Jak długo staraliście się o dziecko? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jak długo staraliście się o dziecko?

63odp.
Strona 3 z 4
Odsłon wątku: 41584
Avatar użytkownika klaudi90
klaudi90Poziom:
  • Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
  • Posty: 642
  • Zgłoś naruszenie zasad
4 stycznia 2012, 20:51 | ID: 719006

Jak dlugo trwaly Wasze starania, zanim test pokazal dwie kreseczki?

Avatar użytkownika ewelinka15
ewelinka15Poziom:
  • Zarejestrowany: 03.07.2012, 14:12
  • Posty: 18
41
  • Zgłoś naruszenie zasad
2 sierpnia 2012, 16:36 | ID: 813429

z córeczką właściwie nie staralismy się wyszło przypadkowo (najukochańszy przypadek w moim życiu:)), w czerwcu zaczelismy starania o drugie dzieciątko, udało się za pierwszym razem ale krótko cieszylismy się tą ciążą:( jak tylko będziemy mogli ponowimy starania i mam nadzieje, że tym razem też uda się od razu i bedzie wszystko dobrze

Avatar użytkownika mamusia30plus
  • Zarejestrowany: 09.08.2012, 14:56
  • Posty: 5
42
  • Zgłoś naruszenie zasad
14 sierpnia 2012, 14:32 | ID: 818806

Ja starałam się ponad półtora roku. Kolejne cykle, kolejne próby i nic. W koncu mój mąż za mnie zdecydował. Sam znalazl i umowil nam wizyte w klinice leczenia nieplodnosci. Najlepsze opinie jakie znalazl były o Gamecie pod Łodzią. Nie wiem czy bez niego zdecydowalabym sie na ten krok. Teraz moge powiedziec ze byla to najlepsza decyzja w moim zyciu. Przeszłam w Gamecie inseminację i udało się. Polecam ją wszystkim, ktorzy maja obawy przed leczeniem.

Avatar użytkownika MamLaury
MamLaury Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.08.2012, 18:17
  • Posty: 5
43
  • Zgłoś naruszenie zasad
15 sierpnia 2012, 10:33 | ID: 819177

Córka pojawiła się znienacka. Ciąża nieplanowana, ale dziecko kochane bardzo bardzo mocno:) Drugi syn zaplanowany w ciągu tygodnia, ciąża w pierwszym miesiącu starań. Tyle dziś kobiet pragnie mieć dzieci, ale nie może, także myslę, że mamy z mężem ogromne szczęście, że nie mieliśmy takich problemów. 

Użytkownik usunięty
    44
    • Zgłoś naruszenie zasad
    15 sierpnia 2012, 13:23 | ID: 819219

    Nigdy się nie staralismy, wybieraliśmy moment , czułam jajeczkowanie, potem za dwa tygodnie patrzylismy na dwie kreseczki na teście. Planujemy kolejne dziecko, zaczynamy w tym miesiącu...zobaczymy ,ile czasu nam to zajmie.Wspieram duchowo wszystkie starające sie o dzieciaczki mamy,mam przyjaciólke, ktorej na razie nie wychodzi .W mojej rodzinie zreszta jest ciekawa historia , kuzynostwo starało sie kilka lat o dziecko,stracili nadzieje, szanse na posiadanie dziecka zmalały,więc adoptowali slicznego,rozbrykanego smyka...po kilku miiesiącach okazało sie,że jest w ciązy,nie wierzyli...teraz maja dwoje urwisków.Czasem blokady tkwia wlasnie w umysle ,chociaz fizjologicznych przeszkód niby nie ma .

    No cóz ...zobaczymy ,czy w polowie wrzesnia ujrzę te ''dwie kreseczki szczęscia '' :)

    Użytkownik usunięty
      45
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 sierpnia 2012, 08:57 | ID: 822623

      Kurcze,no i nadszedł ten dzien ...zgodnie z wszelkimi cudami techniki,chinskimi kalendarzami, bolesnym jajeczkowaniem, obserwacja sluzu,prosta matematyka postanowilismy zawalczyc o córeczke, o która troche trudniej,niz w przypadku synka, bo bolesne jajeczkowanie daje mi znac,ze to ten dzien.Od wczoraj mnie rwie cala prawa strona, a o dzidziunie staralismy sie w nocy z piatku na sobotę,chcąc dac malym dziewczynskim plemniczkom czas na znalezienie jajeczka :):) Czy sie uda? czy nie za wczesnie zaczelismy? czy moglismy jeszcze wczoraj poprawic? oj to wszystko mam teraz w głowie? czy sie uda? a jak nie,to czy bardzo będe rozczarowana? a jak sie uda,to czy będzie to wymarzona córeczka?

      Od rana wklepuje jeszcze raz daty we wszystkie kalkulatory, przy okazji znalazlam ta strone,co prawda po ang. ale nawet z moim kreolskim angielskim poradzilam sobie.Sa tam fajne kalkulatory.Wg nich biorac pod uwage moja i meza date urodzenia ,miesiac poczecia powinna wyjsc dziewczynka ...no wlasnie,ale czy doszlo do poczecia? Czy sie udalo ...?? dwa tygodnie niepewnosci ,cos czego nie mialam przy poprzednich ciazach ...ech... jak ja to wytrzymam ...

       

      podaje link do strony .. www.babygendertool.com

      Avatar użytkownika MałaBo
      MałaBoPoziom:
      • Zarejestrowany: 27.12.2011, 06:55
      • Posty: 417
      46
      • Zgłoś naruszenie zasad
      27 sierpnia 2012, 12:35 | ID: 822718

      już półtora roku i dalej nic{#lang_emotions_yell}

      Avatar użytkownika Panchali
      PanchaliPoziom:
      • Zarejestrowany: 26.07.2012, 07:02
      • Posty: 64
      47
      • Zgłoś naruszenie zasad
      28 sierpnia 2012, 14:24 | ID: 823060

      My z mężem nie "staraliśmy się o dziecko", ale przez rok się nie zabezpieczaliśmy.  Stosunki odbywaliśmy regularnie (raz w tyg) . Już zaczęliśmy podejrzewać moją bezpłodność aż tu nagle 2 kreseczki na teście i wizyta u ginekologa potwierdziła ciążę. Ginekolog mi powiedział ,że rok czasu uprawiania seksu bez zabezpieczenia może świadczyć o bezpłodności i po roku należy zgłosić się do lekarza . Namsię udało "wyrobić" w terminie.

      Avatar użytkownika PaulinaKrzysiek Olszyk Patla
      • Zarejestrowany: 03.09.2012, 08:48
      • Posty: 8
      48
      • Zgłoś naruszenie zasad
      3 września 2012, 09:07 | ID: 824823

      My z mężem nie staraliśmy sie prawie w ogóle. Zdecydowaliśmy się i wyszło za pierwszym razem. Ale powiem wam, że poświęciłam się temu całkowicie obserwacje mierzenie temperatusy, nawet kupiłam testy owulacyjne i powiem szczerze, że są superowe. robiłam testy tak jak było w zaleceniach i jak tylko pojawiły się dwie kreski ( nie mylić z testem ciążowym gdzie tez dwie kreski są) działanie i za trzy tyg dwie kreski na teście ciążowym. Ale niestety jak szybko poszło z poczęciam to w trakcei ciąży musiałam swoje wycierpieć. Także spokkojnie nie ma się co zbytnio nakręcać.:) życzę powodzenia wszystkim starającym się:)

      Avatar użytkownika Piłeczka
      PiłeczkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 30.08.2012, 07:44
      • Posty: 288
      49
      • Zgłoś naruszenie zasad
      3 września 2012, 10:11 | ID: 824862

      Od razu. W maju miałam operację. Pod koniec lipca lekarz powiedział, że możemy zacząć starania, a pod koniec sierpnia dowiedziałam się, że jestem w ciąży :)

      Użytkownik usunięty
        50
        • Zgłoś naruszenie zasad
        10 września 2012, 21:08 | ID: 827577

        my mielismy szczescie....w 2 miesiacu staran :)

        Avatar użytkownika FamiMami
        FamiMamiPoziom:
        • Zarejestrowany: 01.09.2011, 19:17
        • Posty: 452
        51
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 września 2012, 11:46 | ID: 827804

        U nas została kupinoa książka, odstawione tabletki i w momencie jak zaczęłam brać kwas foliowy okazało sie, że już... czyli nawet pierwzego okresu nie doczekałam :P



        Avatar użytkownika ewelka25
        ewelka25Poziom:
        • Zarejestrowany: 11.09.2012, 18:57
        • Posty: 2
        52
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 września 2012, 19:05 | ID: 828006

        Witam kobietki. Ja w pierwsza ciąże zaszłam w pierwszym cyklu ale niestety poroniłam.Musielismy odczekac rok do nastepnych staran, rok minął w czerwcu i tak sie staramy 4 miesiąc i nic juz mam objawy okresu wiec chyba w tym miesiacu tez sie nie udało:(

        Avatar użytkownika Sonia
        SoniaPoziom:
        • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
        • Posty: 112855
        53
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 września 2012, 19:08 | ID: 828010
        ewelka25 (2012-09-11 21:05:31)

        Witam kobietki. Ja w pierwsza ciąże zaszłam w pierwszym cyklu ale niestety poroniłam.Musielismy odczekac rok do nastepnych staran, rok minął w czerwcu i tak sie staramy 4 miesiąc i nic juz mam objawy okresu wiec chyba w tym miesiacu tez sie nie udało:(

        Hej:) Musisz uzbroic się troszeczkę w cierpliwość...Co mówi lekarz???

        Avatar użytkownika ewelka25
        ewelka25Poziom:
        • Zarejestrowany: 11.09.2012, 18:57
        • Posty: 2
        54
        • Zgłoś naruszenie zasad
        11 września 2012, 19:10 | ID: 828016

        że jest wszystko ok w tym miesiacu to lekarz wyliczył nam dokłasdnie dni płodne, nogi do góry przez 15 min zobaczymy...:)

        Avatar użytkownika megi2801
        megi2801Poziom:
        • Zarejestrowany: 22.06.2010, 21:47
        • Posty: 270
        55
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 października 2012, 20:25 | ID: 838236

        o Agniesie staraliśmy sie pół roku a o drugie ponad rok i się nie udało, a od jakiegoś już czasu przestaliśmy się starac bo mamy co innego na głowie a jak się dzidziuś uda to będzie :)

        Avatar użytkownika anetaab
        anetaabPoziom:
        • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
        • Posty: 13427
        56
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 października 2012, 20:29 | ID: 838238

        A mnie tam synuś trochę zaskoczył :)

        Dzięki Bogu wszytsko było ok, bo miałam trochę wyrzutów sumienia za styl życia przed ciążą.

        Avatar użytkownika megi2801
        megi2801Poziom:
        • Zarejestrowany: 22.06.2010, 21:47
        • Posty: 270
        57
        • Zgłoś naruszenie zasad
        2 października 2012, 20:36 | ID: 838241

        ja planowałam pół roku a potem mnie zwolnili z pracy i nie myślałam, nie obliczałam i udało się od razu :) a potem było WIELKIE zdziwienie -JA W CIĄŻY?? JAK TO MOŻLIWE hehe

        Avatar użytkownika i-ga83
        i-ga83Poziom:
        • Zarejestrowany: 24.10.2012, 18:04
        • Posty: 1
        58
        • Zgłoś naruszenie zasad
        24 października 2012, 18:18 | ID: 851325

         

        Staramy się drugi cykl... Zobaczymy jak będzie :)


         

         


        Ostatnio edytowany: 24.10.2012, 18:30, przez: Sonia
        Avatar użytkownika izuss
        izussPoziom:
        • Zarejestrowany: 26.10.2009, 13:53
        • Posty: 504
        59
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 października 2012, 09:13 | ID: 852511

        My 3 miesiące i się udało{#lang_emotions_laughing}

        Avatar użytkownika pisarka
        pisarkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 05.11.2012, 21:35
        • Posty: 7
        60
        • Zgłoś naruszenie zasad
        5 listopada 2012, 22:05 | ID: 857488

        my z mężem jesteśmy pół roku po ślubie. Staramy się o dziecko od niedawna, bo już trochę przed ślubiem. Mieliśmy jeden fałszywy alarm i nic poza tym. Tabletek nie biorę już niecały rok i nadal nic. Wiecie może jak długo to może jeszcze potrwać?