Na co wydalibyście 10 000zł?
- Zarejestrowany: 24.09.2011, 19:46
- Posty: 83
Na co wydalibyście 10 000 zł gdyby "spadły wam z nieba"?:-) Ja bym kupila swietny rower, i zrobila super plac zabaw kolo domu dla mojego synka:-) i reszte na ciuuuuchyyy:-)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
na spłatę kredytu samochodowego. wtedy co miesiąc zostawałoby 300 zł...
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Poleciala bym na wycieczke do Niagara Fallsi odnalazła dom w którym mieszkała moja babcia...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Na wnuczki 
- Ziemowitka i Oliwcię 
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
sprzedalibysmy tego golfa4 co mamy i kupilibysmy vw golf 5 albo 6 ;-)
Pojechalibyśmy na wakacje, resztę by się odłożyło żeby były jak już będziemy meblowali nasz dom.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Wszystko wydałabym na wycieczkę z Olą i wnuczkami do Maroka do Oli koleżanki.
Kurcze nie wiem 
Ale jak znam siebie to pewnie bym założyła lokatę :)
Na odpoczynek dłuuuuugi....
- Zarejestrowany: 14.03.2011, 19:08
- Posty: 74
To byłby bardzo trudny wybor i targalyby nami sprzeczne uczucia. Za mało zeby splacic kredyt :) Z jednej strony pewnie chcielibysmy wypoczac bo od 5 lat nie bylismy nigdzie na urlopie ( budowa i dom to skarbonka bez dna )
a z 2 strony moglibysmy za te pieniazki przeznaczyc na wykonczenie gory. I tak pewnie "wisielibysmy" miedzy mlotem a kowadlem... ;) idac zapewne na kompromis czyli kupujac wczasy las minute najtaniej jak sie da, a pozostala czesc przeznaczyc na wykonczeniowke.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Kurcze nie wiem Ale jak znam siebie to pewnie bym założyła lokatę :)
Ja już jestem w takim wieku, że najlepszą lokatą jest dla mnie odpoczynek i inwestycja w niego. Tym bardziej, że ostatnio mam dużo powodów do stresów. A same pieniądze nawet na najlepszej lokacie nie dadzą szczęscia i odpoczynku. 
Kurcze nie wiem Ale jak znam siebie to pewnie bym założyła lokatę :)
Ja już jestem w takim wieku, że najlepszą lokatą jest dla mnie odpoczynek i inwestycja w niego. Tym bardziej, że ostatnio mam dużo powodów do stresów. A same pieniądze nawet na najlepszej lokacie nie dadzą szczęscia i odpoczynku.
To prawda. Nieraz człowiek marzy, aby zostawić wszystko i wyjechać, aby odpocząć. Zwłaszcza jesli można wyjechać z osobami, które się kocha (żeby nie powiedzieć ubóstwia) :)
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
nie mam jakichs pilnych potrzeb :) wiec pewnie wplynely by na konto ;)
- Zarejestrowany: 02.05.2010, 16:58
- Posty: 109
Na malutki domek nad jeziorem, ale chyba by nie starczyło 
- Zarejestrowany: 12.07.2009, 14:01
- Posty: 20
Na własne cztery ściany! Nawet małe i ciasne ale przynajmniej tylko nasze:)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Na wynajecie mieszkania ;p
- Zarejestrowany: 26.07.2011, 13:17
- Posty: 1618
Na wypasione wakacje,koniecznie nad jakimś cieplutkim morzem:)A resztę na nową garderobę bo z rozmiaru 42 po ciąży przeskoczyłam na 38 i mam lekkie braki w szafie
na jeden cel ale to i tak za mało re 10 tyściecy.
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Na remont góry,o którym marzę!!Dla mnie to bardzo ważne!
- Zarejestrowany: 21.02.2012, 14:51
- Posty: 26
Podróż do ciepłych krajów i remont łazienki
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
10tyś?..znając mojego męża namówiłby mnie na chip-tunning do samochodu(nie pozwalam mu tego założyć),i pewnie na jakąś ekstra wycieczkę.
