Zimowe Mamusie z terminem na Styczeń- Luty- Marzec 2014 r poszukiwane!:) - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Zamknięty wątek: 

Zimowe Mamusie z terminem na Styczeń- Luty- Marzec 2014 r poszukiwane!:)

1071odp.
Strona 2 z 54
Odsłon wątku: 141485
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    5 czerwca 2013 19:09 | ID: 970234

    Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na Styczeń- Luty- Marzec 2014 na pogaduszki wszelkie{#lang_emotions_smile}

    Dziś odebrałam wyniki badania beta- HCG i zostanę po raz drugi mamą!

    Serdecznie zapraszam!

    Ostatnio edytowany: 05.07.2013, 12:55, przez: aguska798
    Avatar użytkownika MaSi
    MaSiPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
    • Posty: 79
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    7 czerwca 2013 20:21 | ID: 971524

    Dziękuję :) ja bym bardzo chciała te kopniaki zamiast nieustannych mdłości :)

    Jeżeli masz siły i ochotę na studia to idź śmiało, na uczelni ( przynajmniej mojej - uniwersytet gdański) są bardzo przyjaźnie nastawieni do mamusiek i w miarę możliwości pomagają. Ja właśnie kończę magisterkę także wierzę, że Ty też dasz radę :)

    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      7 czerwca 2013 20:57 | ID: 971574
      MaSi (2013-06-07 22:21:14)

      Dziękuję :) ja bym bardzo chciała te kopniaki zamiast nieustannych mdłości :)

      Jeżeli masz siły i ochotę na studia to idź śmiało, na uczelni ( przynajmniej mojej - uniwersytet gdański) są bardzo przyjaźnie nastawieni do mamusiek i w miarę możliwości pomagają. Ja właśnie kończę magisterkę także wierzę, że Ty też dasz radę :)

      Mam dyplom UG- studiowałam w Kolegium pod jego opieką dydaktyczną:)

      Ale niestety bliżej mi Olsztyn- niestety, bo w Gdańsku lepsze kierunki i możliwości:)

      A magisterkę musze zacząć, bo inaczej stracę kwalifikacje z licencjatu, a tego nie chciałabym- nauczanie języka niemieckiego{#wink}- choć teraz marzy mi się wczesnoszkolna


      Najwyżej jak nie znajdę tu pracy na stałe, to istnieje opcja wyjazdu do niemiec po magisterce nauczając tam w przedszkolu:) 

      Ale najpierw skupię się na przyszłym maleństwie i tym obecnym- nacieszę się, dopóki jest jedna- później trzeba będzie tą miłośc dzielić{#wink1}

      Użytkownik usunięty
        23
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 czerwca 2013 09:26 | ID: 971655

        MaSi jak masz na imię? Ja jestem Agnieszka:)


        Tutaj masz link apropo nudności w ciąży- jak sobie z nimi radzić:


        http://wciazy.familie.pl/artykul/Drugi-miesiac-ciazy,1234,1.html{#wink1}

        Avatar użytkownika MaSi
        MaSiPoziom:
        • Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
        • Posty: 79
        24
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 czerwca 2013 11:13 | ID: 971674

        Marlena, miło mi :) Niemiecki? moja zmora :P ja studiuje fizyke z matematyką :)

        co do dzielenia miłości, to myślę, że będziesz jej miała po prostu dwa razy więcej, więc nic dzielić nie trzeba będzie :)

        Przynajmniej mój mąż tak mówi - pewnie się obawia , że maleństwo zabierze tę porcję miłości przeznaczoną dla Niego :)

        dziękuję za link, wszystkie pomysły są mile widziane, bo już nie wiem jak sobie radzić :)

        Avatar użytkownika alanml
        alanmlPoziom:
        • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
        • Posty: 30511
        25
        • Zgłoś naruszenie zasad
        8 czerwca 2013 12:18 | ID: 971714

        Na mdłosci - imbir w każdej postaci. Całą ciąże miałam mdłosci.

        Użytkownik usunięty
          26
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 czerwca 2013 12:49 | ID: 971723
          Marleno, a fizyka z matematyką to za to moja zmora i noga:-p odważna jesteś, że taki kierunek ciężki studiujesz:)
          Avatar użytkownika MaSi
          MaSiPoziom:
          • Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
          • Posty: 79
          27
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 czerwca 2013 16:35 | ID: 971754

          alanml dzięki za podpowiedź :)

          Aguśka, wiesz każdy robi to co lubi - ja mam typowo umysł ścisły więc dla mnie to czysta przyjemność :)

          Muszę się pochwalić, że dziś po raz pierwszy od dłuższego czasu moje mdłości były słabsze i nawet udało mi się na kilka chwil wyjść z łóżka na balkon :) może to dobry znak

          Avatar użytkownika alanml
          alanmlPoziom:
          • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
          • Posty: 30511
          28
          • Zgłoś naruszenie zasad
          8 czerwca 2013 20:46 | ID: 971847
          MaSi (2013-06-08 18:35:43)

          alanml dzięki za podpowiedź :)

          Aguśka, wiesz każdy robi to co lubi - ja mam typowo umysł ścisły więc dla mnie to czysta przyjemność :)

          Muszę się pochwalić, że dziś po raz pierwszy od dłuższego czasu moje mdłości były słabsze i nawet udało mi się na kilka chwil wyjść z łóżka na balkon :) może to dobry znak

          Jak mi się mdłości zamieniły na wymioty to byłam szczęśliwa.

          Użytkownik usunięty
            29
            • Zgłoś naruszenie zasad
            9 czerwca 2013 12:23 | ID: 972057

            Od kilku dni nie czuję w ogóle, że jestem w ciąży:) Gdyby nie to, że teraz szybciej się męczę zapomniałabym, że jestem w odmiennym stanie{#lang_emotions_sunny}

            Jutro zapisuję się do doktora.

            Avatar użytkownika MaSi
            MaSiPoziom:
            • Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
            • Posty: 79
            30
            • Zgłoś naruszenie zasad
            9 czerwca 2013 19:17 | ID: 972144

            Ja już mdłości mam tylko rano :) HURRA !! ależ jestem szcześliwa :) też się strasznie szybko męczę, ale to sprawia, że mogę się trochę rozpieszczać, bo wszyscy ciągle mówią " odpocznij sobie", "pomogę Ci" itp - miłe to :)

            Użytkownik usunięty
              31
              • Zgłoś naruszenie zasad
              9 czerwca 2013 20:10 | ID: 972195

              Ze mną też obchodzili się jak z jajkiem w pierwszej ciąży, a ja z tego korzystałam. Ciekawe jak będzie teraz? 

              {#wink1}

              Avatar użytkownika etka
              etkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
              • Posty: 2849
              32
              • Zgłoś naruszenie zasad
              9 czerwca 2013 21:02 | ID: 972212

              Gratuluję Wam kobietki {#thumbsup} i trzymam kciuki by cała ciąża przebiegała książkowo, i maleństwa urodziły się zdrowe. Troszkę Wam zazdroszczę, też bym już chciała powiekszyć naszą rodzinkę. 

              Avatar użytkownika MaSi
              MaSiPoziom:
              • Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
              • Posty: 79
              33
              • Zgłoś naruszenie zasad
              10 czerwca 2013 07:29 | ID: 972324

              Dziękujemy etka. Oby się Twoje życzenia spełniły. Ja jak narazie mam dość odstępw od normy :P Mam nadzieję i życzę Ci tego bardzo, że już niedługo Twoja rodzinka też się powiększy.

              Agusia wiesz co? Ja chyba też będę korzystać z wszelkich atutów bycia w ciąży. Narazie to mi jeszcze trochę głupio, ale niech tylko brzusio trochę urośnie to chyba nie będę miała żadnych oporów. W końcu nie tak często się jest w ciąży prawda?

              Użytkownik usunięty
                34
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 czerwca 2013 08:54 | ID: 972399

                Ja dziś zapisałam się do doktora- musiałam prywatnie, bo kolejna wizyta na nfz dopierov 11 lipca- może już być po 10 tygodniu ciąży- a jednak becikowe piechotką nie chodzą:-p 150 zł- cuż odżałuje. kolejne wizyty będą już na nfz. Ale za to dostanę zdjęcie maleństwa!{#smiley-sunny}

                 

                Ja mężowi wieczorem każę przenosić córeczke do jej łóżka z naszego. Tak samo sama schodzi i wchodzi po schodach- nie chcę jej dźwiga ć- w końcu to 12 kg!:-P Teraz są najważniejsze tygodnie- wszystko się rozwija. później dzidzia tylko sobie rośnie:) 

                Avatar użytkownika MaSi
                MaSiPoziom:
                • Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
                • Posty: 79
                35
                • Zgłoś naruszenie zasad
                10 czerwca 2013 11:50 | ID: 972495

                Ja do lekarza idę 19 czerwca wg moich obliczeń to będzie końcówka 8 tygodnia więc się załapię :)

                Pewnie, nie ma co dźwigać. podobno "dopuszczalny" ciężar to 5 kg. a widzę, że Twoja córeczka już prawie 2 latka ma.

                Ciekawe czy ja dostanę zdjęcie, pewnie jeszcze za wcześnie co?

                Użytkownik usunięty
                  36
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  10 czerwca 2013 14:57 | ID: 972587
                  MaSi (2013-06-10 13:50:23)

                  Ja do lekarza idę 19 czerwca wg moich obliczeń to będzie końcówka 8 tygodnia więc się załapię :)

                  Pewnie, nie ma co dźwigać. podobno "dopuszczalny" ciężar to 5 kg. a widzę, że Twoja córeczka już prawie 2 latka ma.

                  Ciekawe czy ja dostanę zdjęcie, pewnie jeszcze za wcześnie co?

                  Na zdjęciu będzie pewnie taka mała fasolka, choć powiem Ci, nie zdziw  się- pierwsze usg w ciąży jestc dopochwowe, kolejne przez brzuszek. Ja do lekarza idę 17 czerwca- prywatnie szybko termin się znalazł{#wink1}

                  Avatar użytkownika anna07
                  anna07Poziom:
                  • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
                  • Posty: 8123
                  37
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  10 czerwca 2013 15:04 | ID: 972589

                  Ale Wam dziewczyny zazdroszczę {#smiley-smile}

                  Trzymam kciuki żeby ciąża przebiegła prawidłowo a maleństwa urodziły się śliczne i zdrowe {#smiley-smile}

                  Avatar użytkownika MaSi
                  MaSiPoziom:
                  • Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
                  • Posty: 79
                  38
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  10 czerwca 2013 19:46 | ID: 972728

                  Bardzo dziękuję Anna :)

                  Agusia, nie zdziwi mnie to, bo do tej pory każde usg miałam tak wykonywane, więc nawet się tego spodziewam :)

                  Strasznie jestem ciekawa czy to będzie chłopiec czy dziewczynka a jeszcze tak długo na tę wiadomość muszę czekać :)

                  Po za tym uwielbiam zakupy, więc nie mogę się doczekać kompletowania wyprawki :)

                  Użytkownik usunięty
                    39
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    11 czerwca 2013 18:54 | ID: 973140
                    MaSi (2013-06-10 21:46:49)

                    Bardzo dziękuję Anna :)

                    Agusia, nie zdziwi mnie to, bo do tej pory każde usg miałam tak wykonywane, więc nawet się tego spodziewam :)

                    Strasznie jestem ciekawa czy to będzie chłopiec czy dziewczynka a jeszcze tak długo na tę wiadomość muszę czekać :)

                    Po za tym uwielbiam zakupy, więc nie mogę się doczekać kompletowania wyprawki :)

                    Moja Natalia ukazała się dopiero w 7 m-cu! Cały czas była tyłkiem odwrócona, ciekawe, czy drugie szybciej się pokaże:)

                    Mężuś mówi, że synka zmajstrował- zobaczymy hehe{#wink1}


                    Kompletowanie wyprawki jest najfajniesze! Dla mnie zostanie do dokupienia kilka szczegółów, bo całą wyprawkę posiadam, ominie mnie szał zakupów- teraz wiem, co się przydaje, a co nie- ale to też od każdej mamy zależy:)

                    Avatar użytkownika MaSi
                    MaSiPoziom:
                    • Zarejestrowany: 07.06.2013, 13:34
                    • Posty: 79
                    40
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    12 czerwca 2013 10:03 | ID: 973422

                    znając siebie ja kupię całe mnustwo nie potrzebnych rzeczy :P ale ten jeden raz czuję się rozgrzeszona :) W ogóle to chciałabym już wszystkim się pochwalić, że oczekujemy dzidziusia, ale postanowiliśmy do końca 3 miesiąca nikomu nic nie mówić. Tylko nie wiem czy wytrzymam :)

                    w 7 miesiącu się dowiedziałaś? Masakra to ja kupię chyba wszystko zielone żeby neutralnie było, bo tak długo na pewno nie wytrzymam :)