czy kobietom w ciąży potrzebne są przywileje? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

czy kobietom w ciąży potrzebne są przywileje?

35odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 9534
Avatar użytkownika Marcin1984
Marcin1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
  • Posty: 2879
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 sierpnia 2010 09:25 | ID: 277865
Kasy pierwszeństwa dla kobiet w ciąży, specjalnie oznakowane miejsca w autobusie czy pociągu - to postulaty ogólnopolskiej kampanii "Odmienny stan - odmienne traktowanie". Przyszłe mamy z Radomia są za.
Jednak mówi się, że ciąża to nie choroba i z takiego założenia wychodzi spora część naszego społeczeństwa. Co za tym idzie traktuje kobiety w ciąży tak samo jak wszystkich innych.
Skoro ciąża to nie choroba, to czy zdrowym kobietom są potrzebne jakieś przywileje?
Gazeta Wyborcza Radom
Ojciec & Syn - zapraszam na mojego bloga http://familie.pl/Blogi-3-50/b242.html
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 sierpnia 2010 09:30 | ID: 277882
    Nie choroba może, ale stać z brzuchem w zatłoczonym autobusie to wątpliwa przyjemność... a i łatwe to nie jest. Wyobraź sobie Marcin, że masz nadwagę. Dodatkowe 15 kg w dość krótkim czasie Ci przybywa. Myślisz, że to nie jest problem? Do tego dochodzą często puchnące nogi i wiele innych dolegliwości, choć teoretycznie jest się zdrowym...
    a poza tym kobieta ciężarna daje nowe życie - jakiś szacunek się jej należy, nieprawdaż?
    Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
    Avatar użytkownika anusia
    anusiaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
    • Posty: 1629
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 sierpnia 2010 09:47 | ID: 277899
    nie choroba ale wyobraż sobie 12 kg na brzuchu w kolebiącym się autobusie a jeszcze jak kierowca ma ułańską fantazję ! poza tym czasami ciąża jest zagrożona i co wtedy? nie zawsze przyszla mama ma do pomocy ojca dziecka czy kogoś z rodziny- wiem to z autopsji. tyle że ja miałam bardzo mały brzuszek ale czasami zamiast wsiąść do mzk wolałam iść pieszo mimo dolegliwości- tak było bezpieczniej dla maluszka. zdarzyło mi się też zasłabnąć w kolejce w sklepie bo z tych przywilejów starałam się nie korzystać
    Avatar użytkownika dziecinka
    dziecinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
    • Posty: 26147
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 sierpnia 2010 09:48 | ID: 277903
    uważam, ze przywileje dla kobiet ciężarnych powinny być. 1. To nowe życie - nowy człowiek, nowy Polak. 2. Kobieta , mająca przywileje, lepiej się psychicznie czuje, co ma wpływ na płód. 3. W społeczeństwie człowiek powinien być szanowany - odmienny stan - odmienne traktowanie - podoba mi się.
    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 sierpnia 2010 10:03 | ID: 277918
    Równiez uważam,ze kobieta w ciąży powinna być traktowana "ulgowo". Przeciez nic sie nie stanie,jak zdrowa osoba ustąpi miejca w autobusie takiej pani,lub jeśli zostanie obsłużona poza kolejnością:) Ciąża chorobą nie jest,jednak niektóre kobiety źle ją znoszą i należą im sie przywileje.
    Avatar użytkownika Ulinka
    UlinkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
    • Posty: 6675
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 sierpnia 2010 11:35 | ID: 277983
    Ciąża to nie choroba, więc wtedy, gdy przebiega prawidłowo, wykorzystywanie tego faktu do zwolnienia lekarskiego, co sie coraz częściej zdarza, budzi mój sprzeciw. Natomiast uważam, że kobieta w ciąży powinna mieć przywileje. To, że należy ustapić jej miejsca w autobusie, kolejce jest bezsprzeczne. Nie powinna pracować w godzinach nocnych, nie powinna wykonywać ciężkiej, fizycznej pracy - przepisy o tym mówią. Bezwzględnie należy je respektować.
    Użytkownik usunięty
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 sierpnia 2010 12:39 | ID: 278013
      Wszystko to co nazywamy przywilejami, to nic innego jak konieczność dobrej opieki nad przyszłą matką i jej dzieckiem. Tylko kobiety wiedzą jak trudno czasem przechodzi się ten okres i nie zawsze to wynika ze złego stanu zdrowia. Czasem bywają uciążliwe upały, tlok, ciężkie nogi i marudzące drugie dziecko przy boku. Ale co najśmieszniejsze najgorsze dla kobiet w ciąży bywają same kobiety, które doświadczyły tej przyjemności lub nie ale zazdroszczą.
      Avatar użytkownika Ulinka
      UlinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
      • Posty: 6675
      7
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 sierpnia 2010 12:52 | ID: 278017
      Babciu Ali i Mai, To może zmieńmy prawo i wprowadźmy urlop macierzyński od momentu stwierdzenia ciąży? Jestem za. Nie miałabym wtedy mieszanych uczuć w sprawie zwolnien lekarskich. Ale czy wszystkie ciężarne kobiety byłyby z tego zadowolone?
      Użytkownik usunięty
        8
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 sierpnia 2010 12:59 | ID: 278022
        Sama doświadczyłam znieczulicy, jeśli chodzi o traktowanie kobiet w ciąży... O mało nie zemdlałam w kolejce do  pobrania krwi, uderzyłam nawet głową o drzwi i... nikt się nie ruszył z miejsca... Chwiejnym krokiem wyszłam na zewnątrz... na szczęście do osrodka akurat szła moja znajoma, która się mną zainteresowała, pomogła usiąść i ochłonąć... Także odpoweidź na Twoje pytanie, Marcinie, brzmi - tak! Kobietom w ciąży potrzebne sa przywileje! Chodzi o takie przywileje, które poprawią bezpieczeństwo cieżarnych np. ustępowanie miejsc w kolejkach czy specjalne miejsca siedzące w autobusach. Nie chodzi tu o wygodę, lecz w duzej mierze o bezpieczeństwo, co wynika z sytuacji, którą Wam tu opisalam...
        Avatar użytkownika Isabelle
        IsabellePoziom:
        • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
        • Posty: 21159
        9
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 sierpnia 2010 13:16 | ID: 278034
        Ja to bym nie nazywała tego przywilejami! To powinno być należne traktowanie w związku ze stanem w jakim sie kobieta znajduje. Przywilej to by był gdyby stan kobiety się nie zmieniał a ktoś by jej ustąpił miejsca czy coś innego. Czy chcemy czy nie ciąża zmienia w kobiecie wszystko. Fakt ciąża to nie choroba ale stan odmienny i należy się mu odmienne traktowanie. Nie jako przywilej ale jako konieczność.
        Słońce wstało zwariowało...
        Avatar użytkownika moniczka81
        moniczka81Poziom:
        • Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
        • Posty: 9066
        10
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 sierpnia 2010 13:38 | ID: 278072
        Byłam dzisiaj na zakupach i jakoś tych kas z pierszeństwem nie zauważyłam, tzn fizycznie one były tyle że w praktyce nie bardzo. Coś mnie trafiało stać z tym koszykiem pełnym zakupów i czekać na swoją kolej. Staram się nie narzekać ale jest mi coraz ciężej więc miło by było....
        Avatar użytkownika sysia12
        sysia12Poziom:
        • Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
        • Posty: 4439
        11
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 sierpnia 2010 13:44 | ID: 278080
        przywileje sa potrzebne kobietom w ciaży
        Użytkownik usunięty
          12
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 sierpnia 2010 13:49 | ID: 278087
          Isabelle napisał 2010-08-25 15:16:38
          Ja to bym nie nazywała tego przywilejami! To powinno być należne traktowanie w związku ze stanem w jakim sie kobieta znajduje. Przywilej to by był gdyby stan kobiety się nie zmieniał a ktoś by jej ustąpił miejsca czy coś innego. Czy chcemy czy nie ciąża zmienia w kobiecie wszystko. Fakt ciąża to nie choroba ale stan odmienny i należy się mu odmienne traktowanie. Nie jako przywilej ale jako konieczność.
          Myslę, że iza ma rację. Trudno to nawet nazwac przywilejami. Wiele z tych "przywilejów" powinno wynikać ze zwykłej ludzkiej empatii i odrobiny szacunku.
          Avatar użytkownika moniczka81
          moniczka81Poziom:
          • Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
          • Posty: 9066
          13
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 sierpnia 2010 13:51 | ID: 278089
          Mama Julki napisał 2010-08-25 15:49:23
          Isabelle napisał 2010-08-25 15:16:38
          Ja to bym nie nazywała tego przywilejami! To powinno być należne traktowanie w związku ze stanem w jakim sie kobieta znajduje. Przywilej to by był gdyby stan kobiety się nie zmieniał a ktoś by jej ustąpił miejsca czy coś innego. Czy chcemy czy nie ciąża zmienia w kobiecie wszystko. Fakt ciąża to nie choroba ale stan odmienny i należy się mu odmienne traktowanie. Nie jako przywilej ale jako konieczność.
          Myslę, że iza ma rację. Trudno to nawet nazwac przywilejami. Wiele z tych "przywilejów" powinno wynikać ze zwykłej ludzkiej empatii i odrobiny szacunku.
          Zgadza się, tyle że w naszym kraju panuje znieczulica... niestety. Teraz naprawdę mało osób potrafi szanować drugiego człowieka, więcej jest egoizmu i obłudy.
          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          14
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 sierpnia 2010 14:00 | ID: 278095
          moniczka81 napisał 2010-08-25 15:38:27
          Byłam dzisiaj na zakupach i jakoś tych kas z pierszeństwem nie zauważyłam, tzn fizycznie one były tyle że w praktyce nie bardzo. Coś mnie trafiało stać z tym koszykiem pełnym zakupów i czekać na swoją kolej. Staram się nie narzekać ale jest mi coraz ciężej więc miło by było....
          No własnie.teraz każdy "pędzi" na złamanie karku...Każdemu sie spieszy i nie zauważa(lub nie chce zauważyć),że komuś jest cięzko i powinno się taką osobę przpuścić lub ustąpić miejsca.Przecież nam niczego nie ubędzie,jeśli bedziemy kulturalni w stosunku do osób starszych,lub kobiet w ciąży:)
          Avatar użytkownika moniczka81
          moniczka81Poziom:
          • Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
          • Posty: 9066
          15
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 sierpnia 2010 14:07 | ID: 278100
          Sonia napisał 2010-08-25 16:00:36
          moniczka81 napisał 2010-08-25 15:38:27
          Byłam dzisiaj na zakupach i jakoś tych kas z pierszeństwem nie zauważyłam, tzn fizycznie one były tyle że w praktyce nie bardzo. Coś mnie trafiało stać z tym koszykiem pełnym zakupów i czekać na swoją kolej. Staram się nie narzekać ale jest mi coraz ciężej więc miło by było....
          No własnie.teraz każdy "pędzi" na złamanie karku...Każdemu sie spieszy i nie zauważa(lub nie chce zauważyć),że komuś jest cięzko i powinno się taką osobę przpuścić lub ustąpić miejsca.Przecież nam niczego nie ubędzie,jeśli bedziemy kulturalni w stosunku do osób starszych,lub kobiet w ciąży:)
          Wydaje mi się że bardziej nie chcą zauważyć niż nie zauważają. Jako ciężarna radzę sobie, jak już czuję że jest źle to poprostu to mówie. Przecież nie będę narażać maleństwa. Odpuścić mogłam na początku ciąży, ale teraz kiedy jest bliżej porodu wolę nie ryzykować. Świat idzie do przodu ale kultura osobista i wartości moralne się uwsteczniają.
          Avatar użytkownika Ulinka
          UlinkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
          • Posty: 6675
          16
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 sierpnia 2010 14:15 | ID: 278104
          Zgadzam się, to głównie kwestia dobrego wychowania. Zgadzam się też z Izą, przykłady "przywilejów" podane przez Marcina, to nie przywileje.
          Użytkownik usunięty
            17
            • Zgłoś naruszenie zasad
            25 sierpnia 2010 14:19 | ID: 278108
            Ulinka napisał 2010-08-25 14:52:34
            Babciu Ali i Mai, To może zmieńmy prawo i wprowadźmy urlop macierzyński od momentu stwierdzenia ciąży? Jestem za. Nie miałabym wtedy mieszanych uczuć w sprawie zwolnien lekarskich. Ale czy wszystkie ciężarne kobiety byłyby z tego zadowolone?
            Też jestem za! Bo czyż nie mówi się, że płód już jest człowiekiem i należy się jemu ochrona. Poza tym uniknięto by wielu fikcyjnych zwolnien. No , może przesadziłam - nie fikcyjnych ale branych lekką ręką. Przy odrobinie dobrej woli uniknięto by stresów związanych z przechodzeniem w ciąży. Ale to są marzenia!!!!! A jeśli o niezadowolone ciężarne może taki urlop byłby na życzenie? Która czuła by się zdrowa nie musiałaby z niego korzystać.  
            Użytkownik usunięty
              18
              • Zgłoś naruszenie zasad
              25 sierpnia 2010 19:05 | ID: 278298
              moniczka81 napisał 2010-08-25 15:51:44
              Mama Julki napisał 2010-08-25 15:49:23
              Isabelle napisał 2010-08-25 15:16:38
              Ja to bym nie nazywała tego przywilejami! To powinno być należne traktowanie w związku ze stanem w jakim sie kobieta znajduje. Przywilej to by był gdyby stan kobiety się nie zmieniał a ktoś by jej ustąpił miejsca czy coś innego. Czy chcemy czy nie ciąża zmienia w kobiecie wszystko. Fakt ciąża to nie choroba ale stan odmienny i należy się mu odmienne traktowanie. Nie jako przywilej ale jako konieczność.
              Myslę, że iza ma rację. Trudno to nawet nazwac przywilejami. Wiele z tych "przywilejów" powinno wynikać ze zwykłej ludzkiej empatii i odrobiny szacunku.
              Zgadza się, tyle że w naszym kraju panuje znieczulica... niestety. Teraz naprawdę mało osób potrafi szanować drugiego człowieka, więcej jest egoizmu i obłudy.
              zgadzam sie.ludzia brak czesto zrozumieni,empatii.ustapienie miejsca w autobusie, czy w kolejce powinno wynikac z kultury osobistej, a nie z przywileju(nie bo musze ustapic,tylko chce ).kobieta w ciąży powinna być szanowana przez społeczeństwo
              Avatar użytkownika anusia
              anusiaPoziom:
              • Zarejestrowany: 10.07.2009, 14:27
              • Posty: 1629
              19
              • Zgłoś naruszenie zasad
              25 sierpnia 2010 19:33 | ID: 278314
              ja dodam jeszcze może coś optymistycznego. gdy zasłabłam w kolejce pomogli mi zupełnie obcy ludzie ,pan siedział ze mną przy sklepie a gdy jego żona zrobiła zakupy odwiezli mnie pod samą klatkę schodową. do tej pory nie wiem kim są ale jestem im naprawdę wdzięczna. a panie z tej piekarni już nigdy nie pozwoliły mi stać w kolejce.jak wróciłam do Piaseczna to było jedno z pierwszych miejsc gdzie poszłam z Szymusiem.
              co do zwolnień to się nie bedę wypowiadać  powiem tylko że moja ciąża była zagrożona i cieszę sie że między innymi dzięki  zwolnieniu Szymuś urodził się zdrowy aczkolwiek trochę za wcześnieUśmiech
              Avatar użytkownika dziecinka
              dziecinkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
              • Posty: 26147
              20
              • Zgłoś naruszenie zasad
              25 sierpnia 2010 19:33 | ID: 278315
              To, ze panuje znieczulica, nie trzeba nikogo przekonywac. A z czego ona wynika? Z naszych cieżkich warunków bytowych?