Które z Was starają się obecnie o dzidzię?





- Zarejestrowany: 23.06.2013, 19:13
- Posty: 37
dziewczyny czy wiecie może jak mogę ustawic sobie sygnaturkę z moim wykresem?? Bo niby mam w stopce, ale nie wyświetla się tak ładnie, jak Wasze suwaczki ;)
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
etka szkoda, trzymałam za Ciebie kciuki do końca! :( oby następny cykl okazał się tym szczęśliwym.:*
Kasieńka mam nadzieję, że to co opisujesz to objawy ciążowe. :)
Dziękuję, sama tez do końca wierzyłam że się udało. Nie ma co się załamywać tylko trzeba znowu działać. Wybieram się dzis do apteki, po termometr. Zaczynam codziennie mierzyć temperaturę + testy owulacyjne i moze w tym miesiącu sie uda.
W piatek odebrałam wyniki - znowu mam wysokie TSH A do endokrynologa wielkie kolejki. Może to jest przyczyną kłopotów z zajściem w ciążę?
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
dziewczyny czy wiecie może jak mogę ustawic sobie sygnaturkę z moim wykresem?? Bo niby mam w stopce, ale nie wyświetla się tak ładnie, jak Wasze suwaczki ;)
Żeby było widać suwaczek, trzeba zaznaczyć by był widoczny na forum. Ale w stopce to chyba nie jest możliwe.
- Zarejestrowany: 15.01.2012, 17:43
- Posty: 1214
etka szkoda, trzymałam za Ciebie kciuki do końca! :( oby następny cykl okazał się tym szczęśliwym.:*
Kasieńka mam nadzieję, że to co opisujesz to objawy ciążowe. :)
Dziękuję, sama tez do końca wierzyłam że się udało. Nie ma co się załamywać tylko trzeba znowu działać. Wybieram się dzis do apteki, po termometr. Zaczynam codziennie mierzyć temperaturę + testy owulacyjne i moze w tym miesiącu sie uda.
W piatek odebrałam wyniki - znowu mam wysokie TSH A do endokrynologa wielkie kolejki. Może to jest przyczyną kłopotów z zajściem w ciążę?
Tak Etka podobno tsh ma wpływ na zajście w ciąże dlatego każdy lekarz najpierw to bada więc może warto uregulować stężenie hormonu tarczycy i szybko się będziesz cieszyć ze szczęścia :)
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
etka szkoda, trzymałam za Ciebie kciuki do końca! :( oby następny cykl okazał się tym szczęśliwym.:*
Kasieńka mam nadzieję, że to co opisujesz to objawy ciążowe. :)
Dziękuję, sama tez do końca wierzyłam że się udało. Nie ma co się załamywać tylko trzeba znowu działać. Wybieram się dzis do apteki, po termometr. Zaczynam codziennie mierzyć temperaturę + testy owulacyjne i moze w tym miesiącu sie uda.
W piatek odebrałam wyniki - znowu mam wysokie TSH A do endokrynologa wielkie kolejki. Może to jest przyczyną kłopotów z zajściem w ciążę?
Tak Etka podobno tsh ma wpływ na zajście w ciąże dlatego każdy lekarz najpierw to bada więc może warto uregulować stężenie hormonu tarczycy i szybko się będziesz cieszyć ze szczęścia :)
Jak zaszłam z Michałem w ciążę to moje TSH wynosiło ok 21 a norma jest chyba do 4,5. Teraz mam 8,5 ale wiem, że to za duzo. Wtedy byłam dużo młodsza, w ciąży hormony same sie uregulowały i aż do tej pory nie miałam z tarczycą żadnych problemów. A teraz jak chcę mieć kolejne dziecko to mi znowu szaleją
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
etka szkoda, trzymałam za Ciebie kciuki do końca! :( oby następny cykl okazał się tym szczęśliwym.:*
Kasieńka mam nadzieję, że to co opisujesz to objawy ciążowe. :)
Dziękuję, sama tez do końca wierzyłam że się udało. Nie ma co się załamywać tylko trzeba znowu działać. Wybieram się dzis do apteki, po termometr. Zaczynam codziennie mierzyć temperaturę + testy owulacyjne i moze w tym miesiącu sie uda.
W piatek odebrałam wyniki - znowu mam wysokie TSH A do endokrynologa wielkie kolejki. Może to jest przyczyną kłopotów z zajściem w ciążę?
Tak Etka podobno tsh ma wpływ na zajście w ciąże dlatego każdy lekarz najpierw to bada więc może warto uregulować stężenie hormonu tarczycy i szybko się będziesz cieszyć ze szczęścia :)
Jak zaszłam z Michałem w ciążę to moje TSH wynosiło ok 21 a norma jest chyba do 4,5. Teraz mam 8,5 ale wiem, że to za duzo. Wtedy byłam dużo młodsza, w ciąży hormony same sie uregulowały i aż do tej pory nie miałam z tarczycą żadnych problemów. A teraz jak chcę mieć kolejne dziecko to mi znowu szaleją
Ewa koleżanka też ma problem z tarczycą a urodziła zdrowego chłopca. Fakt przez całą ciąże musiała jakieś leki brać ale dzidzia jest. Także spokojnie będzie dobrze
Nie ryzykowałabym ciąży przy chorej tarczycy..
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Nie ryzykowałabym ciąży przy chorej tarczycy..
Tak jak pisałam koleżanka ma tarczyce, całą ciąże brała leki, była pod stałą kontrolą i endokrynologa i ginekologa . Urodziła zdrowego chłopca.
Nie ryzykowałabym ciąży przy chorej tarczycy..
Tak jak pisałam koleżanka ma tarczyce, całą ciąże brała leki, była pod stałą kontrolą i endokrynologa i ginekologa . Urodziła zdrowego chłopca.
Moja koleżanka również ma chorą tarczycę, a ciążę donosiła i dziś ma zdrowego 2-letniego synka.
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Tak jak pisałam, w poprzednią ciążę udało mi się zajść z dużą niedoczynnościa tarczycy. Ale wtedy miałam 22 lata. Całą ciążę byłam pod opieka endokrynologa i nic się nie działo, nawet wróciło wszystko do normy bez leków.
Teraz znowu powtórka z rozrywki. Ale wierzę że się uda. Mój Michaś urodził sie duży i zdrowy. A ciąża na 10 lat moja tarczycę naprawiła, bo potem już nie było problemów, aż do teraz.
Wojtka szwagierce lekarz odradzał ciążę gdy miała nadczynność tarczycy. Argumentował to m.in. tym,że zły poziom hormonów źle działa na ukł. nerwowy dziecka. Na pierwszy rzut oka będzie ok, a później dziecko będzie mniej sprawne intelektualnie.
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Wojtka szwagierce lekarz odradzał ciążę gdy miała nadczynność tarczycy. Argumentował to m.in. tym,że zły poziom hormonów źle działa na ukł. nerwowy dziecka. Na pierwszy rzut oka będzie ok, a później dziecko będzie mniej sprawne intelektualnie.
Asiu czy Twoim zdaniem miliony kobiet które mają problemy z tarczycą nie powinny decydować się na dziecko?
Tarczycę się leczy, czasem sama ciąża ma dla niej zbawienny wpływ tak jak było w moim przypadku. I jeszcze żaden z ginekologów nie powiedział mi abym zrezygnowała z posiadania dzieci. W ciąży byłam tylko pod trochę większą obserwacją niż pacjentki za zdrową tarczycą.
Wojtka szwagierce lekarz odradzał ciążę gdy miała nadczynność tarczycy. Argumentował to m.in. tym,że zły poziom hormonów źle działa na ukł. nerwowy dziecka. Na pierwszy rzut oka będzie ok, a później dziecko będzie mniej sprawne intelektualnie.
Asiu czy Twoim zdaniem miliony kobiet które mają problemy z tarczycą nie powinny decydować się na dziecko?
Tarczycę się leczy, czasem sama ciąża ma dla niej zbawienny wpływ tak jak było w moim przypadku. I jeszcze żaden z ginekologów nie powiedział mi abym zrezygnowała z posiadania dzieci. W ciąży byłam tylko pod trochę większą obserwacją niż pacjentki za zdrową tarczycą.
Ewa, zrobisz jak uważasz, ja poprostu przekazuję to co usłyszałam;) Myślę,że jeśli kontrolujesz te hormony to powinno być ok.
Wojtka szwagierce lekarz odradzał ciążę gdy miała nadczynność tarczycy. Argumentował to m.in. tym,że zły poziom hormonów źle działa na ukł. nerwowy dziecka. Na pierwszy rzut oka będzie ok, a później dziecko będzie mniej sprawne intelektualnie.
Asiu czy Twoim zdaniem miliony kobiet które mają problemy z tarczycą nie powinny decydować się na dziecko?
Tarczycę się leczy, czasem sama ciąża ma dla niej zbawienny wpływ tak jak było w moim przypadku. I jeszcze żaden z ginekologów nie powiedział mi abym zrezygnowała z posiadania dzieci. W ciąży byłam tylko pod trochę większą obserwacją niż pacjentki za zdrową tarczycą.
Ewa, zrobisz jak uważasz, ja poprostu przekazuję to co usłyszałam;) Myślę,że jeśli kontrolujesz te hormony to powinno być ok.
W dzisiejszych czasach medycyna sobie z tym radzi i chyba nie trzeba aż tak się martwić. Mam w rodzinie kobietkę, która zaszła w ciążę i urodziła zdrowe dziecko mimo choroby Hashimoto i to w wieku 36 lat.
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
Witajcie,
Ja przez ostatnie dni coś strasznie źle się czuję,zbiera mnie na wymioty,mam jakiś dziwny ucisk na żołądek,jestem strasznie ospała...Nie wiem co się dzieje czy to te przesilenie jesienne
Kasieńko to mogą być objawy ciąży! 3mam moooocno kciuki!
I ja mocno trzymam!!!!
Ja również mocno trzymam kciuki
Ja na początku ciąży miałam takie objawy.
Więc może zrób test.
Na razie wolę poczekac do @ w dzień spodziewanej @ zrobię test i wtedy wszystko się wyjaśni.Jestem troszkę przeziębiona i może przez to tak dziwnie się czuję...Chociaż nadzieję mam ciąglę,że w końcu się uda.
etka szkoda, trzymałam za Ciebie kciuki do końca! :( oby następny cykl okazał się tym szczęśliwym.:*
Kasieńka mam nadzieję, że to co opisujesz to objawy ciążowe. :)
caroline007 dziękuję wierzę w to że w końcu się uda
Kasiu życzę Ci dzidzi z całego serca! Wspaniała będzie z Ciebie mama! :)
A kiedy masz dostać @ ?
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
Kasiu życzę Ci dzidzi z całego serca! Wspaniała będzie z Ciebie mama! :)
A kiedy masz dostać @ ?
Dziękuję Olu za miłe słowa.Z Ciebie jest Cudowna Mama widać to pod każdym względem na zdjęciach ,to jak Cudownie piszesz o swojej Rodzinie.Wychodzi,że w Niedzielę 29 będzie @.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Kasiu życzę Ci dzidzi z całego serca! Wspaniała będzie z Ciebie mama! :)
I ja również trzymam za Ciebie kciuki - pozdrowienia dla Madzi. Jak siostrzeniec rośnie....
Kasiu życzę Ci dzidzi z całego serca! Wspaniała będzie z Ciebie mama! :)
A kiedy masz dostać @ ?
Dziękuję Olu za miłe słowa.Z Ciebie jest Cudowna Mama widać to pod każdym względem na zdjęciach ,to jak Cudownie piszesz o swojej Rodzinie.Wychodzi,że w Niedzielę 29 będzie @.
Eeeeee Kasiu, po prostu kocham moje Szkraby jak każda mama, choc bywa i ciężko. Ale to normalne uroki macierzyństwa.
Kasiu, to 3mam mocno kciuki i czekam na wieści!
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
Kasiu życzę Ci dzidzi z całego serca! Wspaniała będzie z Ciebie mama! :)
I ja również trzymam za Ciebie kciuki - pozdrowienia dla Madzi. Jak siostrzeniec rośnie....
DziękujęMadzia i Oliwierek są w tej Chwili w Bartoszycach na 2-tygodniowej rehabilitacji...Oliwerek biega Madzia nie może za nim nadąrzyć,po rehabilitacji Madzia jedzie z Oliwierkiem do Otwocka na wyciągnięcie Śrub.Dziękuję za Pozdrowienia na pewno ich Pozdrowię