Mamusie z terminem na czerwiec - lipiec- sierpień 2014 r. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Mamusie z terminem na czerwiec - lipiec- sierpień 2014 r.

2504odp.
Strona 43 z 126
Odsłon wątku: 341413
Avatar użytkownika etka
etkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
  • Posty: 2849
  • Zgłoś naruszenie zasad
28 października 2013 10:00 | ID: 1035152

Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania  {#wink1}

Ostatnio edytowany: 14.01.2014, 09:52, przez: Sonia
Avatar użytkownika Paulqa
PaulqaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
  • Posty: 14675
823
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 13:33 | ID: 1092283
Z imieniem mamy problem ciężko się zdecydować. Ale najprawdopodobniej będzie Hania. Jeszcze do wczoraj oboje obstawialismy Natalię. Myślę że Hania zostanie.
Avatar użytkownika dagmara_84
dagmara_84Poziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
  • Posty: 1820
824
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 13:39 | ID: 1092285

Z imieniem jest wesoło. Bo generalnie trzeba samemu coś fajnego wymyslić,potem musi jeszcze mężowi się podobać i jakoś pasować.

My mamy kilka typów i już teraz wiem,że będzie problem,żeby się zdecydować. Przy pierwszym było łatwiej :)

Dla dziewczynki: Helena, Barbara, Anna, Alicja

Dla chłopca: Szymon, Tytus, Marcin

Jest w czym wybierać a pewnie jeszcze coś nam wpadnie do głowy :)

Avatar użytkownika ila
ilaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
  • Posty: 1978
825
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 15:29 | ID: 1092320

Witaj Dagmaro! :)

Ja płeć dzieciątka znam już od 16 tc, będziemy mieć córke, mój pan doktor jakoś problemów nie robił, nawet pytać mnie nie musiał czy chce ją znać, było po mnie widać że ciekawość mnie zżera:)

My imię mamy wybrane- będzie Iga :)

no oczywiście w rodzinie męża to imię się nie podoba, "bo tyle ładnych tradycyjnych imion... ", Mikołaj też im się nie podobało, ale mam to w nosie co oni myślą, najważniejsze że nam się podoba i myśle że tym imieniem dziecka nie "skrzywdzimy"

Avatar użytkownika dagmara_84
dagmara_84Poziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
  • Posty: 1820
826
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 16:00 | ID: 1092329

Witaj Ila,

no właśnie też mi się wydaję,że to już czas na to,żeby zobaczyć płeć. Tymbardziej,że przy pierwszej kruszynie też już wcześniej wiedziałam. Ale mój Pan doktorek to facet starej daty. Dobry fachowiec,ale uważa,że z medycznego punktu znaczenia płeć nie ma znaczenia,więc jeśli nie ma stuprocentwej pewności to nie czaruje i nie stara się kombinować/przypatrywać. Trochę szkoda...

Ja uwazam,że wybór imienia jest sprawą rodzica i zawsze ktoś ma coś do powiedzenia. Ja nigdy nie komentuje wyborów. Jesli imię istnieje a nie jest jakieś kosmiczne to nie może skrzywdzic dziecka-dobrze wychowane i dowartościowane dziecko nigdy nie będzie miało kompleksów ze względu na imię.

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
827
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 17:40 | ID: 1092375
Paulqa (2014-03-12 14:24:48)
Witaj Dagmaro. My się dowiedzieliśmy wczoraj na polowkowym usg. Wcześniej coś tam lekarz przypuszczał ale nie był pewny na 100%. My będziemy mieć córeczkę ;)

PAULA GRATULUJĘ - dopiero doczytałam i zgadłam, że będzie córeczka... {#thumbsup}{#clap}

Avatar użytkownika Paulqa
PaulqaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
  • Posty: 14675
828
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 17:41 | ID: 1092378
Ila bardzo ładnie imię wybraliście dla córci. A każdy kto ma dzieci miał okazje się wykazać w wyborze imion. Dagmaro mi się wydaje że jeśli pytasz to lekarz powinien udzielić Ci informacji co do płci dzidziusia jeśli oczywiście było widać. Mój lekarz sam zapytał czy chce wiedzieć choć wcześniej po pewnych jego stwierdzeniach można było się domyśleć.
Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
829
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 17:42 | ID: 1092380
Paulqa (2014-03-12 14:33:00)
Z imieniem mamy problem ciężko się zdecydować. Ale najprawdopodobniej będzie Hania. Jeszcze do wczoraj oboje obstawialismy Natalię. Myślę że Hania zostanie.

HANIA bardzo ładne imię... mojej synowej siostrzenica ma tak na imię i śliczna z niej dziewczynka...{#zeby}

Avatar użytkownika ila
ilaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
  • Posty: 1978
830
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 19:44 | ID: 1092417

dagmaro, może na następnej wizycie Ci powie, zdarzają się takie pary które nie  chcą poznać płci dziecka bo chcą mieć niespodziankę, ja do nich nie należe, zbyt ciekawa jestem :)

mam siostrzeńców którzy chodzą już do szkoły i czasem jestem przerażona ich opowieściami jakie teraz dzieci są okrutne, chyba jeszcze gorsze niż za moich czasów, choć to było nie aż tak dawno temu. Mam nazwisko które idzie bardzo łatwo przekręcić w obraźliwe przezwiska, tak zastanawiałam się czy imię które wybiore dla dzieci nie będzie punktem zaczepki, czasem martwię się o Mikołaja ( boprzecież jest święty Mikołaj co przynosi prezenty) sama nie wiem, mąż mówi że przesadzam, może tak, ale nie chce żeby były szykanowane. Imię Iga mnie się podoba, męzowi też i chyba aż zbyt "wymyśle" też nie jest... eh... maruda jestem!

Avatar użytkownika dagmara_84
dagmara_84Poziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
  • Posty: 1820
831
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 19:45 | ID: 1092418
Odp. na: #828
Paulqa (2014-03-12 18:41:28)
Ila bardzo ładnie imię wybraliście dla córci. A każdy kto ma dzieci miał okazje się wykazać w wyborze imion. Dagmaro mi się wydaje że jeśli pytasz to lekarz powinien udzielić Ci informacji co do płci dzidziusia jeśli oczywiście było widać. Mój lekarz sam zapytał czy chce wiedzieć choć wcześniej po pewnych jego stwierdzeniach można było się domyśleć.

Niby pytam,a on niby odpowiada - nie mam pewności,ale wiem,że robi to bez przekonania i jakoś tak nie angażuje się w to. No cóż...przyjdzie nam poczekać. Zobaczymy co powie za 3 tyg.

A przede mną obciążenie glukozą ;/ Pamiętam,że ostatnim razem było mdło :/I te 2 h czekania na głodnego- to jest wyzwanie dla mnie,bo ostatnio apetyt mi dopisuję

Avatar użytkownika ila
ilaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
  • Posty: 1978
832
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 19:49 | ID: 1092420

glukoza w tej ciązy też mnie przeraża, w pierwszej mogłam na okrągło jesć słodkie, więc gluukoza nie była dla mnie przykrym doświadczeniem, ale teraz, niby mam ochotę na słodkie ale po kęsie już mi za słodko. A co do jedzenia, to pierwsze po przebudzeniu robię śniadanie, więc dwie godziny na głodniaka też będą dla mnie trudne :)

Avatar użytkownika Paulqa
PaulqaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
  • Posty: 14675
833
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 19:53 | ID: 1092422
Ila imiona wybraliście piękne. A dziećmi w szkole się nie przejmuj... Do każdego imienia potrafią coś wymyśleć... Teraz nasza (rodziców) w tym rola żeby dzieci nauczyć jak maja reagować s takich konfliktowych sytuacjach. Ale na to przyjdzie czas ;) a teraz spokojnie cirsz się Mikolajkiem i wspólnie czekajcie na Igę ;)
Avatar użytkownika Paulqa
PaulqaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
  • Posty: 14675
834
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 19:55 | ID: 1092423
Ja się niby glukozy nie boje choć słodkie mogłoby dla mnie nie istnieć... Ale wszystko jestem w stanie przetrwać ;) oby tylko z małą było wszystko ok do :D
Avatar użytkownika ila
ilaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
  • Posty: 1978
835
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 20:01 | ID: 1092424

pewnie, dzieci najważniejsze!

Paulqa, mogę być bezczelnie wścibska?

Avatar użytkownika dagmara_84
dagmara_84Poziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
  • Posty: 1820
836
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 20:27 | ID: 1092436
ila (2014-03-12 20:44:56)

dagmaro, może na następnej wizycie Ci powie, zdarzają się takie pary które nie  chcą poznać płci dziecka bo chcą mieć niespodziankę, ja do nich nie należe, zbyt ciekawa jestem :)

mam siostrzeńców którzy chodzą już do szkoły i czasem jestem przerażona ich opowieściami jakie teraz dzieci są okrutne, chyba jeszcze gorsze niż za moich czasów, choć to było nie aż tak dawno temu. Mam nazwisko które idzie bardzo łatwo przekręcić w obraźliwe przezwiska, tak zastanawiałam się czy imię które wybiore dla dzieci nie będzie punktem zaczepki, czasem martwię się o Mikołaja ( boprzecież jest święty Mikołaj co przynosi prezenty) sama nie wiem, mąż mówi że przesadzam, może tak, ale nie chce żeby były szykanowane. Imię Iga mnie się podoba, męzowi też i chyba aż zbyt "wymyśle" też nie jest... eh... maruda jestem!

Ach ta ciekawość- wiem coś o tym,dlatego tak mnie podejście doktorka denerwuje...ale melisa i do przodu :)

Dzieci są przede wszystkim brutalnie szczere i mówią co im przyjdzie do głowy. Uważam jednak,że my rodzice mamy dużą siłę,aby nasze dzieci uodpornić i dać poczucie swojej wartości,żeby było silne. Ale też wiem,że dziecko wrażliwe i kochane bardzo dużo birze do siebie...

Bardzo mi się imię Iga podoba,ale najważniejsze,że Wam się podoba!!!

Paulqa (2014-03-12 20:55:52)
Ja się niby glukozy nie boje choć słodkie mogłoby dla mnie nie istnieć... Ale wszystko jestem w stanie przetrwać ;) oby tylko z małą było wszystko ok do :D

Oczywiście. Też wytrwam,ale ze słodkiego do najbardziej lubię...schabowe :)))

Avatar użytkownika michaska
michaskaPoziom:
  • Zarejestrowany: 08.09.2010, 10:50
  • Posty: 876
837
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 21:15 | ID: 1092482

Paula no to gratuluję córci ;-) będzie parka ;-)


ja jutro idę na wizytę no i zobaczymy..a i glukoza też mnie niedługo czeka ..Z Antosiem jak byłam to było ok zobaczymy teraz ;-)


ja to mam ostatnio jakieś słabości nawet przy prasowaniu..chwilę i już mi ciemno przed oczami jak prasuję...;-(((

Avatar użytkownika młoda mamusia
  • Zarejestrowany: 09.03.2014, 22:00
  • Posty: 6
838
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 22:02 | ID: 1092510

Michaska! Podobno, moim przypadku tez tak było, ciemnosci przed oczami, zawroty głowy itp to normalne w II trym. Zwieksza sie ilość krwi czy cos tam;)
Dagmaro: ja wiedzialam, że bedzie synek w 18 tyg, pan doktor był przekonany w 100% zreszta ja też widziałam na filmikach, akurat tak fajnie łobuzował przodem;)
  Apropo tej glukozy.... Widzę, że wy wszystkie ja pijecie przed badaniem. Ja miałam robiony cukier 2 razy ale nic nie piłam... albo czegos nie czaje, albo cosś z badaniami mam nie tak:/ 

Avatar użytkownika dagmara_84
dagmara_84Poziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
  • Posty: 1820
839
  • Zgłoś naruszenie zasad
12 marca 2014 22:50 | ID: 1092516
młoda mamusia (2014-03-12 23:02:00)

Michaska! Podobno, moim przypadku tez tak było, ciemnosci przed oczami, zawroty głowy itp to normalne w II trym. Zwieksza sie ilość krwi czy cos tam;)
Dagmaro: ja wiedzialam, że bedzie synek w 18 tyg, pan doktor był przekonany w 100% zreszta ja też widziałam na filmikach, akurat tak fajnie łobuzował przodem;)
  Apropo tej glukozy.... Widzę, że wy wszystkie ja pijecie przed badaniem. Ja miałam robiony cukier 2 razy ale nic nie piłam... albo czegos nie czaje, albo cosś z badaniami mam nie tak:/ 

Oj te słabości to faktycznie zmora ciężarnych.Też mi się zdarzają, chociaz częściej na samym początku. Teraz to plecy doskwierają,więc krótsze sesje z prasowaniem :)

 

Jeśli chodzi o cukier to fakt na początku badają normalnie- poziom cukru.

,ale potem robi się test obciążenia glukozą, czyli pobierają krew - badają, potem pijesz przesłodką glukoze (czekasz 2 h) i ponownie pobierają krew do badań. Wszystko na czczo. Ja mam zaplanowaną gluzkoze w 23 tyg.ciąży. A Ty w ktorym tygodniu jesteś- pewnie jeszcze wszystko przed Tobą.

Avatar użytkownika Paulqa
PaulqaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
  • Posty: 14675
840
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 marca 2014 04:15 | ID: 1092519
Ila pytaj o co chcesz ;)
Avatar użytkownika Paulqa
PaulqaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
  • Posty: 14675
841
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 marca 2014 04:17 | ID: 1092520
Z tymi słabościami to dołączę do Eas - ostatnio zdarzyło mi się nawet zemdleć. Prasowanie to jakas masakra, muszę robić przerwy i prasuje na przeciągu inaczej się nie da ;)
Avatar użytkownika dagmara_84
dagmara_84Poziom:
  • Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
  • Posty: 1820
842
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 marca 2014 08:04 | ID: 1092600
Paulqa (2014-03-13 05:17:16)
Z tymi słabościami to dołączę do Eas - ostatnio zdarzyło mi się nawet zemdleć. Prasowanie to jakas masakra, muszę robić przerwy i prasuje na przeciągu inaczej się nie da ;)

Dokładnie. Ja prasuję na raty. A ostatnio nawet mężusia do żelazka posadziłam,bo wysiadałam :)