Mamusie z terminem na Styczeń - Luty 2013

Dzięki Anetka za pociechę z tą luteiną,rzeczywiście czuję się lepiej i odżyłam, bo już się poplakałam ze strachu. Aniusia-super, że wyjeżdżacie,grunt to zmienić otoczenie. My jedziemy do Krynicy Morskiej 25 sierpnia na tydzień gdzieś (wcześniej mąż nie dostanie urlopu). Mieliśmy w góry,ale endokrynolog zalecił pobyt nad morzem ze względu na moją tarczycę,mam niewielką niedoczynność,biorę małe dawki eutyroxu nawet teraz. Powoli u mnie wszystko się uspokaja, zresztą grunt,że te upały minęły:)
Cieszę się z piątku,bo będę miała męża w domu w weekend,a tak od rana do nocy w pracy. Nie moge się zapiąć w spodniach,tzn najwyzej na siłę,noszę jakieś dresy i bojówki i opuszczam gumkęponiżej pępka,chyba wybiore się w weekend do C&A i kupię sobie jakies spodnie,może jeansy i jakieś dresy ciążowe. Dzisiaj bylo 13 stopni i na letnie sukienki zdecydowanie za zimno.Czas chyba na pierwsze zakupy. A Wy Dziewczyny (bo widzę,że przeważnie to nie jest Wasza pierwsza ciąża,jak u mnie) kupowałyście takie specjalne majteczki ciążowe??????????????????????Jeszcze nie są mi potrzebne,ale za jakiś czas zapewne tak... A co z rajstopami???No bo jesienią to wiadomo,że się przydadzą???
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)))))

Ale wam fajnie:) Przyjemnego odpoczynku!!!!

Ja nie kupowałam specjalnie majteczek ciążowych , tylko na targu takie bawełniane z takim elastycznym pasem co się pod brzuch troszkę zwijał ale było wygodnie, albo takie biodrówki! A jeśli chidzi o rajstopy to miałam takie dwie pary ciążowych z lajkrą (bardzo przydatne do sukienek czy spódnic ) a w zimie zakładałam leginsy pod spodnie;)

Ja już w szafie ostatnio selekcje zrobiłam i zostały tylko ciuchy ciążowe bo w nic innego się nie mieszcze:( a brzuszek szybciej mi rośnie niż przy pierwszej ciaży!!

pozdrawiam i młego dnia

No ja zakupiłam wczoraj w C&A jeansy ciążowe, akurat trafiłam na wyprzedaż i udało się kupić w przyzwoitej cenie, 2 bluzeczki i rajstopy z gatty ciążowe na wypróbowanie. Powoli obcisle topy, koszulki ida w kąt, ale z powodzeniem póki co wystarczają normalne t-shirty. Wylicytowałam sobie tez fajne spodnie takie trochę bojówkowate na Allegro i siwe, bawelniane spodnie dresowe. Sukienki letnie mam te sprzed okresu ciązy,ale zakładam te luźniejsze. Ciążowe kupię dopiero na jesień/zimę. Niby nie widać ciąży w 9 tygodniu,ale u mnie wprost przeciwnie,mam maly zarys brzuszka i w wielu ubraniach juz widać, przytyłam póki co 1 kg. Dzisiaj jem paluszki z sezamem i piję wode, bo miałam poranne "sensacje".
Milego dzionka :)!

Witajcie!

Pierwsza część urlopu za nami :)

Byliśmy u drugiego lekarza- potwierdził ciążę w pęcherzyku jest maleńka plamka! Ciążą tak jak mówił poprzedni gin, młodsza o jakieś 2-3 tyg niż wynikałoby to z daty OM. Lekarz powiedział, że CHYBA widzi serduszko ,ale nie jest jeszcze pewien- zbyt wcześnie.  

Tez dostałam luteinę, pojawiły sie jakieś wyrywkowe beżowe plamienia...

Widzę ,że grono mam rośnie- bardzo mnie to cieszy, choć jeśli potwierdzi się wiek dzidzi z USG- zapewne będę raczej mamą marcową :)

Co do ubrań, w poprzedniej ciąży mialam tylko 2 pary spodni ciążowych i jedną sukienkę wizytową. Poza tym kupowałam zwykłe ubrania tylko dłuższe koszulki, żeby brzuszek nie wystawał :) może brzuch wielki nie był ale mały też raczej nie, nosiłam zwykłe ubrania, tuniki, zwykłe majteczki tylko biodrowe, no fakty że się rozciągnęły i teraz by mi spadały i oczywiście zbawienie chyba każdej ciężarnej -leginsy :)))

Witaj,fajnie, że jesteś:) No ja z natury jestem dość "postawna", tj. wysoka i niezbyt szczupla,także ciuchy ciążowe,to chyba będzie dla mnie zbawienie,muszę sobie jeszcze leginsy zamówić na allegro:). Też biorę luteine,krwawień nie mialam,ale jakies diabelne kłucia i bóle krzyża, biore już 8 dni, uspokoilo sie i dobry nastój powrócił:). Cały weekend mnie mdli,jem na zmianę paluszki z sezamem i krakersy.

Mdłości...oj tak...dwa dni myślałam ,że mnie wykończą, nic prawie nie mogłam zjeść, po wszystkim i na myśl o wszystkim robiło mi się niedobrze...pocieszam się ,że ze Stasiem minęły około 12tc..jeszcze tylko jakieś 7..tygodni...:/

Mi nieco pomagają flipsy, podjadam synowi :)

Chciałam Was o coś zapytać, jakiś czas temu wysypało mi kark, szyje i górną część pleców- taka drobniutka kaszka, prwie nie widać ale czuć pod dłonią. Podejrzewam ,że może mieć to coś wspólnego z kwasem foliowym, czy któraś z Was coś takiego miała/ma ?

No ja nie miałam czegoś takiego, biore femibion natal 1 i Omega med pregna, eutyrox na tarczycę i wspomnianą luteinę. Wieczorem sukces-zjadłam pierogi z jaodami i jest ok:)

Ja też się z tym nie spotkałam , ale gdyby to wyszło to u dziecka to powiedziałabym że top potówki bo mój Mateusz tak ma i walczymy z nimi krochmalem, już prawie znikły!!!!

Trzymam kciuki żeby wszystko było ok , żeby serduszko było wyraźne i mocno biło bo wiem jak to jest gdy się czeka z nadzieją aż pojawi się małe serduszko (ja pierwszą ciażę poroniłam właśnie w 8 tyg. i  niestety nie doczekałam się tego serduszka :( )

Powodzenia  miłego dnia

Dziękuję za dobre słowo :) 

Potówki to napewno nie są, bo Staś miał ,a ta wysypka wygląda zupełnie inaczej jak rozsypany paiek taka drobniutka..

W przyszły tydzień kolejne usg- decydujące.

Postanowiłam w tej ciąży sporo sie ruszać i zadbac o swoją dietę, ale przez te mdłości nic nie mogę jeść a ruszyc to mogę co najwyzej palcem ,jak mnie dopadną...albo bieg z przeszkodami do toalety też mi nieźle wychdzi...

W poprzedniej ciąży przytyłam 17 kg w tym 7kg w ciągu ostatnich 3tygodni ciąży- cholerna gestoza...może tym razem będzie lepiej :)

Witam wszystkie mamusie styczniowo - lutowe :)

U mnie czwarta ciąża :O

Termin na 23 luty 2013 r.

Mam nadzieje, że tym razem to będzie dziewczynka :)

Meganka.to gratuluję, czwarta ciąża-super, u mnie pierwsza,spanikowana jestem,no może teraz troszkę mniej, plec w sumie obojętna.

Gratuluje trzech chłopców-musisz miec baaardzo wesoło w domu! Trzymam kciuki za dziewczynkę :) ja tak w głębi tez bym chciała córę :)

Witam wszystkie ciężaróweczki:) 

Jak się czujecie? Ja jestem w 12 tygodniu i od początku cały czas wymioty. Już nie wiem jak sobie z nimi radzić. W pierwszej ciąży męczyło mnie całę 9 miesięcy. Teraz mam nadzieję że przejdzie szybciej. Schudłam już ponad 5 kg, ale brzuszek ładnie się zaokrągla.. 

Pozdrawiam wszystkie mamusie styczniowo-lutowe:)

Mdłości (o dziwo!) nie mam jak narazie :) Trzy poprzednie ciąże były nimi naznaczone, z różnym natężeniem i długością, ale były... tym razem cisza... jem wszystko, od niczego mnie nie odrzuca... Może to znak, że tym razem będzie LALUNIA :D:D:D

"ciezarowka" widzę, że mamy termin niemalże identyczny... u mnie waga jak narazie stoi, apetyt bez rewelacji, więc chyba szybko nie bedzie nic widać... też noszę się z zamiarem zakupu spodni ciążowych...w C&A jest sporo fajnych rzeczy dla przyszłych mam :) Będę śledzić co u Ciebie. Pozdrawiam Ciebie i dzidzię :)

No ja mam nadziję że niedługo to minie, bo ledwo żyję. A macie sprawdzone sposoby na mdłości i wymioty? Mi narazie nic nie pomaga:(