Już mi niosą suknię z welonem.. - czy wątek dla przyszłych Panien Młodych.
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Pomyślałam, że można założyć wątek dla tych Panien no i Panów, którzy w niedalekiej przyszłości wychodzą za mąż/żenią się. Można pisac tu o wszystkich przygotowaniach, watpliwościach, stresach.. Czyli.. o wszystkim co się wiąże z narzeczeństwem i ślubem :)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
no ja powoli przygotowuję się do tego dnia. Jak na razie sala jest, orkiestra jest i nauki przedmałżeńskie:]
no ja powoli przygotowuję się do tego dnia. Jak na razie sala jest, orkiestra jest i nauki przedmałżeńskie:]
a kiedy ta wielka chwila?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dagmaro i chyba u Ciebie nadchodzi ten dzień...
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Jeżeli pójdzie wszystko dobrze to na lato slub, ale tylko cywilny.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Jeżeli pójdzie wszystko dobrze to na lato slub, ale tylko cywilny.
Nie ważne - ale ślub - no to będziemy świętować tylko napisz kiedy...
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
no ja powoli przygotowuję się do tego dnia. Jak na razie sala jest, orkiestra jest i nauki przedmałżeńskie:]
A co z suknia slubna? Juz masz cos na oku?
- Zarejestrowany: 29.01.2014, 09:41
- Posty: 4
Mój dzień będzie w czerwcu :) Przeglądam katalogi z sukniami ślubnymi, strony z makijażem, z fryzurami. Nie mogę się doczekać. Prowadzę też taki duży zeszyt i tam zapisuję swoje inspiracje i pomysły!
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Mój dzień będzie w czerwcu :) Przeglądam katalogi z sukniami ślubnymi, strony z makijażem, z fryzurami. Nie mogę się doczekać. Prowadzę też taki duży zeszyt i tam zapisuję swoje inspiracje i pomysły!
i jaką suknie wymarzyłaś sobie :)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Jeżeli pójdzie wszystko dobrze to na lato slub, ale tylko cywilny.
no i sprawdziła się moja przepowiednia hehe
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
no wielki dzień zbliża się wielkimi krokami, suknia jest, zaproszenia w trakcie (zamówiłam na allegro)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
- Zarejestrowany: 14.02.2014, 22:30
- Posty: 420
Dziewczyny, dobrze czytajcie umowy, nie zgadzajcie się na zapisy, które chronią tylko salę weselną. U nas na początku w umowie były takie zapisy, że włos się jeżył na głowie. Na szczęście udało się nam większość usunąć lub zmienić. Dodatkowo spisaliśmy aneks na ustalenia, które chciałam mieć, a nie można ich było dopisać do umowy (to wymysł menadżera), potem menadźer się zmienił i całe szczęście, że ustalenia miałam na piśmie.
Chodzi m.in. o :
- daty wpłacania zaliczek, rozliczenia ostatecznego (na m-c przed chcieli mieć już całą kwotę i nie umieli mi odpowiedzieć po co, ostatecznie zmieniliśmy umowę i połowę wpłaciliśmy dzień po weselu)
- możliwość podnoszenia opłaty za osobę (tu musi być wpisany konkret, że mogą podnieść maksymalnie, np. 5 zł /os)
- mieliśmy płacić za wszystkie stłuczki (nawet z winy kelnerek), oczywiście zostało zmienione na "z winy gości", bo może sala chciała wymienić sobie porcelanę i zrobiłaby to na nasz koszt.
- butelkowe (czasem zwane korkowym, u nas było 5 zł /butelkę, zeszliśmy do 1zł)
i wiele innych. Jeśli chcecie, to mogę Wam sprawdzić umowy i zaznaczyć punkty, które są dla Was niebezpieczne. Jeśli chcecie, to zapraszam na priva :)
Jeszcze jedno, poproście świadkową (lub jakąś zaufaną osobę), by czuwała nad pracą kelnerek. U nas w pewnym momencie był zastój w wydawaniu posiłków, bo do jednej z kelnerek przyszedł chłopak... Miała pecha, bo mimo, że byłam panną młodą, to i tak czuwałam nad tym co się dzieje...
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
U nas podczas zamawiania sali - miałam spisane pytania i leciałam według nich. Oczywiscie Pan kierownik sali byl wielce zdziwiony, ze taka zorganizowana przyszłam.