Dlaczego Wasze dzieci noszą takie a nie inne imiona? Czym się kierowaliście? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Dlaczego Wasze dzieci noszą takie a nie inne imiona? Czym się kierowaliście?

17odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4559
Avatar użytkownika Katthy
KatthyPoziom:
  • Zarejestrowany: 11.02.2013, 17:13
  • Posty: 312
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 października 2013 09:08 | ID: 1035534

U mnie np. od zawsze podobało mi się imie Konrad i nie wyobrażałam sobie innego imienia dla synka... A teraz.... ja mam imię na K, mąż też... nazwisko mamy na K... więc synek też "musiał" wpisać się w tą zasadę ;)

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 października 2013 09:22 | ID: 1035541

Szukaliśmy dla synka imienia w kalendarzu:) Dla młodszego. A starszy miał imię wybrane przez urodzeniem:) Takie imiona mi się podobały i tym się kierowaliśmy.

Avatar użytkownika emis051
emis051Poziom:
  • Zarejestrowany: 30.10.2009, 09:30
  • Posty: 706
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 października 2013 09:30 | ID: 1035550

Czemu Maciek jest Maciek tego nie wiem, taki chyba słodki Maciuś miał być. A Emiliki zawsze kojarzyły mi się z sympatycznymi łobuzami, ale w tym pozytywnym znaczeniu.

Avatar użytkownika patrycja r-p
patrycja r-pPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
  • Posty: 915
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 października 2013 09:34 | ID: 1035556

Ja chciałam, żeby imię dobrze brzmiało z nazwiskiem, żeby nie miało "głupich" skojarzeń i żeby dziecko nie musiało się go wstydzić w przyszłości i żeby miało świętego patrona. Drugie imię ma po dziadku, moim tacie, który już nie żyje. 

Zawsze też chcieliśmy, żebyśmy wszyscy byli na "P", ale nie było żadnego ładnego imienia, więc zrezygnowaliśmy z tej zasady, chociaż dla córeczki mamy wymyślone na "P", chyba że się nam odwidzi:P, a jak będzie drugi synek to w ogóle nie mamy pomysłu (dla Konrada też nie mieliśmy prędzej, dopiero jak płeć znaliśmy).

Ostatnio edytowany: 29.10.2013, 09:36, przez: patrycja r-p
Użytkownik usunięty
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 09:36 | ID: 1035558

    Pierwszej córeczce wybraliśmy imię za pomocą kompromisu:) Wybraliśmy takie, które podobało nam się obojgu- Natalia, Grażyna- drugie imię po babci.

    Synek będzie miał na imię Karol- tego jesteśmy pewni- to też kompromis :) Podoba nam się obojgu :) 

    Karol, Jarosław- drugie imię po dziadku- niech tradycji stanie się zadość.


    A.... Przy okazji w mojej rodzinie była tradycja nadawania imion dla dzieci na A.... , zbuntowałam się prtzeciwko tej tradycji, na A imiona nie podobają mi się, swoje Agnieszka- przeżyję:)

    Avatar użytkownika Katthy
    KatthyPoziom:
    • Zarejestrowany: 11.02.2013, 17:13
    • Posty: 312
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 09:46 | ID: 1035566
    patrycja r-p (2013-10-29 10:34:36)

    Ja chciałam, żeby imię dobrze brzmiało z nazwiskiem, żeby nie miało "głupich" skojarzeń i żeby dziecko nie musiało się go wstydzić w przyszłości i żeby miało świętego patrona. Drugie imię ma po dziadku, moim tacie, który już nie żyje. 

    Zawsze też chcieliśmy, żebyśmy wszyscy byli na "P", ale nie było żadnego ładnego imienia, więc zrezygnowaliśmy z tej zasady, chociaż dla córeczki mamy wymyślone na "P", chyba że się nam odwidzi:P, a jak będzie drugi synek to w ogóle nie mamy pomysłu (dla Konrada też nie mieliśmy prędzej, dopiero jak płeć znaliśmy).

    Dla dziewczynki tez juz mam pomysł na imię.... Naturalnie na K :) Jeśli bedzie drugi synek to bedzie problem.... Moze Karol... urodzi sie akurat w tym samym miesiącu kiedy JPII ma być ogloszony świętym - zatem miałby fantastycznego patrona :) No i naturalnie jest literka K ;) Problem w tym, ze męża brat ma juz synka Karola (a brat męża - tak na marginesie to Konrad :)).


    ps. moze Paulina? :) 

    Avatar użytkownika patrycja r-p
    patrycja r-pPoziom:
    • Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
    • Posty: 915
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 09:54 | ID: 1035568
    Katthy (2013-10-29 10:46:34)
    patrycja r-p (2013-10-29 10:34:36)

    Ja chciałam, żeby imię dobrze brzmiało z nazwiskiem, żeby nie miało "głupich" skojarzeń i żeby dziecko nie musiało się go wstydzić w przyszłości i żeby miało świętego patrona. Drugie imię ma po dziadku, moim tacie, który już nie żyje. 

    Zawsze też chcieliśmy, żebyśmy wszyscy byli na "P", ale nie było żadnego ładnego imienia, więc zrezygnowaliśmy z tej zasady, chociaż dla córeczki mamy wymyślone na "P", chyba że się nam odwidzi:P, a jak będzie drugi synek to w ogóle nie mamy pomysłu (dla Konrada też nie mieliśmy prędzej, dopiero jak płeć znaliśmy).

    Dla dziewczynki tez juz mam pomysł na imię.... Naturalnie na K :) Jeśli bedzie drugi synek to bedzie problem.... Moze Karol... urodzi sie akurat w tym samym miesiącu kiedy JPII ma być ogloszony świętym - zatem miałby fantastycznego patrona :) No i naturalnie jest literka K ;) Problem w tym, ze męża brat ma juz synka Karola (a brat męża - tak na marginesie to Konrad :)).


    ps. moze Paulina? :) 

    u nas Pola, była już wymyślona dla Konrada:)

    Avatar użytkownika Marietka
    MarietkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
    • Posty: 28005
    7
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 09:59 | ID: 1035570

    JOWITKA- mąż wybierał

     

    wszyscy sie pytaja dlaczeko tak dziwnie ma na imie ha haq

    Avatar użytkownika emis051
    emis051Poziom:
    • Zarejestrowany: 30.10.2009, 09:30
    • Posty: 706
    8
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 10:05 | ID: 1035572
    Marietka (2013-10-29 10:59:56)

    JOWITKA- mąż wybierał

     

    wszyscy sie pytaja dlaczeko tak dziwnie ma na imie ha haq

    Jowitka nie jest dziwnym imieniem tylko mało popularnym, przynajmniej jak ją zawołasz tylko Ona sie odwróci {#lang_emotions_wink}.

    Jak Emka się urodziła zadzwoniła starutka ciocia, pyta się o imieę: Emilia, a czemu tak starodawnie?

    Avatar użytkownika anka_ego
    anka_egoPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.12.2010, 08:16
    • Posty: 645
    9
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 10:10 | ID: 1035575

    U nas miała być Laura, całą ciążę Laura Laura Laura... Jak już urodziłam to mówię : CÓRECZKO MOJA KOCHANA a lekarz do mnie: PRZECIEŻ TO CHŁOPIEC.  {#lang_emotions_surprised} No i zaczęły sie poszukiwania imienia, w końcu wzieliśmy z mężem kalendarz, otworzyliśmy "w ciemo", wyszło 6 styczeń, Święto 3 Króli... Baltazar - NIE, Melchior -NIE, i zostało KACPEREK {#lang_emotions_sunny} Ot, taka historia.

    Avatar użytkownika ila
    ilaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
    • Posty: 1978
    10
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 10:25 | ID: 1035576

    ja mam dużą rodzinę (ponad stu osobową- najbliższe ciotki i kuzynowstwo) więc chcialam żeby moje dziecko było jedyne o takim imieniu, a nie chciałam też żeby było na zbyt oryginalne... miałam dużo imion wybranych dla dziewczynki a dla chłopca nie. Po dłuższych naradach, Mikołaj wydał nam się najładniejszym imieniem, ale oczywiście w rodzinie były głupie docinki że to imię należy do śiwętego mikołaja nie dla dziecka... ale w nosie ich tam mieliśmy... 

    Avatar użytkownika Paulqa
    PaulqaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
    • Posty: 14675
    11
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 10:25 | ID: 1035577
    U nas miał być Maciuś lub Filip :-) jest Filip :-) kryterium były dwa: imię miali być krótkie i bez r.
    Avatar użytkownika Maniuśka
    ManiuśkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
    • Posty: 4401
    12
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 11:24 | ID: 1035601

    U nas Julia jakoś tak wyszło. Wypisaliśmy imiona ktore nam się podobały i odrzucaliśmy bo nam sie zle rkojarzyly. Julia- tak miała na imię moja prababcia ale to czysty przypadek. Jak będzie następne dziecko to będzie Albo Maja ( bo tak Julka sobie upodobała) albo Tomasz ( a to ma swoje specjalne zasłużenie, bo męża dziadek ma tak na imię, uwielbiamy go i zawsze jest pod krawatem, zawsze wyprasowane, a jest kawalerem od 8 lat

    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    13
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 11:44 | ID: 1035621

    Po prostu takie nam się podobały i takie nadaliśmy swoim dzieciom... Mariusz, Anna, Piotr...

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    14
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 11:46 | ID: 1035622
    Paulqa (2013-10-29 11:25:25)
    U nas miał być Maciuś lub Filip :-) jest Filip :-) kryterium były dwa: imię miali być krótkie i bez r.

    Mój jest Patryk, a też bardzo, bardzo często wołamy na Niego Filip:)

    Avatar użytkownika monaaa71
    monaaa71Poziom:
    • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
    • Posty: 28735
    15
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 12:01 | ID: 1035640

    Mikołaja chcieliśmy od zawsze wspólnie z mężem ;-) a Marcel długo miał być Oskarem,ale pod koniec ciąży się odmieniło ;-)

    Avatar użytkownika Stokrotka
    StokrotkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
    • Posty: 66136
    16
    • Zgłoś naruszenie zasad
    29 października 2013 12:19 | ID: 1035669

    Dla córki nie było problemu. Miałam imie zanim pojawiła się na świecie. Gorzej było potem dla synka. Oj ciężko było. 

    Avatar użytkownika Katthy
    KatthyPoziom:
    • Zarejestrowany: 11.02.2013, 17:13
    • Posty: 312
    17
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 października 2013 15:07 | ID: 1036096
    anka_ego (2013-10-29 11:10:35)

    U nas miała być Laura, całą ciążę Laura Laura Laura... Jak już urodziłam to mówię : CÓRECZKO MOJA KOCHANA a lekarz do mnie: PRZECIEŻ TO CHŁOPIEC.  {#lang_emotions_surprised} No i zaczęły sie poszukiwania imienia, w końcu wzieliśmy z mężem kalendarz, otworzyliśmy "w ciemo", wyszło 6 styczeń, Święto 3 Króli... Baltazar - NIE, Melchior -NIE, i zostało KACPEREK {#lang_emotions_sunny} Ot, taka historia.

    Dobra metoda :D