MAMY MARCOWO-KWIETNIOWE:) 2011 - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

MAMY MARCOWO-KWIETNIOWE:) 2011

1467odp.
Strona 47 z 74
Odsłon wątku: 121219
Avatar użytkownika werona12
werona12Poziom:
  • Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
  • Posty: 466
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 grudnia 2010, 22:49 | ID: 357682

witam serdecznie zaprszam Mamy z terminkiem na Marzec-Kwiecien 2011 łaczmy sie!!!

Avatar użytkownika werona12
werona12Poziom:
  • Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
  • Posty: 466
921
  • Zgłoś naruszenie zasad
18 lutego 2011, 21:58 | ID: 422881
Angelika Hendrysiak (2011-02-18 22:55:59)

Ja również witam!!!:)

Połączyłam swoje konto z facebookiem i zamiast nicku wyszło mi imie i nazwisko.Nie wiem jak to teraz zmienic:(

Ja mam termin porodu 23/24 marzec.

Pozdrawiam serdecznie.

ojj niestety nie wiem...moze zaluz jeszcze jeden nowy nick;)

Avatar użytkownika andzia8555
andzia8555Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.01.2011, 15:57
  • Posty: 45
922
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 lutego 2011, 07:41 | ID: 423034
Angelika Hendrysiak (2011-02-18 22:58:05)

A czekam na Zuzię lub Adasia


Witam Angelika

Ja też czekam na Zuzie

Avatar użytkownika kasieńka24
kasieńka24Poziom:
  • Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
  • Posty: 570
923
  • Zgłoś naruszenie zasad
19 lutego 2011, 08:19 | ID: 423052

Witam Dziewczyny Weronika ciesze się że już jesteś.
Dziewczynki jakbyście mogły to napiszcie mi w privie swoje nr tel. bo nie mam ani jednej a jakby się coś działo to nie mam z Wami kontaktu a tak się do Was przyzwyczaiłam że  będziecie pierwsze (oprócz rodziny) :) które dowiecie sieo narodzinach dzidziulka.

Użytkownik usunięty
    924
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 lutego 2011, 09:48 | ID: 423099

    Hej dziewczyny kochane :* Cieszę się bardzo, że Weronika wróciła :) Bardzo się o Nią i Aurelkę martwiłam. :) Mam nadzieję, że to złe fatum się zakończyło i już żadna z nas nie wyląduje w szpitalu w najbliższym czasie. No chyba, ze do porodu Piszcie co tam u Was. Ja dzisiaj coś bardzo słaba jestem. Wczoraj poszłam spać troszkę po 21, obudziłam się po 2 w nocy i zasnąć nie mogłam. Czuję się jakbym wróciła z jakiejś imprezy ;) Na nic nie mam siły...

    Avatar użytkownika madalenadelamur
    • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
    • Posty: 3921
    925
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 lutego 2011, 15:16 | ID: 423288

    Witajcie.

    Dzisiejszy dzień nieco spokojniejszy.Mąż z Tatą pojechali naprawiać szkody :)

    A ja zaraz zabieram się z Mamą do pieczenia ciasta TIRAMISU :)

    Ostatnio moja siostra Kasiella robiła i wyszło przepyszne.Dzisiaj rozbolał mnie brzuch,ale już jest ok.Byłam po wypis w szpitalu i okazuje się,że nie było za wesoło.Miałam zagrożenie przedwczesnym porodem.Muszę się oszczędzać jak tylko się da.Ułożenie płodu maluszka podłużne miednicze

    A co u was Kochani???

    Avatar użytkownika Angelika Hendrysiak
    • Zarejestrowany: 17.02.2011, 15:26
    • Posty: 67
    926
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 lutego 2011, 18:03 | ID: 423382
    andzia8555 (2011-02-19 08:41:43)
    Angelika Hendrysiak (2011-02-18 22:58:05)

    A czekam na Zuzię lub Adasia


    Witam Angelika

    Ja też czekam na Zuzie

    Witam!

    To gratuluje!!!My nie chcieliśmy znać płci dziecka-ma to być kinder niespodzianka:)Marzy mi się mała blondyneczka w różowej sukieneczce,ale czuje,ze jednak będzie Adaś:)

    Avatar użytkownika megan011
    megan011Poziom:
    • Zarejestrowany: 08.09.2010, 11:38
    • Posty: 98
    927
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 lutego 2011, 18:38 | ID: 423425

    Witam
     Angelika Hendrysiak  u mnie zdrówko i samopoczucie w szczytowej formie, chociaż raz mi nic nie dolega :), co prawda dopiero się wyleczyłam z zapalenia płuc ale już jest wszystko oki .
    Wyprawka już dawno skąpetowana, ale jak jestem w Galaxy  to nie powiem że przechodze obojętnie zwłaszcza koło H&M  czy Smyka  i nie kupie czegoś dla malutkiej:)
    Zostało nam tylko łuzeczko do złożenia, ale z tym to jeszcze poczekamy.Niunia też jest bardzo aktywna jak 46 cm rozciągnie się po szerokości brzuszka to czuć aż nieraz oczy na wierzch wychodzą- uczucie nie do opisania.

    Werona12 Miło że jesteś dalej spakowana i z niunią wszystko oki.

    Avatar użytkownika oaza
    oazaPoziom:
    • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
    • Posty: 1642
    928
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 lutego 2011, 09:00 | ID: 423936

    Witajcie mamusie! co tu tak cicho??? Gdzie jesteście?


    Wlazłam dzis na wagę, bo zaczął się 8 miesiąc i mam 11,6 kg do przodu No nic, po porodzie czeka mnie dużo pracy nad sobą. Mój m. zamówił mi wczoraj z katalagu vitay rowerek stacjonarny. ma przyjść za około 3 tygodnie, także żadbych wymówek nie będzie :))


    Dziewczyny, ile i jakich ciuszków kupiłyście? bo ja mam wrażenie, ze cały czas cos przegapiłam...Na pewno muszę dokupić czapunie, łapki niedrapki i paputki...poza tym zastanawiam się czy jeden sweterek wystarczy czy jeszcze jeden...Czy kupic jakis kombinezon wiosenny czy polarowy komplecik wystarczy...I normalnie mam głowę 5 na 10 od tego zastanawiania sie :)

    Avatar użytkownika werona12
    werona12Poziom:
    • Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
    • Posty: 466
    929
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 lutego 2011, 09:38 | ID: 423989

    dzien dobry!!!

     

    WStawac dziewczyny!!!

     

    ,mnie dzis Krzyz boli:(:(:( i to jak...buuu:(

     

    i nadal sie zastanawiam nad imieniem..wiem jestem Marudna...

    Avatar użytkownika kasieńka24
    kasieńka24Poziom:
    • Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
    • Posty: 570
    930
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 lutego 2011, 09:49 | ID: 423998

    No ja wstałam ale ledwo co żyje.

    Nie wiecie może co na ząb wziąć żeby  nie bolał bo dentystę mam dopiero w środę:(

    Avatar użytkownika werona12
    werona12Poziom:
    • Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
    • Posty: 466
    931
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 lutego 2011, 10:02 | ID: 424018
    kasieńka2 4 (2011-02-20 10:49:20)

    No ja wstałam ale ledwo co żyje.

    Nie wiecie może co na ząb wziąć żeby  nie bolał bo dentystę mam dopiero w środę:(

    oJOJO biedaczka....:( TUleee

    Avatar użytkownika Angelika Hendrysiak
    • Zarejestrowany: 17.02.2011, 15:26
    • Posty: 67
    932
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 lutego 2011, 13:53 | ID: 424199
    oaza (2011-02-20 10:00:07)

    Witajcie mamusie! co tu tak cicho??? Gdzie jesteście?


    Wlazłam dzis na wagę, bo zaczął się 8 miesiąc i mam 11,6 kg do przodu No nic, po porodzie czeka mnie dużo pracy nad sobą. Mój m. zamówił mi wczoraj z katalagu vitay rowerek stacjonarny. ma przyjść za około 3 tygodnie, także żadbych wymówek nie będzie :))


    Dziewczyny, ile i jakich ciuszków kupiłyście? bo ja mam wrażenie, ze cały czas cos przegapiłam...Na pewno muszę dokupić czapunie, łapki niedrapki i paputki...poza tym zastanawiam się czy jeden sweterek wystarczy czy jeszcze jeden...Czy kupic jakis kombinezon wiosenny czy polarowy komplecik wystarczy...I normalnie mam głowę 5 na 10 od tego zastanawiania sie :)

    Witam!

    Ja tez jestem w 8miesiacu-przytyłam 13kg,ale jakos się tym nie przejmuję.Brakowało mi tych paru kilogramów tu i ówdzie:)Będę musiała tylko popracować nad brzuszkiem.U mnie rowerek stoi od 2lat,ale zainteresowanie nim juz dawno opadło:)Wiosna idzie to będą długie spacerki.

    Ja kupiłam kaftaniki,body,śpioszki,pajacyki,1grubszy kombinezon,czapeczki,łapki,skarpetki.
    Sweterka nie mam.Paputki raczej na początek też sa zbędne.
    Sama nie wiem jakie ubranka będą najlepsze.Myślę ze najwazniejsza jest wyprawka do szpitala,później mozna reszte dokupić.Wazne chyba też jest by ubranka dla noworodka wyprać i wyparasować. 

    Avatar użytkownika madalenadelamur
    • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
    • Posty: 3921
    933
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 lutego 2011, 14:06 | ID: 424208

    Witajcie w niedzielne popołudnie!!!


    Dzisiejszy dzień jest piękny,słoneczny no i spędzam go z mężem a wtedy dzień nie jest stracony :)


    Byliśmy na cmentarzu u Teścia przy okazji zajechaliśmy do domku na wieś musiałam zobaczyć jak mają się sprawy z ogrzewaniem.Myślałam,że będzie gorzej :)


    Przed obiadkiem położyliśmy się spać.Teraz już po obiadku siedzimy przy TV i skubiemy pestki dyni,są bardzo zdrowe :)


    No muszę poszperać na allegro może skuszę się na co nie co dla mnie,męża i niuni :)

    Pozdrawiam cieplutko.Piszcie jak mija wam niedziela :)

    Avatar użytkownika andzia8555
    andzia8555Poziom:
    • Zarejestrowany: 14.01.2011, 15:57
    • Posty: 45
    934
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 lutego 2011, 18:23 | ID: 424362

    Hej dziewczyny!!! Co tutaj dzisiaj tak cicho?

    Ja dzisiaj miałam dośc aktywny dzień :) Od rana byłam w kościółku a póxniej na obiadku u mamy. Upiekła też pyszną babkę :) więc zostałam na kawusi :) mniam mniam :p
    Teraz własnie wróciłam i się trochę położyłam bo jakaś taka zmeczona jestem :)

    A co u Was? Jak minęła niedziela?

    Buziaki :***

    Avatar użytkownika werona12
    werona12Poziom:
    • Zarejestrowany: 16.12.2010, 23:01
    • Posty: 466
    935
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 lutego 2011, 19:03 | ID: 424391

    cicho tu jak nigdy.....ranyyy

    Użytkownik usunięty
      936
      • Zgłoś naruszenie zasad
      20 lutego 2011, 21:52 | ID: 424724

      Ja dopiero wróciłam do domku. Cały dzień byłam u Mamy, byliśmy w Kościele, potem obiadek, potem herbatka u teściów i spotkanie z siostrą i ulubioną kuzynką :) Wspominałyśmy różne śmieszne historie i uśmiałam się, że aż mnie brzuch boli. Ledwo żyję i oglądam House na TVNie :) Tylko mnie Mąż wczoraj zmartwił, ze we Francji epidemia świńskiej grypy i nawet mieli przypadek na wiertni, że jeden z kolegów zachorował :/ ale już ok i wrócił do pracy... A Męża właśnie jakieś grypsko łapie... Oby to nie była świńska

      Avatar użytkownika madalenadelamur
      • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
      • Posty: 3921
      937
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 lutego 2011, 08:22 | ID: 425026

      Hejka :)


      Jak minęła noc?U mnie bardzo dobrze.Niunia tak bardzo się wypina,kręci,ale to dla mnie przyjemność i dodatkowo wiadomość,że wszystko ok.Mój maluszek ma położenie podłużne miednicowe mąż przeraził się jak zobaczył jak nasz maluszek sobie w brzusiu leży.Teraz już wiem dlaczego tak trudno określić płeć :)


      Miłego tygodnia życzę :)

      Avatar użytkownika oaza
      oazaPoziom:
      • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
      • Posty: 1642
      938
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 lutego 2011, 17:25 | ID: 425753
      madalenade lamur (2011-02-21 09:22:40)

      Hejka :)


      Jak minęła noc?U mnie bardzo dobrze.Niunia tak bardzo się wypina,kręci,ale to dla mnie przyjemność i dodatkowo wiadomość,że wszystko ok.Mój maluszek ma położenie podłużne miednicowe mąż przeraził się jak zobaczył jak nasz maluszek sobie w brzusiu leży.Teraz już wiem dlaczego tak trudno określić płeć :)


      Miłego tygodnia życzę :)

      Madziu, maluszek jeszcze może odpowiednio się ułożyć (choc oczywiście nie musi). znam przypadek, że lekarz posłał dziewczynę na cc, ze względu właśnie na podobne położenie jak u Ciebie (to był 38 tc) W dniu kiedy miała miec zabieg mleństwo strasznie sie rozpychało i wierciło. Lekarze przed cesarka zrobili USG i okazało się, że mały wylądował główka w dół. wysłali ją do domu, a tydzień później, siłami natury urodziła synka :)) Maluchy bywają psotne :))

      Avatar użytkownika kasieńka24
      kasieńka24Poziom:
      • Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
      • Posty: 570
      939
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 lutego 2011, 18:12 | ID: 425809

      Witam Was Kochane

      U mnie jakiś normalnie pech dość że ząb okropnie dał się we znaki (dziś zaleczyłam) to jeszcze Synek zaraził mnie jelitówką i caluisieńką noc wymiotowałam teraz już jest troszke lepiej ale doszła temperatura i zastanawiam się czy wziąć apap.
      Tragedia normalnie taka jestem słaba. Jak do jutra nie przejdzie to mam iść na oddział żeby się nie odwodnić:( 
      Pije dużo wody i jem suchary Trzymajcie kciuki

      Avatar użytkownika oaza
      oazaPoziom:
      • Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
      • Posty: 1642
      940
      • Zgłoś naruszenie zasad
      21 lutego 2011, 18:21 | ID: 425836
      kasieńka2 4 (2011-02-21 19:12:03)

      Witam Was Kochane

      U mnie jakiś normalnie pech dość że ząb okropnie dał się we znaki (dziś zaleczyłam) to jeszcze Synek zaraził mnie jelitówką i caluisieńką noc wymiotowałam teraz już jest troszke lepiej ale doszła temperatura i zastanawiam się czy wziąć apap.
      Tragedia normalnie taka jestem słaba. Jak do jutra nie przejdzie to mam iść na oddział żeby się nie odwodnić:( 
      Pije dużo wody i jem suchary Trzymajcie kciuki

      Kurcze, Kasiu trzymaj sie kochana! Zdrowiej nam!