Mamusie z terminem na kwiecień-maj 2013 - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Mamusie z terminem na kwiecień-maj 2013

3026odp.
Strona 144 z 152
Odsłon wątku: 314719
Avatar użytkownika Piłeczka
PiłeczkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 30.08.2012, 07:44
  • Posty: 288
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 sierpnia 2012, 17:34 | ID: 823822

Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)

Avatar użytkownika monikadkr
monikadkrPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.07.2013, 21:54
  • Posty: 105
2861
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 sierpnia 2013, 19:36 | ID: 1009800

Moja niunia waży też koło 8 kilo miałam z nią iść w czwartek na szczepionkę ale niestety jest chora i jesteśmy przepisane na 19 września.Od tygodnia daje jej deserki je aż się cała trzęsie:)Przekręca się z pleców na brzuch ale odwrotnie nie umie i też się rwie do siadania.A fotelik ma od 0 do 14 i ma przypięty do wózka bo w głębokim nie chciała jeżdzić ,jak nie spała to zaraz się darła,a w foteliku jest spokój i tylko się rozgląda.

Avatar użytkownika aneczka1981
aneczka1981Poziom:
  • Zarejestrowany: 13.11.2012, 11:03
  • Posty: 143
2862
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 sierpnia 2013, 19:57 | ID: 1009807

To moja przy waszych szkrabach to malenstwo bo waży dopiero 6100. Ja juz jakieś trzy tygodnie jak podaje słoiczki ale zaczęłam od warzyw zeby sie za bardzo od razu do słodkiego nie przyzwyczaiła teraz daje tez soczek marchwiowy ale musze podawać łyżeczką bo z butelki nic poza mlekiem nie chce pić taka wybredna{#lang_emotions_smile}

Chciałam zacząć jej też chociaz z raz dziennie kleikiem mleko zagęścić tylko nie wiem jak jej to podać czy jak dam do porcji mleka np.łyzeczke kleiku to da rade wypić to z butelki czy będzie już za gęste?

Jest coraz bardziej ruchliwa z brzuszka na plecy już od jakiegoś miesiaca sie przekreca ale odwrotnie na razie nie bardzo chce. Na spacery też ostatnio zaczęłam w foteliku ją wozić bo w gondoli jej się nudzi i nie chce leżeć a tak to obserwuje wszystko dookola.

Avatar użytkownika Natka10
Natka10Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
  • Posty: 665
2863
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 sierpnia 2013, 20:13 | ID: 1009810
aneczka1981 (2013-08-31 21:57:55)

To moja przy waszych szkrabach to malenstwo bo waży dopiero 6100. Ja juz jakieś trzy tygodnie jak podaje słoiczki ale zaczęłam od warzyw zeby sie za bardzo od razu do słodkiego nie przyzwyczaiła teraz daje tez soczek marchwiowy ale musze podawać łyżeczką bo z butelki nic poza mlekiem nie chce pić taka wybredna{#lang_emotions_smile}

Chciałam zacząć jej też chociaz z raz dziennie kleikiem mleko zagęścić tylko nie wiem jak jej to podać czy jak dam do porcji mleka np.łyzeczke kleiku to da rade wypić to z butelki czy będzie już za gęste?

Jest coraz bardziej ruchliwa z brzuszka na plecy już od jakiegoś miesiaca sie przekreca ale odwrotnie na razie nie bardzo chce. Na spacery też ostatnio zaczęłam w foteliku ją wozić bo w gondoli jej się nudzi i nie chce leżeć a tak to obserwuje wszystko dookola.

Mój jak miał 4 miesiace to wazył tez tyle.

Ja daje mleko z kleikiem codziennie na kolacje i podaje z butelki z wieksza dziurka. 

Dania ze słoiczka daje mu juz z mieskiem, takie po 5 miesiacu. Lubi. Mój wogole jedzenie kocha, tylko słabo przybiera na wadze, za to rosnie. Znajomi sie smieja ze wygląda jak chude roczne dziecko.  A on dopiero 5 skopńczył :)

Avatar użytkownika gosiunia-84
gosiunia-84Poziom:
  • Zarejestrowany: 15.11.2012, 14:14
  • Posty: 366
2864
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 sierpnia 2013, 20:25 | ID: 1009812

hej moj wazy jakies 7500 i ma 68 nie jest za gruby jak na 5 miesieczne dziecko{#lang_emotions_laughing} nadal jest na cycu i daje mu juz pierwsze dania na poczatku jadl chetnie ale zacza zabkowac i nie ma apetytu wiec je po 5 gora 10 lyzeczek. ogolnie moj przekreca sie na wszystkie strony lozko cale juz przespaceruje wiec klade koc na podlodze bo tak bezpieczniej w wozku nie chce jezdzic wiec nosze go w nosidelku bo jest taki ciekawski wszystkiego licze ze jak zacznie siedziec to w spacerowce bedzie bo wtedy wszystko widac 

Avatar użytkownika monikadkr
monikadkrPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.07.2013, 21:54
  • Posty: 105
2865
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 sierpnia 2013, 20:36 | ID: 1009818

a ile wasze maleństwa śpią w dzień? bo moja to śpi od 30 do 40 min budzi się nieśpi koło 2 godz i znów usypia na jakieś pół godz godz więc raczej tak drzemie.Od kilku dni nawet już dłuższe te przerwy zaczynają się robić.Nie raz jej się zdarzy przespać około 3 godz. ale tylko jak ja się z nią położę.Za to w nocy śpi super w sumie od urodzenia.

Avatar użytkownika aneczka1981
aneczka1981Poziom:
  • Zarejestrowany: 13.11.2012, 11:03
  • Posty: 143
2866
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 września 2013, 10:02 | ID: 1009958

U mnie mała noce już chyba od 2 miesiąca całe przesypiała. Wieczorem tak koło 20 kompanie butelka i spi tak do ok 6 rano pozniej zje pobawi sie z godzinke i jeszcze tak do 9 pośpi butelka, 2 czasami trzy godzinki sie pobawi i z godzinke pospi. Tak kolo 15-16 z godzinke i 18-19 z pol godziny drzemki. Są dni że w dzien to z dwa razy po pol godziny i wiecej nie chce spac zalerzy od dnia.

Zaczęlam jej od wczoraj dawac deserki palaszuje az mama nie nadaza lyzeczki do buzi wkladac tak samo soczek marchwiowy smakuje oczywiscie z lyzeczki bo pic nie chce. A warzywka to tak nie bardzo wchodzily z dwie lyzeczki zjadala i koniec a dzis jabluszka to chyba pol sloiczka na raz zjadla.

Avatar użytkownika gosiunia-84
gosiunia-84Poziom:
  • Zarejestrowany: 15.11.2012, 14:14
  • Posty: 366
2867
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 września 2013, 19:33 | ID: 1010112

u mnie w dzien malo spi jak sie z nim poloze i spie to pospi 2h a sam to od 5minut do godziny ale przewaznie spi po 15 minut 2-3 razy dziennie ogolnie w dzien malo 

Avatar użytkownika Jagoda Fioletowa
  • Zarejestrowany: 31.12.2012, 13:21
  • Posty: 442
2868
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 września 2013, 06:33 | ID: 1010152

Mój Mały dużo śpi w dzień. Pobawimy się góra 2, 3 godz. i spanie. Tak średnio godzinę śpi, czasem dwie. Wczoraj, jak był taki ponury dzień to dobrze mu się spało. Kąpanie mamy tak ok. 19:00, potem jedzonko i kładę go do łóżeczka. Puszczam mu kołysanki. Pokręci się chwilę, pogaworzy, pośmieje się do nas i zasypia. Pobudkę mamy koło 1 w nocy, później ok 4 i Kacper budzi się ok. wpół do 6, po tym jak mąż wyjdzie do pracy.

W ogóle Mały jest strasznie ruchliwy. Dziś zauważyłam, że próbuje się podnosić na samych dłoniach lężąc na brzuszku. Nie liczyłam na to zbyt szybko, bo Kacper od początku nie lubiał leżeć na brzuszku. Przekręca się ładnie na brzuszek, odwrotnie tylko raz mu się udało. A jak go przebieram to lapie się za siusiaka {#lang_emotions_tongue_out} albo ciągnie za skarpetki. Pocieszny jest strasznie. Czasami jak się bardzo rozbawi to zaśmieje się w głos {#lol}

A własnie, dziewczyny, jak to jest w końcu z tą stulejką? Mój Mały ma stulejkę, ale nie przeszkadza ona w sikaniu. I podobno w takim przypadku nie trzeba ingerować, tylko czekać do 3 r.ż. aż problem sam się rozwiąże, a jak nie to dopiero wtedy zabieg chir. Ale czy nie lepiej teraz tą sprawę rozwiązać?

Avatar użytkownika Natka10
Natka10Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
  • Posty: 665
2869
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 września 2013, 10:56 | ID: 1010316

A skad wiesz ze ma stulejke? Jak ja sie pytałam pani doktor to powiedziała zeby nic tam nie sprawdzac i poczekać, bo u takich małych dzieci to czesto ciezkie do prawdzenia.


http://parenting.pl/portal/stulejka-u-niemowlat

Ostatnio edytowany: 02.09.2013, 10:58, przez: Natka10
Avatar użytkownika Jagoda Fioletowa
  • Zarejestrowany: 31.12.2012, 13:21
  • Posty: 442
2870
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 września 2013, 18:50 | ID: 1010579

Wiem, bo widzę. Tylko problem w tym, że nie wiem czy to fizjologia, czy patologia. Pewnie będziemy musieli jeszcze z tym poczekać. Moi znajomi byli ze swoim synkiem jak miał parę miesięcy, bo podobno im wcześniej tym lepiej... Ale jeśli okazałoby się, że po jakimś czasie napletek zacząłby sam schodzić to tylko narazilibyśmy dziecko na stres i ból. Synkowi moich znajomych lekarz po prostu urwał tą stulejkę jednym zdecydowanym ruchem. Pytam Was o zdanie, bo nie wiem, czy szukać pomocy, czy czekać.

Avatar użytkownika Natka10
Natka10Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
  • Posty: 665
2871
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 września 2013, 06:48 | ID: 1010713

A dziewczyny powiedzcie, jeśli karmicie maleństwa już obiadkami i deserkami, jak macie ułożeone menu?

U mnie wygląda to tak:

6:00- 7:00 Butelka Mleka 150 ml

10:00 Kaszka 150 ml

12:00-13:00 Obiadek, kilka łyżeczek ze słoiczka

14:00-15:00 mleko ok 150 ml

czasami 16:00 2-3 łyzeczki deserku lub chrupka kukurydziana

18:00 Mleko z kleikiem 180 ml


Zastanawiam sie czy jest ok, bo mały troche mało przybiera na wadze. Ostatnio w ciagu miesiaca niecały kilogram. Pomóżcie {#blink}

Avatar użytkownika Jagoda Fioletowa
  • Zarejestrowany: 31.12.2012, 13:21
  • Posty: 442
2872
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 września 2013, 08:09 | ID: 1010783

Natka, wydaję mi się, że takie 5 miesięczne dzieci nie przybierają już tak szybko na wadze, poza tym więcej spalają, bo więcej się ruszają.W pewnym momencie waga może całkiem stanąć na jakiś czas.

U mnie jest tak:

5:00-6:00 mleko 150

8:00-9:00 mleko+kaszka lub kleik 150

ok. 11:00 deserek (na początku zaczynałam od paru łyżeczek, a teraz daję Małemu tyle, na ile ma ochoty; chyba, że to nowy smak to zaczynam od niewielkiej ilości)

12:00-13:00 mleko 150

15:00-16:00 obiadek (dopiero zaczynamy zupki, więc daję Małemu niewiele)

17:00-18:00 mleko 150

ok.20:00 po kąpaniu mleko+kaszka lub kleik 180

Oczywiście te godziny to tak mniej więcej, bo Mały dużo śpi w dzień... Poza tym w międzyczasie podaję herbatkę lub sok rozmieszany troszkę z wodą.

Ostatnio edytowany: 03.09.2013, 08:10, przez: Jagoda Fioletowa
Avatar użytkownika patrycja r-p
patrycja r-pPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
  • Posty: 915
2873
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 września 2013, 08:25 | ID: 1010815

Dużo już Wasze dzieci jedzą. Ja dopiero od kilku dni daje marchewkę, niedługo dołączymy jakieś inne warzywko. A za tydzień może jabuszko. Poza tym nie daję ani kleików, ani kaszki jeszcze. Mleczko Małemu jak na razie wystarcza jeszcze. 

Jeśli chodzi o spanie to Konrad przesypia całe noce już od 20-21 do 6-7, a w dzień jeszcze jakieś 5-6 h na pewno prześpi.

Ostatnio edytowany: 03.09.2013, 08:26, przez: patrycja r-p
Avatar użytkownika aneczka1981
aneczka1981Poziom:
  • Zarejestrowany: 13.11.2012, 11:03
  • Posty: 143
2874
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 września 2013, 10:50 | ID: 1010935

Umnie mniej wiecej tak to wyglada chociaz czasami troche sie zmienia w zaleznosci od tego czy akurat mala nie pospi dluzej

ok.6-mleko 150

9-10-mleko 150

11-11.30- troche warzywka albo owoc ze sloiczka

13-14-mleko 150

ok.16 mleko 180

czasami kolo 18 troche soczku

po kapaniu ok 20 mleko 180

nie zageszczam jeszcze kleikiem dlateko po poludniu daje jej wiecej mleka ale mam zamiar zaczac powoli dawac kleik te 180 ml to zalezy od dnia bo nie zawsze wszystko wypije

Avatar użytkownika Natka10
Natka10Poziom:
  • Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
  • Posty: 665
2875
  • Zgłoś naruszenie zasad
3 września 2013, 15:04 | ID: 1011066

Ja juz dawno daje sloiczki. Już jadł miesko i rybkę. Są słioczki po 5 miesiacu. Mały jadł ze mu sie uszy trzesły. Tylko królik mu nie podszedł. Ale ja tez nie lubie wiec to po mamusi ;)

Avatar użytkownika Ilona0509
Ilona0509Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.08.2011, 10:09
  • Posty: 251
2876
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 września 2013, 19:35 | ID: 1011658

Jejku jejku dziewczyny jak Wam te dzieciaczki ładnie śpią, nie zapeszam oczywiście :) Ja ostatnio to już chyba kręćka dostanę :/  Ta pogoda na mojego Małego wpływa tragicznie, bo spać w dzień wcale nie chce, do tego tak u nas wieje, że boję się z nim wyjść i tak kisimy się w domu. Dzisiaj przespał przez cały dzień razem może 40 minut. A tak to cały czas marudny jeśli się tylko oddalam. A w nocy to są 2-3 pobudki na jedzenie, o tyle dobrze, że zje i zasypia dalej. 

Mąż na wyjeździe z pracy a ja sama na polu bitwy, jakiś dołek mnie dopadł dzisiaj. Wiedziałam od zawsze, że jestem niecierpliwym człowiekiem, ale jak Mały marudzi, to tak szybko się gotuję w sobie, że potem mi przykro, że tak jest. Powiedzcie, że i Wy macie czasem jakieś dołki, będzie mi raźniej :)

Avatar użytkownika monikadkr
monikadkrPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.07.2013, 21:54
  • Posty: 105
2877
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 września 2013, 21:34 | ID: 1011693

ja też tak mam jak mała jest marudna to strasznie mnie to nieraz wkurza.Są takie dni że nic jej nie pasuje czy leży czy siedzi w foteliku czy ją noszę cały czas jęczy a najbardziej mnie złości jak jestem strasznie głodna i nie mogę zjeść bo płacze to coś mnie trafia.Ale czasem tak bywa za to nieraz tylko na nią spojrze i już się śmieje to jest cudowne.

Avatar użytkownika tifa
tifaPoziom:
  • Zarejestrowany: 05.10.2012, 17:57
  • Posty: 154
2878
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 września 2013, 06:26 | ID: 1011737

Hej dziewczyny :)
O rany wasze maluchy bardzo duże!! Mój to kruszyna przy waszych pociechach przy wzroście 67cm waży 6200, no ale najważniejsze że zdrowy jak rydz, a z reszta każde dziecko rozwija sie indywidualnie.
Nie chwaląc się u nas jest super. Teraz jak juz młody ładnie zasypia w ciągu dnia to przebywanie z nim to sama przyjemność. Mały ma 3 drzemki każda po około 40 min, bardzo rzadko zdarza się, żeby spał dłużej. W nocy mamy 1 lub 2 pobudki na karmienie, a rano śpimy do 7 :) Dietę rozszerzamy już od jakiegoś miesiąca, powoli warzywka i owoce teraz myślę nad wprowadzeniem zupek, cały czas podaje mu pierś. Mój mały tez już ładnie przekręca się na brzuszek, ale z powrotem to już jest problem ale czasem mu wychodzi, świetnie gaworzy i śmieje się głosno, ale strasznie trudno go rozśmieszyć :) Acha powoli zaczyna się czołgać.
Pewnie że zdarzają się gorsze dni bo mały jest marudny i nic mu nie pasuje i jak ielu z was i mnie brakuje cierpliwości, ale pracuję nad tym :) najgorzej było jak mały miał kryzys z usypianiem w ciągu dnia, bo wtedy płakał i płakal a mnie szlag trafiał :)
A jak u was z ząbkowaniem?? U nas produkcja śliny idzie pełną parą, paluszki w buziaku często trzyma, ale nie widzę na razie niczego niepokojącego. Nawiasem mówiąc jak wyglądają dziąsełka jak mają iść ząbki???  Żel na dziasełka już kupiłam, żeby w razie potrzeby był pod ręką. 

Avatar użytkownika tifa
tifaPoziom:
  • Zarejestrowany: 05.10.2012, 17:57
  • Posty: 154
2879
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 września 2013, 07:18 | ID: 1011766

Mam jeszcze pytanko - jakie warzywka podajecie maluchom???

Avatar użytkownika patrycja r-p
patrycja r-pPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.09.2012, 09:20
  • Posty: 915
2880
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 września 2013, 11:49 | ID: 1011955

Ja na razie tylko marchewkę i pietruszkę, następny będzie ziemniaczek. Jak na razie to sama mu gotuje.