jakie nazwisko po ślubie? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

jakie nazwisko po ślubie?

122odp.
Strona 7 z 7
Odsłon wątku: 24848
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    9 czerwca 2009, 08:24 | ID: 28998

    Jakie nazwisko wybrałyście/wybrałybyście w momencie zawierania związku małżeńskiego? Po mężu, podwójne, czy może bez zmian – pozostajecie przy swoim?

    Ja zdecydowałam się na podwójne – ze względów zawodowych… bo pracowaliśmy razem i uznaliśmy, że lepiej będzie kiedy jak najmniej osób będzie nas ze sobą kojarzyło. Teraz z perspektywy czasu trochę żałuję. Firma już inna, a przyzwyczajenie pozostało. Zawsze odbierając telefon gryzę się w język, żeby nie przedstawić się panieńskim. No i jak składamy gdzieś dokumenty to jest więcej pisania bo nie możemy wystąpić razem jako małżeństwo „Kasia i Kruszynek Jacyśtam”.

    i wiem, że mogę, wiem że mogę, choć mam pod skórą coś jakby strach...
    Ostatnio edytowany: 28.08.2013, 06:51, przez: ULA
    Avatar użytkownika dagmaruffka
    dagmaruffkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
    • Posty: 17675
    121
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lipca 2014, 08:48 | ID: 1127414
    oliwka (2014-07-04 10:33:28)
    dagmaruffka (2014-07-04 10:30:15)

    To ja mam tylko jedno :) Dominik ma dwa - Dominik Władysław.

    Na swoim przykładzie i wielu uczniów wiedziałam, że z tym drugim imieniem można mieć różnego rodzaju kłopoty więc nasze dzieci mają tylko po jednym...

    i z pierszym mozna miec klopoty - moja babcia jest Marianna, ale wszyscy wolaja na nia Maryska i nawet obchodzi Marii - no a kiedys tata mial przez to problemy, bo nie wiedzial, ze ona marianna ( d urodzenia myslal, ze maryska) i musial dokumenty wszystkie zmieniac.

    Avatar użytkownika Sylwiaws
    SylwiawsPoziom:
    • Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
    • Posty: 4215
    122
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lipca 2014, 08:48 | ID: 1127416

    Ja mam nazwisko swoje i męża.   Ja mam z tego ubaw:) jak moj mąż cos nie tak zrobi, to zawsze powtarzam: "Dobrze,ze sobie swoje nazwisko jeszcze zostawilam".