Gadki szmatki II :);).
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
od godziny 6 rano go nie ma.. a niech siedzi byle by wrocil
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
od godziny 6 rano go nie ma.. a niech siedzi byle by wrocil
Chłop i weksel do domu wrócA!!!! Ale jak od 6 rano, to już minęło 12 godzin i Go ściągaj:)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
ide spac, bo jak moj przyjdzie to nie daj boze mu wysprzegle dzis
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
ide spac, bo jak moj przyjdzie to nie daj boze mu wysprzegle dzis
O Matko rozmaita!!!!! Marta hamuj!!!! Toć chłopa zabijesz:)))
Ja równieżź znikan- dobranoc;)))
Założylam blog :).Teraz o wene do pisania musze się starać.
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
dzien dobry :) dzisiaj nie wyspana jestem..
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
witajcie. piekna niedziela u nas. kawke popijam moi ogladaja bajke.
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
witajcie. piekna niedziela u nas. kawke popijam moi ogladaja bajke.
ja narazie nie mam ochoty na kawke, ale niedziela bardzo sloneczna jest :)
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
witajcie. piekna niedziela u nas. kawke popijam moi ogladaja bajke.
ja narazie nie mam ochoty na kawke, ale niedziela bardzo sloneczna jest :)
posciel wyrzucilam na balkon wlasnie.
witajcie. piekna niedziela u nas. kawke popijam moi ogladaja bajke.
I co, wrócił Mąż
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Ja niestety poscieli nie moge wyrzucic bo slonce swieci akurat na balkon..
Ja niestety poscieli nie moge wyrzucic bo slonce swieci akurat na balkon..
Zazdroszczę słońca. U nas jeszcze śpi
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
witajcie. piekna niedziela u nas. kawke popijam moi ogladaja bajke.
I co, wrócił Mąż
kolo 23 wrocil. na dwoch,
Masz piwo???-
mam-
nie żartuj???!!
mam- az mu sie gęba usmiechnela.
pol wypil i zasnal
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Witajcie!Słoneczko świeci od rana.Jakos podejrzanie sie czuję.Mam nadzieję,że nie załapałam grypy żołądkowej od Adama,bo nie będzie wesoło.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
jejuuu zbieram sie gotowac rosół
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
Witajcie!Słoneczko świeci od rana.Jakos podejrzanie sie czuję.Mam nadzieję,że nie załapałam grypy żołądkowej od Adama,bo nie będzie wesoło.
to wez sobie zaraz moze wypij cole, ja zawsze jak mnie cos podejrzanie brzuch boli to cole pije.
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Witajcie!Słoneczko świeci od rana.Jakos podejrzanie sie czuję.Mam nadzieję,że nie załapałam grypy żołądkowej od Adama,bo nie będzie wesoło.
to wez sobie zaraz moze wypij cole, ja zawsze jak mnie cos podejrzanie brzuch boli to cole pije.
Nie mam,bo raczej nie pijam.Do sklepu trzeba by skoczyć.Mam nadzieję,że rozejdzie sie po kościach,bo narzędzia do walki z chorobami mam ograniczone ze względu na ciążę.
witajcie. piekna niedziela u nas. kawke popijam moi ogladaja bajke.
I co, wrócił Mąż
kolo 23 wrocil. na dwoch,
Masz piwo???-
mam-
nie żartuj???!!
mam- az mu sie gęba usmiechnela.
pol wypil i zasnal
Złota żona z Ciebie :) Jak mógłby nie wrócić ;)
A mój Szymek dzisiaj napił się piwa . Wleciał rano do pokoju i przyszedł do kuchni z puszką po Warce Radler. On bardzo lubi się bawić puszkami. Oczywiście nie daję mu ich do zabawy, żeby się nie skaleczył, dlatego to taki zakazany ,uwielbiony owoc. Jak mu się w ręce dostanie, jest przeszczęśliwy. No i przyleciał mi z tą puszką i udaje, że pije (to znaczy myślałam, że udaje). Dopiero jak usłyszałam, że połyka, dotarło do mnie, że on wcale nie udaje. Zrobił dwa porządne łyki. Mężowi się dostało, że zostawia niedopite piwo, a On mi na to, że to taka lemoniada nie piwo i ma tylko 2%, które pewnie i tak przez noc wyparowały...
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
witajcie. piekna niedziela u nas. kawke popijam moi ogladaja bajke.
I co, wrócił Mąż
kolo 23 wrocil. na dwoch,
Masz piwo???-
mam-
nie żartuj???!!
mam- az mu sie gęba usmiechnela.
pol wypil i zasnal
Widzisz jak to dobrze miec piwo w zapasie.Mąz od razu szczęsliwy:-)