Dziecko po 30-stce - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Dziecko po 30-stce

21odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 12850
Avatar użytkownika Marcin1984
Marcin1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
  • Posty: 2879
  • Zgłoś naruszenie zasad
13 października 2009 09:14 | ID: 62460
30 lat, to już trochę późno na rodzenie dzieci. Zwiększa się szansa, że będą powikłania, że dziecko może urodzić się z jakąś wadą. Coraz więcej jednak kobiet czeka z powiększeniem rodziny dość długo. Są różne powody. Kariera zawodowa, brak własnego mieszkania, brak samodzielności finansowej.
Jak myślicie, czy zwlekanie z urodzeniem dziecka jest dobre?
Czekam na Wasze opinie i komentarze :-)
Kopernik też była kobietą
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 października 2009 09:18 | ID: 62462
    opinia, że dziecko urodzone przez kobietę po 30tce może być chore i że taka ciąża wiąże się z powikłaniami jest już troszkę nieaktualne... zmienił się nasz styl życia, to jak dbawmy o siebie i w ogóle. teraz ta granica przesunęła się praktycznie na 40 rok życia. ja urodziłam pierwsze dziecko mając 29 lat - Młody dostał 10 punktów. pracowałam do 8 miesiąca ciąży. mogłam dłużej ale mnie w firmie wkurzali :)
    naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 października 2009 09:23 | ID: 62464
    http://familie.pl/Forum-3-28/m34166.html Na początek dyskusji:)
    Słońce wstało zwariowało...
    Avatar użytkownika a1410
    a1410Poziom:
    • Zarejestrowany: 17.02.2009, 17:36
    • Posty: 1981
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    13 października 2009 14:04 | ID: 62552
    Z jednej strony akceptujemy coraz późniejsze macierzyństwo, a z drugiej dziwimy się skąd raptem tyle dzieci w różny sposób "upośledzonych"! Może wystarczy chwilkę pomyśleć i połączyć te dwa fakty...
    Użytkownik usunięty
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 października 2009 14:13 | ID: 62557
      a1410 napisał 2009-10-13 16:04:27
      Z jednej strony akceptujemy coraz późniejsze macierzyństwo, a z drugiej dziwimy się skąd raptem tyle dzieci w różny sposób "upośledzonych"! Może wystarczy chwilkę pomyśleć i połączyć te dwa fakty...
      Tu już chyba trochę naciągnąłeś. Jeśli młoda alkoholiczka, lub narkomanka zajdzie w ciążę, też może urodzić chore dziecko. Może również być problem genetyczny i wiele, wiele innych. 
      Pomysł na życie, to życie z pomysłem
      Avatar użytkownika a1410
      a1410Poziom:
      • Zarejestrowany: 17.02.2009, 17:36
      • Posty: 1981
      5
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 października 2009 14:23 | ID: 62564
      Oczywiście, że trochę naciągnąłęm. Ale Twój przykład też jest przegięciem, bo przecież nie mówimy tutaj o patologiach. Nie od dzisiaj jednak wiadomo, że wyższy wiek rodziców np. potęguje ryzyko wystąpienia zespołu Downa...
      Avatar użytkownika dziecinka
      dziecinkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
      • Posty: 26147
      6
      • Zgłoś naruszenie zasad
      13 października 2009 14:27 | ID: 62565
      A1410 , to co piszesz, jest rożne od tego, co ja myśle.Akceptujemy późne macierzyństwo z jakichś powodów. Społecznych najcześciej.Jak dla mnie to późne macierzyństwo jest dozwlone, byleby nie było zbyt późne!Bo np juz pięćdziesięcioletnia mam ma mniej sił na wychowanie malucha niz młodsze od niej.
      Użytkownik usunięty
        7
        • Zgłoś naruszenie zasad
        13 października 2009 14:27 | ID: 62566
        No dobrze, a złe odebranie porodu może doprowadzić do porażenie mózgu. Możemy tak wymieniać i wymieniać. Ale powiem jedno każde dziecko jest błogosławieństwem.
        Pomysł na życie, to życie z pomysłem
        Użytkownik usunięty
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          13 października 2009 14:30 | ID: 62567
          AlicjaSz napisał 2009-10-13 16:27:52
          No dobrze, a złe odebranie porodu może doprowadzić do porażenie mózgu. Możemy tak wymieniać i wymieniać. Ale powiem jedno każde dziecko jest błogosławieństwem.
          To było do wypowiedzi:
          a1410 napisał 2009-10-13 16:23:37
          Oczywiście, że trochę naciągnąłęm. Ale Twój przykład też jest przegięciem, bo przecież nie mówimy tutaj o patologiach. Nie od dzisiaj jednak wiadomo, że wyższy wiek rodziców np. potęguje ryzyko wystąpienia zespołu Downa...
          Pomysł na życie, to życie z pomysłem
          Avatar użytkownika Bulinka
          BulinkaPoziom:
          • Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
          • Posty: 2779
          9
          • Zgłoś naruszenie zasad
          13 października 2009 16:03 | ID: 62592
          Mnie mama urodziła majc 35 lat i jakoś Downa nie mam! Ryzyko uposledzenia czy innych wad jest zawsze,Jeśli zdecyduję się na drugie dziecko to też będę już po 30stce
          Użytkownik usunięty
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            13 października 2009 18:42 | ID: 62636

            dwudziestoletnie zdrowe kobiety również rodzą dzieci z wadami genetycznymi z tym,że większa wykrywalność jest spotykane u kobiet po 30 r.ż gdyż są one po prostu kierowane przez lekarzy na badania prenatalne. Wiek kobiety to nie obecnie jedna z głównych przyczyn urodzenia chorego dziecka. 

            Użytkownik usunięty
              11
              • Zgłoś naruszenie zasad
              13 października 2009 20:14 | ID: 62680
              Moja mama urodziła moją najmłodszą siostrę, gdy miała 40 lat - dziewczyna jest mądra, ładna i zdrowa, więc nikt mi nie powie, że późne macierzyństwo ma zły wpływ na dziecko!
              Głowa pełna marzeń...
              Użytkownik usunięty
                12
                • Zgłoś naruszenie zasad
                14 października 2009 05:12 | ID: 62712
                moja babcia urodziła swoje najmłodsze dziecko jak miała 38 lat. jej siostra - w wieku 42 lat. obie moje "ciotki" (dwa lata starsza i o 10 lat młodsza) są zupełnie zdrowe i fantastyczne z nich babeczki :)
                naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
                Użytkownik usunięty
                  13
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  14 października 2009 05:29 | ID: 62719
                  mnie mama urodziła mając 45 lat, ale mówi że nasłuchała się paskudnych komentarzy i była namawiana do aborcji
                  Użytkownik usunięty
                    14
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    14 października 2009 06:58 | ID: 62723
                    sorki marcin, ale "chrzanisz", znaczy powtarzasz banały. Po 30-tce to może i późno na pierwsze dziecko, ale nie na dziecko wogóle. moje rodzeństwo urodziło się gdy rodzice mieli  dobrze > 30, a mój syn też I wszystko jestsuper !
                    Open your arms to change, but don`t let go of your values.
                    Avatar użytkownika a1410
                    a1410Poziom:
                    • Zarejestrowany: 17.02.2009, 17:36
                    • Posty: 1981
                    15
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    14 października 2009 12:14 | ID: 62880
                    Ja zrozumiałem, że koledze chodziło o pierwsze dziecko i dlatego tak odpowiedziałem. Przy kolejnych dzieciach nie ma problemu, a jeżeli już, to jest znacznie mniejszy...
                    Użytkownik usunięty
                      16
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      14 października 2009 12:30 | ID: 62900
                      "Do urodzenia dziecka biologicznie zdolna jest już nastolatka, ale dopiero dwudziestokilkuletnia kobieta może świadomie zdecydować się na dziecko - potrafi odpowiednio o nie zadbać przed narodzeniem i po porodzie." "Lekarze są zdania, że optymalny wiek na pierwsze dziecko to 25-27 lat, że najlepiej "wyrobić" się z pierwszą ciążą przed trzydziestką. Potem płodność kobiety zaczyna dość gwałtownie spadać - może się więc wówczas okazać, że na dziecko trzeba będzie poczekać dłużej, niż sądziliśmy." Generalnie im kobieta starsza tym bardziej dojrzała i świadoma swojego macierzyństwa. Ale i o dziecko trudniej... własnie to jest teraz problemem - nie że ciąża będzie zagrożona tylko że kobiety po 30tce mają mniej "pełnych" cyklów i mają problemy z zajściem w ciążę. Na badania prenatalne kieruje się dopiero kobiety zachodzące w ciążę po 35 roku życia bo dopiero wówczas wzrasta ryzyko wad - niezależnie czy jest to pierwsza czy kolejna ciąża. dla zainteresowanych więcej na ten temat na stronie http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,4353759.html
                      naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
                      Avatar użytkownika Marcin1984
                      Marcin1984Poziom:
                      • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
                      • Posty: 2879
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      15 października 2009 06:25 | ID: 63176
                      Na ten temat został napisany artykuł. Tu znajdziecie pogłębione informacje o tym, co się stanie, jak późno zdecydujecie się na dziecko :-)
                      Kopernik też była kobietą
                      Użytkownik usunięty
                        18
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        15 października 2009 07:52 | ID: 63204
                        Marcin bądźmy konsekwentni - nawet lekarze którzy w Twoim artykule przyznali że późny wiek może powodować wady płodu za granicę podali 35 lat... Dlaczego więc dalej upierasz się przy 30tce? W ciągu 5 lat to można nawet 6 dzieciaków urodzić... albo i więcej :)
                        naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
                        Użytkownik usunięty
                          19
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          15 października 2009 08:14 | ID: 63224

                          Znam wiele osób których matka miała po 40 a ojciec po 50  i są wybitnymi jednostkami a wiele osób niepełnosprawnych było rodzonych przez rodziców ponizej 30. Co ma piernik do wiatraka skoro wada genetyczna to może wyjść w każdej chwili. Porażenia mogą być  też spowodowane obrażeniami okołoporodowymi to znam z autopsji. Chyba że ma to dotyczyć rodzin patologicznych używających w nadmiarze  gorzały i innych specyfików. Tylko w takich "rodzinach" każda ciąża to wielkie ryzyko.   Tak idiotyczne postawienie granicy wpływa tylko na kobietę bo nie dojść że nosi nowe życie to już jej wciskają że źle to się może skończyć.   

                          Avatar użytkownika Mama Juniora
                          Mama JunioraPoziom:
                          • Zarejestrowany: 24.08.2008, 10:11
                          • Posty: 644
                          20
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          15 października 2009 08:46 | ID: 63247
                          Dla mnie wyznaczanie tak niskiej granicy wieku to również paranoja, wiem to z własnego doświadczenia. Pierwsze dziecko urodziłam przed 30-tką, było chore. Drugi synek urodził się już po 30, jest zdrowym mądrym dzieckiem. Co prawda miałam robione badania prenatalne ale nie ze względu na wiek tylko pod kątem choroby pierwszego dziecka. Nie wiem czy zdecydujemy się na kolejne maleństwo, jeżeli nie to na pewno nie ze względu na nasz wiek.