Mam mętlik w głowie... - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Mam mętlik w głowie...

13odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3635
Avatar użytkownika Aduś31
Aduś31Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.01.2011, 10:14
  • Posty: 454
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 marca 2011 13:10 | ID: 442077

Witajcie! Jestem w 36 tygodniu ciąży. Byłam dziś na wizycie kontrolnej , mam słabe wyniki i gin., przepisała mi tardyferon. Poza tym moja pani ginekolog, spytała się czy zdecydowałam się na poród ze znieczuleniem, a ja na to że raczej tak. Niby wszystko ładnie, pięknie, ale podobno znieczuleniem wydłużę sobie poród...... Czy to prawda? Dodam, że pierwszy poród odbyłam bez znieczulenia ( to było 5 lat temu)  i wspominam go strasznie- strasznie. Mam pytanie czy któraś z Was miała takie znieczulenie zewnątrzoponowe, jeśli tak proszę podzielcie się ze mną swoim doświadczeniem na ten temat. Pozdrawiam:)

Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 marca 2011 13:34 | ID: 442089
Avatar użytkownika Aduś31
Aduś31Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.01.2011, 10:14
  • Posty: 454
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
7 marca 2011 13:41 | ID: 442100

Dziekuje, na pewno poczytam :)

Użytkownik usunięty
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 marca 2011 13:43 | ID: 442102

    Też nie doradzę, bo rodziłam bez znieczulenia, ale najlepiej poczytać, podowiadywać sie z kilku źródeł.

    Avatar użytkownika Anusia12346
    Anusia12346Poziom:
    • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
    • Posty: 4645
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 marca 2011 15:19 | ID: 442146
    Mama Julki (2011-03-07 14:43:36)

    Też nie doradzę, bo rodziłam bez znieczulenia, ale najlepiej poczytać, podowiadywać sie z kilku źródeł.

    ja rownież bez znieczulenia i radze poczytać

    Avatar użytkownika gosia090307
    gosia090307Poziom:
    • Zarejestrowany: 09.11.2010, 15:20
    • Posty: 466
    5
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 marca 2011 15:44 | ID: 442166
    Aduś31 (2011-03-07 14:10:23)

    Witajcie! Jestem w 36 tygodniu ciąży. Byłam dziś na wizycie kontrolnej , mam słabe wyniki i gin., przepisała mi tardyferon. Poza tym moja pani ginekolog, spytała się czy zdecydowałam się na poród ze znieczuleniem, a ja na to że raczej tak. Niby wszystko ładnie, pięknie, ale podobno znieczuleniem wydłużę sobie poród...... Czy to prawda? Dodam, że pierwszy poród odbyłam bez znieczulenia ( to było 5 lat temu)  i wspominam go strasznie- strasznie. Mam pytanie czy któraś z Was miała takie znieczulenie zewnątrzoponowe, jeśli tak proszę podzielcie się ze mną swoim doświadczeniem na ten temat. Pozdrawiam:)


    ja miałam znieczulenie zewnatrzoponowe nie wiem czy to wydłuza poród (nie sadze) moj od pierwszych boli samego konca trwał 11 godzin, znieczulenie dostałam przy ok. 6cm. rozwarcia, wiec na jakies 3, 4 godziny - juz dokładnie nie pamietam.
    przy drugim porodzie (tj. cesarskie ciecie) dostałam dostałam znieczulenie jakos w 21-szej godzinie boli porodowych czyli 2 godziny przed operacja ;)
    wczesniej dostałam zastrzyk znieczulajacy domiesniowo, i maska z gazem była przy mnie cały czas !!!!!
    Avatar użytkownika Wxxx
    WxxxPoziom:
    • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
    • Posty: 9899
    6
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 marca 2011 15:50 | ID: 442172

    Rodziłam trzy razy, znieczulenia nie miałam wcale. Nie wiem jak to jest...poczytaj to, co pisały już dziewczyny...Moja koleżanka rodziła ze znieczuleniem i kiedy jej je podali okazało się, że akcja porodowa się zatrzymała, ale ja nie wiem czy to od znieczulenia. Skończyło się na cc

    Avatar użytkownika Anusia12346
    Anusia12346Poziom:
    • Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
    • Posty: 4645
    7
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 marca 2011 15:53 | ID: 442175

    kolezanka miala i mowi ze kregoslup ja boli przy zchylaniu i tak kluje czasem a corcia ma 4 lata i mowi ze i tak bolalo ze jej nie pomoglo te znieczulenie

    Avatar użytkownika gosia090307
    gosia090307Poziom:
    • Zarejestrowany: 09.11.2010, 15:20
    • Posty: 466
    8
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 marca 2011 15:57 | ID: 442181

    u mnie akcja  porodowa sie nie zatrzymała (ale byc moze wszystko zalezy od kobiety) , to znieczulenie działa w ten sposób, ze zmniejsza ból nic wiecej ;)
    ja miałam dwa razy i nie bałam sie zadnego sparalizowania (trzeba zaufac lekarzowi) takie przypadki sie juz   nie zdazaja,
    gdybym kiedys była w kolejniej trzeciej ciazy to na pewno po raz kolejny zdecydowałabym sie na to własnie znieczulenie ;-)

    Użytkownik usunięty
      9
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 marca 2011 16:03 | ID: 442187

      Ja podobnie jak Ty strasznie balam sie drugiego porodu - pierwszy byl straszny. Tez myslalam o znieczuleniu, ale wiele moich kolezanek, ktore wlasnie z tym znieczuleniem rodzily - odradzaly mi z jego korzystania. Miedzy innymi dlatego, ze porod byl dlugi no i powiklania po, nawet kilka lat. Bole kregoslupa, jakies klocia itd. I wiesz co nie mialam tego znieczulenia, z reszta i tak nie podaliby mi go bo rozwarcie w momencie przybycia do szpitala mialam  juz na 7 cm.


      Dodam jeszcze, ze gdy bylam juz na porodowce to obok rodzila dziewczyna z tym wlasnie znieczuleniem, byla tam godz. wczesniej niz ja, darla sie w nieboglosy. Ja po porodzie bylam na sali i tulilam mala a ona jeszcze nie mogla urodzic...


      Dasz rade, moj drugi porod byl o niebo lepszy i szybszy niz poprzedni. Nie dadza Ci umrzec!!!

      Avatar użytkownika Aduś31
      Aduś31Poziom:
      • Zarejestrowany: 19.01.2011, 10:14
      • Posty: 454
      10
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 marca 2011 17:02 | ID: 442239

      Dziękuję Wam kobietki kochane za odpowiedzi:) Za dużo myślę o porodzie i wpadam w panikę... Strach jest ode mnie silniejszy.....

      Avatar użytkownika alanml
      alanmlPoziom:
      • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
      • Posty: 30511
      11
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 marca 2011 17:11 | ID: 442255

      Gdybym miała rodzić naturalnie wziełabym znieczulenie. Trzeba korzystać z tego co medycyna nam oferuje. Słyszałam same dobre opinie. Podczas CC także dostaje się zastrzyk w kręgosłup, nie odczuwałam i nadal nie odczuwam bóli w tym miejscu.

      Avatar użytkownika Isabelle
      IsabellePoziom:
      • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
      • Posty: 21159
      12
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 marca 2011 17:55 | ID: 442339
      alanml (2011-03-07 18:11:18)

      Gdybym miała rodzić naturalnie wziełabym znieczulenie. Trzeba korzystać z tego co medycyna nam oferuje. Słyszałam same dobre opinie. Podczas CC także dostaje się zastrzyk w kręgosłup, nie odczuwałam i nadal nie odczuwam bóli w tym miejscu.


      A moja siostra miała cesarkę i odczuwa bóle kregosłupa...

      Ja bez  znieczulenia wiec nie pomogę. W dniu dali mi znieczulenie i sie akcja porodowa cofnęła ...więc drugiego dnai rodziłam na żywca!

      Użytkownik usunięty
        13
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 marca 2011 04:36 | ID: 442794

        Ja sama moze nie pomoge, bo rodziłam bez znieczulenia...

        Ale znam dziewczyny, ktore sobie chwala, nie odczuwaja zadnych skutkow ubocznych.

        Nie ma sie co martwic, fakt kazdy reaguje inaczej, ale od tego sa lekarze, by pomoc.