MAMY MARCOWO-KWIETNIOWE:) 2011 - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

MAMY MARCOWO-KWIETNIOWE:) 2011

1467odp.
Strona 51 z 74
Odsłon wątku: 121219
Avatar użytkownika werona12
werona12Poziom:
  • Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
  • Posty: 466
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 grudnia 2010, 22:49 | ID: 357682

witam serdecznie zaprszam Mamy z terminkiem na Marzec-Kwiecien 2011 łaczmy sie!!!

Avatar użytkownika werona12
werona12Poziom:
  • Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
  • Posty: 466
1001
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 lutego 2011, 20:58 | ID: 428475

dzieki Laseczki!!! pewnie ze chce byc Marcowa....

 

ehhh faceci....zero zrozumienia...wrrrr

Użytkownik usunięty
    1002
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 lutego 2011, 09:57 | ID: 428920

    Hej kochane jak mija Wam dzionek? U mnie rozpoczął się tak pechowo, że płakać się chce... Moje autko postanowiło mi spłatać niezłego figla :( Zapaliłam go tak jak zwykle i zaczęłam odśnieżać, chwyciłam za klamkę, bo chciałam włączyć ogrzewanie tylnej szyby i usłyszałam tylko "klap klap"... Dzrzwi się zatrzasnęły, wszystko zostało w środku, torebka z telefonem i pieniędzmi, klucze od mieszkania przypięte do kluczyków samochodowych... A ja z drapaczką w ręce, poczułam taką bezsilność, że aż się rozpłakałam ;( Było przed 7 rano (jechałam na badanie krwi) i ani żywej duszy wokoło. Dotarło do mnie, że nawet jeśli przyszło by mi zadzwonić po kogoś, to ja na pamięć znam jedynie nr do Męża (który wiele by mi nie pomógł, będąc we Francji) i do Mamy... Dorwałam jakiegoś gościa, który pozwolił mi skorzystać z tel zadzwoniłam do Mamy, która podała mi nr do szwagra... No i mój ukochany szwagier wybawił mnie z opresji. Jakimś cudem udało mu się otworzyć moje autko. Ledwo zdążyłam na to cholerne badanie krwi, wymarzłam jak diabli, bo to wszystko trwało z godzinę. Za to w autku miałam tak nagrzane jak nigdy... Dzień się dopiero zaczął a ja już mam go dość ;(

    Weronika, dopiero teraz zobaczyłam, że wyszłaś za mąż w równą rocznicę mojego ślubu hihi. Ja się pobierałam 20.06.2009.

    Avatar użytkownika madalenadelamur
    • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
    • Posty: 3921
    1003
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 lutego 2011, 16:54 | ID: 429284

    Jakiś ten dzień dzisiejszy strasznie nieszczęśliwy jest!!!

    Tyle spraw do załatwiania,mąz wziął wolne a tu samochód się zepsół,ale sprawa już opanowana.Mam nadzieję,że jutro wyrobimy się ze wszystkim.Dzisiaj przyszła wielka paczka :)

    Łóżeczko dla niuni...

    Avatar użytkownika kasieńka24
    kasieńka24Poziom:
    • Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
    • Posty: 570
    1004
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 lutego 2011, 17:58 | ID: 429368

    A u mnie też same nieszczęścia w pracy kłopoty...
    ale teraz siedzę sobie u mamy przy kominku z kubkiem kakao w ręku :)

    Avatar użytkownika werona12
    werona12Poziom:
    • Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
    • Posty: 466
    1005
    • Zgłoś naruszenie zasad
    24 lutego 2011, 18:52 | ID: 429443

    hejka;)

     

    nie rodze....jestem zla....zle sie czuje...i do dupy wszytsko!!!

    Użytkownik usunięty
      1006
      • Zgłoś naruszenie zasad
      24 lutego 2011, 19:38 | ID: 429536

      U mnie na szczęście reszta dnia w porządku, tylko chyba się troszkę zaziębiłam... Ale odebrałam wyniki badań krwi i moczu i są wzorcowe :) Dawno takich nie miałam Dzisiaj byłam u dentystki i znów 2 ząbki do przodu  Jutro wizyta u ginki, a w sobotę u kardiologa.

      Użytkownik usunięty
        1007
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 lutego 2011, 10:01 | ID: 430085

        Mamusie coś dzisiaj długo śpią :) A ja sie zbieram do pani doktor, wizyta na 12 :)

        Avatar użytkownika oaza
        oazaPoziom:
        • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
        • Posty: 1642
        1008
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 lutego 2011, 11:00 | ID: 430183

        Mnie dziś muli :(( Niedobrze mi i nie wiem jak sobie z tym poradzić. wziełam nawet sodę, ale niewiele to zmienilo...Buuu:(

        Użytkownik usunięty
          1009
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 lutego 2011, 12:03 | ID: 430232

          A ja dzisiaj byłam u pani doktor, dostałam skierowanie do porodu i coraz większy stres zaczynam odczuwać. W ten wtorek mam się zgłosić do szpitala jeszcze na jakieś badania dokładne i w celu w ogóle poznania tego szpitala, bo to jest 60 km od mojego miejsca zamieszkania

          Z dzidziusiem wszystko ok, odwrócony prawidłowo, teraz tylko czekać.

          Avatar użytkownika werona12
          werona12Poziom:
          • Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
          • Posty: 466
          1010
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 lutego 2011, 13:42 | ID: 430368

          hejka;)

           

          ja jakos nie mam wenny by pisac....

           

          u mnie dobrze...jakos daje rade...

          Avatar użytkownika madalenadelamur
          • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
          • Posty: 3921
          1011
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 lutego 2011, 15:55 | ID: 430464

          Za mną szalony dzień.Sprawy te najważniejsze,które mieliśmy załatwić z meżem załatwione.Śpiąca jestem,ale nie położe się bo w nocy znowu nie będę mogła zasnąć.Wczoraj przypomniałam sobie,że kończy mi się zwolnienie ciążowe i dzwoniłam do lekarza z prośbą o wypis.Przy okazji zbadał mnie.Szyjka dość mocno opadnieta,twardy brzuszek i ciśnienie dość wysokie,ale to chyba z nerwów bo nie spodziewałam żadnych badań ;)

          Pozdrawiam cieplutko wszystkich :)

          Avatar użytkownika oaza
          oazaPoziom:
          • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
          • Posty: 1642
          1012
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 lutego 2011, 16:35 | ID: 430480

          No i ja sie tez doigrałam :( Cały dzień wymiotuję, juz nie mam siły:(

          Użytkownik usunięty
            1013
            • Zgłoś naruszenie zasad
            25 lutego 2011, 16:37 | ID: 430485
            oaza (2011-02-25 17:35:18)

            No i ja sie tez doigrałam :( Cały dzień wymiotuję, juz nie mam siły:(

            Bidusio kurcze jakaś zaraza panuje jak nie nieszczęścia to choroby...

            Avatar użytkownika Angelika Hendrysiak
            • Zarejestrowany: 17.02.2011, 15:26
            • Posty: 67
            1014
            • Zgłoś naruszenie zasad
            25 lutego 2011, 18:42 | ID: 430565

            Witam was:)

            Jestem już w domku!Zrobili mi badania krwi,usg,ktg i podali dwie kroplówki.Okazało się że mam lekką cholestazę i nie ma powodu bym dłużej została w szpitalu.I całe szczęście,bo pobyt w szpitalu był okropny-jedzenie wstrętne,łóżka niewygodne i strasznie nudno:)
            Cieszę się,że jestem już z z wami!!!Że jestem już w domku!Uf...

            Pozdrowionka.

            Użytkownik usunięty
              1015
              • Zgłoś naruszenie zasad
              25 lutego 2011, 18:44 | ID: 430568
              Angelika Hendrysiak (2011-02-25 19:42:19)

              Witam was:)

              Jestem już w domku!Zrobili mi badania krwi,usg,ktg i podali dwie kroplówki.Okazało się że mam lekką cholestazę i nie ma powodu bym dłużej została w szpitalu.I całe szczęście,bo pobyt w szpitalu był okropny-jedzenie wstrętne,łóżka niewygodne i strasznie nudno:)
              Cieszę się,że jestem już z z wami!!!Że jestem już w domku!Uf...

              Pozdrowionka.

              Kurcze, gdzieś mi umknęła wiadomość, że jesteś w szpitalu :(( Ale dobrze, że już wszystko ok i że znowu jesteś z nami.

              Avatar użytkownika kasieńka24
              kasieńka24Poziom:
              • Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
              • Posty: 570
              1016
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 lutego 2011, 14:34 | ID: 431162
              oaza (2011-02-25 17:35:18)

              No i ja sie tez doigrałam :( Cały dzień wymiotuję, juz nie mam siły:(

              Trzymaj się i daj znać jak się czujesz. Pij duużo wody:)

              Avatar użytkownika magdalena18666
              • Zarejestrowany: 26.02.2011, 17:43
              • Posty: 32
              1017
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 lutego 2011, 18:06 | ID: 431231

              witam wszystkie przyszłe mamusie,szkoda ze tak pozno trafiłam na to forum.Ja mam termin na 17 marca ale codziennie od miesiaca mam wrazenie jak juz zaczynalabym rodzic hahaha ale niestety nic z tego.Troszke sie boje,jestem sama,maz za granicą a to moj pierwszy poród.Mam nadzieje ze bedzie szybki i bez cc,wole nature :) mam nadzieje ze moze spotkam jakas mame w szpitalu w zdrojach,zawsze razniej:)całuski w brzuszki :))

              Avatar użytkownika oaza
              oazaPoziom:
              • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
              • Posty: 1642
              1018
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 lutego 2011, 21:21 | ID: 431396

              Witaj Madziu! Przeciez jak urodzisz nie przestaniesz byc mamusią :)) Mam nadzieję, że na tym forum bedziemy dzielić się doswiadczeniem z innymi mamusiami. Także, jeszcze raz, witaj wśród nas.


              Witam tez wieczornie pozostałe mamusie. wracam powoli do żywych po przebytej jelitówce. troche nie do końca jest jak byc powinno, ale na pewno znacznie lepiej.



              Avatar użytkownika Angelika Hendrysiak
              • Zarejestrowany: 17.02.2011, 15:26
              • Posty: 67
              1019
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 lutego 2011, 22:13 | ID: 431441
              magdalena1 8666 (2011-02-26 19:06:45)

              witam wszystkie przyszłe mamusie,szkoda ze tak pozno trafiłam na to forum.Ja mam termin na 17 marca ale codziennie od miesiaca mam wrazenie jak juz zaczynalabym rodzic hahaha ale niestety nic z tego.Troszke sie boje,jestem sama,maz za granicą a to moj pierwszy poród.Mam nadzieje ze bedzie szybki i bez cc,wole nature :) mam nadzieje ze moze spotkam jakas mame w szpitalu w zdrojach,zawsze razniej:)całuski w brzuszki :))

              Witam!

              Ja mam termin na 27marca,czyli 10dni po Tobie:)Rodzić będę też sama,bo męża mi sie nie udało namówić,a siostrzyczki mieszkaja w Poznaniu i raczej nie zdażą przyjechać:/
              Myślę,że też będę rodzić w Zdrojach-mam tam w miare blisko no i ze względu na nową porodówkę.Choć zastanawiam się jeszcze nad Policami-wylądowałam tam ostatnio na patologie i muszę przyznać,że są tam bardzo miłe położne.

              A wiesz może czy już przenieśli w Zdrojach oddział połóżniczy do nowego pawilonu?  

              Avatar użytkownika magdalena18666
              • Zarejestrowany: 26.02.2011, 17:43
              • Posty: 32
              1020
              • Zgłoś naruszenie zasad
              26 lutego 2011, 22:33 | ID: 431468

              wydaje mi sie ze tak,sa tam dwa pawilony teraz nawet,w internecie tez pisza ze juz jest otwarty ten nowy.ja to i tak za bardzo sie tym nie interesuje,jakimis nowymi łóżeczkami i wogle udogodnieniami,mam tylko nadzieje ze porod bedzie szybko sprawnie i bez bólu hahahaa...i ze położne pomoga.A bylam tam rozejrzec sie co potrzeba miec ze sobą i wogle to własnie przez przypadek trafilam na oddzial noworodkowy,bardzo mila połozna tam byla,mam nadzieje ze wszystkie sa takie.a co do daty porodu to roznie moze byc:p moze sie spotkamy nawet w ten sam dzien :PJak maluszki zechca:P