Gadki szmatki IV :)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Muszę iść do przychodni po recepty i wykupić leki dla siebie i brata... a tak mi się nie chce...może ktoś chętny...
I byłam ale jednego leku nie było, tego dla mnie co już nie mam... jutro ma być... i ponad 120zł nie moje a jutro nie lepiej przy wykupie drugich leków dla mnie...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Muszę iść do przychodni po recepty i wykupić leki dla siebie i brata... a tak mi się nie chce...może ktoś chętny...
I byłam ale jednego leku nie było, tego dla mnie co już nie mam... jutro ma być... i ponad 120zł nie moje a jutro nie lepiej przy wykupie drugich leków dla mnie...
Znam ten ból Grażynko...Ja biorę recepty dla siebie raz na dwa miesiące, żeby nie latać co miesiąc...Tez kasę zostawiam sporą w aptece...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ale mam dzisiaj pecha.. niedość że zalatana od rana to jeszcze chciałam na szybko obiad zrobić bo miałam przygotowane , zdążyłam kotleyty posmażyć i ziemniaki ugotować i gaz mi się kończył.. ziemniaki wigotne..
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Muszę iść do przychodni po recepty i wykupić leki dla siebie i brata... a tak mi się nie chce...może ktoś chętny...
I byłam ale jednego leku nie było, tego dla mnie co już nie mam... jutro ma być... i ponad 120zł nie moje a jutro nie lepiej przy wykupie drugich leków dla mnie...
Znam ten ból Grażynko...Ja biorę recepty dla siebie raz na dwa miesiące, żeby nie latać co miesiąc...Tez kasę zostawiam sporą w aptece...
I ja też tak biorę - miałam dwie swoje recepty i tylko na jedną wykupiłam i dla brata, który ma zniżkę jako Honorowy Dawca Krwi bo nie wiem bym ile płaciła gdybym musiała za każdy jego lek płacić na 100%... ale takie życie - trzeba się leczyć to i leki też trzeba mieć...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Muszę iść do przychodni po recepty i wykupić leki dla siebie i brata... a tak mi się nie chce...może ktoś chętny...
I byłam ale jednego leku nie było, tego dla mnie co już nie mam... jutro ma być... i ponad 120zł nie moje a jutro nie lepiej przy wykupie drugich leków dla mnie...
Znam ten ból Grażynko...Ja biorę recepty dla siebie raz na dwa miesiące, żeby nie latać co miesiąc...Tez kasę zostawiam sporą w aptece...
I ja też tak biorę - miałam dwie swoje recepty i tylko na jedną wykupiłam i dla brata, który ma zniżkę jako Honorowy Dawca Krwi bo nie wiem bym ile płaciła gdybym musiała za każdy jego lek płacić na 100%... ale takie życie - trzeba się leczyć to i leki też trzeba mieć...
Dokładnie. Leki nie są tanie. Ja dostaję recepty na zniżkę, bo mam zlecenie od pulmonologa, także tez nie płacę pełnej kwoty, a pomimo to i tak jest drogo...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Muszę iść do przychodni po recepty i wykupić leki dla siebie i brata... a tak mi się nie chce...może ktoś chętny...
I byłam ale jednego leku nie było, tego dla mnie co już nie mam... jutro ma być... i ponad 120zł nie moje a jutro nie lepiej przy wykupie drugich leków dla mnie...
Znam ten ból Grażynko...Ja biorę recepty dla siebie raz na dwa miesiące, żeby nie latać co miesiąc...Tez kasę zostawiam sporą w aptece...
I ja też tak biorę - miałam dwie swoje recepty i tylko na jedną wykupiłam i dla brata, który ma zniżkę jako Honorowy Dawca Krwi bo nie wiem bym ile płaciła gdybym musiała za każdy jego lek płacić na 100%... ale takie życie - trzeba się leczyć to i leki też trzeba mieć...
Dokładnie. Leki nie są tanie. Ja dostaję recepty na zniżkę, bo mam zlecenie od pulmonologa, także tez nie płacę pełnej kwoty, a pomimo to i tak jest drogo...
No tak! Najdroższy sklep to apteka! Tam chyba każdy spora sumkę zostawia!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
miesiąc...Tez kasę zostawiam sporą w aptece...
I ja też tak biorę - miałam dwie swoje recepty i tylko na jedną wykupiłam i dla brata, który ma zniżkę jako Honorowy Dawca Krwi bo nie wiem bym ile płaciła gdybym musiała za każdy jego lek płacić na 100%... ale takie życie - trzeba się leczyć to i leki też trzeba mieć...
Dokładnie. Leki nie są tanie. Ja dostaję recepty na zniżkę, bo mam zlecenie od pulmonologa, także tez nie płacę pełnej kwoty, a pomimo to i tak jest drogo...
No tak! Najdroższy sklep to apteka! Tam chyba każdy spora sumkę zostawia!
Pewnie tak:) Chyba, że wpadasz do apteki po apap:)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kolezanka dzwoniła, że weźmie mi młodego do kościoła po drodze:) Także jest dobrze. Ona zawiezie dzieciaki do kościoła i wpadnie na kawkę":)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ale mam dzisiaj pecha.. niedość że zalatana od rana to jeszcze chciałam na szybko obiad zrobić bo miałam przygotowane , zdążyłam kotleyty posmażyć i ziemniaki ugotować i gaz mi się kończył.. ziemniaki wigotne..
Tak czasami jest...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
miesiąc...Tez kasę zostawiam sporą w aptece...
I ja też tak biorę - miałam dwie swoje recepty i tylko na jedną wykupiłam i dla brata, który ma zniżkę jako Honorowy Dawca Krwi bo nie wiem bym ile płaciła gdybym musiała za każdy jego lek płacić na 100%... ale takie życie - trzeba się leczyć to i leki też trzeba mieć...
Dokładnie. Leki nie są tanie. Ja dostaję recepty na zniżkę, bo mam zlecenie od pulmonologa, także tez nie płacę pełnej kwoty, a pomimo to i tak jest drogo...
No tak! Najdroższy sklep to apteka! Tam chyba każdy spora sumkę zostawia!
Pewnie tak:) Chyba, że wpadasz do apteki po apap:)
O nie ja po inne leki nie chadzam tylko te z recepty...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
A jaki masz...
Ja mam stacjonarny i myślę wziąć mobilny Nie wiem co robić , co niektórzy narzekają na mobilny
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja mam stacjonarny i myślę wziąć mobilny Nie wiem co robić , co niektórzy narzekają na mobilny
Ja mam mobilny. Nie narzekam, choć stacjonarny chodzi szybciej...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Chłopaki okupują łazienkę;) Ja kończę pakowanie i myślę, czy o czymś nie zapomniałam...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zrobiliśmy z mężem tort dla mojego brata na jutrzejsze jego okrągłe urodzinki...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zrobiliśmy z mężem tort dla mojego brata na jutrzejsze jego okrągłe urodzinki...
Smakowicie wygląda:)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zrobiliśmy z mężem tort dla mojego brata na jutrzejsze jego okrągłe urodzinki...
Smakowicie wygląda:)
He he he - oby tak było bo ten tort będzie jadło około 30 osób z ośrodka, do którego uczęszcza brat...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zrobiliśmy z mężem tort dla mojego brata na jutrzejsze jego okrągłe urodzinki...
Smakowicie wygląda:)
He he he - oby tak było bo ten tort będzie jadło około 30 osób z ośrodka, do którego uczęszcza brat...
Mogłaś zatem zrobić podwójną porcję;) Na tylu ludzi to może być za mało, jak wyszedł pyszny to tym bardziej:)