Wątek:
bo ja.....
85odp.
Strona 5 z 5
Odsłon wątku: 7554dziecinka napisał 2010-10-25 22:07:18
Też tak uważam.Może drugie dziecko Cię jednak oszczędzi;)
Zaswsze nadzieja jest.
Na zapas nie ma co się przejmować.
dziecinka napisał 2010-10-25 22:07:18
an awet jeśli mi te żebra pokopie to i tak kochane dzieciątko będzieMoże drugie dziecko Cię jednak oszczędzi;)
Zaswsze nadzieja jest.
Na zapas nie ma co się przejmować.

dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
83
gochna napisał 2010-10-25 22:10:27
Na pewno:)dziecinka napisał 2010-10-25 22:07:18
an awet jeśli mi te żebra pokopie to i tak kochane dzieciątko będzieMoże drugie dziecko Cię jednak oszczędzi;)
Zaswsze nadzieja jest.
Na zapas nie ma co się przejmować.

Tosia dzisiaj przyprowadziła wózek dla lalki, włożyła do niego kocyk i powiedziała, że "ujodźiś mi małom dzidzie i będę ją wozić w moim jóźku"
a najzabawniejsza jest, kiedy bierze latarkę, świeci mi na brzuch, zagląda w pępek i stwierdza "jeśće nie widać dzidzi, jeśćę malutka jest"


gochna napisał 2010-10-25 22:14:24
No i ma racje ;)))Tosia dzisiaj przyprowadziła wózek dla lalki, włożyła do niego kocyk i powiedziała, że "ujodźiś mi małom dzidzie i będę ją wozić w moim jóźku"
a najzabawniejsza jest, kiedy bierze latarkę, świeci mi na brzuch, zagląda w pępek i stwierdza "jeśće nie widać dzidzi, jeśćę malutka jest"

