Gadki szmatki VI :)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Zapraszamy serdecznie na dalsze pogaduchy.. z wiosennym powiewem.. Niech ciepło i radośnie będzie cały rok
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Dzisiaj na nockę mamy Oliwkę i Ziemowita, który jak przyszedł to powiedział, babciu trzeba i u was też być bo u drugich dziadków zawsze jesteśmy więcej... Fajny ten mój wnusio, w ogóle wszystkie te chłopaki - wnusiaki to takie fajne rozrabiaki...
Oj to u Ciebie prawdziwe wakacje się rozpoczęły! Super
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
U nas dziś na spokojnie.. nie można się z domu ruszyć bo strasznie gorąco..
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dzisiaj na nockę mamy Oliwkę i Ziemowita, który jak przyszedł to powiedział, babciu trzeba i u was też być bo u drugich dziadków zawsze jesteśmy więcej... Fajny ten mój wnusio, w ogóle wszystkie te chłopaki - wnusiaki to takie fajne rozrabiaki...
Oj to u Ciebie prawdziwe wakacje się rozpoczęły! Super
Właściwie tak, córka z dziećmi drugi tydzień rozpoczęła pobytu a synowie z rodzinami byli na weekend bo obchodziliśmy imieniny męża w sobotę na naszej działce przy grillu...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Dzisiaj na nockę mamy Oliwkę i Ziemowita, który jak przyszedł to powiedział, babciu trzeba i u was też być bo u drugich dziadków zawsze jesteśmy więcej... Fajny ten mój wnusio, w ogóle wszystkie te chłopaki - wnusiaki to takie fajne rozrabiaki...
Oj to u Ciebie prawdziwe wakacje się rozpoczęły! Super
Właściwie tak, córka z dziećmi drugi tydzień rozpoczęła pobytu a synowie z rodzinami byli na weekend bo obchodziliśmy imieniny męża w sobotę na naszej działce przy grillu...
Super. Serdeczne zyczenia dla męża:)
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Dzisiaj na nockę mamy Oliwkę i Ziemowita, który jak przyszedł to powiedział, babciu trzeba i u was też być bo u drugich dziadków zawsze jesteśmy więcej... Fajny ten mój wnusio, w ogóle wszystkie te chłopaki - wnusiaki to takie fajne rozrabiaki...
Oj to u Ciebie prawdziwe wakacje się rozpoczęły! Super
Właściwie tak, córka z dziećmi drugi tydzień rozpoczęła pobytu a synowie z rodzinami byli na weekend bo obchodziliśmy imieniny męża w sobotę na naszej działce przy grillu...
Super. Serdeczne zyczenia dla męża:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Dzięki dziewczynki...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ale tam się pysznie piecze u Ciebie Grażynko mieliśmy i u nas robić ale wieczorem pogoda się zepsuła..
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ale tam się pysznie piecze u Ciebie Grażynko mieliśmy i u nas robić ale wieczorem pogoda się zepsuła..
U nas też deszcz trzykrotnie padał ale jakoś daliśmy radę, dzieci skryły się w altance... A piekło się piekło, sporo ludziów było - dorosłych 15 i dzieci i 7 dzieci...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ale tam się pysznie piecze u Ciebie Grażynko mieliśmy i u nas robić ale wieczorem pogoda się zepsuła..
U nas też deszcz trzykrotnie padał ale jakoś daliśmy radę, dzieci skryły się w altance... A piekło się piekło, sporo ludziów było - dorosłych 15 i dzieci i 7 dzieci...
Spora imprezka :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ale tam się pysznie piecze u Ciebie Grażynko mieliśmy i u nas robić ale wieczorem pogoda się zepsuła..
U nas też deszcz trzykrotnie padał ale jakoś daliśmy radę, dzieci skryły się w altance... A piekło się piekło, sporo ludziów było - dorosłych 15 i 7 dzieci...
Spora imprezka :)
O tak - dzieci ze swoimi połówkami, teściowie młodszego syna i córki, chrześniak męża z żoną, siostra męża z córką i zięciem oraz ich wnuczek no i nasze wnusiaki w liczbie 6... spora gromadka... U nas 7 wnusio w drodze... tak w połowie lipca, to już tuż, tuż...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ale tam się pysznie piecze u Ciebie Grażynko mieliśmy i u nas robić ale wieczorem pogoda się zepsuła..
U nas też deszcz trzykrotnie padał ale jakoś daliśmy radę, dzieci skryły się w altance... A piekło się piekło, sporo ludziów było - dorosłych 15 i 7 dzieci...
Spora imprezka :)
O tak - dzieci ze swoimi połówkami, teściowie młodszego syna i córki, chrześniak męża z żoną, siostra męża z córką i zięciem oraz ich wnuczek no i nasze wnusiaki w liczbie 6... spora gromadka... U nas 7 wnusio w drodze... tak w połowie lipca, to już tuż, tuż...
To już tylko wyglądać wnusia...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Spora imprezka :)
O tak - dzieci ze swoimi połówkami, teściowie młodszego syna i córki, chrześniak męża z żoną, siostra męża z córką i zięciem oraz ich wnuczek no i nasze wnusiaki w liczbie 6... spora gromadka... U nas 7 wnusio w drodze... tak w połowie lipca, to już tuż, tuż...
To już tylko wyglądać wnusia...
No to kolejna radość bedzie
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ale tam się pysznie piecze u Ciebie Grażynko mieliśmy i u nas robić ale wieczorem pogoda się zepsuła..
U nas też deszcz trzykrotnie padał ale jakoś daliśmy radę, dzieci skryły się w altance... A piekło się piekło, sporo ludziów było - dorosłych 15 i 7 dzieci...
Spora imprezka :)
O tak - dzieci ze swoimi połówkami, teściowie młodszego syna i córki, chrześniak męża z żoną, siostra męża z córką i zięciem oraz ich wnuczek no i nasze wnusiaki w liczbie 6... spora gromadka... U nas 7 wnusio w drodze... tak w połowie lipca, to już tuż, tuż...
Aż i ja mam ochotę na takie mięsko. Trzeba grilla odpaluc
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
O tak - dzieci ze swoimi połówkami, teściowie młodszego syna i córki, chrześniak męża z żoną, siostra męża z córką i zięciem oraz ich wnuczek no i nasze wnusiaki w liczbie 6... spora gromadka... U nas 7 wnusio w drodze... tak w połowie lipca, to już tuż, tuż...
To już tylko wyglądać wnusia...
No to kolejna radość bedzie
Będzie, jak najbardziej...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Aż i ja mam ochotę na takie mięsko. Trzeba grilla odpaluc
Mąż jeszcze w czasie imprezy udka wędził, boczuś i kawałek dziczyzny - smakowało wszystkim i liny były pieczone w folii aluminiowej nie wspomnę o szaszłykach... he he he...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Aż i ja mam ochotę na takie mięsko. Trzeba grilla odpaluc
Mąż jeszcze w czasie imprezy udka wędził, boczuś i kawałek dziczyzny - smakowało wszystkim i liny były pieczone w folii aluminiowej nie wspomnę o szaszłykach... he he he...
Wow udka wędzone też są dobre. Nie próbowaliśmy tak. Czy trzeba je wcześniej zamarynować?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Aż i ja mam ochotę na takie mięsko. Trzeba grilla odpaluc
Mąż jeszcze w czasie imprezy udka wędził, boczuś i kawałek dziczyzny - smakowało wszystkim i liny były pieczone w folii aluminiowej nie wspomnę o szaszłykach... he he he...
Wow udka wędzone też są dobre. Nie próbowaliśmy tak. Czy trzeba je wcześniej zamarynować?
Udka trzeba włożyć do wrzącej wody i z 5 minut podgotować, potem tylko wodę posolić i nakryć garnek tak by udka cały czas były pod wodę, odstawić w chłodne miejsce, u nas stały na balkonie... Na drugi dzień wędziliśmy i były super...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Aż i ja mam ochotę na takie mięsko. Trzeba grilla odpaluc
Mąż jeszcze w czasie imprezy udka wędził, boczuś i kawałek dziczyzny - smakowało wszystkim i liny były pieczone w folii aluminiowej nie wspomnę o szaszłykach... he he he...
Wow udka wędzone też są dobre. Nie próbowaliśmy tak. Czy trzeba je wcześniej zamarynować?
Udka trzeba włożyć do wrzącej wody i z 5 minut podgotować, potem tylko wodę posolić i nakryć garnek tak by udka cały czas były pod wodę, odstawić w chłodne miejsce, u nas stały na balkonie... Na drugi dzień wędziliśmy i były super...
Zjadłabym takie sobie wędzone;..Mniam,...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Aż i ja mam ochotę na takie mięsko. Trzeba grilla odpaluc
Mąż jeszcze w czasie imprezy udka wędził, boczuś i kawałek dziczyzny - smakowało wszystkim i liny były pieczone w folii aluminiowej nie wspomnę o szaszłykach... he he he...
Wow udka wędzone też są dobre. Nie próbowaliśmy tak. Czy trzeba je wcześniej zamarynować?
Udka trzeba włożyć do wrzącej wody i z 5 minut podgotować, potem tylko wodę posolić i nakryć garnek tak by udka cały czas były pod wodę, odstawić w chłodne miejsce, u nas stały na balkonie... Na drugi dzień wędziliśmy i były super...
Zjadłabym takie sobie wędzone;..Mniam,...
Te swoje to zawsze najlepsze. Ja teraz nie wiedziałam ale zamarynowaną i upiekłam dwie szynki. Będą do kanapek. A zapachu w całym domu.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Aż i ja mam ochotę na takie mięsko. Trzeba grilla odpaluc
Mąż jeszcze w czasie imprezy udka wędził, boczuś i kawałek dziczyzny - smakowało wszystkim i liny były pieczone w folii aluminiowej nie wspomnę o szaszłykach... he he he...
Wow udka wędzone też są dobre. Nie próbowaliśmy tak. Czy trzeba je wcześniej zamarynować?
Udka trzeba włożyć do wrzącej wody i z 5 minut podgotować, potem tylko wodę posolić i nakryć garnek tak by udka cały czas były pod wodę, odstawić w chłodne miejsce, u nas stały na balkonie... Na drugi dzień wędziliśmy i były super...
Zjadłabym takie sobie wędzone;..Mniam,...
Te swoje to zawsze najlepsze. Ja teraz nie wiedziałam ale zamarynowaną i upiekłam dwie szynki. Będą do kanapek. A zapachu w całym domu.
Ale mi robicie smaka dziewczyny...