jakie nazwisko po ślubie?
Jakie nazwisko wybrałyście/wybrałybyście w momencie zawierania związku małżeńskiego? Po mężu, podwójne, czy może bez zmian – pozostajecie przy swoim?
Ja zdecydowałam się na podwójne – ze względów zawodowych… bo pracowaliśmy razem i uznaliśmy, że lepiej będzie kiedy jak najmniej osób będzie nas ze sobą kojarzyło. Teraz z perspektywy czasu trochę żałuję. Firma już inna, a przyzwyczajenie pozostało. Zawsze odbierając telefon gryzę się w język, żeby nie przedstawić się panieńskim. No i jak składamy gdzieś dokumenty to jest więcej pisania bo nie możemy wystąpić razem jako małżeństwo „Kasia i Kruszynek Jacyśtam”.


- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
- Zarejestrowany: 17.02.2009, 17:36
- Posty: 1981
- Zarejestrowany: 11.12.2009, 13:04
- Posty: 1522
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
Ja czułabym się okradziona z potęznej cząstki siebie...
Ja czułabym się okradziona z potęznej cząstki siebie...


- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500


- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735


- Zarejestrowany: 17.02.2009, 17:36
- Posty: 1981




- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
- Posty: 4674
Ja czułabym się okradziona z potęznej cząstki siebie...

- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880


