dolegliwości- tak było bezpieczniej dla maluszka. zdarzyło mi się też zasłabnąć w kolejce w sklepie bo z tych przywilejów starałam się nie korzystać
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
3
uważam, ze przywileje dla kobiet ciężarnych powinny być.
1. To nowe życie - nowy człowiek, nowy Polak.
2. Kobieta , mająca przywileje, lepiej się psychicznie czuje, co ma wpływ na płód.
3. W społeczeństwie człowiek powinien być szanowany - odmienny stan - odmienne traktowanie - podoba mi się.
SoniaPoziom:
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
4
Równiez uważam,ze kobieta w ciąży powinna być traktowana "ulgowo". Przeciez nic sie nie stanie,jak zdrowa osoba ustąpi miejca w autobusie takiej pani,lub jeśli zostanie obsłużona poza kolejnością:) Ciąża chorobą nie jest,jednak niektóre kobiety źle ją znoszą i należą im sie przywileje.
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
5
Ciąża to nie choroba, więc wtedy, gdy przebiega prawidłowo, wykorzystywanie tego faktu do zwolnienia lekarskiego, co sie coraz częściej zdarza, budzi mój sprzeciw.
Natomiast uważam, że kobieta w ciąży powinna mieć przywileje. To, że należy ustapić jej miejsca w autobusie, kolejce jest bezsprzeczne. Nie powinna pracować w godzinach nocnych, nie powinna wykonywać ciężkiej, fizycznej pracy - przepisy o tym mówią. Bezwzględnie należy je respektować.
Wszystko to co nazywamy przywilejami, to nic innego jak konieczność dobrej opieki nad przyszłą matką i jej dzieckiem. Tylko kobiety wiedzą jak trudno czasem przechodzi się ten okres i nie zawsze to wynika ze złego stanu zdrowia. Czasem bywają uciążliwe upały, tlok, ciężkie nogi i marudzące drugie dziecko przy boku. Ale co najśmieszniejsze najgorsze dla kobiet w ciąży bywają same kobiety, które doświadczyły tej przyjemności lub nie ale zazdroszczą.
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
7
Babciu Ali i Mai, To może zmieńmy prawo i wprowadźmy urlop macierzyński od momentu stwierdzenia ciąży? Jestem za. Nie miałabym wtedy mieszanych uczuć w sprawie zwolnien lekarskich.
Ale czy wszystkie ciężarne kobiety byłyby z tego zadowolone?
Sama doświadczyłam znieczulicy, jeśli chodzi o traktowanie kobiet w ciąży... O mało nie zemdlałam w kolejce do pobrania krwi, uderzyłam nawet głową o drzwi i... nikt się nie ruszył z miejsca... Chwiejnym krokiem wyszłam na zewnątrz... na szczęście do osrodka akurat szła moja znajoma, która się mną zainteresowała, pomogła usiąść i ochłonąć...
Także odpoweidź na Twoje pytanie, Marcinie, brzmi - tak! Kobietom w ciąży potrzebne sa przywileje! Chodzi o takie przywileje, które poprawią bezpieczeństwo cieżarnych np. ustępowanie miejsc w kolejkach czy specjalne miejsca siedzące w autobusach. Nie chodzi tu o wygodę, lecz w duzej mierze o bezpieczeństwo, co wynika z sytuacji, którą Wam tu opisalam...
IsabellePoziom:
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
9
Ja to bym nie nazywała tego przywilejami! To powinno być należne traktowanie w związku ze stanem w jakim sie kobieta znajduje. Przywilej to by był gdyby stan kobiety się nie zmieniał a ktoś by jej ustąpił miejsca czy coś innego.
Czy chcemy czy nie ciąża zmienia w kobiecie wszystko.
Fakt ciąża to nie choroba ale stan odmienny i należy się mu odmienne traktowanie. Nie jako przywilej ale jako konieczność.
moniczka81Poziom:
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
10
Byłam dzisiaj na zakupach i jakoś tych kas z pierszeństwem nie zauważyłam, tzn fizycznie one były tyle że w praktyce nie bardzo. Coś mnie trafiało stać z tym koszykiem pełnym zakupów i czekać na swoją kolej. Staram się nie narzekać ale jest mi coraz ciężej więc miło by było....
sysia12Poziom:
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
11
przywileje sa potrzebne kobietom w ciaży
Isabelle napisał 2010-08-25 15:16:38
Myslę, że iza ma rację. Trudno to nawet nazwac przywilejami. Wiele z tych "przywilejów" powinno wynikać ze zwykłej ludzkiej empatii i odrobiny szacunku.Ja to bym nie nazywała tego przywilejami! To powinno być należne traktowanie w związku ze stanem w jakim sie kobieta znajduje. Przywilej to by był gdyby stan kobiety się nie zmieniał a ktoś by jej ustąpił miejsca czy coś innego.
Czy chcemy czy nie ciąża zmienia w kobiecie wszystko.
Fakt ciąża to nie choroba ale stan odmienny i należy się mu odmienne traktowanie. Nie jako przywilej ale jako konieczność.
moniczka81Poziom:
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
13
Mama Julki napisał 2010-08-25 15:49:23
Zgadza się, tyle że w naszym kraju panuje znieczulica... niestety. Teraz naprawdę mało osób potrafi szanować drugiego człowieka, więcej jest egoizmu i obłudy.Isabelle napisał 2010-08-25 15:16:38
Myslę, że iza ma rację. Trudno to nawet nazwac przywilejami. Wiele z tych "przywilejów" powinno wynikać ze zwykłej ludzkiej empatii i odrobiny szacunku.Ja to bym nie nazywała tego przywilejami! To powinno być należne traktowanie w związku ze stanem w jakim sie kobieta znajduje. Przywilej to by był gdyby stan kobiety się nie zmieniał a ktoś by jej ustąpił miejsca czy coś innego.
Czy chcemy czy nie ciąża zmienia w kobiecie wszystko.
Fakt ciąża to nie choroba ale stan odmienny i należy się mu odmienne traktowanie. Nie jako przywilej ale jako konieczność.
SoniaPoziom:
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
14
moniczka81 napisał 2010-08-25 15:38:27
No własnie.teraz każdy "pędzi" na złamanie karku...Każdemu sie spieszy i nie zauważa(lub nie chce zauważyć),że komuś jest cięzko i powinno się taką osobę przpuścić lub ustąpić miejsca.Przecież nam niczego nie ubędzie,jeśli bedziemy kulturalni w stosunku do osób starszych,lub kobiet w ciąży:)Byłam dzisiaj na zakupach i jakoś tych kas z pierszeństwem nie zauważyłam, tzn fizycznie one były tyle że w praktyce nie bardzo. Coś mnie trafiało stać z tym koszykiem pełnym zakupów i czekać na swoją kolej. Staram się nie narzekać ale jest mi coraz ciężej więc miło by było....
moniczka81Poziom:
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
15
Sonia napisał 2010-08-25 16:00:36
Wydaje mi się że bardziej nie chcą zauważyć niż nie zauważają. Jako ciężarna radzę sobie, jak już czuję że jest źle to poprostu to mówie. Przecież nie będę narażać maleństwa. Odpuścić mogłam na początku ciąży, ale teraz kiedy jest bliżej porodu wolę nie ryzykować. Świat idzie do przodu ale kultura osobista i wartości moralne się uwsteczniają.moniczka81 napisał 2010-08-25 15:38:27
No własnie.teraz każdy "pędzi" na złamanie karku...Każdemu sie spieszy i nie zauważa(lub nie chce zauważyć),że komuś jest cięzko i powinno się taką osobę przpuścić lub ustąpić miejsca.Przecież nam niczego nie ubędzie,jeśli bedziemy kulturalni w stosunku do osób starszych,lub kobiet w ciąży:)Byłam dzisiaj na zakupach i jakoś tych kas z pierszeństwem nie zauważyłam, tzn fizycznie one były tyle że w praktyce nie bardzo. Coś mnie trafiało stać z tym koszykiem pełnym zakupów i czekać na swoją kolej. Staram się nie narzekać ale jest mi coraz ciężej więc miło by było....
UlinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
- Posty: 6675
16
Zgadzam się, to głównie kwestia dobrego wychowania. Zgadzam się też z Izą, przykłady "przywilejów" podane przez Marcina, to nie przywileje.
Ulinka napisał 2010-08-25 14:52:34
Też jestem za! Bo czyż nie mówi się, że płód już jest człowiekiem i należy się jemu ochrona. Poza tym uniknięto by wielu fikcyjnych zwolnien. No , może przesadziłam - nie fikcyjnych ale branych lekką ręką. Przy odrobinie dobrej woli uniknięto by stresów związanych z przechodzeniem w ciąży. Ale to są marzenia!!!!! A jeśli o niezadowolone ciężarne może taki urlop byłby na życzenie? Która czuła by się zdrowa nie musiałaby z niego korzystać. Babciu Ali i Mai, To może zmieńmy prawo i wprowadźmy urlop macierzyński od momentu stwierdzenia ciąży? Jestem za. Nie miałabym wtedy mieszanych uczuć w sprawie zwolnien lekarskich.
Ale czy wszystkie ciężarne kobiety byłyby z tego zadowolone?
moniczka81 napisał 2010-08-25 15:51:44
zgadzam sie.ludzia brak czesto zrozumieni,empatii.ustapienie miejsca w autobusie, czy w kolejce powinno wynikac z kultury osobistej, a nie z przywileju(nie bo musze ustapic,tylko chce ).kobieta w ciąży powinna być szanowana przez społeczeństwoMama Julki napisał 2010-08-25 15:49:23
Zgadza się, tyle że w naszym kraju panuje znieczulica... niestety. Teraz naprawdę mało osób potrafi szanować drugiego człowieka, więcej jest egoizmu i obłudy.Isabelle napisał 2010-08-25 15:16:38
Myslę, że iza ma rację. Trudno to nawet nazwac przywilejami. Wiele z tych "przywilejów" powinno wynikać ze zwykłej ludzkiej empatii i odrobiny szacunku.Ja to bym nie nazywała tego przywilejami! To powinno być należne traktowanie w związku ze stanem w jakim sie kobieta znajduje. Przywilej to by był gdyby stan kobiety się nie zmieniał a ktoś by jej ustąpił miejsca czy coś innego.
Czy chcemy czy nie ciąża zmienia w kobiecie wszystko.
Fakt ciąża to nie choroba ale stan odmienny i należy się mu odmienne traktowanie. Nie jako przywilej ale jako konieczność.
anusiaPoziom:
- Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
- Posty: 1629
19
ja dodam jeszcze może coś optymistycznego. gdy zasłabłam w kolejce pomogli mi zupełnie obcy ludzie ,pan siedział ze mną przy sklepie a gdy jego żona zrobiła zakupy odwiezli mnie pod samą klatkę schodową. do tej pory nie wiem kim są ale jestem im naprawdę wdzięczna. a panie z tej piekarni już nigdy nie pozwoliły mi stać w kolejce.jak wróciłam do Piaseczna to było jedno z pierwszych miejsc gdzie poszłam z Szymusiem.
co do zwolnień to się nie bedę wypowiadać powiem tylko że moja ciąża była zagrożona i cieszę sie że między innymi dzięki zwolnieniu Szymuś urodził się zdrowy aczkolwiek trochę za wcześnie

dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
20
To, ze panuje znieczulica, nie trzeba nikogo przekonywac.
A z czego ona wynika?
Z naszych cieżkich warunków bytowych?