Koszt wychowania czterolatki. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Koszt wychowania czterolatki.

36odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 3679
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    16 czerwca 2010 10:40 | ID: 231072
    Artykuł został usunięty przez autora.
    Dopisywanie komentarzy zostało wstrzymane.
    Avatar użytkownika soniavenir
    soniavenirPoziom:
    • Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
    • Posty: 1183
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 czerwca 2010 19:09 | ID: 232631
    Kochani, te 400zł prawie to na ubrania i obuwie, tak więc nie tylko przysłowiowe już sandałki. Akurat zdarzyły się wydatkowe miesiące, bo córka miała urodziny i przyszła wiosna i lato i praktycznie całą garderobe trzeba było wymienić. Ostatnio kupiłam jedne sandałki za 80 zł, drugie za 40. Dziecko bardzo niszczy buty - Ci co mają dzieci to o tym dobrze wiedzą. I moim zdaniem dziecko nie może mieć tylko jednej pary letnich butów, bo ma miec takie, ktore włoży do piaskownicy i takie bardziej wyjściowe musi mieć. Podobnie z ubrankami. I wcale ojca nie naciągam, ale jak ktoś nie interesuje się wcale swoim dzieckiem, to niech chociaż pomoże w jego utrzymaniu.
    Berło to taki królewski patyk
    Avatar użytkownika mrowka456
    mrowka456Poziom:
    • Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
    • Posty: 1007
    22
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 czerwca 2010 19:10 | ID: 232634
    no tak... bo jednak za dziecko tez sie placi czynsz a co do butow ... dla doroslego rozne fajne mozna kupic i za 30 czy za 50zl (szczegolne roznego rodzaju klapeczki czy sandalki ;p)
    Avatar użytkownika mrowka456
    mrowka456Poziom:
    • Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
    • Posty: 1007
    23
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 czerwca 2010 19:14 | ID: 232638
    ale moim zdaniem tez trzeba pomyslec ze ten ojciec tez musi cos jesc i za co zapalcic za mieszkanie ( zeby nie wyladowac na ulicy za nieplacenie)
    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    24
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 czerwca 2010 19:30 | ID: 232664
    mrowka456 napisał 2010-06-17 21:14:10
    ale moim zdaniem tez trzeba pomyslec ze ten ojciec tez musi cos jesc i za co zapalcic za mieszkanie ( zeby nie wyladowac na ulicy za nieplacenie)
    A to już zadanie dla sądu!
    Słońce wstało zwariowało...
    Avatar użytkownika Tigrina
    TigrinaPoziom:
    • Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
    • Posty: 4674
    25
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 czerwca 2010 19:31 | ID: 232668
    Koszt trochę przesadzony Nawet, jeśli weźmie się pod uwagę, że chodzi tu o alimenty...
    Użytkownik usunięty
      26
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 czerwca 2010 21:54 | ID: 232800
      soniavenir napisał 2010-06-16 18:40:40
      Powiem Wam szczerze, ze my specjalnie nie hamowałayśmy się z wydatkami, bo to było do podwyższenia alimentów. A poza tym, to nie wiem, czy macie taką orientację, ale na dziecko w rodzinie zastępczej przeciętnie opiekunowie dostają 1500 zł na miesiąc.
      Jasne ja rozumiem ze na dziecku się nie oszczędza i wiadomo ze lepiej kupić lepsze buciki niż chlam chiński. No ale zastanówmy się o jakim standardzie życiowym mówimy czy kupujemy dziecku geox-y czy zwykle sportowe buciki za 50 zl. Jeśli dziecko od urodzenia żyło na wysokim standardzie to być może 1.600 zl nie jest wcale wygórowaną suma i jeśli ojciec dziecka zarabia 5.000-7.000 tys zl. Ale być może jest tak ze do momentu rozstania ojciec finansował wszystko i nagle dostatnie życie się urwało wiec trzeba tatusia wydoić z kasy.Ale to tylko założenia i proszę sobie nie brać tego do serduszka co pisze. I jeszcze jedne soniavenir sama napisałaś ze to do podwyższenia alimetow i się nie chamowalas. Pozdrawiam i bez urazy to tylko dyskusja.
      www.spikeria.pl
      Avatar użytkownika soniavenir
      soniavenirPoziom:
      • Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
      • Posty: 1183
      27
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 czerwca 2010 06:47 | ID: 232887
      Notak napisał 2010-06-17 23:54:07
      soniavenir napisał 2010-06-16 18:40:40
      Powiem Wam szczerze, ze my specjalnie nie hamowałayśmy się z wydatkami, bo to było do podwyższenia alimentów. A poza tym, to nie wiem, czy macie taką orientację, ale na dziecko w rodzinie zastępczej przeciętnie opiekunowie dostają 1500 zł na miesiąc.
      Jasne ja rozumiem ze na dziecku się nie oszczędza i wiadomo ze lepiej kupić lepsze buciki niż chlam chiński. No ale zastanówmy się o jakim standardzie życiowym mówimy czy kupujemy dziecku geox-y czy zwykle sportowe buciki za 50 zl. Jeśli dziecko od urodzenia żyło na wysokim standardzie to być może 1.600 zl nie jest wcale wygórowaną suma i jeśli ojciec dziecka zarabia 5.000-7.000 tys zl. Ale być może jest tak ze do momentu rozstania ojciec finansował wszystko i nagle dostatnie życie się urwało wiec trzeba tatusia wydoić z kasy.Ale to tylko założenia i proszę sobie nie brać tego do serduszka co pisze. I jeszcze jedne soniavenir sama napisałaś ze to do podwyższenia alimetow i się nie chamowalas. Pozdrawiam i bez urazy to tylko dyskusja.
      Notak, ale ja się absolutnie nie obrażam, po prostu wyjasniam powody dla których ten koszt utrzymania może się wydawać duży. Najdroższe buty jakie miało moje dziecko kosztowały 130 zł i były to kozaki na zimę, więc nie uważam, ze były drogie. Poza tym nie widze powodu, dla ktorego córka ma mieć najtańsze ciuchy ze szmateksu. Generalnie sytuacja ma drugie dno i dotyczy ono stosunku ojca do dziecka, który się nim wcale nie interesuje i nie chciał się nawet dołożyć do czesnego w przedszkolu. W kwestii wydatków to zauważcie jak mało pieniędzy wydajemy na zabawki dla dziecka i lekarstwa - bo całe szczęście nie ma problemów ze zdrowiem. To, że ma kilka fajnych ciuchów, chodzi do teatru i filharmonii, wcale nie uważam za nie wiadomo jakie rozpuszczanie.
      Berło to taki królewski patyk
      Użytkownik usunięty
        28
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 czerwca 2010 08:01 | ID: 232966
        Do Notak!!!!Widać, że nie za bardzo orientujesz się w cenach ubrań dla dzieci. O powody nie pytam. A co do finansowania przez ojca do momentu rozwodu, to raczej my jemu pomagaliśmy. Podobnie jak ty nie interesował się kosztem utrzymania dziecka przedtem i teraz. Spróbuj chodzić w jwdnej parze butów przez trzy miesiące. W każdą pogodę. I w jednej koszulce i majtkach. Nie wspominając o innych częściach garderoby. A jesienią to wszystko może być za małe. Więc trzeba kupić cokolwiek większe i w lepszym gatunku aby przetrwało dwa sezony. A dlaczego dziecko ma mieć obniżony standart zyciowy. Czy dlatego aby Tatusiowi się podwyższył.
        Teraz Babcia Ali i Mai.
        Użytkownik usunięty
          29
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 czerwca 2010 08:06 | ID: 232973
          I jeszcze do Notak!!! A gdyby musiały wynająć mieszkanie. O ile wzrosłyby koszty? I biedny tatuś musiałby też ja pokryć. A tak za niewielką w stosunku do wyliczeń kwotę pozbył się kłopotów . Żony i dziecka. I nic już go nie obchodzi poza przysądzoną przez sąd kwotą alimentów.
          Teraz Babcia Ali i Mai.
          Avatar użytkownika mrowka456
          mrowka456Poziom:
          • Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
          • Posty: 1007
          30
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 czerwca 2010 08:52 | ID: 233003
          ale mowie nie robcie tez z ojca takiego tyrana .... wkoncu to tez czlowiek ... powiedzmy ze kiedys zalozy druga rodzine, urodzi im sie dziecko itd oi z czego wychowa to drugie dziecko (nawet mimo tego ze jego zona bedzie pracowac), to ze wam sie nie ulozylo to nie znaczy ze musicie psuc zycie ojcu (zwykle zycie)
          Użytkownik usunięty
            31
            • Zgłoś naruszenie zasad
            18 czerwca 2010 10:08 | ID: 233052
            Kochani! Dziękujemy Wam za komentarze! Teraz wiemy jak przygotować się do rozprawy o podwyższenie o 100, może 200 zł alimentów. Bo więcej napewno nie dostaniemy. Ale dla Ali to już coś będzie, bo Tatuś na prośbę o 100 złotych zareagował odmownie. A na stwierdzenie córki, że będzie sądownie występować o wyższe alimenty odpowiedział , że może sobie występować. Ala dostaje od Tatusia 400,00. Drugie tyle powinna wyłożyć matka. No i wykłada a różnicę uzupełniają dziadkowie, którzy nie mają obowiązku utrzymywać wnuczki. Czynią tak, bo są odpowiedzialni i kochają swoje dziewczyny. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!
            Teraz Babcia Ali i Mai.
            Avatar użytkownika mrowka456
            mrowka456Poziom:
            • Zarejestrowany: 15.01.2009, 14:20
            • Posty: 1007
            32
            • Zgłoś naruszenie zasad
            18 czerwca 2010 10:14 | ID: 233057
            a mlodsze dziecko tez jest jego?
            Użytkownik usunięty
              33
              • Zgłoś naruszenie zasad
              18 czerwca 2010 10:15 | ID: 233060
              Babcia Ali napisał 2010-06-18 10:06:36
              I jeszcze do Notak!!! A gdyby musiały wynająć mieszkanie. O ile wzrosłyby koszty? I biedny tatuś musiałby też ja pokryć. A tak za niewielką w stosunku do wyliczeń kwotę pozbył się kłopotów . Żony i dziecka. I nic już go nie obchodzi poza przysądzoną przez sąd kwotą alimentów.
              Droga i szanowna Babciu. Nie tłumacz mi jak wygląda budowa cepa, proszę. Ja tylko zauważyłem jak i większość tu wypowiadających się ze ta suma na utrzymanie dziecka pochodzi z kosmosu. Zauważyć pragne ze szanowna mamusia jest zobowiazana rowniez do poniesienia kosztow utrzymania dziecka pol na pol z ojcem.Co nie zawsze sie zdarza. Tylko zachodzę w głowę dlaczego szanowna Babcia uczepiła się aż tak i najmocniej mnie czyżbym  ukuł w czule miejsce. Jeśli tak to przepraszam,tylko ze jeśli ktoś decyduje się na publiczne opowiadanie o swoich w tym wypadku problemach i sam prosi o opinie, to niech nie liczy tylko na głaskanie po główce,może się czasem ostra opinia zdarzyć. I jeszcze jedno czy tajemnicą jest wysokość alimentów dla tatusia ? P.S. A jeśli pani córce jest naprawdę ciężko zaznaczam naprawdę ciężko, to ja zobowiązuje się do pomocy.Oczywiście w granicach rozsądku. I mowie to z pełna odpowiedzialnością.
              www.spikeria.pl
              Użytkownik usunięty
                34
                • Zgłoś naruszenie zasad
                18 czerwca 2010 10:55 | ID: 233114
                Do Notak! Tatuś nie otrzymuje alimentów. Otrzymuje jego córka. A wynoszą 400,00 i nic ponadto. Nawet lizaka. 
                Teraz Babcia Ali i Mai.
                Avatar użytkownika alanml
                alanmlPoziom:
                • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                • Posty: 30511
                35
                • Zgłoś naruszenie zasad
                18 czerwca 2010 13:36 | ID: 233267
                Czy czterolatki czy dwulatka, zawsze są koszty. Moj dwulatek używa pieluch za 49zł za paczkę, zaraz pójdzie do przedszkola. To nie tak, że utrzymanie czterolatki jest drogie, utrzymanie dziecka w kazdym wieku jest drogie. Wogle utrzymanie jest drogie bez względu na wiek.
                DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
                Avatar użytkownika alanml
                alanmlPoziom:
                • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                • Posty: 30511
                36
                • Zgłoś naruszenie zasad
                18 czerwca 2010 14:13 | ID: 233289
                Biorąc pod uwagę drugi artykuł babci Ali mam wrażenie, że to atak na tatusia Ali. Tu nie chodzi o pieniądze i emocje. Nigdy nie jest tak, że rozpadowi związku winna jest jedna osoba. A macie do niego tyle żalu, pretensji itd. nasuwa mi sie na mysl wiece spostrzeżeń ale sobie odpuszczę. Nie fajne tylko jest wyciąganie rodzinnych, trudnych spraw na forum publiczne. Samo to jest nie fair w stosunku do byłego zięcia. 
                DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę